Lech vs. Piast – zapowiedź
Już w sobotę, 1 marca, o godzinie 18:30 w meczu 24. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014, Lech Poznań zmierzy się na Inea Stadionie mieszczącym się przy ul. Bułgarskiej 17 z Piastem Gliwice. Dla Kolejorza liczy się w tym spotkaniu tylko i wyłącznie zwycięstwo.
Po zeszłotygodniowej wtopie z Pogonią Szczecin aż 1:5 drużyna Lecha Poznań spadła na 5. miejsce w tabeli, ale do prowadzących drużyn ciągle traci niewiele. Żeby jednak Kolejorz znów wrócił na właściwe tory po raz kolejny w tym sezonie Ekstraklasy musi podnieść się po porażce i wygrać kolejny mecz. Teoretycznie lechitom nie powinno być jutro trudno, bowiem na jego drodze stanie gliwicki Piast. W trzech ostatnich spotkaniach poznaniacy ograli tego rywala 4:0, 3:0 i 2:0, a w sobotę również będą żelaznym faworytem do zwycięstwa. „Piastunek” od paru kolejek gra słabo, nie wygrał od listopada, a wiosną w marnym stylu ugrał zaledwie jeden punkt z outsiderem ligi. Za „niebiesko-białymi” przemawiają wszelkie statystyki i sensacją będzie jeśli goście w tak słabej formie i dysponujący słabą siłą kadrową wywieźliby z Bułgarskiej choćby punkt.
Trener Lecha Poznań, Mariusz Rumak nie będzie mógł jutro skorzystać z usług kontuzjowanych od dłuższego czasu Jasmina Buricia, Vojo Ubiparipa i Kebby Ceesaya. Nie zagra też zawieszony za kartki Hubert Wołąkiewicz, ale w zamian do kadry meczowej powrócą pauzujący ostatnio Łukasz Teodorczyk, Karol Linetty i Barry Douglas co można uznać za olbrzymie wzmocnienie Kolejorza. Tymczasem w drużynie Piasta Gliwice nie wystąpi w sobotę pauzujący Mateusz Matras. Dodatkowo niepewny gry jest brazylijski defensor Hebert, który dopiero powrócił do zajęć po lekkim urazie. Z kolei po znacznie dłuższej kontuzji treningi rozpoczął niedawno Krzysztof Król, zatem jego gra jutro jest mało realna.
Arbitrem jutrzejszych zawodów będzie Jarosław Przybył z Kluczborka, który do tej pory był rozjemcą spotkań głównie w niższych ligach. Według bukmacherów faworytem do zwycięstwa są oczywiście gospodarze. Średni kurs na triumf Wielkopolan to 1.50, na remis 3.75 i 6.50 na wygraną gości. Wszystkim kibicom przypominamy o cały czas trwającej sprzedaży biletów na to spotkanie. W sobotę na Bułgarskiej pojawi się kilkanaście tysięcy ludzi w tym maksymalnie 150 fanów gości. Wszyscy ci, którzy zostaną jednak jutro w domach będą mogli obejrzeć „niebiesko-białych” w akcji w telewizji Canal Plus Sport. My zapraszamy za to do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO! z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już około godziny 17:05. Początek meczu 24. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014, KKS Lech Poznań – GKS Piast Gliwice w sobotę, 1 marca, o godzinie 18:30 na Inea Stadionie mieszczącym się przy ul. Bułgarskiej 17.
Przewidywane składy:
KKS Lech: Gostomski – Możdżeń, Arboleda, Kamiński, Douglas – Trałka, Linetty – Pawłowski, Hamalainen, Lovrencsics – Teodorczyk.
GKS Piast: Szumski – Hebert, Polak, Osyra, Klepczyński – Izvolt, Nikiema, Murawski, Hanzel, Podgórski – Jurado.
Mecz: KKS Lech Poznań – GKS Piast Gliwice
Rozgrywki: 24. kolejka T-Mobile Ekstraklasy 2013/2014
Termin: Sobota, 01.03.2014, godz. 18:30
Stadion: Inea Stadion ul. Bułgarska 17
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Miejsce gospodarzy: 5
Miejsce gości: 11
Poprzedni mecz: Piast – Lech 0:2
Domowa forma gospodarzy: 7-3-1, 21:11
Wyjazdowa forma gości: 3-2-6, 9:24
Bukmacherzy 1 x 2: 1.50 – 3.75 – 6.50
Relacja live: Raport KKSLECH.com od 17:05
Transmisja tv: Canal Plus Sport
Typ redakcji: 1 (over 1,5)
Nieobecni (Lech):
Jasmin Burić – kontuzja
Kebba Ceesay – kontuzja
Vojo Ubiparip – kontuzja
Hubert Wołąkiewicz – pauza
Nieobecni (Piast):
Mateusz Matras – pauza
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Mam nadzieje ze Rumak nie wystawi Kamińskiego to najsłabszy piłkarz tej drużyny przez niego drużyna traci najwięcej bramek żle się ustawia nie blokuje piłek lecących w stronę bramki Lecha unika walki z przeciwnikiem i sprawia wrażenie strasznie zagubionego na swoim polu karnym.
Na bank wystąpi Kamiński. Niestety nie ma alternatywy dla niego przy braku Wołąkiewicza.
a ja obawiam się, że zamiast debiutu Arajuuriego będzie kolejna szansa dla Arboledy… jakoś od kiedy nabawił się pamiętnej kontuzji po przedłużeniu kontraktu straciłem do niego zaufanie… wątpię, czy kiedykolwiek zagra chociaż jeden mecz na zbliżonym poziomie do sezonu chociażby mistrzowskiego…
Też mi się wydaje, że zagra Arboleda.
Arajuuri chyba nie jest gotowy na 90 minut, chociaż obym sie mylił.
Nie jestem kibicem Lecha ale dziś w Fantasy Lidze postawiłem na Teo, Gergo i Dauglasa. Panowie nie zawiedźcie :). Teo goń Robaka
Skład wygląda na najlepszy z możliwych. Jak wróci po pauzie za kartki na prawej obronie powinien zagrać Hubert Wołąkiewicz. Bok obrony to jego optymalna pozycja. Na środku obrony może występować w sytuacjach kryzysu kadrowego.
Niezależnie od wyniku Kownaś powinien dostać 20 min gry.
Temat gry dwóch prawoskrzydłowych wydaje się optymalny, na obecną chwilę ale powinni się oni zamieniać stronami tak aby wykorzystać atuty Gergo oraz Szymona, może w tym brać udział Kaspar.
Niedawno była mowa o karnych dla Lecha, w tym temacie kluczowy będzie Szymon Pawłowski, ale też taktyka ,która umożliwi mu drybling w polu karnym.
Poprawa gry obronnej plus wyżej wspomniane tematy wydają mi się kluczowe w osiągnięciu lepszych wyników.
Gostomski
Kędziora Bednarek Kamińsi Barry
Trałka Linetty
Georgo Hama Pawłowski
Teo
tylko Georgo koniecznie na prawej…
i ja nie skreslalbym Kedziory… ale boje sie, że Możdzen zagra – zagra słabo, na swoim „pewnym” poziomie ponizej ktorego nie schodzi – czyli takie 3+… ale Kędizeora – wieksze ryzyko, ale chłopak ma ogromny potencjał
ejj.. jak to jest, podczas meczu, ze Śląskiem były informacje na telebimach, że mecz z Piastem jest w niedzielę, na tapecie na marzec z oficjalnego fb Lecha też jest informacja, że mecz jest w niedzielę. a tutaj, że w sobotę. ??
Przepraszamy. Oczywiście mecz jest 31 lutego.
ale ironia 🙂