Kotorowski wierzy w zespół

kotorowskiLech Poznań w czterech dotychczasowych meczach nie przegrał ani razu i zaliczył bilans 2-2-0, gole: 7:4, jednak to za mało, by kibiców radowało. W dodatku gra Kolejorza zwłaszcza w spotkaniach ligowych nie była zbyt dobra.


Dwa remisy w Ekstraklasie z przeciętniakami do których zalicza się bez wątpienia Ruch Chorzów i Cracovia Kraków zostały uznane jako porażki Lecha, więc czy poznaniacy zdobyli w tych dwóch starciach po punkcie czy zero oczek nie ma tak naprawdę znaczenia. Osoby związane z Kolejorzem oczekują zwycięstw, lecz najstarszy w tej chwili zawodnik w zespole uspokaja. Drużyna wkrótce zaskoczy. – „Wkrótce zaczniemy wygrywać. Nie wiem czy do zera, ale zaczniemy wygrywać i jestem o tym przekonany.” – oznajmił bramkarz, Krzysztof Kotorowski.

O ile Wielkopolanom w lidze nie idzie, to w Lidze Europy lechici triumfowali jak na razie w obu meczach i w czwartek będą mieli okazję wygrać po raz trzeci. Poznaniacy nie myślą więc o tym co było Ekstraklasie tylko skupiają się na europejskich pucharach i jutro polecą na Litwę po to, żeby zwyciężyć. – „Na Litwę jedziemy w bardzo dobrych nastrojach. Jedziemy tam przekonani o własnej wartości i sile. Wiemy, że będziemy grać na sztucznym boisku, ale nie ma to dla nas już żadnego znaczenia.” – przyznał popularny „Kotor”.

W ostatnim czasie kibicom Lecha nie podobają się nie tylko wyniki w Ekstraklasie, ale także gra w meczach. Ta szczególnie słaba była w niedzielę, zaś Kolejorz chcąc awansować do fazy Play-Off LE powinien zrobić pojutrze wszystko, aby strzelić w Wilnie gola. Żalgiris słynie jednak z dobrej gry obronnej, którą poznaniacy będą musieli w czwartek sforsować. Ponadto litewska ekipa jest teraz w formie i na pewno postawi „niebiesko-białym” trudne warunki.

Kolejorz chcąc poprawić humory swoim kibicom i zamknąć usta krytykantom musi najlepiej wygrać, a jeśli nie, to co najmniej bramkowo zremisować. W czwartek szczególnie zmotywowani mogą być Polacy z Żalgirisu oraz paru innych graczy występujących niegdyś w Ekstraklasie. – „W Żalgirsie jest polski trener i bramkostrzelny zawodnik z Polski, a w obronie zawodnicy z naszej ligi. Nikt u nas jednak na razie głowy nie spuszcza, ani się nie załamuje. Chcemy tam wygrać.” – powiedział na koniec Kotorowski.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


16 komentarzy

  1. kks pisze:

    Coś ostatnio dużo newsów o Kotorowskim. 🙂 Kotor niewinny, Kotor wierzy w zespół, niedługo Kotor ma nowe auto… 😀

  2. MychoZ pisze:

    To żadna niespodzianka. Znam jednego z redakcji, Kotorowski jest ulubieńcem tej redakcji a próćz niego jescze dwóch

  3. stachu pisze:

    Kotor niech się zajmie bronieniem a nie udzielaniem wywiadów

  4. BRAGA pisze:

    Mógłby zacząć przestać pierdolić i udzielać wywiadów gwiazdorek a zacząć bronić. Albo wpuścić Buricia lepsza opcja

  5. arek pisze:

    Kotor jeszcze nie raz uratuje Lecha i juz nie raz byl skreslany po wlasnie tak glupich bledach ale na jego korzysc przemawia fakt ,ze nie ma on wyraznie lepszego konkurenta bo Jasiu tez nie jest doskonaly i zdarzaja mu sie babole, moze nie tak czesto, i takze w obronie sytuacji sam na sam to uwazam, ze jest slabszy od Kotora. Kotor ma silna psychike, jest troche takim arogantem i na pewno nie zalamie sie po tym babolu. Nie jestem fanem ani jednego ani drugiego i uwazam, ze Lech powinien miec lepszego bramkarza co jest oczywiscie poboznym zyczeniem. Na miejscu Rumaka bardziej stawialbym na Jasia, gdyz ten moze jeszcze cos poprawic w swej grze, natomiast Kotor juz sie bardziej nie rozwinie i powinien myslec juz co bedzie robil na emeryturze.

  6. Pavvelinho pisze:

    Kotorowski to jako pierwszy powinien przeprosić za ten beznadziejny mecz z Cracovią a poza tym wg mnie powinien sobie odpocząć od bronienia i w jego miejsce Rumak powinien mimo wszystko wystawiać Burić’ia.

  7. kevin_sam_w_domu pisze:

    Kotorowski powinien już bronić tylko okazjonalnie, jak Burić jest kontuzjowany, albo jak gramy np w Pucharze Polski. Krzysiu już się nabronił w swojej karierze i czas oddać miejsce młodszemu i lepszemu Jasminowi. Jego błędy są coraz częstsze i po prostu powinien już zakończyć karierę i wziąć się np za szkolenie młodzieży.

  8. Anfil pisze:

    Żadna ikona Lecha nie obrażać prawdziwych ikon naszego klubu !!!Mlodzi juz pewnie nie pamiętają jak koles grał w Grodzisku i traktował kibiców Lecha !!!

  9. 07 pisze:

    Krzysiu – wierzyć to wierzymy, ale w Boga. Wy ku..a zacznijcie wygrywać!

  10. El Companero pisze:

    prawda jest taka, że kazdy bramkarz nawet najbardziej zasłużony jesli gra słabo musi usiasc na lawie lub trybunach. Rozumiem trenera ze wierzy w Kotora i uwaza go za kogos waznego ale tu nie ma miejsca na takie ,,odczucia,, Tu jest terazniejszosc, licza sie wyniki i aktualan dyspozycja. Co prawda Buric na razie nie wrocil do formy, brak mu pewnosci siebie ale powinien meczami szybko zlapac forme. I szczerze mowiac powoli stawialbym na Gostomskiego bo warunki i refleks ma lepsze nioz Kotor. Brak mu ogrania i doswiadczenia, ale jest mlody. W niedziele w meczu Jagi gral Slowik ktory u nas zblaznil sie rok temu gdy mu Rudniew strzelal bramki. Wielu go skreslilo a w ostatnim meczu mial fenomenalne interwencje. Dlatego tak mysle ze Gostomski bedzie wkrotce walczyl z Buricem. A co do Kotora to gdyby zliczyc jego dziwne bramki to wyszlaby niezla kompillacja. Pamieta ktos poraz w Bialymstoku 4-1 czy w PP z jakimis kelnerami kilka lat temu, te bramki padaly jak w kabarecie. A ile bramek za kolnierz? Np Gornik w Zabrzu i 0-1 pare sezonow temu i wiele wiele podobnych goli ktore wkurzaly kibicow. Najgorsze to ze te bramki zawsze decydowaly o porazce. Pal szesc gdyby wpuszczal szmaty przy stanie 3-0 dla nas. Ale zawsze przgrywalismy. Bramkarz ktory mowi ze podczas akcji myslal ze ktos wybije pilke i nie zdazyl zareagowac nie moze byc silnym punktem zespolu. Jesli chcemy wygrywac trner musi reagowac na to co sie dzieje na boisku i jesli trzeba nawet takiego zawodnika jak Kotor odstawic od 18 meczowej na jeden, dwa mecze…

  11. angelo pisze:

    Kotor jedno pytanie ale czy zespół wierzy w Ciebie , postawa Twoja ni jak się ma do wiary lub nie wiary , Boniek już by powiedział – ALE OGÓR ale My kibice dajemy szansę pokarz co potrafisz a zespół się dopasuje.

  12. Stowoda pisze:

    Pytanie proste do Kotora. Czy Zargilis mocniejszy czy słabszy od Ruchu i Cracovii? Jeśli mocniejszy to sorry…….

  13. byznes hospytalyty pisze:

    ciemnosc widze,ciemnosc…

  14. Dydziu pisze:

    Panu już dziękujemy!!!!!!!

  15. tom pisze:

    W Lechu na siłe promowani są zawodnicy, którzy nie mają umiejętności aby grać w III lidze a co dopiero w E-klasie. Możdzeń, Drewniak, Drygas, Ślusarski. Niby strategią klubu jest promowanie młodych i sprzedaż za grube sianko…. , to co w składzie robi Kotorowski?? Beznadziejnie słaby, wprowadzający co mecz nerwowość w szeregach obrony swoimi niepewnymi interwencjami! A na łewie perspektywiczny Burić! Do tego zero własnego stylu gry(kiedyś w lidze + pewien komentator to potwierdził i 100% racji) A my kibice mamy brać karnety na raty??? Pytanie? PO CO????? Żeby oglądać tych kopaczy , którzy nic nie prezentują? Do tego „0” jakości o której tak skrupulatnie mówi nasz trener, który również jest mam wrażenie że jest kiepski w swoim fachu???My chcemy Lecha grającego z polotem , do przodu, zawodników dla których warto przychodzić na mecze, a nie Możdzeni , Drewniaków i Ślusarskich!!!!

  16. MIKI KKS pisze:

    A my nie wierzymy w Kotora !