Podsumowanie letnich transferów Lecha Poznań

pawlowskiMamy już 1 września, a więc w Polsce zakończyło się letnie okienko transferowe. Tym samym nasze rodzime kluby mogą zatrudniać teraz tylko tych piłkarzy, którzy posiadają swoją kartę zawodniczą, czyli są na tzw. „wolnym transferze”.


Jak na razie końca dobiegły transfery w Lechu Poznań i tym samym latem do pierwszego zespołu przyszło pięciu piłkarzy (rok temu siedmiu), a z Bułgarskiej odeszło łącznie pięciu zawodników (dwanaście miesięcy temu ośmiu). Tego lata Kolejorz zarobił na transferach w przybliżeniu 14 milionów złotych, a wydał niecały milion zł za wykupienie z Lombardu Papa węgierskiego pomocnika, Gergo Lovrencsicsa. Co ciekawe dwanaście miesięcy temu władze klubu z Bułgarskiej zainkasowały około 17 mln złotych, zaś na transfery wydały blisko 2 miliony złotych.

Tego lata Kolejorz postanowił uzupełnić niektóre pozycje i wyszło to jemu nieźle. Do Poznania trafił nowy lewy obrońca Barry Douglas, trzeci bramkarz Maciej Gostomski, uniwersalny pomocnik Szymon Pawłowski (na zdjęciu), inny uniwersalny gracz drugiej linii Daylon Claasen oraz defensywny pomocnik Dimitrije Injać. Serb i Maciej Gostomski przyszli jako typowe uzupełnienia, ale Douglas, Pawłowski i Claasen po to, aby jeszcze bardziej wzmocnić siłę Lecha Poznań.

Wszyscy ci zawodnicy przyszli na Bułgarską za darmo, czyli z wolnego transferu, lecz wszystkie ruchy kadrowe były jak najbardziej przemyślane. Tego lata prócz pięciu piłkarzy, którzy trafili do pierwszej drużyny było również pięciu zawodników, którzy z niej odeszli. Sportowe kariery zakończyli doświadczeni Ivan Djurdjević oraz Piotr Reiss. Sprzedany do Anglii za blisko 14 mln złotych został Aleksandar Tonev, natomiast Zawisza Bydgoszcz wykupił Kamila Drygasa za kwotę niespełna 500 tysięcy złotych.

Oczywiście prócz tych graczy było jeszcze paru innych, których nie wymieniliśmy powyżej. Błażej Cyfert (Ostrovia Ostrów Wlkp.), Przemysław Frąckowiak (Motor Lublin), Jakub Miszczuk (Arka Gdynia) i Aleksander Wandzel (Legia Warszawa) tylko czasami trenowali z pierwszą drużyną, jednak nigdy w niej nie zadebiutowali w oficjalnym meczu. Debiutu nie zaliczył jeszcze także Dawid Kownacki, który tego lata był jedynym piłkarzem z rezerw włączonym do pierwszej drużyny. Młody lechita wiecznie przebywa na kadrach młodzieżowych, tak więc na załapanie się nawet do meczowej „18” wciąż czeka.

Letnie okienko transferowe w wykonaniu Lecha Poznań było dochodowe i niezłe, a tym bardziej na tle innych polskich klubów. Co jedynie Kolejorzowi nie udało się pozyskać tego lata szybkiego, lewego pomocnika i najlepiej lewonożnego, który wciąż jest priorytetem na kolejne okienka transferowe. Warto przypomnieć, że Kolejorz zakontraktował w lipcu również fińskiego stopera, Paulusa Arajuuri. 25-latek przyjdzie jednak do Lecha Poznań dopiero zimą, dlatego też jego osoby w gronie letnich transferów nie uwzględniamy.

Przyszli: Barry Douglas (Dundee United), Szymon Pawłowski (Zagłębie Lubin), Maciej Gostomski (Bytovia Bytów), Dimitrije Injać (Polonia Warszawa), Daylon Claasen (Lierse)

Odeszli: Ivan Djurdjević, Piotr Reiss (obaj zakończyli kariery), Aleksandar Tonev (Aston Villa Birmingham), Patryk Wolski (Radomiak Radom – roczne wypożyczenie), Kamil Drygas (Zawisza Bydgoszcz)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


25 komentarzy

  1. PrzemekCMG pisze:

    Gdzieś czytałem, że okienko w tym roku trwa do 2 września na świecie. Jeśli się mylę to mnie poprawcie 🙂

  2. vosky pisze:

    Na świecie – owszem. Nie w Polsce.

  3. Feruga pisze:

    Rosja – 06.09.2013
    Turcja – 04.09.2013
    Francja – 04.09.2013
    Niemcy – 02.09.2013
    Anglia – 02.09.2013
    Włochy – 02.09.2013
    Brazylia, Hiszpania, Belgia, Polska, Holandia, Portugalia, Ukraina, Dania, Szkocja, Grecja – 31.08.2013

  4. 07 pisze:

    Do dziś z zawodników których pozyskaliśmy to ja widziałem tylko Pawłowskiego który jak na jego możliwości ( reprezentant Polski) nie zachwyca. Pozostali w ogóle jeszcze nie grali ,więc trudno tutaj cokolwiek porównywać. Z tym trzeba jeszcze poczekać. Na papierze wygląda to obiecująco, ale na tym samym papierze mieliśmy spacerkiem przejść ŻALgiris……a skończyło się kompromitacją. Ja dodał bym jeszcze fakt, że żaden z ”nowych” nie przepracował całego okresu przygotowawczego z zespołem i na dziś mały pożytek z nich jest.

  5. wiel pisze:

    .. jeśli chodzi o kulawych to mamy pełen skład ..i kilku emerytów

  6. lp1130 pisze:

    Jak wszyscy wrócą do zdrowia to skład wygląda nieźle: Burić(Kotor) – Ceesay(Kędzi), Żaba, Kamyk, Douglas(Luis) – Muraś(Trałka) – Pawłowski(Lovrencsics), Claasen(Linetty), Hamalainen, Ubiparip(Formella) – Teo(Ślusarz)

  7. kbic pisze:

    transfery kiepskie jak silikonowe cycki, żaden pożytek z nowych zawodników, w pucharach nas już nie ma głównie przez takie a nie inne ruchy, zamiast młodych walecznych piłkarzy przyszli połamańcy prosto z gabinetów lekarzy, teraz całą runde będą dochodzić do formy, frekwencja zacznie spadać bo chętnych na bylejakość za 50zł nie będzie, a zarząd będzie myślał dlaczego nie ma wpływów z dnia meczowego i wyników sportowych, na koniec Rumak powie coś o Legii, Rutkowski o planach na 2020 rok a wieczni przyklaskiwacze będą chwalić za super prowadzenie klubu

  8. qwertyu pisze:

    „transfery” świetne, jak dla średniaka.

  9. darkoski pisze:

    Od strony przychodu to udane ale tych co przyszli będzie ciężko Lechowi dobrze sprzedać.
    Oczywiście jak nabytki zaczną grać wszystko może się zmienić. Na dziś to wielka niewiadoma.

  10. fan pisze:

    @kbic

    A skąd możesz wiedzieć czy „kiepskie”, skoro z tych pięciu co przyszli dotychczas grał tylko jeden?

  11. Anfil pisze:

    Rutkowscy sporo kasy wydali na transfery przypomina mi to ich ostatni rok pracy w Amice ale co tam idziemy na majstra !!!

  12. @fan pisze:

    Rozegraliśmy już 1/3 rundy jesiennej a z nowych zawodników grał zaledwie jeden. To raczej kiepsko. Bo inni jak do tej pory nie wnieśli nic. Jak widać portal kkslech wychwala transfery po kilku ostrzejszych artykułach. Dziwne że redakcja nie zajęła się jedną ciekawą sprawą. Mianowicie tym, że Lech miał stawiać na młodzież a kolejni młodzi wywalani są z klubu. Kto mi powie w czym kontuzjowany 33 letni Injac jest lepszy od 22 letniego zdrowego Drygasa? Poza tym, że na Drygasie zarobili pazerni Rutkowscy trochę kasy. Rumak narzeka na brak graczy w ofensywie w meczu z Wisłą a Wolski wywalany do Radomiaka. O innych młodych odstrzelonych za czasów Rumaka już nie wspominam.

  13. KKS pisze:

    Dwa okienka letnie-bilans +28 baniek. Jak do tego dolozymy ksiegowego nudnego Klimczaka to dla mnie oczywiste, ze kasa wyciagana i klub szykowany na sprzedaz.

  14. kbic pisze:

    @fan kiepskie, bo latem mieliśmy się wzmocnić na puchary,w pucharach wyeliminował nas półamatorski klubik więc jak dla mnie kiepskie, kiepskie też dlatego bo żaden piłkarz nie jest w formie i nie pomaga drużynie, kiepskie bo mając braki na 3 pozycjach środek obrony, leweskrzydło/ atak nie wzmocniliśmy żadnej z tych pozycji, kiepskie również z perspektywy jakości Injac w formie był 2 lata temu, rok lecyzł uraz ma 33lata więc pożytek będzie z niego taki jak aktualnie z Arboledy, Gostomski bez komentarza, Pawłowski to nie jest piłkarz na nic więcej niż polska liga, a Douglas do formy dojdzie nie wiadomo kiedy. Jedyna nadzieja w Claasenie, ale skoro taki świetny, młody i perspektywiczny, za nie dużą kase to dlaczego żaden zachodnioeuropejski klub się nim nie zainteresował?

  15. J22 pisze:

    Czy ja wiem czy takie udane te transfery. Douglas przyszedł chyba najwcześniej a w ogóle jeszcze nie zagrał i coś mu niespieszno na boisko. Injac po kontuzji niezdolny narazie do gry, Gostomski jako trzeci bramkarz więc tylko uzupełnienie a nie do gry. Właściwie tylko Szymek który też miał uraz ale w tej chwili gra wzmocnił Lecha. Zobaczymy tego Claasena, mam nadzieję że od razu będzie zdolny do gry, bo robi się lipa. Z wisłą Rumak nie miał kogo wpuścić z ławki…

  16. Blamo pisze:

    Ciekawe czy Douglas zechce nas uraczyć swoją obecnością na boisku w tym sezonie. Jego przedłużająca się nieobecność jest na razie irytująca.

  17. undertheskin pisze:

    Te transfery w ogóle trudno oceniać, bo grał tylko Pawłowski, który nie grał źle, ale na pewno stać go na wiele więcej. Ogólnie otwarcie sezonu fatalne, ale liczy się to co będzie na koniec. Jak ktoś wyżej napisał „wielka niewiadoma”. Tylko, że trzeba już zacząć wygrywać, a nie pocieszać się, że „przecież punkty i tak podzielą”.

  18. Tytan pisze:

    „Jeszcze bardziej wzmocnic sile Lecha Poznan”? Rozumiem, ze to sarkastycznie.

  19. Alcatraz pisze:

    Okienko transferowe jest trudne do oceny. Na chwilę obecną można powiedzieć że średnie, choć oceniając potencjał pozyskanych zawodników powinno być bardzo dobre. Mam nadzieję że jeszcze będziemy wspominać to lato jako jako bardzo dobre transferowo.

    Trudno się oprzeć wrażeniu ,że Lech jest jeszcze drużyną niekompletną, brakuje szybkości w ataku(szybki skrzydłowy i szybki napastnik)

  20. jagoraj pisze:

    @kbic-podzielam Twoje zdanie w 100%. „Dzięki temu”, że RR postawili na darmowe transfery oraz „szpital” runda jesienna jest stracona. Ta właśnie destrukcyjna polityka transferowa, włączając w to oczywiście pozbywanie się
    lub niepróbowanie młodych, do niczego dobrego nie doprowadzi.
    Poza tym-zasadniczo jestem przeciwnikiem szybkiej zmiany trenerów, ale gołym okiem widać,że trener Rumak wyraźnie sobie nie radzi. Dla porównania zobaczcie
    co robią Smuda, Probierz, Wdowczyk, a nawet Stokowiec…

  21. Tadeo pisze:

    Dochody a wydatki z transferów mówią same za siebie.Rutkowscy to banda złodziei i pazernych ludzi do granic przyzwoitości.Liczy się tylko kasa a sukces sportowy odchodzi na dalszy plan.Zarobić nawet ochłapy byle tylko zarobić.Rzygać się chce jak się patrzy na co się dzieje w Lechu pod wodzą tych ludzi i trenera nieudacznika.

  22. Ferion pisze:

    Poza Pawłowskim, który zmagał się z kontuzją i nie jest w optymalnej formie, reszta to darmowy szrot. Jeżeli Pawłowski byłby w pełnej dyspozycji meczowej nie trafiłby do nas tylko do jakiejś ligi zachodniej. Zdecydował się na Lecha bo stąd będzie mu łatwiej wyjechać niż z Zagłębia. O reszcie piłkarzy nie warto wspominać, w drużynie aspirującej do mistrzostwa ich miejsce byłby na trybunach.

  23. darkoski pisze:

    Alcatraz – jeden z pozyskanych po sporych komplikacjach gra a ty mówisz średnie – to jest tragiczne okno transferowe. Rumak chciał wzmocnień i zawodników do gry a dostał grono rekonwalescentów. Nawet lekarz klubowy się nie cieszy

  24. tomasz1973 pisze:

    O jakim dobrym oknie transferowym piszecie,bo może coś przeoczyłem?Te psędo wzmocnienia potwierdzają tylko regułę.Pazerniactwo do potęgi entej.Tyle i tylko tyle!!!!Gdzie zawodnik na pozycje Toneva,za którego dostali 3mln.eurasów.Jeżeli przeznaczyli by tylko 30% tej sumy ,nie ma możliwości nie znaleźć dobrego następcy.Tak robi np Dinamo Zagrzeb.Sprzedaje dużo i za bardzo duże pieniądze,ale natychmiast kupuje za równie duże sumy innych.No ale my mamy przecież Vojo,który „sie nauczy w końcu”być lewoskrzydłowym,mamy Możdżenia,uniwersalny tak bardzo ,że Tonev przy nim to pikuś,a teraz jest ten nowy z RPA,to się mu wmówi ,że to najlepsza jego pozycja.
    Ostatnie 2 lata to zjazd Lecha ,po równi pochyłej.Wzmocnienia z dupy wyjęte,a kasa w kabze wsadzona.No ale jak to nam wpierają—mamy strategię,na koniec roku 2020 nas oceńcie,właściwie nie,po co tak szybko.Zespół to my budujemy na lata,pardom…latami,więc poczekajmy na 2030.

  25. borsuk pisze:

    Z tego co pamiętam trener szuka wzmocnienia na pozycji lewej pomocy, zawodnika który jest lewo nożny i dosyć dobrze dośrodkowuje. Z tego co wiem ten opis pasuje do Jakuba Wilka. Piłkarz ten jest Polakiem, a to jest w obecnych czasach ważne, bo skoro chcemy mieć dobrą kadrę to musimy tych Polaków w składzie wystawiać jak najczęściej.Poza tym jest to zawodnik w średnim wieku, a co najważniejsze jest bardzo uniwersalny, bo w Lechii Gdańsk grał również na lewej obronie. Ostatni jego atut to fakt, że w kolejorzu spędził sporo czasu i na pewno jest z naszym klubem związany i co za tym idzie walczyłby w każdym momencie i byłby oddany swojemu klubowi, a co za tym idzie atmosfera w klubie uległaby zmianie na dobre.