Rumakowo-Drewniakowy cyrk. Frajerska postawa, frajerski mecz

W meczu 14. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014, Lech Poznań po frajersku przegrał na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 0:2 (0:1). Kolejorz grał efektownie do 21. minuty, ale po stracie gola z kontry totalnie się rozsypał. Wielkopolanie zagrali bez pomysłu, bez ambicji i pokazali, że nie posiadają za grosz charakteru.


Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

2 min. – Pierwsza akcja Lecha skrzydłem, jednak Pawłowski źle podał w pole karne.
4 min. – Płaski strzał z 15 metra w rękach Barana. Uderzył Gery.
5 min. – Odpowiedź Jagi i strzał Dzalamidze broni Gostomski.
6 min. – Znów szybka akcja Lecha, lecz Hamalainen źle trafił w piłkę.
9 min. – Płaski strzał Gergo z prawej strony tuż obok słupka.
12 min. – Kapitalna wrzutka Pawłowskiego i Teodorczyka w ostatniej chwili uprzedził Pazdan.
14 min. – Kontra Jagi po błędzie Douglasa. Piłkę łapie Gostomski.
15 min. – Zakotłowało się w polu karnym Lecha, ale Dźwigała nie trafił w piłkę.

16 – 30 minuta

16 min. – Kontra Kolejorza. Pawłowski domaga się karnego, jednak sędzia nakazał grać dalej.
18 min. – Płaski strzał Teodorczyka. Bardzo zły.
21 min. – Błąd Drewniaka, kontra Jagi i jest 1:0 dla gospodarzy.
24 min. – Wejście w pole karne Ceesaya i strzał. Broni Baran.
27 min. – Mocny strzał Lovrencsica nad bramką.
29 min. – Dobre zagranie Gergo w pole karne przerywa interwencją Baran.

31 – 45 minuta

35 min. – Fatalne krycie Lecha przy rzucie wolnym. Na szczęście broni Gostomski, ale było bardzo groźnie.
43 min. – Lech grał do straty bramki. Od gola na 1:0 dla Jagi chodzi po boisku.
45 min. – Ładna akcja Kolejorza, jednak Linetty uderzył obok słupka.
45 min. – Do przerwy 0:1. Gra Kolejorza wyglądała efektownie do 21. minuty. Później efektywna była Jagiellonia.

46 – 60 minuta

50 min. – Dwukrotnie z piłką przebijał się Teodorczyk. Został zablokowany.
52 min. – Aleź podanie Hamy do Teo! Ten drugi jednak przestrzelił.
55 min. – Strzał Drewniaka trafia w poprzeczkę.
57 min. – Piłka po strzale Plizgi w rękawicach Gostomskiego.

61 – 75 minuta

62 min. – Strzał Douglasa z wolnego i poprzeczka.
65 min. – Gergo zamiast strzelać wolał podawać i zepsuł całą akcję.
75 min. – Jagiellonia jest nastawiona tylko na defensywę.

76 – 90 minuta

83 min. – Obraz gry się nie zmienia. Lech pcha się środkiem, zaś gospodarze bronią całym zespołem.
87 min. – 2:0! Kontra Jagi i Plizga trafił do siatki po błędzie całej obrony.
90 min. – Dwa strzały z bliska obronił Baran.
90+3 min. – Koniec. Szkoda słów.

Mecz rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem z powodu awarii oświetlenia
BKS Jagiellonia Białystok – KKS Lech Poznań 2:0 (1:0)

Bramki: 21.Quintana 87.Plizga

Żółte kartki: Quintana – Murawski, Ceesay, Linetty

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)

Widzów: 5400

BKS Jagiellonia: Baran – Waszkiewicz, Ukah, Pazdan, Popchadze – Plizga, Dźwigała (63.Tosik), Norambuena, Quintana (77.Porębski), Dzalamidze (67.Gajos) – Piątkowski.

Rezerwowi: Słowik, Tosik, Porębski, Drażba, Bandrowski, Gajos, Balaj.

KKS Lech: Gostomski – Ceesay, Wołąkiewicz, Kamiński, Douglas – Drewniak (88.Możdżeń), Murawski – Lovrencsics, Hamalainen, Pawłowski (38.Linetty) – Teodorczyk (71.Ślusarski).

Rezerwowi: Kotorowski, Henriquez, Injać, Linetty, Możdżeń, Formella, Ślusarski.

Kapitanowie: Pazdan – Murawski

Trenerzy: Piotr Stokowiec – Mariusz Rumak

Pogoda: +5°C, pogodnie

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


325 komentarzy

  1. JokerKKS pisze:

    Dokładnie, czas spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć, że Lech nie robi postępu. Moim zdaniem zmiana trenera to coś co by ruszyło ten zespół do przodu. Rumak od dłuższego czasu tylko gada i nic poza tym a styl gry a raczej jego brak to tradycja. Wcześniej nie chciałem go dosadnie krytykować ale widać, żę koleś sobie pogrywa z kibicami bo ile razy to już Kolejorz miał grać efektownie i efektywnie? Wiem jedno, żę na te padakę nie da się patrzeć.

  2. sadycha pisze:

    dlatego niechodze natych grajkow tyko zel na gowie grania wcale i to frajerzy kibce powini i olac

  3. obserwator pisze:

    Bakero 2 i jego pupil z drewna, jak długo to mogą kibice wytrzymać. Żenujący trener i żenujący styl gry jego drużyny. Tak można posumować pracę Bakero 2, który prowadzi drużynę Lecha do rozkładu !!!

  4. 1909 pisze:

    skąd taki tytuł, skąd te drwiny z „najllepszego” i „najbardziej obiecującego” trenera w Polsce??? a tak na poważnie – pytam od kilku miesięcy – ile jeszcze ten pajac z Drawska ma przegrać meczów żeby zostać wywalonym z funkcji trenera klubu, w którym najwyżej powinien trenować rezerwy… pisałem wczoraj, że będą baty i baty były. i nie interesują mnie słupki i poprzeczki. Rumak wynoś się z Kolejorza. wicemistrzostwo nie było żadnym sukcesem, nic z niego nie wyniknęło. przegrałeś wszystko co możliwe. z Górnikiem nie wygrasz, z Ruchem podobnie, cudu w Legnicy też nie będzie… dość, dość, dość. jestem z tych, którzy na Bułgarską nie przyjdą dopóki nie będzie zatrudniony trener z jajami, wizją, doświadczeniem. marzenia…

  5. tomasz1973 pisze:

    aliz—ale który z nas mówił ,że będzie łatwo,wręcz przeciwnie!!!!
    Pisaliśmy ,że to jest na tę chwilę najważniejszy mecz w rundzie jesiennej,a nie że łatwy .A najważniejszy z 2 przyczyn–po pierwsze :jesienią wtopa za wtopą i ja osobiście już nie wierzę ,że ta drużyna pod wodzą tego gościa ,którego ktoś tu na forum trafnie ,określił mianem Bakero II ,może coś osiągnąć w lidze ,więc po łomocie w eLE i brakiem sukcesów w exstraklapie należy tak właśnie potraktować PP,a po drugie:najważniejszy dlatego ,że to jeszcze większy mecz-pułapka niż z Jagą.W głowach naszych kopaczy już urodziła się zapewne myśl,że to tylko I liga i spacerkiem przejdziemy sobie do następnej rundy,a wynik ,to coś w stylu Niecieczy……
    P.S.Oprócz Cierpki,drugą bramkę zdobył o ile się nie mylę Zakrzewski ,też „nasz”. Oni będą jeździć na dupach w tym meczu,żeby się po prostu przypomnieć i pokazać ,czego obawiam się nasi robić nie będą

  6. Robgal pisze:

    Brak motoryki, fatalne przygotowanie fizyczne, fatalnie z mentalnościa, to niestety wina szkoleniowca. Nawet najlepsi pilkarze nic nie graja gdy sa żle przygotowani i cos w zespole nie iskrzy. Było to widac wczoraj, nasi nie chcieli przejść obok meczu, ale fizycznie wygladali fatalnie. Dlatego tak bardzo boję sie o mecz z Górnikiem i PP. Rumak nic z nich nie wydobędzie bo tego nie umie. Juz kończe ten odwieczny wątek trenera bo to i tak nie ma sensu a RR maja Lecha i nas kibiców w d….

  7. BRAGA pisze:

    Chyba nadszedł czas spojrzenia prawdzie w oczy. Rumak chuja zrobi z tym klubem, i mimo że jestem jego wielkim fanem i zwolennikiem, jestem za tym żeby zespół objął ktoś inny. Wczorajszy mecz można tylko określić jednakowo – wracamy do ery Bakera!! Rumak niech zostanie w klubie ale zajmie się czymś innym. To jest po protu kurwa tragedia żeby nie potrafić zagrać kilku meczy na wysokim poziomie!! Pawłowski to jest po prostu jebany nie wypał. Kpina w chuj normalnie. Teraz znowu baran dostał kontuzji i tak co mecz kurwa. Do Drewniaka akurat mam pretensje tylko o 2 akcje w których zwolnił. A zagrał wg. mnie bardzo dobrze wczoraj. Wołąkiewicz z Kamykiem coś dołują od meczu z Ległą.
    Nie myślałem że to powiem ale jednak nadszedł ten dzień: RUMAK OUT!!

  8. foxi85 pisze:

    Może trener cały czas analizuje te londyńskie warsztaty trenerskie na których był. Przecież jak to mówił, tak wiele mu dały, tak wiele się dowiedział. Poczekajmy cierpliwie, jest progres do przodu w grze, to musi kiedyś zaskoczyć a wtedy nikt nam straszny nie będzie w Polsce i w Europie.

  9. byznes hospytalyty pisze:

    przed nami trudny mecz z gornikiem w niedziele potem puchar ,jak to rumak tez przegra to bedzie kicha.

  10. BRAGA pisze:

    foxi85@ Tylko kiedy to nastąpi? Kiedy PP zostanie jedyną szansą na Puchary? To nie może przyjść już z czasem, tylko to musi przyjść tu i teraz!! Na wczoraj, najpóźniej na niedziele. Jage wczoraj powinniśmy zdmuchnąć z boiska. No i po raz kolejny widać fakt że nie mamy napastnika, bo mimo że Teo był odcięty od podań to te 3 sytuacje na bramę jednak miał. Nie wykorzystał żadnej. Komentować tego nie trzeba. Zimą priorytetem powinien być LS i N i to klasowi piłkarze!

  11. babol pisze:

    Ten zespół jest już rozjebany od czasów Zielini i nic z tym do dzisiaj nie zrobiono, a pojedyncze sukcesy niestety nie sprawiły, że jest lepiej, a wygląda to wręcz coraz gorzej. Tego wprost nie idzie zrozumieć co się dzieje od kilku lat z Lechem. Od drużyny, która biła się w Europie z uznanymi markami nie pozostało NIC. Jedyne rozwiązanie to zwolnić Rumaka, chociaż i tutaj nie ma pewności czy to coś zmieni. To już nie są żarty, ale ostateczność. Gościu prowadzi Kolejorza już prawie 2 lata i gówno zrobił oprócz wice majstra. Nie potrafi wygrywać ważnych spotkań tzw. kosy, z drużynami w formie, awansować do LE mając ku temu zdecydowanie lepsze warunki niż jego poprzednicy, nie pozostaje nic innego jak to wykorzystać, ale nie Rumak wszystko potrafi spieprzyć. Przebrała się już miarka, osobiście mam już dosyć tego co się wyprawia za Rumaka. Czas na ocknięcie się już dawno minął i nie pozostaje już nic innego jak podjąć poważną męską decyzję, ale znając działaczy Lecha i trenera Rumaka i tu mu się nie dziwię, każdy trener ma wizję, ale gdy ta wizja się nie sprawdza trzeba reagować i podjąć męską decyzję. Do grudnia niestety będziemy musieli oglądać tego niemrawego Lecha. Nie chodzi mi tutaj tylko i wyłącznie od porażki, bo przegrać zawsze można, ale w końcu trzeba sobie powiedzieć dość i taki zespół jak Lech musi w końcu zacząć grać, a nie parodiować piłkę. Niestety, ale polscy piłkarze to lenie i zadowalają się tym co mają, a o grze w reprezentacji już nie wspomnę bo zrobiła się z tego parodia i obowiązek z musu, najlepiej jakby im jeszcze za to płacili to może my grali jakoś w miarę po ludzku, nie no żartuję to przecież spełnienie marzeń itd. dla piłkarza, a to gówno prawa, może i z początku, ale później to parodia. Przyjazd na tydzień, alkohol itd., a my przeciętni ludzie jesteśmy rżnięci w biały dzień przez nieudaczników.

  12. sebra pisze:

    Trener Rumak widzi progres i statystyki pomeczowe niby świadczą, że mieliśmy przewagę ale jest jedna rzecz, która powtarza się już jakiś czas i bez jej zmiany chyba nie ma szans żeby nasza ofensywa zaczęła lepiej funkcjonować. A konkretnie rzecz ujmując mam na myśli tutaj liczbę zawodników, którzy są zaangażowani w akcje ofensywne. Grając atakiem pozycyjnym co próbujemy robić nie da się przedostawać pod bramkę przeciwnika angażując tylko 4 zawodników podczas gdy pozostali stoją w okolicy linii środkowej zabezpieczając tyły. A wg moich obserwacji dosyć często tak to niestety wygląda i szczerze powiedziawszy nie wiem czy takie są założenia taktyczne czy to brak wiary we własne umiejętności i podświadome działanie by nie stracić bramki. Aby wygrywać należy zdobyć jedną bramkę więcej od przeciwnika i jak dla mnie możemy nawet tracić po 3 bramki w każdym spotkaniu, ale ważne żebyśmy byli w stanie strzelić o tą jedną bramkę więcej. Niestety przy nieskutecznej grze na zero z tyłu i braku jakości w ataku wygląda to tak jak wygląda czyli fatalnie.

  13. aliz pisze:

    tomasz1973 – ja nie zarzucam Wam, że napisaliście, że będzie łatwo – tylko dodałam do Waszych słów obawę o mecz z „Miedzianką”. Masz rację – niech naszym nawet DO GŁOWY NIE PRZYJDZIE, ze pojadą do Legnicy jak do Niecieczy. Miedzianka w ub. sezonie biła się o ekstraklapę lecz im nie wyszło – czytaj Baniak, który chyba teraz we Flocie Świnoujście dostał ultimatum lub został wyautowany, ale tego nie wiem na pewno.

    foxi85 – gratulacje za czarny humor – na chwile obecna mam dość!!! i Lecha, i naszej ekstraklapy, i PP !!!
    NIE widzę nawet cienia nadziei, że u nas będzie lepiej. Bo q…wa na jakiej podstawie ma być ta nadzieja??? nie ma ZADNEJ STABILNOŚCI, ZADNEJ MYŚLI, ZADNEGO STYLU!!! tak jak tu ktoś napisał – dziecko w przedszkolu wiedziało jak zagra druzyna Stokowca!! tylko nasi mądrale nie wiedzieli!!! i co mamy się łudzić, że będą wiedzieć jak zagrać z Górnikiem nawet bez Nawałki przy liniii??? że pojadą do Legnicy i tam „wyprują flaki”???
    Nie wiem co się dzieje w naszym klubie – ale dobrze nie jest !!! Kibiców mają w d.u.p.i.e – na kiepszczyznę nie ma reakcji zarządu – bo co? – bo samozadowolenie po remisie z qrewka warszawską? a reszta to co?? W niedzielę będzie połowa rundy zasadniczej i jaki będzie wynik? 30% zwycięstw z rozegranych meczów!!!! i to ma być druzyna bijąca się o najwyżcze cele? PARANOJA.
    szkoda nerwów i zdrowia…

  14. Anonim pisze:

    rozumiem że rumak nie wywalony bo dzisiaj święto

  15. babol pisze:

    W święta się nie pracuje, jest wolne.

  16. Juliusz-Cezar pisze:

    Byłem za Rumakiem ale powoli skłaniam się po trenera Skorże wydaje mi się że facet ma większe jaja i nie będzie się bał opierdolić zawodników.Przepraszam za słownictwo ale do wypierdolenia są tacy zawodnicy jak Możdzeń,Drewniak,Ślusorz na zbity pysk.Na ich miejsce Formella,Jakóbowski,Kownacki na pewno nie będzie gorzej a może być lepiej,tylko czy p.Rumak tego nie przewiduje.Progres mam w dupie mają być wyniki,straciliśmy 12 punktów Ruch 2 punkty Crakowia 2 punkty Zagłębie 2 punkty Pogoń 3 punkty Jaga 3 punkty na taką drużyne jak Lech to jest Żenada.Ztymi drużynami powinniśmy wjechać jak w masło z palcem w dupie,a teraz mamy klops.Nie wiem jak zimą w okienku transwerowym ale wydaje mi się że skompe Rutki nic nie dadzą na transwery zostaniemy z tymi samymi grojkami .

  17. MaPA pisze:

    Obawiam się że najgorsze przed nami.Wizyta Zabrzan i wyjazd do Miedzi to bardzo trudne spotkania.Możemy żadnego nie wygrać.Być może że wtedy wronieccy zdecydują się na zmianę trenera.Czas byłby dobry na taki manewr bo zaraz po meczu z Ruchem jest przerwa i nowy trener miałby chwilę na ogarnięcie sprawy.

  18. qba pisze:

    Reissa na trenera

  19. KKS pisze:

    @qba
    Daj sobie na luz z Reissem. Tutaj potrzeba trenera zamordyste na nasze pipeczki boiskowe a nie kolejnego kumpla w stylu Rumaczka… Efekty widac az nadto!

  20. zibi pisze:

    @babol, święta prawda. Gra kopaczy Kolejorza to parodia. Potrzebne są zmiany. Najtańszą będzie zmiana trenera. Do Rumaka nic nie mam, niech chłop pozostanie w klubie i za kilka lat (2-3) obejmie drużynę. Musi nabrać doświadczenia, internetowa wiedza nie wystarcza. Rutkowscy zimą muszą wyjąć kilka złotych z portfeli. Napastnik (typowa 11), ofensywny pomocnik i doświadczony stoper, to kopacze jakich Lech musi nabyć zima. Jeśli Rutki tego nie zrobią to oznacza, że chca z Lecha zrobić Amice II. To już jednak inna bajka

  21. aliz pisze:

    zibi – heh – Ty jednak jesteś optymistą – czyś widział RR wyciągających z kieszeni kasę? nawet piłkarzy biorą za pól darmo, bo lepiej ich umieścić w klinice Lech – przez pół roku płacić kasę, a na granie czekać następne pół roku, więc wydatek rozłożony na raty – a za rok być może sprzedany zostanie za kwotę, którą włożono, by reanimować zawodnika – kasa w całości wraca do kieszeni i to jednorazowo.
    Nie dziw się, że całość wygląda jak Amika-bis, przecież stary powiedział kasy nie da i tego się trzyma, a nikt za darmo pracować nie przyjdzie – nawet do Lecha. Zresztą to nie jest miejsce o pracę w którym biją się trenerzy – właśnie dzięki zarządowi….

  22. zibi pisze:

    @aliiz – co racja to racja. Maszyna propagandowa Rutków skupiła się na pokazywaniu braku długów w klubie. Każdy kto choć trochę zna się na biznesie wie, że nie jest sztuką nie mieć długów ale tak inwestować pożyczoną kasę aby ją podwajać, potrajać itd.Rutki mając takie zaplecze, w postaci dużego stadionu, wielkiej liczby Kiboli, którzy zapłacą duże pieniądze za możliwość kupna biletu na mecz Kolejorza albo za pamiątki klubowe, nie potrafią albo nie chcą stworzyć z Lecha, europejskiej drużyny. Gdzie my teraz jesteśmy, na 6 miejscu w b. słabej lidze, odpadamy w LE z kelnerami? O co tutaj chodzi? Wiele razy już pisałem, że jeśli Rutki nie mają kasy ani pomysłu na Kolejorza to niech się pozbędą klubu. W tej chwili są tylko balastem. Dla każdego myślącego Kibola takie ucieczki w przyszłość i p… o budowie Wielkiego Lecha to tylko pr-owskie zagrywy.. Tak jak napisałem powyżej, potrzebne są zmiany – WZMOCNIENIA!!!-w drużynie i pozyskanie klasowego trenera. Jeśli właściciele klubu tego nie zrobią to znaczy, że mają Nas Kiboli, głęboko w DUPIE.

  23. aliz pisze:

    @zibi – właśnie – MY wszyscy w podobnym tonie się wypowiadamy, ale widzisz jak to jest i słuchasz gadki leśnych w stylu „pierd..lenie o szopenie”. Przez taką działalność markę Lecha rozmienia się na drobne. Już w naszej ekstraklapie nikt nie boi się zagrać z nami meczu nie mówiąc juz o zagranicy!!! Lech ma statystycznie TYLKO 33% szans na wygranie meczu w ekstraklapie!!! I to ma być statystyka klubu chcącego zostać mistrzem? przy 37 spotkaniach zdobędą ok 34 pkty ze zwycięstw i jakieś 13 pkt za remisy,w sumie ile to razem? – 50 pkt !!!!! w ub. sezonie z 30 meczów było ich 60!!!!! ale co tam, grunt to kasa w kieszeni, bo frajerzy (proszę bez obrazy kibole i z góry przepraszam) i tak przyjdą na mecz i tak. Zresztą do nich i ja się zaliczam, ot smutne to ale prawdziwe…

  24. zibi pisze:

    @aliz – Ja też, niestety zaliczam się do tych idiotów. Rutki w tym czasie zaliczają następny pobyt na Bali, za nasze pieniądze ( w grę wchodzą jeszcze Seszele, Hawaje itp, nie będę się upierał).

  25. darkoski pisze:

    Mam pytanie Lech frajersko wygrywa czy przegrywa. Bo nie wiem co jest fartem a co normą w grze tej drużyny a serce boli.