Stopniowa stabilizacja Pawłowskiego

pawlowski27-letni uniwersalny pomocnik, Szymon Pawłowski bardzo dobrze wprowadził się do zespołu Lecha Poznań i od początku rozgrywek jest ważną postacią w drużynie Kolejorza, choć wciąż nie jest jeszcze w optymalnej formie.


Były gracz Zagłębia Lubin wracając w lipcu do zdrowia po urazie stawu skokowego niemal natychmiast zaczął grać w meczach o stawkę i do dziś wystąpił we wszystkich dwunastu pojedynkach Kolejorza w tym sezonie. W każdym z tych starć „Szymek” pokazywał potencjał zdobywając też jedną bramkę i zaliczając kilka asyst. – „Pawłowski wygląda coraz lepiej. W ostatnich meczach dużo nam dał, ale trzeba go prowadzić tak, aby w tym ostatnim meczu w połowie grudnia grał tak samo.” – przyznał trener Mariusz Rumak.

Natomiast po dziewięciu meczach z rzędu w których Szymon Pawłowski wychodził w pierwszym składzie grając w trzech ostatnich spotkaniach nawet od początku do końca, wczoraj reprezentant naszego kraju wszedł na boisko dopiero z ławki rezerwowych. Sam występ „Szymka” już był zaskoczeniem, a zarazem pozytywną informacją. Uniwersalny pomocnik w niedawnym sparingu z Polonią Środa Wielkopolska doznał bowiem urazu mięśnia i przeciwko Śląskowi Wrocław nie miał wystąpić w ogóle.

27-latek szybko doszedł jednak do zdrowia, lecz trenerzy Lecha Poznań nie zdecydowali się od początku wystawić Pawłowskiego, który ostatnio dużo wnosił do gry ofensywnej. „Szymek” pojawił się więc na boisku dopiero w 61. minucie spotkania. Tak późno dlatego, aby nie był zbyt mocno eksploatowany w momencie w którym dopiero co stabilizuje swoją formę. – „Szymon Pawłowski to piłkarz, którzy nie przeszedł okresu przygotowawczego, dlatego musi być bardzo umiejętnie prowadzony. To po to, aby był w stanie wytrzymywać mecze.” – powiedział szkoleniowiec „niebiesko-białych”, Mariusz Rumak.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


3 komentarze

  1. omega pisze:

    Lech jak tlenu potrzebuje zmiany w bramce !!!!. Powrót Murasia powinien tej drużynie dać lidera . Potrzeba wreszcie aby Teo zaczął grać tak jak od Niego wszyscy wymagamy. Co do Szymka to jestem pewien , że z Murasiem i z Classenem stworzą naprawdę II linię , która nie będzie miała sobie równych w lidze .

  2. darkoski pisze:

    Rumak niczym nowy trener Barcelony – piłkarze muszą być bardzo umiejętnie prowadzeni. Sądząc po ponownym urazie Kebby czy Douglasa z tym prowadzeniem to kiepsko u sztabu trenerskiego.
    Raz gadka o umiejętnym prowadzeniu a z drugiej strony trener mówi, że niektórzy grali bo musieli. Dla mnie sprzeczność, trener sam sobie zaprzecza.

  3. Pavvelinho pisze:

    Jeśli Pawłowskiego nie będą gnębić kontuzje to będzie wiodącą postacią w Lechu.