Letnie sparingi i transfery w ekipie Ruchu

Ruch Chorzów to zespół, który w zeszłym sezonie spadłby z ligi gdyby nie brak licencji dla warszawskiej Polonii. Przed nowymi rozgrywkami sytuacja „Niebieskich” nie zmieniła się, a gracze z Cichej przez wielu są typowani jako główny i żelazny kandydat do opuszczenia Ekstraklasy w sezonie 2013/2014.


Latem z Ruchu odeszło bardzo wielu doświadczonych i na dodatek podstawowych piłkarzy. Marcin Kikut, Zeljko Djokić, Andrzej Niedzielan, Mindaugas Panka, Gabor Straka i Robert Chwastek pozostają w tej chwili na wolnym transferze, zaś Igor Lewczuk powędrował do Zawiszy Bydgoszcz, a Michał Pesković wyjechał do Danii. Z klubu odszedł także Arkadiusz Lewiński, aczkolwiek ten piłkarz nie był wiodącą postacią.

W miejsce tych zawodników przyszło kilku młodzieżowców z Młodej Ekstraklasy, ale również siódemka z innych klubów. Najbardziej doświadczony jest 36-letni Łukasz Surma z Lechii Gdańsk, który powrócił na Cichą po kilkunastu latach przerwy. Z kolei defensywę wzmocnił Artur Gieraga z ŁKS-u Łódź oraz Adrian Mrowiec, który niegdyś występował w Hearts, Arce Gdynia czy Wiśle Kraków.

Do Chorzowa trafił również boczny defensor z niższej ligi niemieckiej, 21-letni Daniel Dziwnel. Dodatkowo obronę ma wzmocnić inny młody defensor, Bartosz Brodziński z Arki Gdynia, a bramkę Bartosz Soliński z Rozwoju Katowice. Do Ruchu Chorzów z wypożyczenia do GKS-u Tychy powrócił też 24-letni boczny pomocnik, Bartłomiej Babiarz.

Natomiast latem podopieczni Jacka Zielińskiego rozegrali łącznie sześć sparingów, ale większość była z dużej niżej notowanymi przeciwnikami. „Niebiescy” w letnich grach kontrolnych zanotowali bilans 5-1-0. Chorzowski Ruch w przerwie pomiędzy sezonami pokonał m.in. krakowską Wisłę i to na jej stadionie rezultatem 2:0.

Przyszli: Artur Gieraga (ŁKS Łódź), Bartosz Brodziński (Arka Gdynia), Bartłomiej Babiarz (GKS Tychy), Bartosz Soliński (Rozwój Katowice), Daniel Dziwniel (Offenbacher), Łukasz Surma (Lechia Gdańsk), Adrian Mrowiec (Chemnitzer)

Odeszli: Igor Lewczuk (Zawisza Bydgoszcz), Michal Pesković (Viborg FF), Arkadiusz Lewiński (Puszcza Niepołomice), Marcin Kikut, Zeljko Djokić, Andrzej Niedzielan, Mindaugas Panka, Gabor Straka, Robert Chwastek (wszyscy wolny transfer)

Letnie sparingi Ruchu Chorzów:

Górnik Radlin 8:0, Zagłębie Sosnowiec 1:0, Polonia Bytom 1:0, Wisła Kraków 2:0, Górnik Mysłowice 4:1, MKF Karvina 0:0

Źródło: inf. własna
Autor: Marcin Hamasiak

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


11 komentarzy

  1. Bolek pisze:

    Na spokojnie i bez forsowania sił 0:1 wystarczy

  2. mahriush pisze:

    Cos przeczuwam w kosciach remis 1-1, gdzie bramke zawali nam Kotor, niestety.

  3. badelj pisze:

    Z Ruchem zagrać bez konruzji i wygrać . Najlepiej jak najmniejszym nakładem sił.

  4. badelj pisze:

    kontuzji*

  5. Rahu pisze:

    Zajebiste transfery Ruchu. W sam raz na spadek

  6. KibicLecha pisze:

    O Ruchu tak naprawde ciezko cos powiedziec. Grali z takimi frajerami, ze ich forma jest kompletnie niewiadoma pewnie dla samego Ziela nawet

  7. kuba pisze:

    Jak przyjedziecie do Chorzowa to ryczcie JACEK ZIELINSKI DZIEKUJEMY za majstra z 2010. To byl nasz najlepszy trener.

    Na jakiej podstawie twierdzisz ze Kotor zawali brame? To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie obecnie.

  8. Pavvelinho pisze:

    Liczę na powtórkę inauguracji z poprzedniego sezonu czyli na łatwą wygraną Kolejorza.

  9. seth pisze:

    Kazdy inny wynik niz zwyciestwo Lecha bedzie sensacja i kompromitacja naszych gwiazd.Ruch wymienił połowe skladu i w miejsce doswiadczonych graczy przyszły ogorki z nizszych lig i nie chce słyszec tłumaczenia o zmecZeniu czy innych pierdołach ,Ruch na dzien dzisiejszy to pierwszy kandydat do spadku.

  10. Guralesko pisze:

    moze byc jak w zeszlym sezonie 4:0 dla LECHA mam tylko nadzieje ze nie zaczna lekcewazyc ligi ze niby puchary wazniejsze

  11. aliz pisze:

    wygrać – i nic więcej!!!
    Uniknąć kontuzji, ograć młodych i 3 pkty przzywieźć do domu. A kim? nawet 16-to latkami w stylu „bez stylu” – byle z efektem. Trzeba obojętnie jak, ale trzeba, ciułać punkty – by na koniec w rundzie mistrzowskiej było co podzielić, a ten odstęp nawet po podziale od reszty zespołów byłł!!!