Historyczny łomot Termalici. 4:0 do statystyk

Lech Poznań dziś pierwszy w historii zagrał z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, która w dwóch poprzednich sezonach była bardzo bliska gry w Ekstraklasie, ale ostatecznie nie udawało się jej wywalczyć awansu.


Dziś gracze ze wsi pod Tarnowem mogli przekonać się, czy są już gotowi na Ekstraklasę lub też ile im do niej jeszcze brakuje. Tak znany rywal jak Lech Poznań do malutkiej Niecieczy jeszcze nie zawitał, więc dziś Termalica pierwszy raz w historii miała okazję zmierzyć się z dużo wyżej notowanym od siebie przeciwnikiem. „Słoniki” wizyty Kolejorza nie będą wspominać zbyt miło.

Termalica w minionych latach ostatni raz tak wysoko przegrała u siebie 15 sierpnia 2010 roku. Wówczas łatwo dała się ograć w lidze przed własną publicznością Podbeskidziu Bielsko-Biała aż 0:5. Za to gracze z Niecieczy po raz ostatni wynikiem 0:4 ulegli Sandecji Nowy Sącz. To spotkanie odbyło się na wyjeździe i wiosną 2011 roku.

Z kolei Lech Poznań ostatni raz rezultatem 4:0 triumfował w maju, gdy łatwo ograł łódzki Widzew, zaś 4:0 na wyjeździe po raz ostatni zwyciężył w lutym podczas wizyty na stadionie Ruchu Chorzów. Natomiast lechici w 1/16 PP ostatni raz tak wysoko wygrali w 2008 roku. Wówczas poznaniacy zmiażdżyli na wyjeździe Piast Gliwice 4:0 i po paru miesiącach zdobyli Puchar Polski.

Ogółem w 1/16 PP „niebiesko-białym” tylko pięć razy udało się zwyciężyć co najmniej czterema bramkami (piąty raz właśnie dzisiaj). Co ciekawe jednego z goli strzelił dziś Szymon Pawłowski dla którego było to pierwsze trafienie w barwach Lecha Poznań. Drugą bramkę dla Kolejorza zdobył za to Szymon Drewniak i drugą na wyjeździe oraz słabszą, lewą nogą.

Tymczasem Łukasz Teodorczyk w tym sezonie bramki w lidze jeszcze nie strzelił, ale w europejskich pucharach zanotował trzy gole, a dziś do tego dorobku dołożył trafienie w krajowym pucharze. Na dodatek dziś w Niecieczy cztery razy piłkę z siatki wyciągał były golkiper Kolejorza, Grzegorz Kasprzik dla którego niedzielny mecz przeciwko byłemu klubowi nie był zbyt udany.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


3 komentarze

  1. KKS pisze:

    Najwazniesze ze do przodu i jedziemy dalej:) Teraz najwazniejszy mecz z milicjantami za tydzien!

  2. El Companero pisze:

    od czasu jak gramy jednym defensywnym pomocnikiem, gra wyglada lepiej, bo ten ktory jest na boisku musi pracowac za dwóch. Nie ma zmiluj, Tralka wie ze jak zgubi pilke, Drewniak mu nie pomoze. Dzis rozczarowal mnie Gergo i Louis. Ten drugi wyraznie ma braki ale nie ma go kim zastapic. Kędziora tez po powrocie od razu nie zatrybi. Wszystko w rękach sztabu szkoleniowego i lekarzy (którzy szczerze mowiac przypominaja ostatnio naszą słuzbę zdrowia- Zaplac i choruj dalej…)

  3. tolep pisze:

    Drugi akapit dziwny jakiś.