Na stadionie: Zwycięstwami odbudujecie nasze zaufanie

W niedzielę Lech Poznań pokonał Koronę Kielce 2:0, więc prawie 25 tysięcy ludzi, którzy przyszli na Bułgarską byli zadowoleni. Przez bilety za złotówkę, Kocioł na trójce i wielu zagranicznych gości na trybunach był to wyjątkowy mecz.


Przeciętna Korona

Fani Korony na stadion weszli dość późno, bo w okolicach 17:30 i początkowo w niewielkiej grupie. Wszyscy mieli na sobie żółte koszulki. Goście wywiesili dwie fany w tym jedną z wizerunkiem swojego nieżyjącego kolegi „Małpy” oraz drugą, większą – „Kompania braci”. Koroniarze mieli bęben i robili wczoraj wszystko, aby jak najczęściej przebić się z dopingiem. Udało im się to może z dwa, trzy razy. W trakcie meczu Korona zaśpiewała m.in. „Na Mistrza Polski przyszedł czas” oraz obrażała KSZO. Goście widząc, że Lech mocno atakuje w drugiej połowie skandowali nawet „3:0 to za mało, by Koronę załamało”. W Poznaniu zjawiło się około 250 kielczan.

„Zwycięstwami i zaangażowaniem odbudujecie nasze zaufanie !!!”

Na trochę ponad godzinę przed meczem na całej długości płotu zamkniętej II trybuny zawisł dobrze widoczny transparent „Zwycięstwami i zaangażowaniem odbudujecie nasze zaufanie !!!”. Był on oczywiście skierowany do piłkarzy, którzy już podczas rozgrzewki zwrócili na niego uwagę. Wspomniał o nim później także Mariusz Rumak. Kibice dali więc jasny sygnał czego oczekują od zawodników. Wypada mieć nadzieję, że wszyscy ludzie tworzący ten zespół wezmą sobie treść tego transu do serca.

Liczny Kocioł trójkowy

Ze względu na zamknięty Kocioł na dwójce fanatycy przenieśli się na górny poziom III trybuny na bok. Została też wywieszona jedna fana „Kolejorz”. Kocioł na trójce wyglądał imponująco, bo był cały niebieski i potężnie wypełniony kibicami. Doping stał na dobrym poziomie, jednak przez nie najlepszą akustykę stadionu często był niewyraźnie słyszalny oraz rozlewał się. Kocioł na trójce był tak mocno nabity, że wszystkie schody i wyjścia z trybuny były zapchane. Spiker apelował, aby je udrożnić, bo to zagraża bezpieczeństwu. Tak naprawdę to Piotr Florek spowodował to niebezpieczeństwo przez zamknięcie II trybuny. Doprowadził również do sytuacji w której kibice byli zmuszeni zająć inne miejsca niż powinni. Tak niby wojewoda dba o bezpieczeństwo, a sam głupim zamknięciem II trybuny doprowadził do niebezpieczeństwa na innej.

Gdzie są bilety?

W drugiej połowie spiker podał informację, ilu oficjalnie jest kibiców na stadionie. Według systemu było 24813. Widzów mogło być więcej, ale klub nie chciał zgodzić się na sprzedaż wejściówek z ograniczoną widocznością. Tym samym Kocioł pytał „Gdzie są bilety, hej Klimczak gdzie są bilety? oraz skandował „Mogło być więcej, kibiców mogło być więcej”.

Info dla Florka

Piotr Florek przez zamknięcie Kotła i to po raz kolejny co zresztą i tak nic nie zmieni sporo się wczoraj nasłuchał. Był niemiłosiernie rugany m.in. okrzykami „Florek weź sznur i powieś się, a od Lecha odpie*dol się” czy „C*uj ci na imię, hej florek C*uj ci na imię”. Oczywiście okrzyków było znacznie więcej. Wojewoda na pewno wszystkie słyszał.

Dialog i pozdrowienia

Oprócz dopingu był wczoraj dialog Kotła z innymi trybunami w tym głównie z I trybuną. Były także pozdrowienia KSZO oraz parę pocisków na Koronę. Nie zabrakło też na policję oraz okrzyku „Piłka nożna dla kibiców”. Przy okazji skakania kibice sprawdzili jak funkcjonuje III trybuna. Nie zawaliła się, zatem jest ok.

Było nieźle

Bilety za złotówkę spowodowały niezłą frekwencją, ale tak naprawdę powinna być ona znacznie wyższa. Chętnych na bilety było więcej, ale już po 16:00 pod stadionem chodzili niezadowoleni kibice, którzy nie załapali się na wejściówki. Do puszek zebrano 13205,09 złotych, a to jest niezła liczba w porównaniu z poprzednimi zbiórkami. Wczoraj na trybunach zasiadło kilkadziesiąt reprezentacji męskich i żeńskich z całego świata, które niebawem zagrają w Poznaniu w MŚ Bezdomnych. Na stadionie byli także Litwini 🙂 wszyscy oglądacze mogli więc na żywo zobaczyć jak wygląda fanatyczna atmosfera na Bułgarskiej. Warto wspomnieć również o gwizdach, gdy na boisko wchodził Szymon Drewniak. Wczoraj w trakcie meczu mocno aktywny był też spiker, który prosił często o doping i tonował okrzyki. Także był wówczas wygwizdywany.

> Kocioł na III trybunie
> III trybuna w niedzielę
> Transparent na II trybunie
> Kibice Korony w Poznaniu
> Fotorelacja z meczu Lech – Korona 2:0 (73 zdjęcia)

Kibicowsko na Bułgarskiej – poprzednie mecze:

Sezon 2013/2014:

> Kibicowsko: Lech – Żalgiris 2:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Cracovia 1:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Honka 2:1 + FOTO + VIDEO

Na Stadionie – Zbiór materiałów z cyklu: „Na stadionie” opisujących wszystko to co działo się na trybunach podczas meczu Kolejorza głównie na własnym stadionie (sezon 2011/2012 i 2012/2013)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


15 komentarzy

  1. raf pisze:

    Z tego wynika ze około 1 200 kibiców nie przyszło na stadion bo w sprzedazy było 26 000.

  2. kks pisze:

    Wie ktoś ile na stadionie jest miejsc z ograniczoną widocznością ??

  3. arek pisze:

    Raf,tak zawsze sie dzieje jesli bilety sa za darmo, a szkoda bo ponoc duza grupa turystow stadionowych odeszla spod bram z kwitkiem.

  4. kksiak pisze:

    mojego zaufania nie odbuduja kilkoma zwyciestwami w lidze. Zadra po kompromitacji z Zalgirisem zostanie na kilka miesiecy, niech Rumak w koncu wypracuje jakikolwiek styl gry i wygra choc jeden wazny mecz, wtedy pogadamy

  5. aliz pisze:

    Ja nie byłam i na razie nie mam zamiaru jechać, chociaż mam karnet. Skutecznie zostałam wyleczona z wizyt na Bułgarskiej, chociaż Lechowi kibicuję dłużej niż niektórzy obecni kibice chodzą po świecie.
    Moje miejsce mogę komuś podarować 3 razy na jesień – jak ktoś chce -proszę bardzo!!

  6. Zyga76 pisze:

    Powiem krótko jak sie nie umie podać przyjąć piłke i wysunąć na pozycje to żaden trener nie pomoże:/

  7. lech pisze:

    Zastanawiam się gdzie miało wejść 6 tys ludzi bo mówiono ze będzie 30 tys jak wszystkie sektory były prawie pełne. Oczywiście nie liczę kotła

  8. tylko tyle pisze:

    bez przesady z tymi sektorami prawie pełnymi. prawie robi Wielką różnice. 6 tys osób spokojnie by jeszcze weszło.

  9. Versoo pisze:

    Zamknal juz Kociol Florak czy jeszcze nie?

  10. kks pisze:

    do tylko tyle. Sprzedali 26 000 przyszło ponad 24 000 mówiło się ze będzie 30 000. To wychodzi ze 4 000 to z ograniczoną widocznością. To gdzie są te z ograniczoną widocznością ??

  11. ARKALECH pisze:

    @kks
    np. w pierwszych rzędach za barierkami…

  12. K-o-L pisze:

    Ten slogan jakby przedwczesny… no ale cóż.

  13. Dawid pisze:

    @Versoo… wypowiedział się, że decyzje podejmie po spotkaniu z władzami Lecha, policją i służbami ratunkowymi (straż, pogotowie)… coś tam marudził, że drogi ewakuacyjne były zablokowane przez kibiców, którzy nie zeszli ze schodów mimo uwag ochrony… swoją drogą z powodu braku miejsc stałem na schodach, tuż obok ochroniarza z którym przed meczem sobie porozmawiałem na temat głupiego zamknięcia Kotła… sympatyczny gość – kiedy ktoś zgłosił się do niego z pretensjami, że ma tu miejsce wykupione a ktoś tam siedzi odpowiedział krótko – II trybuna została zamknięta więc dzisiaj jest tu Kocioł, poszukajcie wolnego miejsca 🙂

    wracając do florka… na koniec powiedział, że nie wie czy w obecnej sytuacji na Bułgarskiej można rozgrywać mecze z udziałem publiczności ale skoro do następnego meczu zostało około 3 tygodni to nie trzeba się śpieszyć…

  14. slavus pisze:

    bardzo dużo zebrali na oprawy biorąc pod uwagę obciach, jaki organizatorzy opraw zafundowali za te pieniądze w czwartek. Sławny trans wymusił na mnie refleksję, że ryzykowne jest dawanie pieniędzy ludziom, których w ogóle nie znam. Dotychczas zawsze wrzucałem do puszki, robiłem też przelew na naprawę tej rzeźby, co się zepsuła w czasie fety na Starym, a nawet coś dałem na naprawę stadionu w Bydgoszczy, ale wtedy wiedziałem, że pieniądze idą na dobre imię Kolejorza. Teraz straciłem takie przeświadczenie i w tym sezonie na oprawy nie będę się dorzucał.

  15. siwus89 pisze:

    ten transparent wczorajszy powinien powisciec przez parę meczy żeby za szybko nie zapomnieli jak się gra w piłke 🙂