Reklama

Honka vs. Lech – zapowiedź

Liga EuropyJuż w czwartek, 18 lipca, o godzinie 18:00 czasu polskiego, czyli o 19:00 czasu fińskiego, zawodnicy Lecha Poznań zmierzą się w wyjazdowym meczu II rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2013/2014 z Honką Espoo. Dla Kolejorza będzie to pierwsze oficjalne spotkanie w nowych rozgrywkach.


Honka Espoo to zdobywca Pucharu Finlandii oraz siódma drużyna poprzedniego sezonu 2012, ale w tym po 19. kolejkach na razie jest wysoko. Podopieczni Miko Lehkosuo po słabym początku rozgrywek ostatnio wygrywają dość regularnie i z łatwością zdobywają sporą ilość bramek. „Sosny” póki co są na 2. miejscu w tabeli, ale mają tyle samo punktów co lider ligi fińskiej, HJK Helsinki, który ma jednak do rozegrania jeszcze jedno zaległe spotkanie. Dobra forma podopiecznych Miki Lehkosuo sprawia, że w Finlandii mocno wierzy się w Honkę, która ratuje teraz honor fińskich drużyn z Ligi Europy. Trzy kluby w tym jeden z Fair Play skompromitowały się ostatnio z Wyspami Owczymi, Azerami i Luksemburczykami, zatem cała nadzieja na uratowanie twarzy jest pokładana w graczach z Espoo.

W Honce mobilizacja na europejskie puchary jest nie tylko wśród dziennikarzy czy pracowników klubu, którzy już myślą o kolejnej rundzie i piątkowym losowaniu, ale przede wszystkim wśród piłkarzy i trenerów tego klub. Wszyscy wierzą w swoje umiejętności i przy obecnej, dobrej sytuacji kadrowej chcą wyeliminować Kolejorza. Natomiast sytuacja kadrowa w Lechu Poznań wciąż jest bardzo zła. Nadal indywidualnie ćwiczą Barry Douglas, Luis Henriquez i Rafał Murawski, zaś Tomasz Kędziora, Karol Linetty, Kebba Ceesay, Szymon Pawłowski, Bartosz Ślusarski i Patryk Wolski dopiero co powrócili do pełnych treningów. Do Finlandii nie załapał się tylko ten ostatni zawodnik, aczkolwiek reszta, która poleciala i tak ma małe szanse na występ. Ogółem dziś rano na północ udało się 20 piłkarzy w tym komplet bramkarzy.

Ze względu na to, że domowy obiekt Honki nie spełnia wymogów UEFA mecz odbędzie się na sztucznej murawie ISS Stadion w miejscowości Vantaa koło Helsinek. Władze Honki już od czerwca sprzedają bilety na to spotkanie i nawet specjalne, łączone szaliki, ale z wejściówkami wciąż mają problem. Do sprzedaży trafiło cztery tysiące biletów, lecz nie wszystkie znalazły jak dotąd swoich nabywców. W czwartek na trybunach zasiądzie wielu kibiców, którzy dopiero pierwszy raz w swoim życiu przyjdą na mecz piłki nożnej. Na ISS Stadion zjawi się też sporo Polaków, ale na szczęście będą oni siedzieć z dala od fanów Kolejorza. Sympatycy Lecha Poznań dostali na ten mecz 500 wejściówek, jednak w Vancie pojawi się ich trochę mniej. Mimo to, kibice wicemistrza Polski nie powinni mieć żadnych problemów z przekrzyczeniem mało fanatycznych gospodarzy.

Arbitrem jutrzejszych zawodów na ISS Stadion będzie Anglik, Lee Probert. W czwartek w Vancie ma być około 20 stopni, lecz popołudniu może przelotnie popadać deszcz. Wszyscy ci kibice, którzy nie udali się do Finlandii będą mogli obejrzeć jutro „niebiesko-białych” w akcji w telewizji Polsat Sport lub na Polsacie Sport HD. Faworytem czwartkowego boju według bukmacherów są Wielkopolanie. Średni kurs na wygraną podopiecznych Mariusza Rumaka wynosi ok. 2.00. Lechici do Finlandii wylecieli samolotem czarterowym w środę po godzinie 10:00 z poznańskiej Ławicy, a jeszcze dziś na sztucznej płycie kameralnego obiektu ISS Stadion odbędą swój ostatni trening przed czwartkowymi zawodami. Pierwszy mecz II rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2013/2014, FC Honka Espoo – KKS Lech Poznań odbędzie się w czwartek, 18 lipca, o godzinie 18:00 czasu polskiego (19:00 czasu lokalnego) w Vancie leżącej nieopodal stolicy Finlandii, Helsinek.

Przewidywane składy:

FC Honka: Viitala – Koskinen, Meite, Baah, Aalto – Yaghoubi, Palazuelos – Porokara, Vasara, Makijarvi – Vayrynen.

KKS Lech: Burić – Możdżeń, Kamiński, Arboleda, Wołąkiewicz – Trałka, Drewniak – Lovrencsics, Hamalainen, Ubiparip – Teodorczyk.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


24 komentarze

  1. tylko tyle pisze:

    Tylko zwyciestwo KOLEJORZ tylko zwyciestwo ! ! !

  2. rychu pisze:

    Co do składu to ja cały czas obstawiam, że zamiast Ubiparipa zagra Pawłowski lub Formella. Przeczucie mam normalnie.

  3. a-nonim pisze:

    A ja obstawiam, że taki właśnie zobaczymy skład wyjściowy jaki podała Redakcja.

  4. lechita pisze:

    i Pawlowski okolo 60 minuty za Vojo

  5. Damiano pisze:

    Ja mam przeczucie że będzie bronił Kotor

  6. Pavvelinho pisze:

    Remis nie będzie złym wynikiem (w kontekście rewanżu) ale mimo wszystko liczę na wygraną w tym meczu.

  7. Kosi pisze:

    Jaki Remis. POunkty sa potrzebne do rankingu i trzeba wygrac. Jesli dzis wygra to niestety malo wiary bedzie na rewanzu przez drogie bilety

  8. aliz pisze:

    Oglądałam zdjęcia z wylotu naszych uśmiechnietych ludków i nasuwa sie kilka refleksji – uśmiechnięci, bo mają z czego:
    koniec treningów czas na granie;
    podróż niestresująca – dla ekipy jakby bułka z masłem, bo to nie granica chińska, a i w Polsce często o wiele dłuższa;
    trener tez uśmiechnięty i oczywiście oprócz bagażu, z garniturem w pokrowcu – klasę zawsze warto trzymać :-))
    pogoda do grania akurat – co prawda mówi się o deszczu, ale temp. ok. 20 st. – niewiadoma to mokre, twarde, sztuczne boisko;
    rywal akurat na mocniejszy sparing – OBYŚMY SIĘ NIE ZAWIEDLI – taka dwójka do zera w zupełności wystraczy;

    Ultrasi Honka wcześniej się napinali, a ja mam nadzieję, że nasi – nawet tych niecałe 500 gardeł – zapanuje na stadionie :-))

  9. Pyra Madryt pisze:

    Nie wiem czy postawienie na Pawłowskiego po kontuzji byłoby dobrym rozwiązaniem. Jeśli nie Ubiparip, to Formella, tak czy siak nasza lewa flanka nie będzie najmocniejsza i o pracę na skrzydłach będzie musiał zadbać Gergo po prawej stronie. Liczę na pewne zwycięstwo, które pozwoli na spokojny mecz w Poznaniu. Trzymamy za was kciuki chłopaki.

  10. nick pisze:

    Nic nie mam do Piotrka ale może już czas aby zmienić coś jeśli chodzi o zdjęcie na stronie głównej, już mi się mocno opatrzyło. Proszę !

  11. KKSLECH.com pisze:

    Zniknie jutro, bo w końcu jest mecz.

  12. Pavvelinho pisze:

    Kosi

    Każdy scenariusz jest możliwy a mecz jest w czwartek.

  13. DjFlowCheck_Lech pisze:

    Kluczem do zwycjestwa beda Gergo no i Hama. Jesli nie beda mieli slabego dnia to nawet w takim skladzie wygramy.

  14. Przemo pisze:

    Wydaje mi się, że jak przyciśniemy ich pressingiem to się pogubią. Z tego co widziałem w skrótach ich meczów to w tej lidze nie bardzo wiedzą co to pressing

  15. tomasz1973 pisze:

    Dokładnie ,tak jak pisze DjFlowCheck_Lech .Hama będzie chciał się pokazać przed swoimi rodakami,a Węgier ,na tę chwilę wygląda na zawodnika,który szybkościowo jest w stanie poradzić sobie z silniejszym rywalem ,niż Honka.Mnie martwi tylko kombinowana obrona i brak Murasia,oby Wąłąkiewicz z Możdżeniem dali radę,a na środku Drewniak ,zagrał tak jak w ostatnim sparingu.

  16. Lucas z powiatu gostyńskiego pisze:

    bYLE NIEPRZEGRAC

  17. rychu pisze:

    Tak oglądam te fora i tą napinke „internetową honki” i powiem Wam, że jestem coraz spokojniejszy o wynik. Myśląc logicznie nawet Nasza osłabiona jedenastka powinna na luzie wygrać. Honka to nie ten poziom i nie ta klasa sportowa co Lech. A ta napinka może tylko dobrze na Nas wpłynąć w zeszłej rundzie też się wszyscy na Nas napinali patrz ruch,piast,pogoń, a jak te mecze się skończyły to pamiętamy. Nasi piłkarze lubią grać takie mecze gdzie przeciwnik robi napinke. Będzie zwycięstwo wysokie Teox2, Gergo, Arboleda i 0-4.

  18. ss pisze:

    JUz jutro sie zaczyna marsz po potrojna korone Hej Lech !

  19. Stachu pisze:

    @rychu- nie chodzi o to że Honka to niby nie ten poziom co Lech. Chodzi o to że każdy mecz jest inny , o to by żadnego przeciwnika nie zlekceważyć , być czujnym w obronie a także wykorzystywac dogodne sytuacje strzeleckie. GKS Bełchatów to też ” nie jest ten poziom ” a jednak wygrali z Legią. Już niejeden sezon pokazał że ostatnia druzyna potrafi wygrać z pierwszą drużyną w tabeli i dlatego sport to piękna i nieprzewidywalna dyscyplina , ponieważ niczego nie można przewidzieć.Jeśli Lech zagra zespolowo a poszczegolni pilkarze będą sie widzieć na placu gry to uważam że wygrana jest w naszym zasięgu. Niewątpliwie sztuczna murawa nie będzie naszym sprzymierzeńcem ale obydwie druzyny będą mieć takie same warunki. Stawiam na zwycięstwo choć uważam że wcale tak łatwo nie będzie.

  20. legionista pisze:

    Kibice Legii życzą zwycięstwa i punktów do rankingu krajowego.

  21. Ptrees pisze:

    Legionisto my też dzisiaj wam. Może za kilka lat przestaniemy się nie lubić?? zobaczymy 😀 Pozdrawiamy

  22. Ams pisze:

    Nie, nie przestaniemy

  23. ole pisze:

    Dajcie se jeszcze buzi…

  24. legionista pisze:

    W ekstraklasie rywalizujemy ze sobą , aktualnie nikt inny się nie liczy , zarówno w aspekcie sportowym , jak i kibicowskim. Gdyby Lech nie grał dobrze na wiosnę to mistrza byśmy mieli miesiąc wcześniej , kiepscy mieli do nas 20 oczek. Rywalizacja o te same cele zawsze powoduje animozje to jest nieuniknione.Należy docenić poziom sportowy i kibicowski zarówno Legii jak i Lecha , należy się wiec wzajemny szacunek. W Europie nie rywalizujemy między sobą , ale dobra gra wasza i nasza przynosi korzyści obu klubom. W ubiegłym sezonie zaczynaliście grę w Europie od 1 rundy LE. Dzięki punktom Legii i Wisły 2 sezony temu Piast zaczyna LE od 2 rundy , wszystko to dzięki punktom z rankingu krajowego.Tak więc dobra gra polskich drużyn w Europie przynosi korzyści każdemu.Powodzenia dziś w Finlandii.