Lechici nie chcą już kolejnej kompromitacji
Po słabym początku sezonu w którym Lech Poznań zaliczył bilans 3-3-1 – w lidze Kolejorz jest na razie bardzo nisko, a w pucharach już nie gra czego wielu osobom nie zrekompensuje jakikolwiek inny wygrany mecz w Ekstraklasie.
Od początku tych rozgrywek Kolejorz zmaga się z olbrzymi problemami na które wpływ mają przede wszystkim urazy oraz przeciągające się rehabilitacje kontuzjowanych zawodników. Lech Poznań w obecnym sezonie miał tylko pojedyncze zrywy dobrej gry, ale za to było dużo więcej momentów słabej postawy w defensywie i ofensywnej niemocy. – „Dużo rzeczy jest nie w porządku. Styl oraz całokształt nie wygląda dobrze i trzeba to powiedzieć uczciwie. Starsi zawodnicy w szatni muszą wstrząsnąć szatnią.” – stwierdził 32-letni napastnik, Bartosz Ślusarski.
Kolejorz na rozpaczanie i analizowanie kompromitacji z Litwinami nie ma czasu, bo teraz musi skupić się na lidze i po trzech remisach z rzędu w końcu wygrać. Zespół cały czas trapią różne problemy, humory są fatalne, ale w niedzielę Korony Kielce nie będzie to obchodziło. – „Trzeba stanąć jak najszybciej na nogi. Jeśli z Koroną zagramy skutecznie, to być może starczy to na początek.” – powiedział „Ślusarz”. – „Musimy się podnieść i wygrać z Koroną. Nie ważne jak, ale trzeba zwyciężyć. Nikt za darmo nam nic nie da, więc musimy dać z siebie tyle, ile możemy.” – dodał z kolei stoper, Marcin Kamiński.
Jeśli w niedzielę Lech Poznań nie pokonałby Korony Kielce, to znów totalnie by się skompromitował, a zarazem jeszcze bardziej rozjuszył kibiców. Na kolejną wpadkę nie ma już miejsca i Wielkopolanie po prostu muszą wyszarpać w niedzielę trzy punkty. Sam Marcin Kamiński w ogóle nie bierze pod uwagę jakiegokolwiek remisu, który byłby zresztą jak porażka. – „Nie myślę w ogóle o tym, że stracimy punkty. Musi być zwycięstwo, bo na razie wszystko przypomina poprzedni sezon.” – podkreślił 21-letni lewonożny obrońca pamiętający o zeszłorocznym dwumeczu z AIK-iem Solna i późniejszej kompromitacji z Olimpią Grudziądz w PP.
Natomiast w tym sezonie całe nienajlepsze wrażenie ofensywnej gry Lecha Poznań, a właściwie to złego wykańczania akcji mogłaby zatrzeć gra defensywy. Nie ma co ukrywać, że gdyby nie frajersko stracony gol z Cracovią i w Wilnie ekipa Kolejorza grałaby dalej w pucharach, a w Ekstraklasie byłaby w czołówce. Obrona wiecznie popełnia jakieś błędy, ale wiecznie gra w innym zestawieniu co nie do końca podoba się Marcinowi Kamińskiemu. – „Nie jest fajnie, gdy jest tyle zmian w obronie. Takie są decyzje, ale na pewno dobrze byłoby gdyby w środku cały czas grała ta sama dwójka. Musimy sobie na razie radzić z obecną sytuacją.” – przyznał na koniec „Kamyk”.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Będzie 0:0 pod warunkiem,że Kotor usiądzie na ławce.
„Starsi zawodnicy muszą wstrząsnąć szatnią”…… były tłumaczenia i wymiana zdań teraz ma być wstrząs, a po meczu z Koroną będą się być we własnej szatni…… 0-3 gwizdy, śmiech, szydera. To bardzo realistyczny scenariusz.
0:0 bardzo realne. Tamci rozjebani bo im trenera wyjebano, a nasi rozjebani bo im trenera zostawiono.
Teraz tak poważnie. Większość z nas liczy na zajebista grę i wysoka wygrana, ale bądźmy szczerzy nawet 10:0 nie ukoi bólu po czwartkowym blamażu.
„podkreślił 21-letni lewonożny obrońca”. Lewonożny. Lewonożny… Może by go z obrońcy przerobić na tak brakującego nam lewoskrzydłowego? :))
„Nie ma co ukrywać, że gdyby nie frajersko stracony gol z Cracovią i w Wilnie ekipa Kolejorza grałaby dalej w pucharach, a w Ekstraklasie byłaby w czołówce”
Coraz gorzej czyta się wasze artykuły. Gdyby babcia miała wąsy byłaby dziadkiem.
Po prostu Lech tamte mecze przegrał ( bo tak trzeba nazywać remisy ) i koniec kropka a nie gdybać i sztucznie podnosić sobie ego gdybaniem.
Jeszcze raz – NIE PODOBA się, to się nie czyta – do widzenia.
Powoli nas pewne rzeczy wkurwiają. Wczoraj ktoś miał do nas pretensje za wywieszony transparent (niby to my go wywiesiliśmy sic!). To źle, tamto źle. Nie podoba się = nara. Nikt jeszcze nie obwinił nas za porażkę, ale to pewnie kwestia czasu.
Jutro na stadion przyjdę. Jak zwykle od wielu lat. Ale jakoś wszystko jedno mi jaki będzie wynik. Od czwartku minęło za mało czasu.
będzie remis bo nasze anty gwiazdy są zmęczone 😉
Lech jest cienki jak barszcz i smutno mi to pisac, polowa kadry nie nadaje sie do gry w 1 zespole a a 2 pol jest bez formy ;/
mija drugi dzien a ja caly czas mam doline i niewiem czy jutro sie pojawie na meczu.Boje sie za kazdym razem gdy patrze na nasza obrone i srodek pola.znowu cisnienie mi podskoczy,podkur…ie sie,i bedzie niefajnie.
Gadnaie- będzie, gdyby,postaramy się, były rozmowy to pipeprzenie. Kibic płaci, kibic wymaga. Po boisku biegają Zawodowcy. Plany na przyszłość idiotyczne skoro KAŻDY mecz to ma być WIDOWISKO.Żongler w cyrku nie mówi- jutro mi nie będą wypadać z rąk piłeczki. Liczy się to co DZISIAJ bo dzisiaj oglądam MECZ !
Jedno jest pewne jeśli jutro zagra Mozdzen i Drewniak to bedzie to ostatni mecz Rumaka !!!
Jak zagra hamulcowy Drewniak to porażka lub remis (0:0, 1:1) wcale mnie nie zdziwi.
ps
W meczu z Cracovią w moim odczuciu Kolejorz nie zasługiwał nawet na ten remis bo gra była po prostu tragiczna i tyle plus gdyby nie kunszt aktorski Kotora byłoby pewnie 0:0.
Moderator
Weź wrzuć na luz i zacznij od obiektywizmu naszych kopaczy. Bo jak mi się dobrze wydaje to jeszcze w zeszłym tygodniu pisaliście, że ten sezon to koniec ery budowania drużyny i koniec z wyrozumiałością dla drużyny a będziecie ją krytykować za błędy bo wiadomo, czego wymagamy od Lecha. A po za jednym newse w którym była prawdziwa krytyka reszta to takie poprawianie sobie ego i słodzenie.
Co ma występ Możdżenia i Drewniaka do tego czy ten anty-trener będzie czy nie!!! Trzeba było tak pisać w środę. A jak zagra jeden z nich to co? Wypieprzyć go do połowy???
Każdy Kolejny trening i każdy mecz z tym przydupasem panów R. to przedłużanie agonii!
inoroz – W śmietniku był komunikat. Osobiście denerwuje mnie Twoje pieprzenie. Załóż sobie bloga – pisz sobie na nim co chcesz.
chamski MODERATOR
DlugiKKS
A mnie wkurza wasze ostatnio podejście do wszystkiego. To co nie wy, czego wy nie przewidzieliście, jacy jesteście zajebiście a powyższym zachowaniem moderatora i Twoim pokazujecie swoje podejście do krytyki i opinii innych.
Czyżbyś zmienił już podejście i nadal będziesz głaskach Lecha w tym sezonie bo na razie tym tropem idziecie.
Masz tutaj ze smietnika: 3) Po kompromitacji Lecha, który skompromitował też nas nie będziemy udawać, że jest fajnie. W tygodniu pojawią się trzy kontrowersyjne artykuły poruszające główne problemy. Także zarządu.
No właśnie. Teraz nic nie piszemy, bo nie ma na to czasu. Dopiero w tygodniu.
Kosi
na razie oprócz zapowiedzianych artykułów są same próby wytłumaczenia i gdybania jak ten artykuł.
Żeby nie być gołosłownym
Analiza rewanżu z Żalgirisem + statystyki / zamiast powiedzieć było źle, wszystkiego brakowało , to próby tłumaczenia i że w ogóle nie graliśmy tak słabo tylko czegoś brakowało
Oceny za rewanż z Żalgirisem. Oceń po swojemu
ocena rumaka i kilku piłkarzy nieadekwatna do tego co się stało i jak nas tak naprawdę amatorzy pokonali bo chyba, nikt mi nie powie, że samobój to nasza zasługa
0:1, 2:1 = 2:2 Odpadamy + 67 zdjęć z meczu
Tutaj tytuł był zmieniany ale i tak ten który jest teraz to jest frajerskie tłumaczenie końcowego wyniku. Zamiast słów porażka, kompromitacja to tłumaczenie, że i tak w dwumeczu było 2:2 i w sumie to tak, że nie wyglądało, tylko, że odpadliśmy już z LE
Kosi dalej
Przepraszam szanowną redakcję, że się pomyliłem to nie był śmietnik tylko Analiza rewanżu z Żalgirisem + statystyki
Komentarze: Bonek, Luck, Ferion, tomek27
Jeżeli nadal sądzicie, że tylko jak widzę z waszej strony koloryzowanie to jak widać się mylicie.
A w tych dwóch meczach Kotor popełnił błąd. A na ławce kisi się Burić …
Ślusarski zamiast wywiadów powinien poświęcać swój czas treningom. W meczach w których wystąpił na jednej dłoni można policzyć jego celne zagrania, o strzałach nie wspomne. Na dziś swoim poziomem bardziej pasuje do Warty niż do Lecha. Jeśli tacy gracze mają pomóc i zmobilizować zespół to najpierw sami muszą udowodnić na boisku, że nadają się do Ekstraklasy.
wyje…. RUMAKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kiedyś pisaliśmy o zwycięstwie a teraz modlimy się o remis niestety takie są realia polityki transferowej Rutka jeszcze jedno nie można wnieś butelki plastykowej z piciem to jak można wnieś transparent nie rozumiem
Kto mi powie kiedy do gry zdolni będą Murawski, Linetty, Douglas i Injac?
Tytuł „znakomity”. Przecież to sano mówili przed meczem z Litwinami, a ponadto piłkarze Korony też już nie chcą kolejnej kompromitacji. Przegrana Lecha wydaje się prawdopodobna, podobnie jak kolejna porażka z drugoligowcem w PP Gadanie młodzieńca Kamińskiego przypomina mi gadanie pijaka, że on już więcej nie wypije i chleje nadal.
Przede wszystkim zmienię chyba nick bo JMB już odszedł ale jest inny szarlatan, ktory jest podwójna kopia baskijskiego terrorysty.
z inoroz trudno sie chyba nie zgodzić. KKSLECH. COM jednak w ostatnich dniach opadł troche z sił i stracił na mocy. Nie kumam dlaczego rezygnujecie z ” Z przymrużeniem oka”??? Bo co??? Bo odpadlismy z pizdzielcami z wilna? Wiekszosc ludzi odwiedza i ceni Wasza stronę za to, ze niemal zawsze walicie prosto z mostu nie owijajac w bawełnę, a teraz chowacie głowę w piasek i nie macie nic do powiedzenia. Unikanie drażliwych tematów tak jak zrobienie z kibiców LECHA żebraków proponując im bilety za KURWA złotówkę!!!
Jeszcze jedna rzecz do redakcji. Ocena Mariusza Rumaka za mecz z „litwincami” to jest kuzwa chyba głupi żart z Waszej strony. Ten pseudo trener nie powinien dostać żadnej oceny. A dlaczego?
Bo kurwa zmiany na tym zarozumialym pizdzielcami wymusił Kocioł, bo kurwac w pierwszej jedenastce nie było Teodorczyka, Gergo nie zagrał Formella za to był jebana łamaga Arboled, Mozdzen i Kotorowski.
jak nie chcą kompromitacji to niech nie wychodzą na boisko albo niech wyjdą ale bez drewnialdinho i mozdzinho
Pewnie mają problem z glowami. Czyli idoci….. Leczyć! Do składu wprowadzić psychiatrę a dla najbardziej chorych zastosować leczenie zamknięte.
Panowie powiem krótko i na temat . Ten kto chytry to skusi sie złotówką pana SRUTKA. Największą karą dla nich byłaby gra przy pustych trybunach aby umieli docenic nas kibiców. Zawodnicy docenili by byc może wtedy to do kogo grają bo narazie minęło kilka meczy a oni nadal grają padakę, wtedy pusty stadion dałby może im coś do myślenia.Także panowie poważnie zastanówcie się . Jeden mecz bez nas nic nie zmieni a SRUTEK ZACZNIE MYŚLEC
Dopóki ten szarlatan i ignorant RUMAK KONIK będzie próbował bawić się w trenowanie Lecha, dopóty stadion powinien świecić pustkami. Mogliśmy mieć Probierza, ale co…. dla Rutkowskich był za drogi. Konik za to tani i gó….o potrafi. Polityka sknerzenia na wszystkim doprowadzi do upadku klubu. Dla mnie to agonia, która będzie trwała tak długo, jak długo potrwa zaciskanie pasa na maxa. Niech do ich kieszeni nie wpłynie nawet 1 zł od żadnego kibica. Nikt nie potrzebuje jałmużny, bo nikt nie jest żebrakiem. Niech swoje podarunki włożą sobie w d… Najlepszym prezentem będzie wywalenie Rumaka na zbity pysk i zmiana polityki transferowej! Od zaraz!!!
A ja mam pytanie do ludzi którzy byli na dwójce w trakcie tego nieszczęsnego meczu. Wierzę że nie wywiesili go ludzie prowadzący ten portal, ale wszyscy którzy tam byli – nie widzieliście co się święci? Nie widzieliście jaki transparent przygotowują do rozwieszenia? Z jaką treścią? I co, nikt nie zaprotestował? Przecież on miał z 50 metrów długości! W jego rozwieszaniu siłą rzeczy musieli brać udział ludzie którzy wprost nie mieli nic wspólnego z pomysłem oraz z przygotowaniem go. Nikt nie miał ochoty zaprotestować? Tak wiem, jeśli jest się w tak dużej grupie ludzi, wymaga odwagi aby iść pod prąd, ale z drugiej strony przypuszczam że wśród ludzi zgromadzanych na dwójce, więcej było przeciwników jego rozwieszenia, niż tych którym się ten pomysł podobał. Przecież nie przypuszczam aby wszyscy tam mieli zryty beret. Co wiec stało się na dwójce?
JMBfan, popieram w 100%. Zdziwila mnie bardzo reakcja Redakcji po tym meczu. Po wielu slabych meczach waliliscie prosto z mostu dajac dosadne tytuly i artykuly a tu po najwiekszej kompromitacji wedlug mnie i tysiecy kibicow w historii Lecha Poznan zaczyna sie jakies dziwne sciemnianie, strasznie dziwny tytul i jakies nieporadane usprawiedliwanie. Co sie tu ku… dzieje bo ja jako wieloletni fan tej strony tego nie ogarniam.
„Wierzę że nie wywiesili go ludzie prowadzący ten portal” – Nie no, tego jeszcze nie było. Dlatego „przymrużenie oka” będzie wyjątkowo za 14 dni, a nie za 7, bo czuję, że jeszcze dużo się wydarzy. Czekam jeszcze, kto obwini nas za kompromitację z Żalgirisem.
@DługiKKS. przeczytałem przed chwila Twój wcześniejszy post, o tym ze zostaliście Wy przez kogoś posadzeni o jego rozwieszenie, stad napisałem to co napisałem. Nie bądx nadwrażliwcem.
ok
arek – mówię, żeby poczekać do połowy tygodnia.
nie zdziwie sie jak jutro zobacze Drewniaka na srodku i na prawej mozdzen!nie zdziwie sie jak Rumaka nie zwolnia do konca roku.nie zdziwie sie jak UEFA oprocz kary finansowej dojebala nam 2 letni zakaz gry w LE ,no i nie zdziwie sie jak jutro bedzie kolejny remis.dziekuje dobranoc.
Na mecz jadę 100km i mam nadzieje ze sie przełamią KOLEJORZ ma wygrac i tyle w temacie
No tak, tylko szkoda, że dopiero teraz zdejmujemy parasol ochronny, kiedy już się mleko rozlało i szkody są już niemałe (jeszcze nie ma katastrofy, ale niestety kolejny raz marnujemy kapitalną okazję do dużych zysków marketingowych i finansowych i odjechania stawce przynajmniej w nędznej Ekstraklasie, szczególnie w obliczu poziomu tej edycji LE, jakbyśmy byli w miarę poukładani to powinniśmy byli tu dużo zyskać).
Rozumiem że trzeba być z klubem solidarnie, szczególnie w obliczu trochę śmiesznej ale jednak ofensywy medialnej ze wschodu jaka niedawno miała miejsce. Nie zmienia to jednak faktu, że kiedy jeszcze nie było za późno, było tutaj bronienie zarządu za mądre decyzje, za nie przepłacanie za „miśków z Estonii” kiedy byli do wzięcia chłopacy za nic itd. No ale ok, ciężko być jasnowidzem, i winić za wiarę w rozsądek zarządu… też trochę wierzyłem. Ale się sparzyłem.
drugi rok z rzedu mam zjebany urlop przez tych kopaczy
ale tak kocham LECHA
@DlugiKKS, dzieki. Po tym co pokazuje na razie Legia w Chorzowie, mozna miec obawy przed niedzielnym meczem. Polscy pilkarze nie sa przygotowani by grac co 3, 4 dni i do tego dochodzi brak motywacji do gry w lidze po meczach europejskich, czyli to co zgubilo Lecha za Smudy. Do braku formy Lecha, rozbicia psychicznego, mzoe dojsc jeszcze fizyczne zmeczenie.
Panowie będzie dobrze, bo musi być dobrze.Ja na Lecha jeżdżę aż ze Słubic i wierzę, że jutro się ogarną
„Na kolejną wpadkę nie ma już miejsca”
Ruskie gadanie. Jak to nie ma miejsca? Przecież przed meczami z Zagłębiem i Żargilisem wszyscy mówiliśmy tak samo – na wpadkę nie ma miejsca. Wpadki były i co? Znowu – na wpadkę nie ma miejsca. A jak będzie, jeśli zremisujemy bądź przegramy, to co?
Znowu chór publicystów będzie go bronić. Wiadomo kogo…. „Utalentowany”, „młody, dajmy mu czas”, …
arek pisze: 10 sierpnia 2013 o 21:35 – arek nie zgodzę się z Tobą że Lech Smudy w sezonie 2008/2009 nie był przygotowany do walki co 3 dni, wtedy Lech miał 3 miejsce, miał 16 zwycięstw,11 remisów i 3 porażki.Przypominam Ci też że Lech WALCZYŁ 124 minuty 😉 a teraz sam widzisz 😉
Przypominam Ci ze w koncówce sezonu bronił PRAWIE bramkarz Kotor! Pozdrawiam.
@kksdamian
Czego ty wymagasz od kogoś, kto widzi tylko dolce, tak jak Kaszor-Sknerus z bajki Disney’a!!! przecież oni o niczym innym nie potrafiąmyśleć, jak tylko o puchnącym skarbcu!!! Fakt, że finansami niełatwo zarządzać, ale klub sportowy to specyficzny biznes – TO NIE FABRYCZKA PRALEK!!! A ukochany Lech wygląda tak:
stary sknerus Lecha ma w dupie;
młody figurant;
prezesunio kłamczuch;
pseudoochrona nie potrafiąca poradzić sobie z problemami;
sorry za tekst: reiss sprzedawczyk – dał się złapać na łgarstwa i występuje jako tarcza, człowiek od niczego i figurant!!!
sztab powielający błędy od lat (czy widziałeś start Lecha w sezonie i jakiejkolwiek poskiej drużyny na normalnym poziomie?-bo ja nie!! nawet za dawnych czasów) i gadający ciągle to samo w stylu: wyciągamy wnioski…musimy… na koilejnę wpadkę…;
zespól – to nie zespół – tylko zbieranina łamag bez ambiji nie potrafiąca celnie kopnąć piłki na 10-15m i przebiec kilkunastu metrów;
zszargana opinia o klubie;
kibole z kotła dokładający do pieca i przynoszący wstyd NAM WSZYSTKIM – nie tylko w kraju;
Czy o takim „rozwoju” marki LECH marzyliśmy???
Co z tego, że pozbierają się za jakiś miesiąc (może) i zaczną walkę o powrót na szczyt o ile wrócą) jak walka znów pójdzie na marne, a marki w 3 miesiące ODBUDOWAĆ SIĘ NIE DA!!!!!!
ŻAL – PO PROSTU ŻAL….