Kamiński zadowolony z rywalizacji

kaminski22-letni środkowy obrońca, Marcin Kamiński nie miał zbyt udanej rundy jesiennej, a w dodatku wiosną chcąc regularnie grać będzie musiał poprawić się dwukrotnie, bowiem przybył jemu nowy konkurent.


Tym zawodnikiem jest oczywiście najwyższy spośród wszystkich środkowych obrońców, Paulus Arajuuri, który nie przyszedł na Bułgarską po to, aby oglądać mecze z ławki rezerwowych. Ponadto zdrowy jest już Hubert Wołąkiewicz, a od początku przygotowań intensywnie zasuwa Jan Bednarek. – „Bardzo dobrze, że przybył mi rywal, bo już jesienią przekonaliśmy, że mimo ośmiu obrońców pojawiły się kontuzje i trzeba było defensywę uzupełniać pomocnikami. Rywalizacja na pewno się przyda.” – powiedział Marcin Kamiński będący gotowy na rywalizację z Finem w Hiszpanii, jak i z innymi piłkarzami.

Podczas najbliższych dziesięciu dni oraz czterech sparingów oczywiście wykrystalizuje się skład na pierwszy wiosenny mecz ze Śląskiem Wrocław, który odbędzie się już 16 lutego. Młodzieżowy reprezentant Polski nie ukrywa, że na Półwysep Iberyjski pojechał po to, żeby wygrać rywalizację i pokazać się sztabowi szkoleniowemu z jak najlepszej strony. – „W Hiszpanii zacznie się prawdziwa walka o miejsce w składzie. Chcę pokazać tam trenerowi, że miejsce w składzie mi się należy i rozegrać dobre sparingi.” – zapowiedział „Kamyk”.

Nowy nabytek Paulus Arajuuri, a przy okazji wracający do zdrowia zawodnicy, których brakowało pod koniec jesieni oznaczają, że w Hiszpanii będzie trzeba sporo popracować nad zagraniem obrony. Linia defensywna w zeszłej rundzie nie stanowiła zresztą monolitu przez co Kolejorz często tracił głupie gole i punkty. Nic więc dziwnego, że poznaniacy będą chcieli poprawić niebawem ten element gry. – „Musimy pracować nad grą obronną, bo wiemy, że nie wygląda ona najlepiej, ale nie jest też jakoś tak najgorzej. Inne drużyny straciły przecież więcej goli, lecz na pewno musimy wystrzegać się głupich błędów i przy stałych fragmentach zachowywać większą koncentrację.” – przyznał 22-letni lechita.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


10 komentarzy

  1. wagon pisze:

    Jak sparingi w Hiszpani wypadną ok pierwsze mecze w lidze ok to dwaj aferzyści będą na straconej pozycji, pozostali będą pewnie ostro się starać o przyszłe kontrakty i tra sfery

  2. JRZ pisze:

    a jeśli będzie odwrotnie?

  3. Koło pisze:

    Jak jutro przegrają to strach będzie wejść w neta od razu będzie tysiąc domysłów i żądanie natychmiastowej dymisji do całego sztabu trenerskiego

  4. Dawid pisze:

    jeśli będzie odwrotnie to myślę, że i tak nie wrócą 🙂 jeżeli pomyślą i postarają się dogadać ze sztabem to wrócą bez względu na wyniki 🙂

  5. Tytan pisze:

    Dla mnie oni moga wtopic te sparingi oby sie tylko czegos nayczyli i byli zdrowi.

  6. R. pisze:

    Jakie żądania dymisji? Po sparingu? Przypominam, że na zakończenie przygotowań ostatnich rozwaliliśmy FC Nordsjaelland 4:1, uczestnika LM…. A później Wilno.

  7. aliz pisze:

    Koło
    a dlaczego tak mówisz? – wiem ZWOLNIĆ TRENERA :-)) a dla mnie sparingi to mecze, które powinny ujawnić braki !!! a tym bardziej sparingi rozgrywane z solidnymi przeciwnikami, a nie z druzynami z Pcimia Dolnego…Bo tam bardziej zawodnik jest narażony na kontuzje niz w sparringu z druzyną o dobrej marce – ci wiedzą, że trzeba szanować nogi i swoje i przeciwnika – sezon za pasem, a nie na siłę…

  8. sas pisze:

    Moja wymarzona obrona to Kamiński w formie, Arajuuri ( o ile jest tak dobry jak się o nim pisze) lewa strona Barry i na prawej Hubert do momentu aż wróci Ceesay.Bednarek na końcówki wygranych meczów niech nabiera doświadczenia. Arbolede i Henrikeza pomału odsuwać od drużyny bo są za mocno elektryczni. I oby afera z Murasiem wyszła na dobre zespołowi i żeby kopacze zrozumieli że trzeba zasuwać na boisku a nie przy stole

  9. Kosi pisze:

    wagon ciekawa madrosc, ale w rzeczywistosci bez przelozenia byl tu nawet artykul na ten temat

  10. ramirez pisze:

    co z kontuzją Arajuuri? podobno dzisiaj wcześniej skonczyl trening.