Witt i zespół zmobilizowany przed startem rundy

Jutro o godzinie 11:00 wyjazdowym meczem z Centrą Ostrów Wielkopolski, piłkarze rezerw Lecha Poznań zainaugurują w swoim wykonaniu rundę wiosenną III-ligi.


Tej wiosny od 15 marca aż do 7 czerwca podopieczni Patryka Kniata rozegrają łącznie 16 spotkań na czwartym froncie w naszym kraju. Choć Lech II Poznań po rundzie jesiennej jest w tabeli trzeci i do lidera Sokoła Kleczew traci sześć punktów, to celem rezerw na pierwszą połowę 2014 roku nie jest za wszelką cenę awans o klasę wyżej. Występy w rezerwach są tak naprawdę przygotowaniem piłkarzy pod kątem gry w pierwszym zespole Kolejorza.

Mimo braku postawionego celu sportowego kapitan rezerw, Wiktor Witt zapowiada walkę o jak najlepsze wiosenne wyniki. – „Przed rundą rewanżową założyliśmy sobie, że w każdym meczu będziemy walczyć o zwycięstwo i o jak najwięcej punktów. W każdym spotkaniu będziemy starali się wygrywać.” – oznajmił 20-latek. – „Chcielibyśmy wywalczyć awans do II-ligi. Mam nadzieję, że nam to się uda, bo na pewno dołożymy wszelkich starań, żeby tak było.” – dodał stoper lub defensywny pomocnik rezerw Kolejorza.

Wiktor Witt jak i paru innych graczy Lecha II Poznań trenował jesienią z pierwszą drużyną, ale w Ekstraklasie dotąd nie zadebiutował. Celem jego jak i innych kolegów z zespołu rezerw jest więc zaistnienie w dorosłym Kolejorzu, bowiem po to są właśnie rezerwy, by wybić się z tej ekipy jeszcze wyżej. – „Wiele razy trener Rumak czy Cyrak byli na naszych treningach i meczach. Wiemy, że obaj śledzą na bieżąco nasze wyniki i naszą grę. Każdy z nas stara się, by jak najszybciej trafić do pierwszej drużyny. To jest nasz cel.” – powiedział na koniec Witt, który wie po co trenuje.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


3 komentarze

  1. inoroz pisze:

    Niestety co bije po oczach to znów brak ambicji ze strony sztabu szkoleniowego lub zarządu
    „to celem rezerw na pierwszą połowę 2014 roku nie jest za wszelką cenę awans o klasę wyżej. Występy w rezerwach są tak naprawdę przygotowaniem piłkarzy pod kątem gry w pierwszym zespole Kolejorza.”
    Ok, ogrywanie się zawodnika ale nie w III lidze żeby przejść potem do I zespołu. Idzie taki piłkarz i co? Wielka ściana pod postacią np. Wisły. Piłkarz się spala, trener patrzy inaczej. Moim zdaniem za duży przeskok lig, dlatego awans do II ligi powinien być priorytetem aby przyszłościowy piłkarze ogrywali się z coraz lepszymi drużynami a nie robiąc taki przeskok.

  2. Bolek pisze:

    Dawać Witta w miejsce Mańka!!

  3. angelo pisze:

    Ambicje , o czym my mówimy , ani zarząd ani sztab szkoleniowy nie dorośli do prowadzenia klubu Lech , to miernoty bez ambicji i honoru , niestety takich musimy znosić .