Fatalna runda. 83 minuty w „10”, kolejna kontuzja i kolejny zawód

W meczu 19. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014, Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Koroną Kielce 0:1 (0:0). Kolejorz już od 7. minuty grał w „10”, bowiem czerwoną kartkę otrzymał fatalny w tej rundzie Marcin Kamiński. Niedługo potem z powodu urazu mięśnia boisko opuścił Rafał Murawski, a w samej końcówce spotkania Wielkopolanie stracili jeszcze gola. Katastrofalne zawody zaliczył też sędzia z Warszawy, który w samej końcówce nie podyktował dla gości rzutu karnego po zagraniu ręką i nie wyrzucił dwóch graczy Korony za chamskie faule.


Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

2 min. – Pierwsza akcja Korony, ale po strzale zawodnika gospodarzy sędzia odgwizdał spalonego.
5 min. – Uderzenie Murawskiego z dystansu obok słupka.
7 min. – Za faul taktyczny z boiska wyleciał Kamiński.
8 min. – Strzał Golańskiego z wolnego trafił w poprzeczkę.
15 min. – Lech przeszedł na grę z kontry. Nie miał wyboru.

16 – 30 minuta

18 min. – Mocny i płaski strzał Teo po krótkim rogu broni Małkowski.
22 min. – Akcję Korony wybiciem zatrzymał Henriquez.
26 min. – Na boisku mało się dzieje. Właściwie obie drużyny grają z kontry i bojaźliwe.
30 min. – Fragment śmielszej gry Korony.

31 – 45 minuta

36 min. – Dośrodkowanie z rzutu wolnego i Arboleda minimalnie chybił uderzając piłkę nogą.
39 min. – Zakotłowało się pod bramką Lecha, ale Kolejorza świetną interwencją ratuje Gostomski.
41 min. – Strzał Douglasa z wolnego minimalnie minął bramkę.
45 min. – Do przerwy 0:0. Dziś punkt nabiera innego wymiaru.

46 – 60 minuta

47 min. – Rzut wolny i zła główka Teodorczyka.
49 min. – Strzał głową Pylypczuka broni Gostomski.
52 min. – Strzał Kiełba obok słupka.

61 – 75 minuta

64 min. – Lech od ponad 10 minut się broni. Korona gra dużo skrzydłami.
67 min. – Korona gra strasznie chamsko. Już drugi piłkarz powinien wylecieć z boiska, ale drugi dostał tylko żółtą.
73 min. – Gra mocno się wyrównała. Nie ma strzałów z obu stron.

76 – 90 minuta

80 min. – Kompletna nuda na boisku. Nie dzieje się nic.
86 min. – Strzał Janoty. Piłka przeleciała nad bramką.
88 min. – Wrzutka z lewej strony, główka Gołębiewskiego i 1:0 dla Korony. Po meczu.
90 min. – Zakotłowało się w polu karnym Korony, jednak żaden z lechitów nie oddał strzału.
90+1 min. – Ręka obrońcy Korony w polu karnym, lecz oczywiście jedenastki dla Lechia nie ma.
90+3 min. – Koniec. Wielki dramat Lecha.

MKS Korona Kielce – KKS Lech Poznań 1:0 (0:0)

Bramka: 88.Gołębiewski

Żółte kartki: Jovanović, Pylypchuk

Czerwona kartka: 7 min. – Kamiński (za faul taktyczny)

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa)

Widzów: 5786 (480 kibiców Lecha)

MKS Korona: Małkowski – Golański, Stano, Dejmek, Sylwestrzak – Jovanović, Marković – Sobolewski (93.Trojanowski), Kiełb (74.Janota), Pylypczuk – Korzym (60.Gołębiewski).

Rezerwowi: Małecki, Zawłocki, Malarczyk, Trojanowski, Janota, Lenartowski, Gołębiewski.

KKS Lech: Gostomski – Możdżeń, Kamiński, Arboleda, Henriquez – Injać (83.Formella), Murawski (22.Douglas) – Linetty, Hamalainen, Lovrencsics – Teodorczyk (59.Ślusarski).

Rezerwowi: Kotorowski, Douglas, Formella, Pawłowski, Ślusarski, Kownacki.

Kapitanowie: Korzym – Murawski

Trenerzy: Jose Rojo Martin Pacheta – Mariusz Rumak

Pogoda: -3°C, pogodnie

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


211 komentarzy

  1. Panda pisze:

    Nie można wygrać meczu grając 4 minuty nawet z takimi ogórkami jak wczorajsza Korona. Niestety Lech za Rumaka to taktyczna padaka.

  2. kibic pisze:

    Bojkot meczu z Wisłą.

  3. tomasz1973 pisze:

    ikok–ok,jego nazwisko jest wywołane tylko tym, iż Aliz- rzuciła go w swoim wpisie,a ja odpisałem, że jest mi już powoli obojętne, kto będzie tu trenerem.Napisałem, że może być święty turecki.Pewnie,że wolałbym jakiegoś „specjalistę”, a nie jego, tylko patrząc na realia, nic innego spodziewać się nie można.I mówiąc obiektywnie, gdyby nastąpiła taka zmiana nic gorszego się nie wydaży, a czy będzie lepiej…niewątpliwie sukcesy miał.Aha, żeby było wszystko jasne, ja żadną miłością do niego nie pałam, ale na Lecha, pod batuta Rumaka, już patrzeć nie mogę.

  4. JRZ pisze:

    1909 Pytasz się o bilans z BB, ZL, Korona itd. już to komuś pisałem w innym temacie ze takie pytanie może zadać sobie każda drużyna! Legia jaki bilans ma z Lechia, Ruchem, Bielskiem czy Wisla jaki bilans ma z Jagiellonia, Bielskiem, Ruchem itd. Co w meczu z Widzewem było dla ciebie fuksiarskie? dwie poprzeczki Widzewa czy może dwa nasze słupki i mnóstwo niewykorzystanych okazji? Nie uważasz ze tego „wyrównywania” jest trochę za dużo bo np. ze Slaskiem, Jagiellonia czy wczoraj Korona (sędziowanie) szczęście po raz kolejny nie było po naszej stronie. Rozumiem ze jak Lech czysto i bez kłopotu wygrywa to kolejny mecz i czystą porażkę Kolejorza tłumaczysz wyrównaniem tego poprzedniego zwycięstwa?

  5. tomek27 pisze:

    JRZ
    Daj już spokoj ,suma szczęścia czy bledow sędziowskich zawsze wychodzi gdzies na zero . Dlaczego nie wspomnisz o spalonym Teo w meczu z Gornikiem przy stanie 0-1 ,gdzie ta bramka odwraca losy spotkania o 180 stopni czy nieuznana prawidlowa bramka Bojlevica przy stanie bodajże 1-0 dla nas. Tak to już jest ,bledy sa w jedna i druga strone. Przeciez LEch gral wczoraj totalny piach ,a czerwona kartka nie tłumaczy wszystkiego , przecież czerwien to nie koniec swiata( patrz Real – Galata) ,ile LEch stworzyl sytuacji przez 90min ? Jeden celny strzal na bramke ,który w ogole nie był zagrozeniem i jeden strzal z wolnego Barrego i to wszytko

  6. JRZ pisze:

    Z tym sędziowaniem to się oczywiście zgodzę ale co do gry to już nie bo pamiętam świetne mecze na Bułgarskiej (jeszcze nie za Rumaka) gdzie mieliśmy mnóstwo okazji a rywali ratowały słupki, poprzeczki czy bramkarz i kończyło się np. remisem potem jechaliśmy na wyjazd przeciwnicy oddawali 2-3 strzały my atakowaliśmy a do Poznania wracaliśmy bez punktów.

  7. tomek27 pisze:

    JRZ
    A jak wygladal nasz caly zeszly sezon na wyjazdach? Mecze z Wisla, Zaglebiem czy Gornikiem itd, broniliśmy się caly mecz, wyprowadzając 2-3 kontry przez 90min i meczyslismy 1-0,z kolei u nas sytuacja odwrotna z Polonia czy Belchatowem. Taka jest pilka ,raz czy dwa możesz cos wygrac/przegrać fuksem,ale jak patrzysz na caly sezon ( 25 spotkan ) i widzisz ze w słabej lidze na 19 meczy wygrywamy tylko 8 ,ze odpadamu z ogorkami w pucharach ,to nie ma mowy o pechu ,to jest nasza slabosc ,zawodnikow i trenerow

  8. olo pisze:

    A jak typujecie w piątek ?

  9. JRZ pisze:

    tomek27 każdy wie jak wyglądał poprzedni sezon ale ja nie pisze o Rumaku tylko np. o Smudzie czy później częściowo o Zielińskim. Dobra koniec tematu.

  10. KKS pisze:

    Tylko zmiana trenera w zimie i jakis nowy impuls moze napedzic sprzedaz karnetow na runde wiosenna. Wiadomo ze transferow nie bedzie, zatem jak nie nastapia prawdziwe zmiany w zespole to trudno bedzie wobec slabych wynikow i srednego miejsca na polmetku przekonac do kupna karnetu wielu kibicow! Co jak co ale lesni powinni to wiedziec…

  11. zibi pisze:

    Po co pisać? Zacytuję coś, z czym zgadzam się w całej rozciągłości. KKS pisze „Tylko zmiana trenera w zimie i jakis nowy impuls moze napedzic sprzedaz karnetow na runde wiosenna. Wiadomo ze transferow nie bedzie, zatem jak nie nastapia prawdziwe zmiany w zespole to trudno bedzie wobec slabych wynikow i srednego miejsca na polmetku przekonac do kupna karnetu wielu kibicow! Co jak co ale lesni powinni to wiedzieć…” Tutaj potrzeba kopa w d… ten klub powinien błyszczeć a nie byś średniakiem pomiędzy gelejzami!!!