Pierwsza zimowa porażka. Lech – Lokomotiv 1:3
W trzecim meczu sparingowym tej zimy i drugim w trakcie obozu w Hiszpanii, piłkarze Lecha Poznań przegrali z Lokomotivem Moskwa 1:3 (1:3).
Zdecydowanym faworytem dzisiejszego starcia był oczywiście wicelider ligi rosyjski, ale lechici od początku spotkania rywalizowali jak równi z równym. Od 29 minuty wszystko się jednak posypało i za sprawą prostych oraz indywidualnych błędów obrońców poznaniacy w zaledwie sześć minut stracili aż trzy bramki. Kolejorz nie załamał się tym faktem i szybko zdobył gola za sprawą uderzenia z rzutu wolnego Mateusza Możdżenia.
W drugiej połowie Rosjanie ograniczali się już tylko do kontr, natomiast Lech nie potrafił wykorzystać stworzonych przez siebie sytuacji. Im było bliżej końca sparingu tym inicjatywę znów przejmował Lokomotiv. Poznańska defensywa znowu zaczęła się gubić przez co moskiewski zespół bez trudu stwarzał okazje. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i podopieczni Mariusza Rumaka po prostych błędach obrony przegrali z Rosjanami 1:3.
Dla „niebiesko-białych” były to pierwsze stracone gole tej zimy i pierwsza porażka w trakcie przygotowań do rundy wiosennej. Lokomotiv Moskwa był jednak zdecydowanie najsilniejszym sparingpartnerem Kolejorza w tym roku kalendarzowym. Tymczasem już pojutrze kolejnym rywalem Lecha Poznań będzie dość dobrze znana w Wielkopolsce czeska Sparta Praga.
KKS Lech Poznań – Lokomotiv Moskwa 1:3 (1:3)
Bramki: 38.Możdżeń – 29.Pavluchenko 33.Koryan 35.Boussoufa
Żółte kartki: Linetty
Skład Lecha: Kotorowski – Kędziora (65.Możdżeń), Wołąkiewicz (46.Kamiński), Arboleda (74.Bednarek), Henriquez (65.Douglas) – Injać (77.Zgarda), Linetty (46.Trałka) – Możdżeń (46.Lovrencsics), Hamalainen (46.Kownacki), Pawłowski (46.Claasen) – Formella.
Trenerzy: Mariusz Rumak – Leonid Kuczuk
Pogoda: +15°C, pogodnie
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Sorry, ale Lech to TYLKO POLSKA LIGOWA drużyna. Przepraszam, ale to fakt. Nic mądrezjszego z tymi „artystami piłki” nie wymyśli się niż TO CO JEST czyli max Majster i eliminacje do fazy grupwoej LE i.. odpadnięcie w ostatniej fazie z np Lokomotiwem Moskwa. Jest tak jak jest czy tego chcemy czy nie. Tam gracze za 14 milionów euro u nas NAJDROŻSZY Teodorczyk za 1,5 miliona €. Z czym tu dyskutować ?
Może gdyby grali 11 na 8 to byłaby szansa? Takie są REALIA o czym wiemy od DAWNA !
Więc spokojnie.
Czekamy na ligę !
@Ferion – jak zwykle się popisałeś, wróciłem właśnie do domu, chciałem zobaczyć co się pisze o meczu, przeczytałem Twój rzeczowy komentarz i od razu mi się humor spier*olił 🙂
no to kurwa ferdy sie cieesza a ja znowu sie cykam o wynik z 16 a redakcja cos nawala i mam to gdziees
@gruh, mi tam się poprawił 🙂
nie wiem jak wyglądał mecz ale przypomina to 1:3 z 7głą rok temu,
Drugi mecz w hiszpanii i Możdżeń grający najdłużej jako zawodnik z pola , sprawdzany i w obronie i w pomocy . Czyżby jednak zamierzano przedłużyć z nim umowę ?
Czytając relacje, mimo wyniku chyba tragedii nie było (ale nie pierwszy ). Ciekawe jak wypadną ze Spartą.
A co do Możdżenia, jakaś powtarzalność powoli z tymi wolnymi chyba faktycznie u niego wychodzi. A u nas od dłuższego czasu była z tym posucha, stałe fragmenty wykonywał raz ten, raz tamten. Widać było, że po prostu nie mamy takiego pewnego punktu pod tym względem poza Piotrkiem jak się na boisku pojawiał. Coby nie mówić, niebagatelny argument za nim przemawiający (czy wystarczający to inna sprawa).
szkoda ze mlodego kozaka nie zatrzymali w lechu :(chłopak to duzy talent i jeszcze przechodzi do legiii masakra zarzad co wy kuuuu……wa robicie masakra zal
@ lech
ŻART czy PRAWDA???
przegrany sparing i 130 komentarzy na temat meczu ktorego nikt nie widzial- bezcenne
@Aliz – gość chyba pitoli jakieś bzdury !
A co do meczu to bez przesady – graliśmy z 6 młodymi, eksperymentalnymi składami, statystyki nie są wcale złe,i w końcu to sparing ! Gdyby nie te 6 minut w których straciliśmy te bramy to w meczu tragicznie nie wyglądaliśmy. pewnie że lepiej byłoby wygrać, ale nie róbmy tragedii !
Jarecki
nie robię tragedii, bo na razie nie ma za bardzo o co – a pamiętasz sparingi przed ubiegłoroczną wiiosną we Wronkach? czasem patrzec nie można było na niektóre zagrania, a potem w lidze było całkiem iaczej… Ten mecz chłopaki sami ocenili, że po pierwszej bramce stracili głowę i dostali jeszcze dwa strzły – przypomina mi się mecz z tęczowymi jesienią w tamtym sezonie i też po pół godzinie trzy bramki….
Ważneijsze dla mnie było jak to rokuje na przyszłość i czego brakuje, bo niezbyt duzo widać w tych dwuminutowych fleszach z meczu. Staystyki i suchy opis to nie wszystko.
Co innego mnie bardziej martwi – to Paulus i Teo…
Młodzi z druzyny mają nad czym mysleć i nad czym pracować – bo jak się chcą mierzyć z Europą to przedsmak mieli, a na dodatek za parę dni Praga…
aliz – wpisz w Google – Lech Poznan-Lokomotiw Moskwa – tam jest relacja z meczu trochę dłuższa
aliz – sorry, ale coś mi się popiep… W śmietniku ktoś podał namiar gdzie oglądać
Mnie osobiscie malo obchodza te sparingi. Ciekawe jakie bylyby komentarze jakby wygrali, ze pewnie juz na 100% mistrza maja. Najwazniejsze dla mnie teraz to stworzenie atmosfery w druzynie, bo z tym jest chyba nie za dobrze. Wiadomo, ze w Europie nie mamy czego szukac, wiec nie ma sie co podniecac takimi meczami, natomiast w lidze jeszcze moga wiele zdzialac.
Dużym plusem tego meczu jest odbiór boiskowych wydarzeń przez samych chłopaków.
Nie było skomlenia jak kiedyś, że rywal bardzo mocny, pokazał nam miejsce w szeregu itd.
Można zauważyć taką sportową złość, wewnętrzne przekonanie, że nie jesteśmy tacy słabi, ale przytrafiły nam się błędy, które rywal tej klasy skwapliwie wykorzystał.
Dobrze że przegraliśmy z mocnym rywalem.Przynajmniej trener i piłkarze wiedzą co mają do poprawienia.Na pewno do poprawy jest cała obrona.Na skrócie z meczu widać było brak zgrania i szybkości w tej formacji.Myślę jednak że to się pomału z dnia na dzień będzie poprawiać.To samo w ataku.Lepiej teraz przegrywać z silnymi niż wygrywać ze słabeuszami i popaść w samozadowolenie.
obejrzałem skrót meczy i ja je*ie, co firana znowu wyczyniał, 2 z trzech goli były wepchnięte z jego udziałem, po rękach, centymetry od niego, za szybko padł… ehh… Szkoda ale jego pozycja po powrocie Jasmina to już niestety 3 bramkarz.
To tylko sparing a ja nigdy do tego nie przywiązywałem większej wagi.aliz martwi Cię Paulus i Teo.Ano Paulus przyszedł za darmochę a takiemu jak wiadomo w zęby się nie zagląda.Że kontuzjogenny a kogo to obchodzi.Ważne że za darmo.
Kurde, zawsze broniłem Kotora,ale faktycznie po obejrzeniu skrótu z meczu stwierdzam że to jednak firana 🙁 !
Nie ma co odstawiać tragedii, wolę przegrywać z Lokomotivem, niż ogrywać ogórków po 4,5:0. Przynajmniej wiemy co jest do poprawy, zaś z drugiej strony chłopaki są po obozie siłowym, więc na szybkość i świeżość powinny przyjść właśnie po obozie w Hiszpanii.
Ten obóz i te mecze więcej nauczą młodych niż wszystko co do tej pory przerabiali, bo to piłka seniorska na najwyższym poziomie w Polsce. A takie sparingi z tak silnymi rywalami mogą wyjść im na dobre.
wosiu Ty trąbisz od jesieni, a my odkąd Rudnevs odszedł. Widzę, że na onecie też nadajesz w ten sam sposób.
Jarecki, gruh
właśnie też widziałam – heh prawdziwa firana, ale wiadomo nie od dziś na co go stać :-)) myślę, że Rumak chciał zobaczyć jak to jest faktycznie i mam nadzieję, że na Prage wyjdzie już Gostek. A firana kontrakt ma do czerwca przyszłego roku i luzik… jak mu „palma” nie odbije będzie miał pożegnanie i juz.
fox
widzisz martwi Paulus, bo biodro – no ok. było wiadomo, ale kolano??? mam cichą nadzieję, że to zapalenie to jakas sprawa przeciążeniowa…oby. Gorzej z Teo , nadwyręzony staw skokowy po prostu musi sie wygoic, by nie pogłębić urazu i w dwa dni tego się nie zrobi, dobrzę,że mu odpuszczają. Faktycznie te młode szczeniaki pokazali, że sie nie boją
Nie wiem czy zauwazyliście – nawet gdy operator LechTV pokazuje „dalszy” plan i zajęcia to widać, że w druzynie panuje pozytywny duch, zadowolenie – jakby nastąpiła jakaś przemiana… może się mylę, ale nawet po Rumaku, który nie często się usmiechał – widać, że psychicznie odpoczął.
Poza tym z tych zdjęc i migawek widać, że oni tam naprawdę zapier… i chyba nikomu to nie przeszkadza, nawet gdy mają pozakładane „tejpy”. Oby tylko obyło sie bez większych urazów.
A z drugiej strony, nawet najgorszemu ponurakowi taki pobyt w luksusie i pod palmami poprawiłby humor :-))
Jest jakaś tam nadzieją, że to wszystko przełozy się na ligowe granie…
kufel4–dodam jeszcze do twojego wpisu, że skład był też trochę kombinowany.Nie sądzę, żeby w pierwszym składzie na ligę wyszli–Kotorowski, Arboleda, Luis, Iniac i Formela, a to jest pół zespołu.Mam nadzieję, że przynajmniej ostatni sparing zagramy od początku w podstawowym składzie z Gostomskim w bramce i Teo w ataku.Chciałbym też wreszcie aby ten nowy Fin zademonstrował co potrafi, bo większość już ochrzciła go gwiazdą, a za chwilę, tradycyjnie, nie daj boże, on może być gwiazdą ale Rehasportu
No to Bednarek nie wraca ze wszystkimi do Poznania – został dowołany na konsultację szkoleniową reprezentacji U-20, która odbędzie się w dniach 5-11 lutego w La Mandze – zresztą Darek Formella też, bo wcześniej otrzymała powołanie :-))
@aliz – od dłuższego czasu reprezentacje Polski różnych roczników powołują naszych na potęgę, mamy jeśli się nie mylę najwięcej reprezentantów w kraju, pod tym względem na prawdę z uśmiechem na twarzy patrzę w przyszłość jak zaczną mieszać w drużynie seniorskiej 🙂
gruh – wiem i to cieszy. Poza tym na to się zanosi, tylko my jesteśmy cholernie zniecierpliwieni, popatrz – mistrzowska drużyna z 2010 została rozwalona, teraz potrzeba czasu, by nastapiła kompletna zmiana. Młodzi wypierają starszych i DOBRZE. Jak dobrych i na miarę Lecha gwiazdy „obuduje” się młodymi, to nie wygląda żle. A te młodziaki sami widzą, że w seniorskiej piłce oprócz szybkiego biegania muszą dwa razy szybciej myśleć i dwa razy więcej przewidywać. A tego się nie nauczą siedząc na ławie tylko grając właśnie takie sparingi.
Należy tez zwrócić uwagę, ze dzisiejsze młodziaki to już całkiem inni ludzie niż powiedzmy młodziaki sprzed np.10 lat. Inne szkolenie, inne myślenie a przede wszystkim inna kasa. Oni dobrze wiedza, że taka kasa leży na murawie, o której innym się nie śniło i zrobią wszystko, by ją podjąć…A gdy to jeszcze będzie związane z sukcesami drużyny to czemu nie???
Tego najbardziej się obawiam – młodzi zawodnicy będą powoływani do kadry. Z jednej strony fajnie, ale z drugiej …. dla nas nieciekawie.
ja wiem, że to tylko sparing, ale:
„W sparingowym meczu podopieczni Marka Śledzia piłkarze Lecha Poznań – juniorzy starsi wygrali z Miedzią Legnica 5:1.” – nosz kurde wracam do historii – jak można było przegrać mecz PP w Legnicy??? -hehe trzeba było na ten mecz wysłać Śledzia ze swoimi chłopakami :-))
W tym meczu grali juniorzy Lecha i Miedzi
wosiu nie tylko udziela się na onecie był widziany nawet na wp.
Zgadza się Tomasz1973, optymalny skład, przynajmniej na pierwszą połowę w ostatnim sparingu. Mam nadzieję, że Paulus nie będzie dochodził do zdrowia tak długo jak Barry, bo obronę mamy delikatnie mówiąc niezgraną. Limit kontuzji wyczerpaliśmy na 2 sezony, także niech wraca do pełni sił.