Oceny za mecz z Legią. Oceń po swojemu

ocenyW niedzielnym meczu z Legią Warszawa, piłkarze Lecha Poznań rozegrali dobre zawody i nie można mieć do nich żadnych pretensji. Kolejorz dał z siebie wszystko i do końca walczył o wygraną.


Skala ocen 1-6:

1 – fatalnie
2 – słabo
3 – przeciętnie
4 – dobrze
5 – bardzo dobrze
6 – świetnie

Maciej Gostomski – Pewnie wyłapywał wszystkie piłki. W drugiej połowie zatrzymał strzał Hernika Ojamy z bliska czym tylko potwierdził swoją dobrą dyspozycję i to, że jest pierwszym bramkarzem.
Nasza ocena: 5
[polldaddy poll=7510100]

Kebba Ceesay – Zagrał bardzo mocno skoncentrowany i dawał radę powstrzymywać Jakuba Koseckiego. Kebba jest szybkim zawodnikiem, jednak trzeba przyznać, że „Kosa” jeszcze szybszym, a były sytuacje w których to jednak Ceesay był lepszy. Szkoda, że trochę osłabł w końcówce, choć nie miało to żadnych konsekwencji dla Lecha. Plus także za interwencje przy stałych fragmentach gry.
Nasza ocena: 5
[polldaddy poll=7510102]

Hubert Wołąkiewicz – Zagrał na swoim poziomie i nie popełnił większych błędów. W pierwszej połowie odpuścił jednak pojedynek biegowym po którym nadarzyła się dobra okazja dla Legii.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7510103]

Marcin Kamiński – W drugiej odsłonie dał się łatwo ograć Ojamie i Estończyk znalazł się sam na sam z bramkarzem. Innych błędów nie popełnił.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7510105]

Barry Douglas – Cichy bohater Kolejorza i najlepszy zawodnik na boisku. Ciekawie wykonywał stałe fragmenty gry i był do bólu skuteczny w defensywie. Zawsze mówiło się, że Szkot jest słabszy w obronie niż w ataku. Tymczasem w niedzielę zagrał świetnie i z tyłu i z przodu. Wielkie gratulacje za ten mecz.
Nasza ocena: 6
[polldaddy poll=7510106]

Łukasz Trałka – Szkoda, że złapał kartkę po której nie mógł grać już tak ostro. Trałka dobrze wywiązał się mimo wszystko ze swojej roli i pokazał, że jest w formie.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7510108]

Rafał Murawski – „Muraś” szybko wrócił do dobrej dyspozycji i zaliczył niezłe zawody, choć bez dwóch zdań stać go na jeszcze więcej.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7510110]

Gergo Lovrencsics – Jeszcze dwa miesiące temu Węgier kompletnie nie radził sobie na lewej pomocy, a teraz gra coraz lepiej. Dziś zanotował najlepsze zawody grając na lewej flance imponując szybkością, zwrotnością i niezłym dośrodkowaniem. „Gery” zdobył też piękną bramkę w swoim stylu.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7510112]

Kasper Hamalainen – Najsłabszy na boisku. W drugiej połowie co chwilę źle podawał. Pożyteczny był tylko wtedy gdy miał piłkę przy nodze i z nią biegł. Wówczas poruszał się z futbolówką szybko, ale kiedy miał o nią walczyć było dużo gorzej. Fin zawiódł najbardziej.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7510115]

Szymon Pawłowski – Drugi po Hamalainenie najsłabszy na boisku. Gasł z każdą minutą, choć woli walki, ambicji i determinacji nie można było mu odmówić. Mimo wszystko wszyscy liczyli na więcej.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7510118]

Łukasz Teodorczyk – Na 15-20 metrze dobrze operował piłką, lecz rzadko próbował oddawać strzały. Trzeba jednak przyznać, że był dobrze pilnowany przez obrońców Legii i niewiele mógł zrobić.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7510121]

Zmiennicy:

Karol Linetty – Wszedł na boisko w 74. minucie z dużą ochotą do gry. Udzielał się zarówno w defensywie jak i w ofensywie. Dał dobrą zmianę.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7510122]

Bartosz Ślusarski – Grał za krótko, by go ocenić.
Nasza ocena: brak oceny
[polldaddy poll=7510123]

Dimitrije Injać – To samo co w przypadku Ślusarskiego. W każdym razie warto odnotować jego oficjalny powrót na boisko po kontuzji i pierwszy mecz w Lechu od wiosny 2012 roku.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7510126]

Ocena trenera Mariusza Rumaka (Lech – Lechia):

Skala ocen 1-6:

1 – fatalnie, zła taktyka na mecz
2 – słabo, za późne zmiany i zła taktyka
3 – przeciętnie
4 – dobrze, mecz bez historii
5 – bardzo dobrze, zmiany były trafione
6 – świetnie, rezerwowi nie zawiedli i taktyka była odpowiednia

Rumak wystawił najbardziej optymalny skład jaki mógł i plus za to, że nie kombinował. W dodatku desygnowanie do gry Barrego a nie Luisa również wypaliło. Zmiany? w porządku. Bez dziwactw.

Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7510099]

Ocena pracy sędziego (Daniel Stefański, Bydgoszcz):

Skala ocen 1-6:

1 – fatalnie, sędziował pod rywala
2 – słabo, był zbyt drobiazgowy
3 – przeciętnie, gubił się na boisku
4 – dobrze, nie popełnił większych błędów
5 – bardzo dobrze, rzadko używał gwizdka
6 – świetnie, był kompletnie niewidoczny

Sprawiedliwie sędziował te zawody i nie można mieć do niego żadnych pretensji. Stefański pokazał tylko, że jest dobrym arbitrem.

Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7510097]

Wyniki głosowania przez użytkowników serwisu ogłosimy w osobnym newsie wraz za ocenami za mecz z Jagą dopiero w niedzielę, 3 listopada.

Skład Lecha Poznań w meczu z Legią Warszawa:

Gostomski – Ceesay, Wołąkiewicz, Kamiński, Douglas – Trałka (88.Injać), Murawski – Lovrencsics (88.Ślusarski), Hamalainen, Pawłowski (74.Linetty) – Teodorczyk.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


40 komentarzy

  1. karollo 31 pisze:

    Mecz mi sie podobal chociaz zawsze zal zwyciestwa. Zawodnikow nie mozna oceniac pod wzgledem walecznosci czy zaangazowania bo jak wchodzi na boisko to powinnien dac zawsze z siebie wszystko bo tu pracuje. Mozna tylko miec zastrzezenia do dyspozycji lub umiejetnosci. KOLEJORZ!!

  2. wielkikks pisze:

    Na moje oko najbardziej zawiódł środek pola w drugiej połowie co tez znajduje odzwierciedlenie w ocenach redakcji, która całkiem rzetelnie to przedstawiła. Z małym wyjątkiem moim zdaniem. Ale zobaczymy jeszcze raz mecz i ocenimy Karolka na spokojnie.

    Na gorąco po meczu według mnie Linetty bardzo przeciętnie, jako zawodnik wchodzacy z nowymi siłami. Ale jeszcze raz na spokojnie obejrzymy i ocenimy kto jest bliżej prawdy 🙂

    Jak dla mnie za dużo niczym nieuzasadnionych prostych strat co kosztowało nas mnóstwo sił, których zabrakło w ostatniej fazie spotkania. I stąd zabrakło sił aby mocniej zaatakować pod koniec spotkania. Szkoda. Trochę na własne życzenie. Niepotrzebnie dalismy im paliwo, a sobie podcinalismy skrzydła takimi stratami jak Kaminskiego. Bo w pierwszej połowie kontrolowaliśmy grę. Nie mogli w zasadzie stworzyć żadnego istotnego zagrożenia pod nasza bramką. kilka razy zostali rozklepani i to się niepotrzebnie posypało w drugich 45 min.

  3. fan pisze:

    Skoro jest to wątek o ocenach, to chciałbym z ciekawości poznać opinię Redakcji na temat dalszej pracy w Lechu trenera Rumaka po tym meczu, biorąc pod uwagę rezultaty ostatnich spotkań, a także grę w nich.

  4. KKSLECH.com pisze:

    fan – Nie ma co ukrywać. Miało być 6 punktów są 4. Kluczowe będą więc kolejne dwa spotkania… Na dodatek nie możemy ocenić, kto tak naprawdę zawalił tego gola. Tak czy siak bramka przypadkowa.

  5. fan pisze:

    No właśnie, postawiliście mu takie swego rodzaju ultimatum. Na plus na pewno to, że w tych dwóch ostatnich spotkaniach traciliśmy bramki jako pierwsi i żadnego nie przegraliśmy. A co do bramki (dla Legii), to odnoszę wrażenie, że padła ona po faulu.

  6. KKSczyliJA pisze:

    nie zdazylem na lige+ extra…. czy karny dla Lecha w 90 min sie nalezal? Jak tak o wyzsza ocena dla Murasia

  7. Giacore pisze:

    Przecież redakcja pisała przez ostatnie tygodnie 6pkt albo wyjazd.

    Jak dla mnie Lech popełnił ogromny błąd w drugiej połowie, że poszedł na wymianę ciosów. Zbyt szybko się podpalał i za bardzo grał piłkę bez pominięcia 2 linii. Przez co Lech miał trudniej do organizacji w defensywie i z tej winy powstały sytuacje 7egii.
    Dodatkowo największym problemem Lecha według mnie jest brak klasycznej 10. Hama się na tej pozycji ostatnio kompletnie nie sprawdza, zbyt długo holuje piłkę i zbyt wolno myśli. Nawet, gdy już ma pomysł aby zagrać piłkę to poprawia ją i jest już zbyt później. Trzeba albo kogoś ściągnąć albo wstawić tam Karola lub Daylona.

    Dodatkowo Pawłowski jak dla mnie to jest człowiek nie dla Lecha. Mimo umiejętności wydaje mi się ciągle ospały spóźniony i odstawiający nogę. I jest obserwacja jego poczynań od debiutu w Lechu.

  8. 07 pisze:

    Kotorowski – weteran , Arboleda – weteran, Luis – weteran, Iniać – weteran, Ślusarski – weteran, Drewniak – za młody. Taką ławkę miał dziś Rumak poza Linettym. W drugiej połowie aż prosiło się o zmiany. Kto z nich gwarantował, że po wejściu da zespołowi jakość? Nie mamy ławki. Po raz kolejny aż prosi się o graczy z potencjałem.

  9. kksiak pisze:

    Hamalainen i Pawlowski graja totalna kupe i wygladaja na kolejnych Ubiparipow. Jak na razie niewypały transferowe

  10. czuk91 pisze:

    Nie wiem czy inni też tak mają, ale według mnie akurat Gostomski dobrego meczu nie zagrał. Był bardzo nerwowy w interwencjach, poza tym bał się wychodzić na przedpole i często nie potrafił się zdecydować. Fakt, zanotował też dobre interwencje, jak ta z Ojaamą, ale ogólnie zagrał nerwowo i trochę panikował. Jego wykopy nie były już tak spektakularne i często się mylił. Może to tylko ja, jestem ciekaw Waszej opinii.

  11. inowrocławianin pisze:

    Może i był nerwowy,ale za to skuteczny, nie zawalił żadnego gola i to sie liczy. Wybronił też dwie setki. Co do tych jego podan i wykopów to już pare dni temu pisałem na tym serwisie, ze te elementy musi poprawic, a poza tym dobrze sie zapowiada jako bramkarz dla nas.

  12. aliz pisze:

    @czuk91 – że bramkarz był nerwowy – nie dziwota – poczuł wreszcie co znaczy Bułgarska i mecz z 7egła, ale dał radę i nie zawiódł.
    @Giacore – Hama notuje zjazd, dlaczego? trudno powiedzieć – miejmy nadzieję, że to chwilowe i oby wrócił jak najszybciej, bo czeka nas granie co 3 dni!!!
    O Pawłowskim dawno mówiłm, że przereklamowany i za długo siedział w KGHM – a tam bez wysiłku kasa szła. Mam tylko nadzieję, że „zostanie wyprostowany” i te przyzwyczjenia wybiją mu z głowy, zacznie też jeżdzić na d..pie, a nie szukać gry „na alibi” – zobaczymy.

  13. Tytan pisze:

    Wiem, ze pozno i ze Redakcja nie ma zwyczaju komentowac ale mam pytanie dot. rubryki „pracy sedziego”, 5=dobrze prowadzil zawody=nie uzywal gwizdka; jak mozna prowadzic zawody i zarazem nie gwizdac?

  14. Sanius pisze:

    Dla Rumaka minus że zamiast ściągnąć Hamę zmieniał Gergo ;/ Tak było wszystko ok.

  15. Giacore pisze:

    Gostomski miał jeden genialny wykop. Piłkę posłał Pawłowskiemu i gdyby ten ją opanował lepiej wyszedłby prawdopodobnie sam na sam. Miał przed sobą jednego obrońce tylko.

  16. gruh pisze:

    Problemem jest to, że nie za bardzo było na kogo zmienić Hamalainena, nie ma claasena A linetty chyba jednak jeszcze za mało doświadczony na taka pozycję….

  17. tomek27 pisze:

    Redakcja już widze zmienia zdanie ,miało być 6 pkt albo wyjazd ,a teraz 2 kolejne mecze będą kluczowe, później następne 2 i jeszcze 4 i tak przezimuje Rumaczek na cieplej posadce ,bez choćby jednego wygranego ważnego meczu .Wczoraj może nei zagrali ,ale LEgia była bez czołowych zawodnikow(Kuciak,Rado,Astiz) ,neicale 3 dni po LE i to po wyjeździe 3,2tys km z W-wy , a ze LEgie w PL jest do pukniecia pokazal nawet taki Ruch ,wiec nie wiem z czego radość u niektórych,jak nie wczoraj to kiedy?

  18. II pisze:

    Lech oprócz oczywistych braków kadrowych o czym wszyscy wiedzą, ma niestety problemy w przygotowaniu fizycznym. Dotyczy to większości zawodników, również tych którzy przepracowali cały cykl przygotowań. Jak obserwowaliście pojedynki fizyczne z tirówką łatwo zauważyć jak często Nas przepychali, a do tego mieli siły na 90 minut, czego o Naszych zawodnikach nie można powiedzieć. Większość po 60 minutach „oddychała rękawami” stąd tyle niewymuszonych błędów, a przecież to Nasi rywale grali w czwartek w pucharach. Kolejny problem to niedokładność podań schematyczne wolne rozgrywanie akcji, a przecież trener podobno preferuje zawodników szybkich i dynamicznych. Przy Naszej organizacji gry szybcy zawodnicy rzadko mają okazję zagrać „na szybkości” lub brakuje im dynamiki (przygotowanie fizyczne). Uważam że sukcesy Legii w lidze to zasługa świetnego przygotowania do sezonu (Vicuna), bo umiejętności czysto piłkarskie i szkoleniowe weryfikuje warszawce LE. Zatem ma o czym myśleć sztab szkoleniowy Lecha, bo z taką fizycznością nie da się grać 90 w dobrym tempie.

  19. T pisze:

    @Sanius Gerry sam prosił o zmianę, miał coś z mięśniem dwugłowym uda.

  20. wagon pisze:

    przyczyną dlaczego nie wygraliśmy tego meczu to dużo niecelnych podań i strat w środku pola, Lech od jakiegoś czasu zbyt mało gra piłką w środku,

  21. olos77 pisze:

    Oj Panama długo murawy nie powącha!!!!Bary dzisiaj zagrał najlepiej ze wszystkich,szkoda że nie trafił z wolnego,ale ta asysta do Georgo to klasa światowa!Dzisiaj Kosecka miała problem grając na Barego i w drugiej połowie zeszła na drugą stronę!Jestem przekonany,że jego forma jeszcze wzrośnie i będziemy oglądać bramki z wolnych!

  22. slavus pisze:

    ja oceniłem zdecydowanie niżej Kebbę. Grał do 60 minuty dobrze, chociaż bez fajerwerków. Ojama był od niego zdecydowanie szybszy, ale Kebba nadrabiał siłą i jakoś to szło. Po 60 minucie wielokrotnie odpuszczał, nie wracał i środkowi musieli grać na prawej stronie. W ataku strasznie długo się zastanawiał, czy stć, podać, czy ruszyć do przodu i nic z tegio nie wychodziło. Raz strzelił, ale było to bardziej podanie do Skaby. Nie miał chyba ani jednego dobrego dośrodkowania, co dla prawego obrońcy mocno zaniża ocenę. Skoro nie miał sił, to obowiązkiem Rumaka było go zastąpić np. Injacem, który w przeszłości grywał na prawej obronie. Dlatego niższa ocena również dla trenera. Tylko szczęściu zawdzięczamy, że po którejś akcji lewą stroną nie padł gol dla Legii.

  23. tomasz1973 pisze:

    czuk91—tylko Ty tak masz.Gostomski rozegrał bardzo dobry mecz.
    Najsłabszą formacją w naszej drużynie był środek pomocy i tu pomimo ,że chyba wiedzieli,że jeżeli wygrają walkę o środek,to będą mieli mecz pod kontrolą,zawalili na całej linii,szczególnie ci którzy mieli odpowiadać za kreowanie gry czyli Hama i Pawłowski,który dla mnie nie grał jako boczny.Murawski też gasł w drugiej połowie ,a i Linetty nie wniósł nic po za chęciami,jak dla mnie słaba zmiana.
    Oddzielni dwa słowa o Trałce–facet od brudnej roboty i to dosłownie,wczoraj pokazał panience koseckiej ,że nikt w Lechu nie zapomniał o jego chamskich zagrywkach na lazienkowej i o śrubach Kebaba i zrobił to co należało.Z premedytacja wjechał w niego jedną i druga nogą, a że jest qrewsko doświadczony ,zrobił to w takim momencie ,że wyglądało na twarda walkę.Brawa dla niego za walkę,z podaniami celnymi było trochę gorzej,ale te niecelności notowali wczoraj kompletnie wszyscy.Niech Drewniak i Linetty dokładnie obejrzą ten mecz i zobaczą jak musi grać i co „robić” typowy defensywny pomocnik.

  24. Dymas89 pisze:

    Barry wczoraj zajebisty.
    Hamalainen-mówię to już od jakiegoś czasu chłopak bez piłki wygląda fatalnie,czy jest 10 min czy 60 min pressing na poziomie Iwańskiego czyli zerowy.Zamiast walczyć o odebranie piłki ten sobie chodzi…Od 60 min chłopak był ewidentnie do zmiany.
    Pawłowski-Cały czas się zastanawiam gdzie się podziała jego szybkość z której słynną w Lubinie.

  25. Dymas89 pisze:

    Ale co mnie najbardziej wkurwiło to to że od 60 min gorzej wyglądaliśmy pod względem fizycznym od ległej która grała mecz w czwartek WTF???

  26. tom62 pisze:

    Dla mnie ten mecz się po prostu odbył. Na wzmiankę zasługuje tylko świetna atmosfera na stadionie. I to by było na tyle o hicie ekstraklapy.

  27. aliz pisze:

    Zauważyliście, że w naszej dyskusji nie ma ani słowa o sędziowaniu??? BRAWO. Stefański stanął na wysokości zadania, bo mecz był twardy i walki tam nie brakowało. Nie widziałam ani jednej pomyłki sędziów.
    @tomasz 1793 masz rację – Specjalnie zwracałam uwagę co nasi zrobią. Bałam się o Kebbę czy go nie poniesie, ale widocznie koledzy mu wytłumaczyli, żeby panienkę omijał, a oni zrobią swoje. Zrobili to skutecznie i w koronkowy sposób. Panienka na ich forum już się poskarżyła i tu przytoczę słowa płaczki: „Wszystkie mięśnie mam pokopane. Można powiedzieć, że gracze Lecha urządzili dzisiaj sobie na mnie polowanie. Teraz muszę pojechać do szpitala na badania, żeby sprawdzić, czy wszystko ze mną w porządku.”
    taaa… a sędzia z kamienia i nie pomógł :-)) Zresztą badania to nie śruby, operacja, rehabilitacja i wyłączenie z gry. Więc niech na drugi raz uważa i zastanowi się co robi, a póżniej nie płacze. Jak nie poszanujesz przeciwnika, to on cię też nie poszanuje. Owszem są różne sytuacje, często całkiem przypadkowe, ale on dostał za swoje.
    A wracając do meczu – nasi rozegrali narawdę całkiem niezły mecz. Szkoda, że ten wolny Barrego nie wszedł. Barry był bezapelacyjnie najlepszy na boisku, no i Gery też.

  28. kaha pisze:

    Trener podnieca się ,że Lech podnosi się po stracie bramki, że mecz był dobry…a punktów nie przybywa.
    „Lech przystań spokoju” – trenera, zawodników weteranów,podział na biegających i chodzących.
    MOŻE KTOŚ TYM CYRKIEM WSTRZĄŚNIE

  29. tomasz1973 pisze:

    aliz–tak jak mówisz,najbardziej szkoda słupka Szkota,ale jeżeli będzie tak grał ,to Panama długo pogrzeje ławę,w krótkim czasie ,zaliczył drugą asystę i to jaką,teraz czas na bramkę i to chyba z wolnego,bo trzeba przyznać lewe kopyto ma całkiem ,całkiem dokładne.

  30. aliz pisze:

    Co tu dużo mówić – Panama się starzeje i te „wycieczki” na drugą półkulę dają znać o sobie – niech dogra kontrakt, na rezerwowego jest ok. Ciekawi mnie ten nowy Arruja czy jak mu tam, któtry ma przyjść zimą.
    Po Murasiu widać, że jeszcze nie doszedł do pełnej dyspozycji (co prawda Rumak inaczej gadał-ale co miał powiedzieć) – gracz jego pokroju jest nam potrzebny jak diabli.
    Teraz grają co 3 dni i z wcale nie lekkimi przciwnikami – zaczynam się zastanawiać kto oskubie tirówę z pktów- mają Zwiszę i KGHM – oraz czy Górnikowi uda się wyrzucić ich z PP. 18-tego grudnia pewnie będzie ostatni mecz Nawałki i Zabrzanie będą mieć niepowtarzalną szansę na rewanż za przegraną 2:1 na ł3 we wrześniu i super pożegnanie swojej ekipy szkoleniowej (nawałka zabiera ze sobą cały sztab).

  31. wielkikks pisze:

    Jak czytam niektóre wypociny to aż mnie boli w krzyżu szczególnie te o Kebabie. Niespecjalnie chce mi się to nawet komentować. Ale nie mogę tych bzdur bezkrytycznie pominąć.

    Obejrzałem mecz jeszcze raz, żeby się upewnić co do kilku spostrzeżeń poczynionych wczoraj na gorąco. Bezdysykusyjnie zasłużenie wyróżniony w podsumowaniu meczu.

    W 60 minucie nie miał sił i wielokrotnie odpuszczał !? A to ciekawe 🙂 To ci napiszę tak. W 66 minucie Kebab podłączył sie do akcji ofensywnej na szybkości. prawie w pole karne Legii. Stworzył przewagę. Trałka niestety zagrał niedokładnie pod nogi Legii i poszła kontra. Kebab miał pewnie w granicach 6-7 metrów straty do biegniącego z piłką „na kontrę” Brzyskiego, który nie był przez nikogo atakowany i „spowalniany”. A Kebab był już „po sprincie” w stronę pola karnego Legii. Zdążył go dogonić i zablokowac dośrodkowanie na wysokości 30 metra.
    89 minuta meczu podłączył się do akcji ofensywnej, swietne dośrodkowanie w punkt. Na akcję bramkową.

    Nie wiem czy się śmiać czy płakać jak czytam takie spostrzeżenia. Rozmumiem, że nie wszyscy są pasjonatami na tyle, żeby katować się ponownie powtórką. Ale czasami szkoda.

    Nie wszyscy mecze nagrywają i oglądają ponownie dlatego polecam chocby tę powtórkę drugiej połowy z you tube. Jakby ktoś miał wątpliwości 🙂 Warto żeby niektórzy przed przelaniem „mądrych” myśli czasami obejrzeli mecz z większą uwagę. Tu jest skrót całej drugiej połowy. Tym razem proszę oglądać uważniej:)

    ( http://www.youtube.com/watch?v=hZexE5unVE4 )

  32. sas pisze:

    Dla mnie plusem jest to że po stracie gola Lech potrafi się podnieść bo jeszcze niedawno to był jeden z największych mankamentów. Miało być 6 punktów ale nawet te 4 są dobre patrząc na to jak Lech grał na początku sezonu. Chciałbym pewnie jak wszyscy żebyśmy cały czas wygrywali z każdym ale to nikomu się nie udaje, natomiast jeśli widać jakiś postęp w grze to już jest duży plus dla Rumaka i obym nie zapeszył bo przed nami 2 ciężkie mecze

  33. stan pisze:

    Zespół nie przygotowany fizycznie do sezonu.Rumak absolutnie do zwolnienia.Od
    cała ocena.

  34. Czytelnik pisze:

    Wygląda na to , że największym wzmocnieniem Lecha przed rundą był cichy transfer trzeciego bramkarza Gostomskiego choć przy bramce w piątce gdzie jego królestwo mógł sie lepiej zachować , no a Wołąkiewicz został poprostu przepchany przez Jodlowca co raczej mu chluby nie przynosi , trzeba przyznać , że to jednak jego bramka. Kaminski obciny , nie wiem z czego to wynika no chyba nie z tremy ? Starali się za co chwała grajką , ale cały czas brakuje tej wisienki w postaci bramek ( znów chyba tylko cztery celne strzały )

  35. Bolek pisze:

    Dajcie już spokój z tym zwalnianiem Rumaka. To nie jest starożytność, że „chcemy igrzysk”. Poza tym myślcie racjonalnie, zwolni się Rumaka i co dalej ? Niech ktoś rozpisze scenariusz.
    Narazie niech zostanie i robi swoje. Zimą kupić lewonożnego pomocnika, zmiennika dla Teodorczyka (albo zacząć stawiać na Kownackiego), ominąć kontuzję to zobaczycie jakie będą wyniki i wtedy będziecie wdzięczni za cierpliwość względem Rumaka.
    Ja jestem za pozostawieniem obecnego sztabu szkoleniowego.

  36. Robgal pisze:

    Dzieki wielkikks bo już myślałem że ze mną jest coś nie tak. Mecz oglądałem na stadionie
    i już tam miałem drobne spory z sasiadami dotyczącymi gry Keby. Dla mnie to jeden
    z lepszych zawodników tego meczu. Proszę również nie winić za bramkę Gostomskiego bo został przyblokowany na linii przez Kamyka a Woło dał się przepchnąć. zresztą wg. mnie gdyby sędzia gwizdnął faul to pewnie też by się wybronił. Gra niestety nie do końca była ok. natomiast walczyli na całego. Troche martwi oddychanie rekawami od 65 min. a to juz kamyczek do ogródka Rumaka. Pozytyw to nie spuszczone głowy po stracie bramki.

  37. ArekCesar pisze:

    Ja na miejscu Rumaka szybciej bym puścił nowych graczy, bo około 60 min. niektórzy już siedli.W sumie większość moich ocen było o 1 pkt. niższa od redakcyjnych, ale i 1 wyższa też była.

  38. slavus pisze:

    wielkikks – oglądnąłem drugą połowę i chyba masz rację, że za surowo oceniłem Kebbę. Czasem jednak jest tak, że siedząc na stadionie dostrzeże się 2-3 sytuacje, które rzutują na całą ocenę gry jednego gracza (67′ – fatalne dośrodkowanie; masakryczne odpuszczenie w 75′ i 82′, które mogły skończyć się utratą gola i w konsekwencji porażką). Rzeczywiście Kebba miał w ostatnich 30 minutach więcej dobrych interwencji niż złych (kilka bardzo dobrych wślizgów i próby rozegrania piłki na skrzydle raz z Pawłowskim, raz z Linettym).

  39. Jarecki pisze:

    Bolek – widzę że lubisz minimalizm chyba:(. A ja mam w d… 3 punkty z Lechią, i podobne.
    Dla mnie wykładnikiem formy Lecha są mecze o ,,stawkę” jak np z ległą !!
    A tu znów klapa 🙁 Rumak może i jest sympatyczny , może i czasem mądrze gada ale niestety wyników od prawie 2 lat nie ma 🙁 !
    Jak wielu tu piszącym wystarcza to co gra Lech, jego styl i te wyniki ?? Żal czytać.
    Gdyby tak grało np Podbeskidzie to pewnie był by to wielki sukces !
    Ale to do cholery jest LECH !!! Wystarczy niektórym dobra jedna połówka meczu, i już znów euforia ! Ja tego nie kupuję.

  40. ole pisze:

    Kebba dostaje ode mnie 5 a nie 6 tylko dlatego, ze nie połamał gir tej cipie… 🙂