Przeciętny koniec przeciętnego 2013 roku

W meczu 21. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014, Lech Poznań zremisował na wyjeździe z Zawiszą Bydgoszcz 2:2 (2:1). To spotkanie wyglądało jak cały 2013 rok. Kolejorz pokazał w nim trochę dobrej jakości w pierwszej połowie, w drugiej odsłonie grał słabo, a na koniec zaliczył przeciętny wynik. Dla „niebiesko-białych” było to dwanaście przeciętnych miesięcy i dobrze, że ten rok pomału się kończy.


Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

3 min. – Początek meczu bardzo spokojny. Na razie gra toczy się w środku pola.
6 min. – Sporo walki na boisku. Brakuje dobrych akcji i dobrych strzałów.
7 min. – Pierwszy stały fragment gry dla Lecha, jednak fatalnie wykonany.
10 min. – Strzał Douglasa z wolnego wybronił Kaczmarek.
12 min. – Wrzutka Gergo i Teo trafił głową w poprzeczkę.
13 min. – Odpowiedź gospodarzy. Lewczuk obok słupka.
14 min. – Dobra akcja Zawiszy i strzał Wójcickiego broni Gostomski.

16 – 30 minuta

16 min. – Kontra Lecha i Drygas w ostatniej chwili blokuje Gergo.
17 min. – Strzał Arboledy i świetnie broni Kaczmarek. Kolejna dobra okazja dla gości.
18 min. – Znów było groźnie. Bliski wepchnięcia piłki z bliska był Hamalainen.
23 min. – Odbiór Arboledy i Lech wyszedł z akcją. Wrzutka Szymka, Teo dokłada nogę i jest 1:0 dla Kolejorza!
24 min. – Już 1:1. Strzał Masłowskiego po ziemi i Kolejorz szybko stracił gola.
29 min. – Strzał Pawłowskiego i broni Kaczmarek. Kolejna dobra akcja Lecha.
30 min. – I jest 2:1! Tym razem wrzutka z lewej, Teo dokłada głowę i zdobywa drugą bramkę.

31 – 45 minuta

32 min. – Akcje Lecha wyglądają dziś naprawdę dobrze. Bierze w nich wielu zawodników, którzy grają bardzo dynamicznie.
35 min. – Efektowny strzał Masłowskiego. Nad bramką.
38 min. – Techniczne uderzenie Vasco, jednak niecelne.
40 min. – Rzut wolny dla Zawiszy i było gorąco pod bramką Lecha.
43 min. – Płaskie uderzenie Szymka po kontrze i broni Kaczmarek.
45 min. – Lech po golu na 2:1 niestety mocno się cofnął.
45+1 min. – Do przerwy 2:1 dla Kolejorza.

46 – 60 minuta

49 min. – Kontra Zawiszy prawą stroną i lechici wyszli z opresji.
55 min. – Gra obu drużyn zrobiła się bardzo nerwowa.
58 min. – 2:2. Lewczuk łatwo ograł lechitów na prawej stronie, dośrodkował i gola głową strzelił Vasco.
60 min. – Wrzutka i główka Teo. Piłka przeleciała obok słupka.

61 – 75 minuta

66 min. – Lech musi się obudzić, bo Zawisza ma przewagę.
68 min. – Ładna kontra Lecha i lekki strzał Szymka broni Kaczmarek.
71 min. – Tym razem błąd Gostomskiego. Lekki strzał głową gracza Zawiszy, ale piłka przeleciała obok bramki.
75 min. – Lech słabo gra w II połowie i atakuje małą ilością zawodników.

76 – 90 minuta

81 min. – Zawisza cały czas prowadzi grę. Lech zachowuje się jakby już myślami był na urlopach.
84 min. – Lekki strzał Gergo w rękawicach Kaczmarka.
89 min. – Niecelna glówka Vasco po wrzutce Drygasa z wolnego.
90+1 min. – Płaski strzał Injacia tuż obok bramki.
90+3 min. – Koniec 2013 roku. Był on przeciętny jak ten wynik.

WKS Zawisza Bydgoszcz – KKS Lech Poznań 2:2 (1:2)

Bramki: 24.Masłowski 58.Vasconcelos – 23 i 30.Teodorczyk

Żółte kartki: Skrzyński – Linetty, Trałka, Douglas, Teodorczyk, Injać

Czerwona kartka: 90+3 min. – Henriquez (za zagranie ręką)

Sędzia: Paweł Gil (Lublin)

Widzów: ok. 7000

WKS Zawisza: Kaczmarek – Lewczuk, Strąk, Skrzyński, Ziajka – Goulon (34.Hermes), Drygas – Wójcicki, Masłowski, Luis Carlos (90.Gevorgyan) – Vasconcelos.

Rezerwowi: Witan, Ciechanowski, Sochań, Hermes, Kuklis, Sosnowski, Gevorgyan.

KKS Lech: Gostomski – Możdżeń, Arboleda (46.Kamiński), Douglas, Henriquez – Trałka (64.Injać), Linetty – Lovrencsics, Hamalainen, Pawłowski (73.Formella) – Teodorczyk.

Rezerwowi: Kotorowski, Kędziora, Kamiński, Bednarek, Injać, Formella, Kownacki.

Kapitanowie: Skrzyński – Trałka

Trenerzy: Ryszard Tarasiewicz – Mariusz Rumak

Pogoda: +2°C, pochmurno, przelotny deszcz

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


161 komentarzy

  1. 4o pisze:

    Lecha nie było w drugiej połowie. Może 2-3 akcję, ale bez rewelacji.

  2. Kórnik i okolice to leszcza kibice pisze:

    No to już macie wolne wracajcie do obór wieśniacy

  3. 4o pisze:

    Kontuzje uniemożliwiły nam wprowadzenie Kownackiego, który raczej więcej pokazałby niż Formella, czy Injać.

  4. Sadami pisze:

    Remis,który z przebiegu meczu może cieszyć,na pewno wielki minus dla Linetego i znowu Gergo…Człowiek zagubiony na lewej stronie.

  5. aliz pisze:

    Jak meczu możesz niewygrac – to przynajmniej zremisuj i zobaczymy co pokaże reszta z góry tabeli… Licżę na Cracovię – może nasza strata do czoła będzie mniejsza….
    Ja tam się ciesze z tego wyniku, przed meczem juz wszyscy mówiliśmy, że będzie cięzko – jeden punkt dopisany i to sie liczy.

  6. Pawelinho pisze:

    aliz

    Dokładnie mecz był ciężki i remis patrząc na przebieg meczu nie jest takim złym rezultatem lepszy jeden punkt niż ich brak szczególnie na wyjeździe.

  7. bebe pisze:

    gra nam siada w 2 polowie, bo niestety Kaminski wszedl i sie posypala gra obronna. gdzie byl przy kascie i wielu innych akacjach to on sm wiem….beznadziejna forma

  8. fan pisze:

    Spodziewałem się, że o dobry wynik w „Bydzi” będzie trudno, ale przede wszystkim wkurwił mnie brak woli walki z naszej strony w drugiej połowie, jakby nie byli chyba zaintersowani wygraniem tego meczu. A wejście Kamińskiego nie wróżyło dobrze.

  9. wielkikks pisze:

    Piłkarsko w pierwszej połowie prezentowaliśmy się lepiej. Z kolei druga połowa pod dyktando Zawiszy. Mecz który układał sie po naszej myśli. Dwa razy prowadzilismy i to należało wykorzystać. Niestety zakończylismy remisem.

    Szczególnie mam pretensje za szybką stratę po pierwszej bramce, która wyłączyła prąd Zawiszy. No nie można na tym poziomie po zdobyciu gola tracić tak szybko bramki, pozostawiając rywala bez krycia na wysokości linii pola karnego. Aż się prosiło, aby po objęciu prowadzenia dobrze się ustawić, uspokoić grę. Trałka „zaginął w akcji”, a Karolek się nie popisał. Pretensje Gostomskiego do Linettego, że zaspał były jak najbardziej uzasadnione. To są kluczowe momenty w meczu i nie można tak szybko i frajersko oddawać ciężko wypracowanego prowadzenia.

  10. Lucas z powiatu gostyńskiego pisze:

    Z przebiegu meczu mozna uszanowac ten punkt, ale moglismy to przegrać. Znów tracimy punkty a nieodrabiamy i to boli i jak tu byc MP czy grac w pucharach. W drugiej połowie to Zawisza chciala i grała a Lech stał i patrzył.

  11. Pawlik pisze:

    Szkoda ,żę za frytki oddaliśmy Drygasa ,przydał by się w Lechu przy rzutach wolnym piłkę dośrodkowuje idelnie na głowę i w defensywie też sobie nieźle radzi. Co do meczu to patrząc na grę Zawiszy który gra do przodu ,potrafi wymienić 5-6 celnych podań …to gdzie bybył Lech gdyby trenerem jego był Tarsiewicz…myślę ,że by był liderem….

  12. Pawlik pisze:

    Szkoda ,żę za frytki oddaliśmy Drygasa ,przydał by się w Lechu przy rzutach wolnym piłkę dośrodkowuje idelnie na głowę i w defensywie też sobie nieźle radzi. Co do meczu to patrząc na grę Zawiszy który gra do przodu ,potrafi wymienić 5-6 celnych podań …to gdzie bybył Lech gdyby trenerem jego był Tarasiewicz…myślę ,że by był liderem….

  13. wielkikks pisze:

    Piłkarsko w pierwszej połowie prezentowaliśmy się lepiej. Z kolei druga połowa pod dyktando Zawiszy. Mecz który układał sie po naszej myśli. Dwa razy prowadzilismy i to należało wykorzystać. Niestety zakończylismy remisem.

    Szczególnie mam pretensje za szybką stratę po pierwszej bramce, która wyłączyła prąd Zawiszy. No nie można na ekstraklasowym poziomie po zdobyciu gola tracić tak szybko bramki, pozostawiając rywala bez krycia na wysokości linii pola karnego. Aż się prosiło, aby po objęciu prowadzenia dobrze się ustawić, uspokoić grę. Trałka „zaginął w akcji”, a Karolek się nie popisał. Pretensje Gostomskiego do Linettego, że zaspał były jak najbardziej uzasadnione. To są kluczowe momenty w meczu i nie można tak szybko i frajersko oddawać ciężko wypracowanego prowadzenia.

  14. arek pisze:

    Mnostwo niecelnych podan w drugiej polowie i straszny chaos w srodku pola, daltego tak rzadko dochodzili do bramki Zawiszy. Druga linia bez Murasia nie istnieje, tak jak Gergo na lewej stronie boiska. Ogolnie slaby mecz Lecha z kilkoma ladnymi akcjami. Sedzia mocno pomogl w pierwszej polowce a w drugiej wiedzac juz o swoich pomylkach na sile szukal by udupic Lecha.

  15. wielkikks pisze:

    *włączyła prąd Zawiszy.

  16. seniorka pisze:

    aliz
    Masz rację. Z góry było wiadomo, że to będzie ciężki mecz. Też się cieszę z tego punktu. Dobrze, że jest już przerwa, bo nie wiem, czy znów nie ma kontuzji, a tak będzie czas żeby się wyleczyli i dobrze przygotowali na wiosnę. Wierzę, że po tym okresie przygotowawczym, gdy wreszcie Rumak będzie miał prawie wszystkich piłkarzy do dyspozycji, pokażą wreszcie w pełni swoją wartość.
    Pozdrawiam

  17. Al pisze:

    Huśtawka nastrojów trwa . Przeciętne zespoły powinniśmy ogrywać bez problemu.
    Obiektywnie patrząc jakość gry odzwierciedla nasze miejsce w tabeli. Doskonale wpisujemy się w szarzyznę naszej ligi . Zespół Lecha wyróżnia się nazwiskami jednak
    z tego niewiele wynika. Porównując potencjały klubów ,bazę ,sponsorów,medialność i Kibiców nie ma to przełożenia na wynik. Problemy zdrowotne też nie biorą się z niczego często są konsekwencją złego przygotowania. Czas przestać eksperymentować . Duma Wielkopolski ma nas reprezentować nie tylko w kraju ale i za granicą . Wymaga to jednak sztabu fachowców przy których niektórzy mogli by się doskonalić.

  18. fox pisze:

    W sumie wynik sprawiedliwy,bo w pierwszej połowie lepszy był Lech a w drugiej Zawisza.Słaby mecz Grego i niestety lepiej nie będzie bo to nie jest lewoskrzydłowy a takiego Lech ściągnąć nie zamierza.Luis chyba już powinien dać sobie spokój z piłką bo on już po prostu na to nie ma nerwów.Bardzo dobry dzisiaj Arboleda ale niestety znowu coś mu się stało.Druga bramka dla Lecha ze spalonego,ale skoro sędzia nie zagwizdał to bramka jak każda inna.Jako ciekawostkę podam,że Drygas w pomeczowej wypowiedzi widział obie bramki ze spalonego.

  19. zawisza pisze:

    Oddajemy 20 strzałów i ktoś mówi że zagraliśmy słabo – no to nie poważne dla mnie 😀 Gorzej gra wygladała w drugiej połowie, ale byłem w Bydgoszczy i powiem szczerze, że lało jak cholera, co gry nie ułatwiało (patrz czerwień dla Luisa na przykład, czy zero zwrotności Gergo gdy w konia robił go Lewczuk). Zawisza to trochę więcej niż średniak, mają potencjał na pierwszą szóstkę spokojnie. Przegrywali z nimi Wisła, Legia – zespoły będące przed nami, lub zaraz obok nas. więc po starciach z Zawiszą będziemy mieli 4 punkty, a Legła czy Wisła maksymalnie 3 – punktów trzeba szukać gdzie indziej – w takich meczach jak z Pogonią, Zagłębiem u siebie, czy z Koroną.. tam przegrywamy dystans do czołówki.

    Co do Zawiszy, sprawdziło się to co mówiłem, kiepscy stoperzy, mocne skrzydła, dynamika. Na nasze nieszczęście przebudził się Vasco który wydawał się być pod formą. Na + w Lechu – Teo i trochę Pawłowski (na zachętę może bardziej). Zawiodła ogólnie druga linia – ale to oczywiste, Linetty gra straszny piach w 90% meczach i tym przegrywamy walkę o środek pola (oddaję młodemu, że z Wisłą grał dobrze -to ten mecz składa się na te 10%). Trochę niepewny dzisiaj Gostomski, ale przy bramkach raczej nie zawinił, a inne wpadki kończyły się bez konsekwencji. Zawiódł też Gergo, ale do niego pretensji nie mam, od dawna wiadomo, że to typowy PRAWOskrzydłowy.

  20. Wks pisze:

    Komentarze usowacie.
    Sedziemu gilowi podzękujcie , korupcja prłna para
    Dwie sekundy dwa spalone!!!

  21. Jarecki pisze:

    Pawelino. Aliz -skąd u Was tyle cierpliwości i spokoju ???
    Skąd bierzecie tyle optymizmu ?
    Szanuję Was bo jesteście tu od zawsze dla mnie i mądrze gadacie , dlatego proszę wlejcie we mnie choć trochę tego Waszego optymizmu !!!!!
    Bo ja już wysiadam 🙁 i albo ktoś mi merytorycznie wytłumaczy co tu sie dzieje albo odpuszczę i się wycofam bo wychodzi na to że po 40 lat kibicowania Kolejorzowi na dobre i na złe, na niczym sie nie znam , guzik rozumiem i w ogóle jestem do niczego 🙁
    Może czas zająć się szachami 🙁 ???
    Serio , proszę ( wszyscy zdrowo myślący ) pomóżcie mi zrozumieć o co tu kuźwa chodzi ?

  22. KKS pisze:

    Ten mecz to idealne possumowanie rundy w naszym wykonaniu. Jedna polowa dobra (prowadzimy), druga bardzo slaba (cofamy sie i ostatecznie tracimy punkty tylko remisujac). Po raz kolejny po wygranej przychodzi tylko remis (czasem po dwoch wygranych byly dwie porazki)-brak stabilizacji i seryjnego punktowania w lidze! Nie wierze, ze sledzie ograja milicjantow na wyjezdzie, zatem ostatecznie ladujemy przed zima poza podium co jest naprawde slabym wynikiem zwazywszy ze gramy od dluzszego czasu tylko lige. Inaczej mowiac slabe podsumowanie bardzo slabej rundy.

  23. JRZ pisze:

    Przywożą punkt z meczu który tak samo mogli wygrać jak i przegrać a tu ogromny płacz. W Bydgoszczy przegrały Wisła i Legia a Górnik u siebie po tak samo dramatyczny meczu jak nasz na Bułgarskiej wygrał 3-2. Rozumiem ze dla was Zawisza miał się położyć i w I połowie faktycznie dużo do tego nie brakowało ale niestety jak drużyna przegrywa do przerwy to wiadomo ze w drugiej połowie zrobi wszystko żeby doprowadzić chociaż do remisu do tego nie od dziś wiadomo ze potrafimy zagrać jedna połówkę dobrze druga źle i dlatego w II połowie wyglądało to tak jak wyglądało. Ne rozumie tez zachwalania Drygasa co on takiego pokazał w tym meczu? Niektórzy chcą wzmocnień a zachwycają się piłkarzem który w tej drużynie byłby uzupełnieniem. Jeszcze co do tytułu jest on w 100% podsumowaniem tego roku w naszym wykonaniu!

  24. JRZ pisze:

    Wks no nie dziwie się bo jak ktoś pisze o dziękowaniu komuś czy korupcji to komentarz musi być idiotyczny i nie trzeba czytać go do końca żeby to stwierdzić. Jeszcze mi się przypomniało czy nie wydaje się wam ze przy drugiej bramce błąd popełnił Gostomski?

  25. wks pisze:

    Jak on taki dobry to wezcie sobie go do Poznania.
    Jego przekręty wyjdą na jaw

  26. El Companero pisze:

    jedynie pocieszenie ze sezon sie skonczyl, gdybym miał druzynie wystawić ocenę za ten rok to dałbym tróję na szynach…Remisy na wyjazdach brałbym w ciemno tylko pod jednym warunkiem: ze druzyna nie będzie tracic punktow przy Bulgarskiej a tych niestety stracila za wiele (chocby z ległą). Bez wzmocnien ten zespol czeka walka o 4 miejsce. Aczkolwiek zakladalem ze ta lokata przynajmniej da nam mecz w Poznaniu z azjatami ale oby przy minimalnej stracie punktowej, a tu jak na razie tracimy coraz wiecej. Nie przewiduję rekordu sprzedazy karnetow na wiosnę. Chyba kibice poczekają na konkrety tak jak rok temu. Na dzien dziesiejszy mamy przecietną druzynę z kilkoma tylko pilkarzami, ktorzy mają przebłyski formy. Brak stagnacji formy i walki o zwyciestwo w kazdym meczu to grzech tej druzyny.

  27. JRZ pisze:

    wks To napisz jakieś zażalenie do tego całego Kolegium sędziów czy jakoś tak bo tutaj twoje płacze i żale raczej nikogo nie interesują.

  28. Alcatraz pisze:

    Jedna uwaga Zawisza to rodzaj męski !!!

    Trzeba spróbować sprowadzić Masłowskiego do Lecha, pokazał klasę i potencjał.

  29. morswin pisze:

    Zawisza to w sumie ma niezłą ekipę. Fajnie Osuch to pokładał.

  30. tom62 pisze:

    To nie kuźwa Zawisza ma mocną ekipę tylko Lech cienką. Normalnie mamy tutaj towarzystwo wzajemnej adoracji. Grają gówno a wszędzie achy i ochy.

  31. max pisze:

    Masłowskiego Osuch sprzeda tylko do lepszej ligi za grubą kasę,której polskie kluby nie mają więc nie ma tematu.

  32. zziper pisze:

    To skandal. Jak sędzia może tak wypaczyć wynik meczu. Dwa spalone w jednej akcji to za mało żeby machnąć przeciwko Lechowi, no cóż może dla was jest zasada do trzech razy sztuka. Do tego ewidentny karny. Ale co tam wynik sprawiedliwy jak tu piszą. Tak wiec pamiętajcie o tym meczu jak następnym razem będziecie krzyczeć że sędziowie sprzyjają Legii. Piłka to gra błędów niestety również tych sędziowskich

  33. Idź stąd człowieku, strzel sobie karnego z niczego i przestań się tu pocić, bo nikt nie będzie tego wąchał.

    Dodam, że od wczoraj pretensje miał tu jeden kibic Zawiszy, a reszta warszawiaków, którzy wszędzie ten swój ryj pchają i to jeszcze w obce mecze.

  34. tomek27 pisze:

    JRZ
    Przestan juz z tym „jak w Lechu jest wspaniale”. Z czego mamy sie cieszyc z remisu z beniaminkiem? Nic nadzwyczajnego wczoraj nie grali . Spokojnie mozna bylo ich pacnac. Po drugie wymieniasz „przegraly tam Wisla i Legia ” ,a wspomniec ,ze wygrala tam slaba Korona i Jaga ,to juz nie laska?

  35. zziper pisze:

    Hej moderatorku jaki karny z niczego, o czym ty piszesz, prawda w oczy kuje. Przecież to na waszej stronie ciągle wytykacie jak to nam pomagają sędziowie. Bądź więc obiektywny i przyznaj, że gdyby nie sędziowskie pomyłki w tym meczu to byście przegrali

  36. 93 pisze:

    pocisz to sie ty pseudoredaktorku hehe

  37. Legia to europejska potenga

  38. El Companero pisze:

    zziper a co to znaczy ,,kuje,,? Ile ty masz lat dziecko? Nie uczą cie pisać w szkole? 93 a ty nie jests dzis z mamusią na zakupach w Tesco? Moze wybierzesz sobie jakis prezent: misia albo lalkę…

  39. tomasz1973 pisze:

    Gdzie tam europejska, to śFiatoFa potęga.

  40. GROM pisze:

    Rumak musi odejść decyzja w czwartek

  41. aliz pisze:

    ooo!!!! juz zaczynają pieski szczekać z obawy – Cracovia zawita na ł3. do boju bracia :-))

  42. zziper pisze:

    El Companero, zdziwiłbyś się bo lalke w Tesco to ja mogę kupić swojej córce. A Ty chłopcze nie masz argumentów co do sensu mojej wypowiedzi, więc odwracasz kota ogonem, czepiając się jakiejś durnej literówki. Czepnij się lepiej swojego moderatora jak z Ciebie taki profesor Miodek. A propos potęgowania w europie to gdzie nam się porównywać do WIELKIEGO LECHA w tym sezonie

  43. JRZ pisze:

    tomek27 widzę ze coś cie boli odnośnie moich komentarzy. Czy ja gdzieś napisałem ze w Lechu jest wspaniale? Podsumowałem wczorajszy mecz i odniosłem się do komentarzy w temacie to wszystko. Rozumiem ze dla ciebie każdy beniaminek musi być chłopcem do bicia ale niestety jak widać po postawie Zawiszy czy Cracovii wcale nie musi tak być. Tak jak Zawisza nie grała nic nadzwyczajnego tak my również nic nadzwyczajnego nie graliśmy i równie dobrze to oni mogli nas „pacnąć”. Dlaczego wspomniałem o Wiśle i Legii? może z takiego powodu ze to z tymi drużynami rywalizujemy w tabeli a nie z Korona czy Jagiellonia i to te drużyny obok nas są najmocniejsze (teoretycznie). I na przyszłość zluzuj trochę.

  44. JRZ pisze:

    zziper uje.. cie coś w dupę czy jak? Powinieneś złożyć jakieś zażalenie tylko w sumie nie wiem gdzie może do rzecznika praw dziecka? Najpierw jednak przydałaby się jakaś meliska i jak na moje jest duza szansa ze to wystarczy.

  45. zziper pisze:

    Słuchajcie kartofle nie chce mi się tu z wami przepychać kto jest dzieckiem a kto jest dorosły. Bo ja mam 36lat i obce mi są standardy takiej dyskusji od wielu lat. Chciałem wam tylko pokazać, że piłka to gra błędów, także tych sędziowskich. Raz nas przekręcą jak choćby ostatnio Musiał w Gdańsku, a raz nam pomogą jak kultowa już wręcz wrzutka Jędrzejczyka za linii końcowej z Wisłą. Niestety jak na razie rządzący piłka nie są w stanie nic na to poradzić. Natomiast szukanie przez was usprawiedliwień, że sędziowie pomagają Legii pokazuje tylko waszą słabość. Na co dowodem sa choćby ostanie dwa mecze Legii i Lecha.
    Pozdrawiam normalnych kibiców Lecha z którymi można podyskutować

  46. babol pisze:

    Nie trzeba być inteligentem by zauważyć, że wczoraj Zawisze przekręcił sędzia, ale gadanie, że Zawisza wygrała by jest według mnie nie na miejscu. Gdyby, za dużo no własnie gdybań. Przy stanie 1-1 mecz według mnie stałby na wyrównanym poziomie do końca spotkania. W 2 połowie Zawisza cisnęła, ponieważ chciała min. zremisować, ale widać było u nich małą złość po decyzjach sędziowskich. Ogólnie rzecz biorąc uważam, że Lech powinien ten mecz przegrać 2-1, ale remis również nie jest wynikiem krzywdzącym, ponieważ mecz był stykowy, obydwie ekipy miały kilka sytuacji 100%.

  47. tomek27 pisze:

    JRZ
    Ale zawsze ,nawet jak Lech przegra ,szukasz usprawiedliwienia , tak jak na wczorajszy mecz ,”moglismy wygrac , przegrac lub zremisowac ” , tak mozna chlopie o kazdym meczu powiedziec . Nie mowie ,ze beniaminki sa slabe ,ale tez jakies super mocne nie sa , na razie to musza sie sporo glowic ,zeby do 8semki zalapac,a generalnie sa na poziomie 8-10 innych druzyn naszej ligi,wiec jesli nei z takimi zespolami mamy wygrywac ?. Wiem dlaczego wymieniasz Legie i Wisle ,ale mowisz to tak jakby tam wygrac nei bylo mozna ,a ze mozna pokazuja takie przecietne ekipy jak Jaga i Korona

  48. JRZ pisze:

    tomek z tym szukaniem usprawiedliwienia to chyba mnie z kimś pomyliłeś.

  49. KKS pisze:

    zziper
    Tak zupelnie wprost sie spytam i licze na szczera odpowiedz!
    1. Czy uwazasz, ze sedziowanie meczu Legii w lidze przez sedziego z mazowieckiego jest normalne i taka praktyka nie pozostawia zadnych podtekstow?
    2. Czy uwazasz, ze ostatnia decyzja KL w sprawie anulowania czerwonej kartki Wawrzyniskowi, przy jednoznacznym wskazaniu jej prawidlowosci przez Kolegium Sedziow jest normalne i nie pozostawia zadnych podtekstow?
    Pytania mozna mnozyc, ale te sa najswiezsze. Licze na szczera odp:)

  50. El Companero pisze:

    zziper moze i masz córkę ale pewnie urodziła ci się gdy miałes 16 lat, dla nas mentalnie jesteś dzieckiem, a przynajmniej masz umysł dziecka. Nie licytuj się ze mną na pesel bo jesteś tu gościem, dlatego zachowuj się jak gość a nie jak prymityw ktorego mozna wywalić na zbity pysk za zachowanie rodem z jaskini

  51. Lucas z powiatu gostyńskiego pisze:

    zziper – moze i karny był czy spalony ale sedzia nic niezareagował wiec to nie wina Lecha. Jak to sie mówi to co zabrał w innym meczu np z Koroną to oddał z Zawiszą. Moim zdaniem Lech ma najlepszą kadre w Polsce tylko potrzebuje dobrego trenera. A co do Legii uważam że sedziowie tez im pomagają bardzo czesto zresztą polska piłka słaba i polscy sedziowie tak samo. Kazdy ekspert dziennikarz liże dupe Legii i taka jest prawda a tak naprawde Legia to istne dno panienki.

  52. sedziagil pisze:

    zrobiłem 2 wałki bo fryzjer mnie prosił , i co z tego?

  53. wielkikks pisze:

    Zziperku przestań sie pocić i pierdolić bo wsparcie macie z wielu stron. Zawisza może czuć się pokrzywdzona, podobnie jak my po meczu w Kielcach z udziałem w roli głównej sędziego Borskiego z Warszawy.

    Tak to się jednak składa, że nazbyt często wieje w waszą stronę począwszy od medialnego wsparcia telewizji na spoglądających przychylnych okiem sędziach i działaczach związkowych kończąc. Nawet piłkarze związani z Legią gdzie osiągali swoje największe sukcesy, tacy jak Wdowczyk czy Bednarz. Nie tylko „w kuluarach”, ale w oficjalnych wypowiedziach, skarżą się na skandaliczne sędziowanie. Już nie mówiąc o trenerach i działaczach wielu innych klubów Ruchu, Górnika itd. Pół ligi skarży się na tendencyjne sędziowanie spotkań z udziałem ich drużyn przeciwko Legii. Więc nie produkuj się za dużo bo ci nie wychodzi. Tyle w temacie.

  54. aliz pisze:

    @Jarecki heh – nie wiem czy to optymizm, ale tak pomyśl – co nam da wqrzanie się non stop… ano nic a jeszcze zatracimy tę resztke obiektywizmu – chociaz czy my kibole potrafimy byc obiektywni?? ech chyba nie… Jak sobie popatzysz na Lecha to jak wcześniej pisałam – LECH NIE MA ŻADNEJ POWTARZALNOŚCI, a na trzy reozegrane meczę rozgrywa TRZY RÓŻNE MECZĘ i z reguły to jeden zły, jeden dobry/przeciętny i jeden bardzo dobry. Dopóki to sie nie zmieni – nie ma szans na lepsze miejsce – chyba że wróżka pomoże…Poza tym my sobie możemy gadać a włodarze i tak zrobią swoje, a my nie mamy żadnej siły sprawczej, by to zmienić lub mieć jakikolwiek wpływ na ich decyzje… Czy myślisz,że mnie nie wqrza, że Lech zamiast Lecha coraz bardziej przypomina Amicę? I co możemy zrobić??? ano NIC !!! możemy ponarzekać, pokląc i powiem ci jeszcze jedno gdyby to od naszego wyklinania czy chwalenia przybywało mądrości Rumakowi i piłkarzom – to NA PEWNO chwaliłabym pod niebiosa nawet najgorszy mecz w rundzie albo potępiała w czmbuł najlepszy… no co pomarzyć nie wolno?? :-))

  55. jacek pisze:

    Do przeciętności niestety trzeba się przyzwyczaić. Kasa ma się zgadzać a jak przy tym uda się do LE awansować to już w ogóle czad.Takie są niestety realia. Ostatnio przeczytałem książkę Grzegorza Szamotulskiego. O ile sytuacje w niej opisane wydarzyły się naprawdę (a zakładam, że tak) to jest jakaś masakra. Książka potrafi skutecznie zniechęcić do oglądania tego całego bajzlu. Bardzo dużo miejsca poświęcone jest naszym kochanym wronieckim pseudodziałaczom. Pomimo, że Szamo to zagorzały legionista – i tak polecam. Żal dupę ściska jak się to czyta.

  56. KKS pisze:

    Jacek
    Mozna choc jeden przyklad, gdzie poruszona jest kwestia lesnych i kogo konkretnie? Mysle, ze wielu z nas to zainteresuje, bo ksiazki wschodniego fana przyjaciolki nie planuje kupic…

  57. aliz pisze:

    a ja jatem ciekawa, czy takie ksiazki mozna pozyczysw bibliotece… aż musze to sprawdzić…
    a swoja drogą Jacek mógłbys trochę przykłądów… tak skrótem…

  58. jacek pisze:

    Kolo opisuje realia funkcjonowania klubów, w których grał, m.in. ówczesnej Amici. Chlanie, przekręty i totalna amatorka. Np. były już, dzięki Bogu i matuchnie przenajświętszej, dyrektor Lecha Marek P. miał ksywe seta, jego syn – pięćdziesiątka a żona – małpka:) Piłkarzyki ciągle nachlane, bujały się po kasynach i imprezach(tak jak dzisiaj:)) Klubem rządzili piłkarze. Trener nie miał nic do powiedzenia (cała masa historii o megatrenerze Stefanie Majewskim). Generalnie fasada była całkiem przyzwoita, wyglądało to dość profesjonalnie, a od środka – syf malaria. Chciałbym się mylić ale obawiam się, że obecnie też tak to wygląda. Nie tylko w Lechu, rzecz jasna. Książka ogólnie zniechęca do kibicowania. Jak sobie przypomnę, ile nerwów i serca za małolata kosztował mnie np. jakiś mecz reprezentacji a później czytasz, że tam połowa na bani grała to się odechciewa…

  59. Anonim pisze:

    To nie jest forum reprezentacji Polski ani klubu Amici Wronki więc daj se spokój

  60. jacek pisze:

    @Anonim Wywiązała się dyskusja to odpowiedziałem więc nie wiem skąd ten ból dupy.Ale „se” daje spokój w takim razie bo nie jest to forum reprezentacji ani Amici tylko jak widać Anonima i on tu decyduje. Nie będzie mu tu żaden frajer nawijał o reprezentacji ani Amice! PS. Jak kolego nie masz nic do powiedzenia to się nie wypowiadaj…