Lech ma dominować nad wszystkimi

rumakLech Poznań na inaugurację rundy wiosennej pokonał na Bułgarskiej wrocławskiego Śląska 2:1 (1:1), jednak w grze Kolejorza nie wszystko wyglądało dobrze.


Okres gry po stracie gola na 1:1 był niepokojący i choć trwał zaledwie kilkanaście minut mocno zdenerwował sztab szkoleniowy Lecha. – „Na ostatnich treningach poprawialiśmy elementy, które ze Śląskiem nie funkcjonowały dobrze. W pierwszych 15 minutach byliśmy aktywni, mieliśmy piłkę, a później nagle zaczęliśmy od niej uciekać i zaczęła się gra bezpośrednia przez co Śląsk miał przewagę.” – zauważył trener poznaniaków. – „Lecha stać na dobrą grę. Widzieliśmy to ze Śląskiem długimi fragmentami, ale nie przez 90 minut. Chcemy to poprawić.” – dodał trener klubu z Bułgarskiej, którego zespół nie ma jutro odpuszczać „Portowcom” nawet na chwilę.

Gra piłką i boiskowa dominacja od początku do końca to ten element, który z czasem ma w Kolejorzu funkcjonować idealnie. Lech Poznań za Mariusza Rumaka nie będzie oddawał piłki żadnemu rywalowi w Polsce i czekał co on zrobi. Kolejorz ma dominować i cały czas robi wszystko, żeby tak było. – „Lech Poznań jest w Polsce tak dużym klubem, że stać go na to, aby każdego rywala w kraju zdominować. Musimy być tylko odpowiednio do tego przygotowani, więc nad tym pracujemy.” – powiedział 37-letni szkoleniowiec „niebiesko-białych”.

Chęć dominacji nie oznacza jednak, że Wielkopolanie będą lekceważyć swoich rywali. O przeciwnikach w Kolejorzu na pewno nikt nie zapomni. – „Chcemy grać swoją piłkę, ale również wiedzieć wszystko co można na temat przeciwnika. My jesteśmy największym klubem w tej części Polski. Jesteśmy potężni w regionie i mamy największą ilość kibiców. Nie możemy się do nikogo dopasowywać tylko musimy patrzeć na siebie.” – zapowiedział Rumak. – „Jedyną drogą, aby zespół się rozwijał jest indywidualnie oraz zespołowo nauczyć piłkarzy tak grać w piłkę, aby grali widowisko i skutecznie.” – dodał na koniec Rumak, który ma pomysł na rozwój Lecha Poznań.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


51 komentarzy

  1. BRAGA pisze:

    Rumak, pełne poparcie!
    Ja jakoś temu gościowi ufam nie wiem czemu, może dlatego że podoba mi się jego charyzma i to że jest „wychowankiem” tego klubu, ja bym to nazwał bardziej przedstawicielem kibiców na ławce. Wie o co chodzi w grze w piłkę i stara się wpoić to co każdy z poznaniaków chce widzieć. A że czasami nie wychodzi? Nie od razu Kraków zbudowano.

    PS.
    Dlaczego mnie nie dziwi obsada sędziowska?:)

  2. matiKKS pisze:

    Zobaczymy czy będą dominować. Jak na razie jest przełamanie, wygrana z milicjantami i kiepskimi. Ważne żeby nie tracić punktów, a w wiadomym czasie pokonać krawaciarzy. To oznaczało by dla mnie postęp.

  3. Mouze pisze:

    Jak na razie opowiada równie pięknie co Bakero. Zobaczymy czy będzie potrafił przenieść te założenia na boisko czy tylko na opowieściach się skończy.

  4. JRZ pisze:

    Mam nadzieje ze Hamalainen trenował wykańczanie akcji bo w niedziele było z tym kiepsko.

  5. Jarecki pisze:

    Oj Rumak zaczyna znów ,,rumakować” 🙁 Czyżby znów zaczął zapominać o pokorze ?
    Tym bardziej że nie ma podstaw póki co ! Na razie trzy punkty po przeciętnym meczu z kiepskimi tylko. Zaczynam się bać, bo jak zaczyna rumakować, zaraz może się zacząć kombinowanie ze składem, pozycjami na boisku i obudzimy się z ręką w nocniku 🙁
    Oby nie było powtórki !
    BRAGA – czytam Cię od zawsze, szanuję itd ale wyjechałeś z taką wazeliną że aż nie dobrze się zrobiło 🙁

  6. BRAGA pisze:

    PS dowartościowałeś się?
    Cholera miałem przekonanie że kibice jednego klubu w tej lidze nie zasługują żeby w naszej T-ME być i walczyć o najwyższe cele (ZAWISZA) ale widzę że kolejni idioci rosną szybciej niż grzyby po deszczu

  7. czuk91 pisze:

    Z kiepskimi było średnio z tą dominacją, aczkolwiek pewnymi momentami pressing był faktycznie i efektowny i efektywny. Będzie ciężko o wygraną. Możliwe, że będzie bramkowy remis (1:1, 2:2), chociaż liczę na wygraną! Jak narazie w Szczecinie nie widzę wielkiej spinki (choćby po znajomych), na ulicach względny spokój, chociaż jutro pewnie będzie trochę szumu.

  8. Alcatraz pisze:

    Ja nie chcę słyszeć jak Lech ma grać tylko czytać analizy pomeczowe z takimi tekstami.
    Delikatnie mówiąc wkurza mnie to bajdurzenie.
    Mniej gadać więcej robić!!!

  9. KKsiak pisze:

    Rumak tak pieprzy od 2 lat, a czy to ma przelozenie to widzimy co roku w pucharach. Do 3 razy sztuka!!! Jak nie wprowadzi nas do LE przynajmniej to OUT

  10. BRAGA pisze:

    Jarecki@ Być może dlatego, że właśnie wierzę w to że w końcu tak się stanie i tak będzie jak mówi Rumak. Lubię gości którzy mądrze i konkretnie gadają, Rumak wg. mnie taki jest, nie mniej czekam na efekty dużo dużo lepsze. Jeśli Rumak twierdzi że mamy potencjał na to żeby dominować każdego w tej lidze to chcę to zobaczyć, chociaż namiastkę tego że faktycznie tak będzie za jakiś czas. Dlatego na razie mu ufam i czekam na efekty jego pracy, prawda jest taka że rozliczać Rumaka będziemy po sezonie (puchary) i dalej zakwalifikowanie się do nich. Jeśli to nie wypali, jak najbardziej jestem za tym żeby przyszedł ktoś inny (ale nie Skorża ani inny wynalazek), mi osobiście swego czasu podobał się w Arce Frantisek Straka, charyzma podobna do Rumaka, no i próbował ratować ten zespół przed spadkiem, niestety materiał miał do dupy żeby uszyć garnitur. Do dzisiaj pamiętam mecz Arki u siebie z Lechią jak prowadziła do 83 minuty chyba 2:0, a skończyła z 2:2.

  11. kufel4 pisze:

    ok Panie trenerze. Czekam z niecierpliwoscia na ta gre Lecha.
    Od siebie dodam, ze „Krowa ktora duzo ryczy malo mleka daje”

  12. tomek27 pisze:

    Braga
    Podobne rozmowy widziałem na tym forum pod koniec zeszłego sezonu ,nie było ani MP ,ani pucharow…pewnie za rok o tej porze będzie podobnie

  13. 07 pisze:

    @PS – paprykarzu dowartościowałeś się tym linkiem? Przyjedziemy dostaniecie 0-2 i będzie znowu smutno. 😉

  14. wiel pisze:

    dominować !!! nad kim?…

  15. Lolek pisze:

    Trener Rumak jest jak zwykle zresztą najlepszym motywatorem piłkarzy, trenerów i działaczy drużyn przeciwnych.Tak buńczuczne wypowiedzi przed meczem Lecha zwłaszcza na wyjeżdzie i to z jednym z najbardziej zajadłych rywali w lidze powodują,że i tak już fanatyczni i wrogo nastawieni do Lecha kibice będą do ostatniego tchu żdzierać gardła by zdeprymować”pyszałków” z Poznania,a piłkarze Pogoni do ostatniej sekundy meczu będą walczyć jak lwy,żeby wygrać z pewniaczkami i upokorzyć ich krasomówczego wodza.Przemowa Rumaka jest zorientowana na przybochlebienie się kibicom Lecha ,zwłaszcza tym młodszym,o gorących głowach,którym butny trener przekazuje treści jakich łakną ich uszy.To część klubowego PR-u.Oczywiście ludzie z Lecha muszą być pewni siebie,ale bez zbędnej fanfaronady i manii wielkości made in Rumak.

  16. seth pisze:

    @BRAGA
    Szkoda ze nie znasz hiszpanskiego ,Bakero to dopiero mial gadane o piłce a tłumacz tylko w 1/10 oddawał to co mówił Bakero.jak skonczył Bakero kazdy wie ,Rumakero miał sie od kogo uczyc tych bzdur i prosta droga podaza w slady swojego nauczyciela.
    Szkoda ze tak pieknie gadajacy Bakero do dzisiaj nie trenuje Lecha pewnie Barca i Bayern mieliby sie od kogo uczyc modern tici-taci.

  17. paprykarz pisze:

    jutro tu się pojawie!!!! czekajcie na wpis zobaczymy komu będzie smutno!!!!
    Pogoń Szczecin

  18. El Companero pisze:

    panie trenerze, poczekamy, zobaczymy a pozniej ze słów Pana rozliczymy…Jak zdominujecie tęczowych w warszawie to ma Pan wolną rękę na kombinowanie z zespolem.

  19. master pisze:

    Pewnie zaraz będzie dominował w kontuzje jak co rundę!
    Arajuuri zakontraktowali gościa z kontuzją i po pół roku ma znów problemy!!!
    Życzę chłopokowi jak najlepij aby rozegroł w Naszym Kolejorku cudowne spotkania i oby mioł szanse fetować Majstra na Starym…..;)

  20. Jarecki pisze:

    BRAGA – zazdroszczę Ci optymizmu i wiary w naszego Rumaka !
    Obyś miał rację i był dobrym prorokiem 🙂 . Ja jednak zostanę czujnym sceptykiem, bo póki co, mistrzem Polski jest tylko w gadaniu 🙂
    Pozdrawiam

  21. Jarecki pisze:

    @El Companero -pięknie powiedziane 🙂 Nic dodać , nic ująć !

  22. aliz pisze:

    Przestańcie – poczekajmy do końca sezonu. Fakt, że Rumak jest jednym z bardziej kontrowersyjnych trenerów w ESA – ja sama do niego często cierpliwości nie mam, ale praktycznie facet normalnie nie był w satnie przepracować ze stabilnym składem jakiegokolwiek okresu przygotowawczego bo:
    1. od marca 2012 „gonił” wynik rozwaloną druzyną – pozberał ją jakoś i dogonił na koniec sezonu 2011/2012;
    2. przed kolejnym sezonem, Rutki popsuli zabawkę i rozgonili towarzystwo dokumentnie. Przerwa letnia nigdy nie służy mocnemu treningowi, a powinna być bardziej regeneracja i podtrzymanie tego co wypracuje się zimą – a z kim i co mógł wypracować zimą? Nic – bo w zimie jeszcze nie pracował…więc start do sezonu znów taki sobie i oczekiwanie na lepsze…
    3. przerwa zimowa i wiosna 2012/2013 – jakże inna w porównaniu do jesieni – to już jego praca i znów gonimy i prawie dogoniliśmy;
    4. zbliżamy sie do konca sezonu mamy wicenmistrza i nagle BUUUMMM zamiast druzyny mamy szpital i sanatorium, gdzie nawet w treningach nie może uczestniczyc odpowiednia liczba zawodników – awaryjnie zabuerana z rezerw i juniorów, by móc przeprowadzić jakiekolwiek treningi – więc nastepna totalna rozsypka…
    5. zaczyna się kolejny sezon 2013/2014 i runda jesienna – a właściwie letnio-jesienna z przetrzebionym zespołem i nie ma kim grać i nie ma kto trenować, a na dodatek reforma rozgrywek i większe obłożenie meczów – radzimy sobie jak możemy, a kompromitacje przeplatają się z grą którą chcielibyśmy oglądąć. Efekt, na koniec jesieni mamy 4 miejsce i 9 pkt straty do lidera.
    6. zaczyna się wiosenna częćć sezonu 2013/1014 – przerwę zimową przepracował prawie pełen zespół, pzostało tylko 3 niezdolnych do gry chyba do mkonca sezonu – czyli praktycznie zaczyna się runda, gdzie powinniśmy zobaczyć po raz pierwszy rękę trenera.

    Początek druzyn czołowki ESA nie zachwycił (tęczowi skisłą czy Górnik, a wręcz mozna powiedzieć o falstartach), a w naszym wykonaniu był powiedzmy średni ze wsakazniem na dobry, a najważniejsze, że zwycięski. Jako rozbiegówka daje zapowiedź i nadzięję na lepsze. Już jutro kolejny test.
    Jak to mawiają klasycy: jeden mecz wygrany to przypadek, drugi – nadzieja, trzeci znamionuje powtarzalność.
    Czy tak będzie z Lechem – zobaczymy….

  23. Benek pisze:

    @El Companero – tęczowy to jest twój ojciec i chłopak.

  24. Alcatraz pisze:

    aliz
    Rumak jeszcze meczu nie przegrał i raczej nikt po nim nie jedzie, a to że mało kto wierzy w jego słowa to tylko jego zasługa. Ja słów na wiatr nie rzucałem tylko Rumak.

    Ale, oby tym razem to on miał rację, z przyjemnością to przyjmę, bo Lech będzie wtedy efektownie wygrywał mecz za meczem.

  25. Anonim pisze:

    BRAGA
    Mam podobne zdanie co Ty.
    Mouze
    Czy tylko opowiada? Naprawdę nie widzisz, że teraz, kiedy ma prawie cały zespół do dyspozycji, przenosi na boisko, to o czym od dawna mówi? Ze Śląskiem było już to widać, choć sam przyznaje, że nie wszystko funkcjonowało dobrze. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie. Zobaczymy co będzie dalej. Oby tylko zespół realizował założenia trenera, to jestem przekonana, że będzie dobrze.

  26. footballtips pisze:

    Z tym trenerem nie zajedziemy nigdzie no chyba że do drugiej połowy tabeli. On nie ma żadnego pomysłu na gre, jego jedyna taktyka to ładnie pitolic przed i potem muchy w nosi po meczu.

  27. BRAGA pisze:

    Chłopaki zgodzę się z jednym. 4 rok z rzędu bez fazy grupowej pucharów to będzie masakra. Jeżeli to się Rumakowi nie powiedzie to jestem też za zmianą, ale na razie się zgadzam z Anonimem.

  28. tylkoLech pisze:

    Niektórzy zawsze będą niezadowoleni. Pamiętam, jak czasami trener wypowiadał się asekuracyjnie, było źle, bo się boi, bo to jest Lech i ma zawsze wygrywać. Kiedy powiedział dokładnie to, co każdy normalny kibic chce usłyszeć przed meczem, znowu coś nie tak. Po prostu są ludzie, którzy zawsze będą narzekać i szukać dziury w całym. Czasami mam wrażenie, że Rumak nie jest lubiany przez większość warszawskich mediów i część kibiców, bo jest zwyczajnie mądry, inteligentny, mówi poprawnie po polsku, ma swoje zdanie. Jest też dobrym trenerem. Z zespołem, który został osłabiony w 2012 roku odejściem 6 podstawowych graczy zdobył wicemistrzostwo. O lipca do grudnia tylko 3 piłkarzy nie było kontuzjowanych. Wszyscy wiecie, że Ferguson przez 7 lat nie zdobył żadnego trofeum, Wenger z Arsenalem od 2005. To są kluby z pieniędzmi, co mają powiedzieć ich kibice. A w naszej kochanej Polsce – najlepsza metoda, co pół roku zmieniać trenera, sprzedawać najlepszych piłkarzy i wymagać sukcesów. Dajcie mu spokojnie pracować.l

  29. seniorka pisze:

    Alcatraz
    Sorry, że się wtrącam, ale Aliz właśnie wytłumaczyła Ci dlaczego Rumak nie mógł realizować tego, co od początku sobie założył, o czym mówił. A, że nie rzucał słów na wiatr, mogliśmy przekonać się w meczu ze Śląskiem. Pewnie, że nie wszystko jeszcze „grało”, ale to był dopiero pierwszy mecz, a do końca rundy zostało jeszcze sporo spotkań.

  30. tomasz1973 pisze:

    No i znowu się zaczyna !!!!
    Gadać to on potrafi, oby nie okazało się, że tylko gadać.
    Podpisuję się pod większością wpisanych tu opinii—pożyjemy zobaczymy, jak będzie ta dominacja i zwycięstwa, będzie uwielbienie, jak nie fora ze dwora!!!!!!!!!

  31. MichałRdm pisze:

    A ja popieram BRAGE. I uważam ze moze jeszcze nie w tym sezonie ale za jakis czas przekonamy sie ze warto było te pare sezonów zgrzytać zębami bo jak na nasze warunki to wydaje mi sie najlepszy mozliwy terner któremu brakuje niestety dowiadczenia no ale chwial chwila 🙂 jak go nabierze to co wtedy?

  32. Bolek pisze:

    Podoba mi się podejście Rumaka. Facet był tyle razy zjebany a On i tak z otwartą przyłbicą robi swoje. Piłkarze też wiedzą o co chodzi w Lechu. Rumaka choćby kołem łamali i tak nie wyprze się Lecha. Z drugiej strony, ten gość przez dwa lata trenerki w Lechu jest już bardziej doświadczonym trenerem niż 80% obecnych w Ekstraklasie… Ja nie chcę go zmieniać.
    I jeszcze ciekawostka na koniec… Na codzień pracuję w Warszawie (wiem wiem… niestety), każdy u mnie w pracy wie czyje mecze w weekend oglądam. 90% ludków z pracy gratuluje mi trenera Rumaka a to dlatego bo On jest swój a nie jakiś obcy wynalazek…

  33. seniorka pisze:

    tylkoLech
    Masz rację. Brak cierpliwości, to cecha, która ostatnio u nas dominuje. Wszyscy chcą mieć wszystko od razu – tu i teraz.

  34. seniorka pisze:

    Tomasz1973
    Mówisz – gadać to on potrafi. Potrafi, bo jest inteligentny i wie czego chce. Jasno to określił i nie można temu niczego zarzucić. Ponadto – nie tylko gada, ale – mając teraz prawie wszystkich zawodników do dyspozycji – realizuje to co sobie założył. Wpaja to piłkarzom i teraz od nich tylko zależy czy będą je realizować. Jeśli tak się stanie, to powinno być dobrze i może doczekam się tego uwielbienia. Byle tylko nie było kontuzji (odpukać).
    Pozdrawiam

  35. Giacore pisze:

    Cieszy mnie to, że chce aby Lech dominował wszystkich i wszędzie. Sądzę, że przy odpowiednio mocnej systematycznej pracy da się to wykonać i wprowadzić w ciągu sezonu może mniej. Martwi mnie jednak co innego. Jakiś czas wcześniej Rumak stwierdził, że woli wygrać 4:2 niż 2:0. Dla mnie jest to mega złe podejście. Widowiskowość gry ok. Ale trzeba pamiętać o tyłach. Przyjdzie mecz ze nic nie będzie wpadać to się go zremisuje a nie przegra.

  36. tomek27 pisze:

    Seniorka
    Dobra ,jeszcze kilka dni temu podniecalas się sparingiem z rezerwami
    Sparty i meczem z Krasnodarem ,jak to LEch za Rumaka swietnie gra wysokim pressingiem i wszystko idzie ku lepszemu ,a ja mowilem poczekajmy chociaż do pierwszego meczu ze Slaskiem żeby stawiac takei tezy i jakos tego pressingu na całym boisku nie widziałem ,zwykly mecz naszej Eks i wygrana z 13. w tabeli Slaskiem ,który na wyjedzie w tym sezonie wygral…raz. Zobaczymy dzisiaj ,gramy jak tu niektórzy mowia ( 07 ) z zespolem o klase gorszym ,wiec moze w Szczecinie się to uda…

  37. fox pisze:

    Jak to się mówi „po czynach go poznacie” A jakie są czyny Rumaka, no cóż v-ce mistrzostwo Polski,ale zaraz po tym Żalgiris.To,że jest pewny siebie to może i dobrze,ale wtedy jak za tym idą wyniki,a na razie wygląda to bardzo średnio.Zwycięstwo z Kiepskimi ok, ale styl nie zachwycił.seniorka inteligencji rzeczywiście Rumakowi odmówić nie można,ale po jednym nie najlepszym meczu nie odważył bym się powiedzieć,że realizuje cele i póki co na razie zaliczam się do jego krytyków,ale oczywiście zdanie zawsze można zmienić,więc niech pracuje i zobaczymy dzisiaj wieczorem.

  38. tomasz1973 pisze:

    seniorka—Przyjęłaś proste wytłumaczeni–kontuzje, koniec tematu, nie miał prawa zrobić dobrego
    wyniku! Fajnie, ale cholernie uproszczone.
    Ile rund miał te kontuzje, a ile już jest trenerem? Tak, tak, wiem ,zaraz zaczniesz, że najpierw miał zespól po Bakerusie, potem sukces II miejsce itd. Owszem tak było, ale cały czas, w trakcie tych „sukcesów” była powtarzana ta sama gadka typu–mamy ekipę na majstra–, mam 2 zawodników na każdą pozycję–, –kadra jaka posiadam może zdominować ligę–, itp, dlatego, mówię, że gadać to on potrafi, bo do tego zdążył już nas przyzwyczaić. Ale czy gadka świadczy o kogoś inteligencji? Nie zawsze, ale to akurat nie dotyczy Rumaka, bo ja go traktuje naprawdę jako mądrego chłopa!
    I chociażby z racji tego, że jest to sport, powinien nie wyskakiwać z takimi tekstami , w momencie, gdy jeszcze nic do końca nie wiadomo, czy mu się uda, czy nie, czy zespół idzie w dobrą stronę, czy podąża akurat w przeciwną.Jeżeli chociaż 50 % buńczucznych wypowiedzi, zespół prowadzony przez niego, przełożyłby na wyniki,grupę LE mamy z palcem w dupie.Dlatego ja poczekam na wyniki i Rumakowi też bym tak radził. Wprawdzie teraz jestem daleko od kościoła, ale wiele lat byłem ministrantem i przypomina mi się takie zdanie-Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię-
    Życzyłbym Rumakowi,a co za tym idzie i nam, żeby na własność „posiadł” tę ligę i nie gadką a wynikami.

  39. BRAGA pisze:

    Chodzilo o to ze Rumak odbyl kilka spotkan nieoficjalnych z kibicami. Mial wyraznie powiedziane od kibicow ze nie chca ogladac Lecha ktory strzela na 1:0 i wtedy jak sie uda to na 2, tylko to ma isc płynnie i na calego caly zespol. Przy 1:0 jeszcze bardziej stlamsic rywali na jego polowie i agresywnie wysoko odbierać pilke. Przyspieszenie gry przez skrzydla badz OP i na 2:0 itd. Mamy np. 70min meczui 6:0 dla Lecha to to nie ma byc koniec i kontrola, ma byc dalej agresywnie zeby do tej 90min conajmniej na 7:0 strzelic. Ja to absolutnie rozumiem ii wierze ze w koncu doczekamy sie na prawdę zespolu na poziomie gry FCBasel czy tej Viktorii Pilzno. I wlasnie o takim Lechu marzylem, moze dlatego tak bardzo wierze Rumakowi i jego gadaniu.

  40. gruh pisze:

    tomasz1973 – z drugiej strony gdy ma wypowiedzi bardziej zachowawcze to wiele osób, tu na forum, zarzuca mu że zachowawczy, że czego się boi, że trenuje Wielkiego Lecha a gada jakby prowadził Podbeskidzie itd. Trzeba wiedzieć kiedy mówić zdecydowanie i pewnie a kiedy podkulić ogon. Ja wolę jasne i mocne wypowiedzi i mam nadzieję, że skoro Rumak tak mówi to widzi power w drużynie na treningach. Zobaczymy dzisiaj 🙂

  41. tomasz1973 pisze:

    gruh—ja też mam nadzieję, że dzisiaj potwierdzą się jego słowa, bo wówczas wszyscy się będziemy cieszyć

  42. babol pisze:

    Szczerze mówiąc powoli zaczyna mnie to już mało interesować kto w Kolejorzu trenuje i jaki ma plan oraz sposób na naszego Lecha, a to już nie jest dobra wiadomość. Po prostu zaczynam się stopniowo, ale systematycznie przyzwyczajać/oswajać z myślą, że do pewnego poziomu nie doskoczymy od zaraz. Trzeba realnie spojrzeć na sytuację gdzie stoimy i jak stąpamy po ziemi. Nie oczekujmy nie wiadomo jakich sukcesów. Osobiście wydarzeniem dla mnie będzie majster lub vice majster. Wszystko ponad ten stan czyli np. pokonanie niezłego zespołu w europie będzie fajnym wydarzeniem. Wiadomo, że marzy nam się udział przynajmniej w LE, ale bądźmy realistami. Zespół z 2010 roku to już przeszłość. Nie spożytkowano w poprzednich latach należycie zarobionych pieniędzy jak i samego sukcesu, w dodatku ciągłe zawirowania na ławce trenerskiej również nie pomagały. Mamy obecnie ciekawy zespół głodny sukcesów, ale czy to wystarczy na zrobienie dobrego wyniku wykraczającego poza granice naszego kraju hmm ? Nie jestem w stanie tego stwierdzić na 100%.

  43. tomasz1973 pisze:

    No to dominujemy jak cholera, nie ma co!!!!
    Nawet nie chce mi się pisać do kogo kieruję te słowa, sami się domyślcie.

  44. gawlik pisze:

    no to dominuje w szczecinie …… rumak kto ci to nawbijał do łba ? klimczak czy rutkowski?

  45. tomasz1973 pisze:

    gawlik
    oni też, ale przede wszystkim kibice, którzy aprobują tą amatorszczyznę.

  46. Alcatraz pisze:

    Ktoś tu jeszcze chce mi tłumaczyć wizje Rumaka?
    No i kurwa nie mam żadnej satysfakcji ,że miałem rację.

  47. Jarecki pisze:

    Alcatraz – masz rację – śmiech przez łzy 🙁

  48. Dartan300 Pogoń pisze:

    Jesteśmy największym klubem w tej części (chodziło chyba o centrum Poznania) – prawda jest taka że cała nasza liga największa jest tylko na swoim podwórku bo Europa to nam odjechała dawno od Polskiej myśli szkoleniowej 🙂 Jedyna różnica między Pogonią i Lechem wczoraj była taka że my zespół budujemy od trenera a wy od piłkarzy, co i tak oznacza że w Europie oba zespoły dostaną z Karabachem. Trzeba tylko dodać że wczoraj większą manianę i słabszy poziom od Wołąkiewicza o dziwo pokazali polscy sędziowie!

  49. wito pisze:

    No to dominujecie. Rumak może wygrasz coś na Służewcu?

  50. reksio sprzedawczyk pisze:

    rumak na służewwiec! do azji go!!! niech zostanie asystentem Urbana