Historia pokazuje, że Drewniak już nie zaistnieje
Zdanie w stylu „pójść na wypożyczenie” wielu zawodnikom kojarzy się z czasowym opuszczeniem klubu po to, aby m.in. regularnie grając w innym zespole odbudować się i po pół roku wrócić do drużyny. W słowniku Lecha Poznań wyrażenie „wypożyczenie” to jednak prawie jak transfer, aczkolwiek nieoficjalny.
Dotychczasowa historia pokazuje, że Szymonowi Drewniakowi, który niedawno przeszedł na wypożyczenie do Górnika Zabrze może być trudno wrócić na Bułgarską. Nawet jeśli 21-latkowi uda się ta sztuka, to nie wiadomo na ile czasu młodzieżowy reprezentant Polski zagrzeje miejsce w Kolejorzu. Już od kilkunastu ładnych miesięcy w Poznaniu jest moda na wypożyczenia do innych, często słabszych od Lecha klubów. Co ciekawe dotyczy to nie tylko piłkarzy z rezerwy czy wcześniej z Młodej Ekstraklasy, ale również zawodników z pierwszego zespołu, którzy jak pokazuje historia, nie powracają już na Bułgarską lub wracają na chwilę, by zaraz ponownie odejść.
Kilkanaście i kilka miesięcy temu na wypożyczeniach przebywali m.in. Jarosław Ratajczak, Marcin Matysiak, Bartosz Bereszyński czy Jakub Kapsa. Cała czwórka dość niespodziewanie wróciła do Lecha, lecz kariery w Poznaniu nie zrobiła. Ratajczaka już dawno przy Bułgarskiej nie ma, Matysiak ćwiczy z pierwszym zespołem tylko dlatego, że brakuje trzeciego bramkarza, Bereszyński nieoczekiwanie dostał szansę, ale nie do końca ją wykorzystał, zaś Kapsa furory w rezerwach nie zrobił i teraz ma wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
Z kolei trzy lata temu krótko na Bułgarską wrócił też Gerard Bieszczad. Obecny golkiper Wisły Kraków po wiośnie 2011 spędzonej w Turze Turek, jesienią powrócił do Młodej Ekstraklasy, choć tylko dlatego, że pierwszy Lech miał problemy z obsadą trzeciego bramkarza. Ponadto swego czasu wydawało się, że wypożyczenie dobrze zrobi Mateuszowi Machajowi. 25-letni obecnie zawodnik grając w Chrobrym Głogów miał przed trzema laty świetną wiosnę, jednak to okazało się za mało i Machaj zamiast na Bułgarską trafił po powrocie z wypożyczenia do gdańskiej Lechii.
W ostatnich latach do Lecha udało się wrócić za to m.in. Tomaszowi Mikołajczakowi czy Jakubowi Wilkowi, choć tak jak już wspomniany wcześniej Bartosz Bereszyński – spędzili w Kolejorzu pół roku i później odeszli na stałe. Tymczasem Kamil Drygas po dobrym sezonie 2012/2013 w bydgoskim Zawiszy wrócił do Poznania tylko na letnie przygotowania, ale niedługo po nich zrezygnowano z jego usług jak nieco wcześniej z postaci Jacka Kiełba, który identycznie jak „Drygi” nie znalazł uznania w oczach Mariusza Rumaka. Prócz graczy chwilowo wracających do stolicy Wielkopolski byli również piłkarze, którzy murawy przy Bułgarskiej już nie powąchali.
Najlepszym tego przykładem jest w tym wypadku Jan Zapotoka, Joel Omari Tshibamba czy Krzysztof Chrapek, a wcześniej np. Tomasz Midzierski, Artur Marciniak, Ilijan Micanski, Haris Handzić, Mariusz Szyszka, Dawid Florian lub też Grzegorz Piesio. W tej chwili z grona piłkarzy znajdujących się nie tak dawno w pierwszej drużynie na wypożyczeniach przebywają Patryk Wolski i Błażej Cyfert. Obaj mają niewielkie szanse na powrót do pierwszego zespołu za parę miesięcy, a jak będzie w przypadku Szymona Drewniaka to się dopiero okaże.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Smutne to wszystko niestety !!
Świadczy to o tym że od dawna jako klub, nie potrafimy ,wyprodukować” żadnego dobrego piłkarza na tyle, że mógłby u nas z powodzeniem pograć, wypromować się i iść dalej robić karierę !! Trzeba nad tym tylko ubolewać 🙁
Może Kamiński będzie pierwszym ??? Oby 🙂
potrafimy jedynie tanio kupić kogoś i drożej sprzedać. Albo inaczej – potrafiliśmy bo przy Rumaku jakoś progresu nie widać u nikogo 🙁
No ale jeśli to Zarządowi pasuje ????? Przykro !
bo zazwyczaj ida na wypozyczenie do cienkich zespolow z 1 i 2 ligi. W Lechu mieli zycie jak w Madrycie a idac na wiochy mysla ze sam ich widok przestraszy przeciwnika grającego na co dzien na polu. Odpuszczaja treningi, maja wysokie mniemania o sobie, a przez to zostaja w tyle pod wgledem pilkarskim. Drewniak chyba skorzysta bo w Zabrzu dadza mu mocnego kopa ze się do roboty wzial. Sobolewski tez mu nie popusci słabej gry, tam zrobia z niego zawodnika miejmy nadzieję bo poki co jest dzieciakiem i nie wie co to ciezka praca. A jak niei to kopalni na Gornym Slasku maja pod dostatkiem, zawsze mu cos znajdą…Sztygar Drewniok – jak to fajnie brzmi…
duet Drewniak – Kasprzik znowu razem bedzie impreza:)
powiem tak: rozumiem analityczne oko redakcji, ALE … na miłość boską nie piszcie tak grobowych nagłówków. ten chłopak jest z Poznania i TAK jest przeciętny, jednak nie oznacza to, że w momencie gdy ma 21 lat można po nim AŻ tak jechać. to nie Tschibamba po którym wszystko spłynie jak po kaczce.
A może właśnie Drewniak się przebije i wróci do Lecha o wiele mocniejszy.
@Jarecki – sorry powtarzasz komunały. Przy Ruamaku rozwinął się chociażby Tonew i teraz Lovrencics. Gracze którzy przychodząc mieli słabe pojęcie o zespołowej grze. Dobrze gra Wołakiewicz (lepiej niż w Lechii) , Teodorczyk ( jak przeyszedł nie wiedział jak ma grać ŚRODKOWY napastnik). Zagrał u Rumaka Kędziora, całkiem nieżle zagrał Bednarek, dobrze a nawet bardzo dobrze na jeiseń ( do kontuzji) grał Ubiparip.
Mało?
Zobacz jak grała „znajoma ze stolnicy” pod koniec sezonu gdy wysypali się gracze.
Po co gadać by gadać. Myślę że gdyby nie kontuzje to sytuacja byłaby o niebo lepsza.
Bedzie pierwszyym !!
Miejmy nadzieje, ze bedzie pierwszym, może jeszcze coś z niego bedzie…
W sumie chłopak aż tak żle nie grał – ja bym bardzo chciała, by Szymkowi się powiodło, niech wywalczy pierwszy skład, niech gra regularnie, co oznaczałoby, że ze szkoleniem na Bułgarskiej nie jest tak żle…
Pamiętajcie że jak się mu uda w Górniku to nie oznacza że i u nas będzie tak samo. Przykład z ostatnich miesięcy? Drygas. Tutaj niczym się nie wyróżniał a w Zawiszy jest chwalony za grę. W takim klubie jak Lech jest większa presja i tylko pewni siebie i mocni psychicznie piłkarze sobie tutaj poradzą.
Jeśli chodzi o mnie to ja bym zostawił nawet bardziej w Lechu Szymona Drewniaka aniżeli Karola Linettego. Nie dość, że statystyki przemawiają za Drewniakiem to widać było, że chłopak był emocjonalnie związany z Lechem. Odnosiłem chyba dobre wrażenie, że to Linetty był faworyzowany i stawiano na niego w kolejnych meczach pomimo słabej gry. Uważam, że Drewniak dobrze postąpił decydując się na taki ruch żeby pójść na wypożyczenie do tak dobrego zespołu, jak Górnik, ale pytanie brzmi gdzie jest dalszy ciąg tej bajki pt. „stawianie na młodzież” skoro młodzi nie mają szans na systematyczną grę w Lechu, tylko muszą szukać innej alternatywy. W każdym razie życzę chłopakowi powodzenia, jak najwięcej minut na boisku, jeszcze więcej bramek niż w Lechu i asyst.
Ja jeszcze d o tego grona bym Rybe dolaczyl. A Drewniakowi zycze by mu sie udalo w Gorniku. Trzeba tez przyznac, ze trafil do klubu, ktory ma szacunek w Poznaniu.
Dobrze że odszedł był słabym piłkarzem do niego dołączył bym Ślusarskiego, Kamińskiego i Możdżenia.
Ja pierdole! Pogięło wiare!? Jeśli Drewniak nie wyrobił sie przy Murawskim to dlaczego miałby sie wyrobić przy Sobolewskim?
Czy w Gorniku są inne treningi niz w Lechu?
Drewniak jest cienki jak dupa węża i każdy kto ma trochę pojęcia o piłce wie, ze Szymon wyżej chuja nie podskoczy.
chodzi o to, ze Drewniak odpocznie od presji która jest wyjątkowo duza na nim. Drewniak ma przejebane gorzej niz Rumak u kibiców. zawsze będzie piętnowany. po roku w Zabrzu moze byc juz inaczej, wiara zapomni, tam odzyje. Classic mowi co jakis czas ze na meczu rezerw Drewniak robil różnice i to widać, ze ma papiery na gre(dobre podanie, spokoj, technika). musi jednak dojrzeć w głowie i Zabrze to znakomite miejsce. Co do treningów to zobaczy „cos innego” to tez doświadczenie. Zobaczy na co Sobolewski zwraca uwagę itd to cenne. Wierze ze wróci i będzie grał.
mamy zamiłowanie w sraniu we wlasne gniazdo. Wyręczamy warszawskie media w tym fenomenalnie. Sami nie wspiramy naszych wychowanków, jedziemy z nimi i robimy z nich kupe. Wlasnych trenerów tez. Teraz mamy trenera wychowanka i tez zero wsparcia tylko ciagle pojechanka….
Tylko ze chyba nigdy nie wypozyczono kogos do tak dobrego zespolu jak gornik. To nie jest druzyna ktora sie muruje tylko narzuca swoj styl… A tego wlasnie drewniakowi brakuje – odwagi, kreacji, odpowiedzialnosci za wynik. Przemyslane wypozyczenie:D
Swoja droga Lech jest troche jak Bayern… ktory dominuje rozgrywki ligowe poprzez podkupowanie najlepszych zawodnikow od bezposrednich rywali w walce o tytul – Lech oddaje swoim rywalom najslabszych pilkarzy. Pewna analogia jest… To sie nazywa przelozyc zagraniczny model na polskie warunki:-)
ikok przepraszam bardzo kogo my podkupiliśmy ostatnimi czasy? Teodorczyka upadającej Polonii?
To może być najwieksze wzmocnienie Lecha na wiosnę. Wreszcie Rumak nie będzie katował nas wejsciami na boisko Drewniaka. W Lechu nie zagrał żadnego dobrego meczu, wielkrotnie wchodził z ławki nie wiadomo po co. Teraz kolej na Ślusarskiego, Kotorowskiego, Mozdzenia i Kamińskiego oni także swoimi błedami i mizerną grą nie zasługują na miejsce w Lechu.
bebe – Ja się z Tobą zgadzam. Pod taką presją kiboli niejeden „stary” mógłby się zachwiać, a co dopiero taki 21-latek. Trzeba mieć bardzo silną odporność psychiczną,( żeby przetrwać taką nagonkę), ale tę nabiera się z upływem czasu. Kibole nie dali mu szansy, ale mam nadzieję, że Drewniak pokaże jeszcze swoją wartość i wtedy zobaczymy co ci sami kibole będą „gdakać”.
Teraz nie ma Drewniaka, więc do ujeżdżania został Możdżeń i Linetty. Ich też trzeba skasować?
Zgadzam się też odnośnie srania we własne gniazdo. Wszawskie media tylko zacierają łapy słysząc jak ujeżdżamy na swoich zawodników i trenerze. Myślę nawet, że często podpowiadamy im tematy do ich nędznych artykułów, nie mówiąc o komentatorach Nc+.
Mamy prawo wyrażać swoje opinie, może nam się nie podobać to, czy tamto, ale róbmy to z jakąś klasą – to do Ciebie JMBfan(KONIEC KOSZMARU). Trafiłeś – JESTES KOSZMARNY!!!
TomekZSZ
Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem moj wpis.
seniorka właśnie wyraziłem swoją opinie, a jeśli nie podoba Ci sie ton mojej wypowiedzi, trudno. Twój problem.
Pewnie, żebym chciał, zeby Drewniak wymiatal w lidze i został w Lechu, ale ten chłopak według mnie pewnego poziomu już nie przekroczy. Jest słaby. W niczym nie przypomina Murawskiego, Tralki, Injaca. Nie przypomina nawet Ivana pomimo tego, ze grał z każdym z nich i miał sie od kogo uczyć.
seniorka według Ciebie, Szymon w Gorniku bedzie grał bez presji kibiców???
Powiem krótko – każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie. Szymona bym nie przekreślał. Łatwo mieć jednak nie będzie.
JMB presja bedzie mniejsza, mniejsza publika, Górnik ma stadion w budowie ;]
w pierwszym meczu sparingowym Drewniak mial asyste. trener Gornika po wystepie o Drewniaku:
„Co do Szymona, zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Mimo, że jest bardzo młody potrafi grać w piłkę. Dużo widzi, dużo biega, jest charakterny, nie odstawia nogi. Motorycznie też wygląda dobrze. ”
cytat z oficjalnej Gornia
Po co te gadanie, ze juz nic nie pokaze, nic nie potrafi itp. Czas pokaze. Dla mnie to nadal Lechita a kazdego Lechite bede krytykowal jesli na to zasluzy ale z drugiej strony bede wspieral i trzymal kciuki, tak jak trzymalem kciuki za Manka jak byl bez formy.
JMBfan – wyrażenie opinii O.K.,- tylko klasa tej wypowiedzi. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś i może przyznasz mi trochę racji. Jestem przekonana, że stać Cię na trochę więcej, co zresztą powyżej udowadniasz.
Co do Drewniaka – mówisz, że wg Ciebie jest słaby i pewnego poziomu już nie przekroczy. Właśnie – WG CIEBIE, co nie znaczy, że tak faktycznie jest. Może daj mu szansę, bo jeśli okazałoby się, że nie masz racji byłoby głupio, prawda? Czas pokaże jakim jest zawodnikiem i czy naprawdę niczego się w Kolejorzu nie nauczył.
A co do presji kibiców – być może i w Górniku będzie grał pod presją kibiców, ale na pewno nie tak zajadłych jak w rodzimym mieście. Pozdrawiam
Słoboda – rozwaliłeś mnie kolego:( Czytaj z ZROZUMIENIEM – to podstawa !!
Pisałem o wychowankach a nie o Gergo i Tonewie, to po pierwsze !
Po drugie jeśli uważasz że Tonew a tym bardziej Gergo się rozwinął no to winszuję !
Tonew grał swoje jak grał i CUD że nam się udało go opitolić za tak dużą kasę 🙂
A Gergo dla mnie się cofnął i to przez Rumaka , bo zamiast go trzyma ćna tej prawej stronie rzucał nim po różnych pozycjach jak dziwkę !
o Twojej teorii na temat Ubiproma nie będę się wypowiadał bo albo masz Kolego oczy trawą zarośnięte albo ,,pomroczność jasną” 🙁
Co do sprawy Drewniaka to się dziwię tym wszystkim ,,paszkwilom” na jego temat 🙁
Chłopak nie był gorszy od innych, chciał zawsze dobrze, a był taki jak go Lech wyszkolił i już ! Ja mu Życzę JAK NAJLEPIEJ i niech pokaże Rumakowi że nie miał racji !
Powodzenia Szymon 🙂
Co tu tyle obrońców Drewniaka nagle się odezwało. Drewniak jest słaby i jego odejście jest największym wzmocnieniem Lecha w tym okienku. Jak go widziałem w składzie to już czułem, że będzie źle. Trener też to widział i zmieniał go np. po pierwszej połowie. Drewniak nie dosyć, że był sam słaby to ciągnął w dół całą drużynę. A Rumak w jakiś nieracjonalny sposób go ciągle wystawiał. Jestem przekonany, że w Górniku szybko się poznają na nim i nie pogra sobie. On jest za słaby w ogóle na Ekstraklasę. Może na I ligę. Ale nie na pewno.
a mzoe wlasnie w racjonalny sposob go wystawial ? nie przyszlo tobie do lba ze na treningu mogl byc zawsze jednym z lepszych zawodnikow w wewnetrznych gierkach ? szymon tez mnie irytowal (podania do najblizszego lub do tylu) ale do jasnej cholery ilu z was naprawde zna umiejetnosci tego chlopaka?! moze to typ zawodnika z „blokada ” w glowie ? presja Bulgarskiej juz niejednego pilkarza wykonczyla
Drewniak zaliczył pierwszą asystę wczoraj. Ryszard Wieczorek o Drewniaku po wczorajszym meczu: Co do Szymona, zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Mimo, że jest bardzo młody potrafi grać w piłkę. Dużo widzi, dużo biega, jest charakterny, nie odstawia nogi. Motorycznie też wygląda dobrze.
Czas pokarze co będzie z Drewniakiem, ja osobiście uważam, że dobrze mu zrobi to wypożyczenie. Przy powrocie Murasia, Karola i dobrej dyspozycji Łukasza, wiadome jest, że nie pogra w Lechu. Niech tam gra i zobaczymy.
seniorska z całym szacunkiem dla Twojej osoby. Nie poprawiaj mnie i nie ucz mnie kultury.
Każdy wyraża swoje zdanie tak jak ma na to ochotę.
Drewniak jeśli nie wyrobił sie przy naszych pomocnikach, każdy z nich z reprezentacyjna przeszłością to dlaczego miałby sie wyrobić w Gorniku.
Wszyscy mówią o presji. Jeśli Szymon nie radzi sobie z presja na Bułgarskiej tzn, ze jest po prostu dla Lecha za słaby. Kedziora, Linetty, Bednarek, Kownacki… oni sobie jakoś z presja radzą i nie maja z tym problemu.
Osobiście uważam, ze Szymon mógł w necie pokazać coś więcej niz tylko gola dupę. Liczy sie to co pokazuje na boisku, a na boisku jest słaby.
Krzyż na drogę i powodzenia.
Ikok zwracam honor 🙂
JMBfan, piszesz o Bednarku i Kownackim, jakby rozegrali chuj wie ile meczów w 1-szej drużynie Lecha, Bednarek 1 mecz, a Kownacki?…, i po tym wnioskujesz, że radzą sobie z presją?
JMB porównujesz Murawskiego do Sobolewskiego, ten pierwszy to ciepłe kluchy a ten drugi to bandzior. Juz sam opier…l od takiego pilakrza spowoduje ze Drwniak będzie biegał dwa razy szybciej.
W Poznaniu jest wielka presja i konkurencja, nie wszyscy potrafią sobie z tym radzić. Drewniak to jeszcze młody chłopak i nie należy go przedwcześnie skreslać. Jak się potocza jego losy to się w najbliższym czasie okaże. Musi jeszcze wiele pracować, ale umiejętności czysto piłkarskie ma na dobrym poziomie. Na ten moment gorzej z tymi aspektami czysto mentalnymi i fizycznymi. Oby tam „zaskoczył” i poprawił te elementy w Zabrzu. Sobolewski jest na tyle dobrym i doświadczonym zawodnikiem, że Drewniak powinien tylko skorzystać na grze i treningu u jego boku.
Najlepszym przykładem jest wychowywany przez nas Drygas, który sprawdził się w Bydgoszczy, wybitnie przyczyniajac się do awansu Zawiszy do Ekstraklasy. Teraz też dobrze się tam prezentuje. Sam Rumak widząc go na treningu po powrocie w prywatnych rozmowach chwalił go i przyznawał, że Drygas poczynił spore postępy. Szkoda że tak się złożyło, iż nie było tak wielu możliwości dawania mu szansy regularnego grania w Lechu z powodu odpadnięcia z rozgrywek europejskich i sporej konkurencji na tej pozycji.
Ostatecznie chyba dobrze się stało dla jego dalszego rozwoju, że zakotwiczył w Bydgoszczy. Ale nie jest powiedziane, że jego kariera nie potoczy się tak, iż nie trafi ponownie na Bułgarską jako wyróżniający się gracz Ekstraklasy i już w pełni ukształtowany zawodnik. Przed podobną szansą staje teraz Drewniak. W Górniku jest mniejsza konkurencja niż w Lechu i wydaje się, zę będzie miał wiecej okazji do grania. Oby je wykorzystał podobnie jak Drygas w Bydgoszczy, a może będzie miał to szczęście, że wróci do Lecha silniejszy i będzie miał jeszcze okazję pokazania pełnię swoich możliwości. Zobaczymy jakie poczyni postepy przez ten rok. Jako chłopakowi emocjonalnie związanemu z Lechem życzę mu jak najlepiej.
To tym bardziej Szymon po rozegraniu tylu meczów nie powinien mieć żadnych stresów wychodząc na boisko. Jak sobie z presja nie radzi to ma problem.
Nie rozumiem skąd nagle wzięło sie tylu zwolenników Drewniaka. Daj mu Bóg, zeby stał sie piłkarzem na miarę Lecha POZNAN.
JMBfan, ja tam nie jestem jego zwolennikiem, ale życzę mu sukcesów jako wychowankowi Lecha.
Właśnie po rozegraniu tylu meczów można stwierdzić, czy sobie radzi z presją. Krytyka na niego pada, za to, że jest Drewniakiem i choćby nie wiem jakie dobre zawody rozegrał, to i tak dostałby po piź..ie. Można powiedzieć, że sam sobie zafundował taki obraz Drewniaka. Popełnił błąd z tą dupą i teraz ciągnie się to za nim, jak smród po gaciach. Pamiętasz jego pierwsze mecze i te gwizdy?
Dobrze się stało że Drewniak na razie czasowo przeszedł do Górnika. Życzę mu aby tam się rozwinął i pozostawił z otwartą paszczą tych wszystkich,którzy wyrażali się o nim z jawną nienawiścią – JMBfan – tu nie chodzi o presję dużej widowni, tylko o wypowiedzi takie jak twoja. Myślę że tam się od tego wreszcie uwolni, zdrowa rywalizacja mu nie zaszkodzi, a doświadczenie i wpływ innych zawodników i stylu treningu wzmocni – czego mu życzę
Dajcie spokój chłopakowi – niech gra i się rozwija… Być może na Lecha na razie za słaby – ale kto to wie? na chwilę obecna nie miałby szansy systematycznieu nas grać Zresztą po pierwszym sparingu trener Górnika z Szymka zadowolony, mówił, że duzo widzi, przewiduje, gra zespołowo. Czego więcej chcieć na razie??? Szansę na granie ma – a jesli będzie potwierdzał te opinie – to daje dobre śwaidectwo o szkoleniu w Lechu. Ponadto chłopak systematycznie „łapiei” się w reprach młodzieżowych – dlatego, że grac nie potrafi??? :-)) POWODZENIA SZYMEK i tyle
Czepiają się niektórzy Drewniaka a Linetty gra piach i nikt tego nie widzi? Czy Górnik złoźyłby ofertę młodemu piłkarzowi gdyby ten nie potrafił grać w piłkę? Ruszcie głową w końcu. A co do psychiki piłkarza to chyba juź udowodnił w swoim debiucie w Lechu źe potrafi udźwignąć presję. Nie ugięły się wtedy pod nim nogi a jeszcze potrafił zaliczyć asystę w trudnym momęncie dla Lecha bo o ile sobie przypominam to Lech przed tamtym meczem ze Śląskiem nie punktował. Chłopak faktycznie umiał strzelić bramki i to nie takie wyłoźone na tacy a niektórzy z was nadal twierdzą źe on niby w piłkę nie umie grać. To jakim cudem ma gole na swóim koncie i asysty i jakim cudem we wczorajszym sparingu w nowej druźynie teź zaliczył asystę? To Linety nie potrafi z 3 metrów trafić do bramki i szybciej działa aniźeli pomyśli i wciąź podaje do najbliźszego albo traci piłki a niektórzy z uporem maniaka próbują nam wmówić jaki to mega talent. Trochę to dziwne
Zastanawia mnie rozumowanie niektórych internautów.Jeśli niby Drewniak był za słaby na Lecha to co w takim razie robi jeszcze w Lechu o wiele gorzej grający Linetty?Czym Linetty zapracował sobie na takie wielbienie i aprobatę?Zerowym stanem goli i asyst?To jak traktowaliście Drewniaka a jak traktujecie Linettego to dowód na to że się zwyczajnie można bezpodstawnie uprzedzić do kogoś.Pamiętajmy też że to Drewniak sam poprosił o wypożyczenie i nie poszedł do 1 albo 2 ligi tylko do solidnej drużyny Górnika.A to znaczy że nie tylko sam zawodnik zna swoje możliwości ale też ludzie którzy na co dzień są z piłką nożną za pan brat.Bardzo dobry ruch piłkarza.Powodzenia
dobre posunięcie Szymona Drewniaka. Sam postanowił o tym źe pójdzie na wypoźyczenie a fakt źe wziął go do siebie taki zespół jak Górnik Zabrze potwierdza to źe chłopak rozegrał niejeden dobry mecz w Lechu. Do tego strzelił dwie bramki i miał asysty. A wczoraj zalicźył świetną asystę w sparingu . My kibice zawsze chwalimy cudze.,a swego nie znamy. Co ciekawe jest jednak to źe taki Linety gra beznadziejnie w Lechu i jeszcze w nagrodę za tę mizerotę jest powoływany do kadry. Źenada
No, jeszcze brakuje tylko Stacha i mamy komplet, wszystkie Wasiki, tomaje i marco już są i dorobili nowa teorię.Teraz to będzie główny argument obrońców tego psedopiłarza.Sam chciał iść!!!!!No zajebista sprawa!!! SAM ,to był strażak, a Drewniak , nie miał wyjścia, bo gdyby miał, to by dupy z Poznania nie ruszył.W Zabrzu, nikt się z nim nie będzie cietrolił,tak jak Rumak i wpuszczał go na boisko,nawet jeżeli na to nie zasługiwał, wkurwiając tym kiboli.Lepszy Drygas nie dostał w porównaniu do Drewniaka, nawet pół szansy, a już w Lechu go nie ma, więc nie widzę powodu, żeby on tu był.
Tak, czy inaczej, z racji Lechowej przynależności, życzę mu wszystkiego dobrego, a jeżeli jakimś cudem okaże się, że jest jeszcze coś z niego,miło go przyjmę na Bułgarskiej