Jaka forma taki wynik

W sobotę zespół Lecha Poznań rozegrał chyba najlepszy mecz w tym sezonie zmiatając Jagiellonię Białystok z powierzchni ziemi i zapewnił sobie 2. miejsce po rozgrywkach zasadniczych.


Wynik 6:1 jest miłym zaskoczeniem, bowiem Jaga do outsiderów ligi nie należy, gra ciekawą piłkę, kadrowo prezentuje się na pierwszą piątkę tabeli i w przeciwieństwie do Kolejorza gra w półfinale Pucharu Polski. Tym samym wygrana nad białostoczanami cieszy, ponieważ z tą drużyną punkty straciło przecież wiele ekip z czołówki. – „Mecze z Jagiellonią nigdy nie są łatwymi spotkaniami, a jesienią przegraliśmy przecież 0:2. W sobotę dopiero drugi raz wygrałem z Piotrem Stokowcem, zagraliśmy skutecznie i to zwycięstwo było nagrodą.” – przyznał trener Mariusz Rumak.

Kto oglądał ostatnie mecze Lecha Poznań ten musi przyznać otwarcie – Kolejorz gra w tej chwili najlepszą piłkę w Polsce. Wielkopolanie są w formie i z taką dyspozycją do końca będą liczyli się w walce o Mistrzostwo Polski. – „Ten wynik jest potwierdzeniem dobrej formy w jakiej jesteśmy. Niestety przegraliśmy w Warszawie, ale wiedziałem, że zespół wygląda dobrze fizycznie i mentalnie. Potrzeba było tylko trochę luzu i z Jagą go mieliśmy.” – stwierdził 37-letni szkoleniowiec „niebiesko-białych”, który umocnił się ostatnimi meczami na stanowisku trenera.

Natomiast wczoraj pod nieobecność Barrego Douglasa trener Lecha Poznań trochę zaskoczył. Za Szkota na lewej flance obrony nie zagrał Luis Henriquez tylko Hubert Wołąkiewicz, zaś jego miejsce na stoperze zajął debiutant Paulus Arajuuri. – „Hubert Wołąkiewicz miał predyspozycje do tego, żeby grać na boku. Podjąłem taką decyzję jako całość, ale nie wykluczam, że np. Luis Henriquez zagra od początku w meczu z Górnikiem.” – oznajmił Mariusz Rumak, który mimo świetnego pojedynku z Jagiellonią Białystok za tydzień w Zabrzu może postawić na zupełnie innych zawodników.

Rezultat 6:1 pokazał, kto był wczoraj zdecydowanie lepszy i udowodnił ogromną ofensywną siłę Kolejorza. Prawdopodobnie był to najlepszy występ Lecha Poznań nie tylko w tym sezonie, ale być może również za kadencji Mariusza Rumaka. Mimo to, trener Kolejorza uważa, iż te najlepsze boje wciąż są przed jego zespołem. – „Najlepszy występ wciąż jest przed nami. Nie chciałbym porównywać poszczególnych meczów, bo każdy z nich jest inny. Każde spotkanie ma swoją historię i ja wierzę, że te najlepsze wciąż są przed nami.” – powiedział na koniec pewny siebie trener Mariusz Rumak.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


12 komentarzy

  1. Shizerr pisze:

    Miejmy nadzieję że najlepszy mecz za kadencji Rumaka czeka nas w 37 kolejce. 🙂 Nie mogę się doczekać meczu z Górnikiem.

  2. gogo pisze:

    Mecz był super! Oby ta forma się utrzymała, ominęły nas kontuzje i Gergo Lovrencics nie został wyprzedany przed LE.

  3. Dawid pisze:

    dawno nie widziałem Lecha w tak dobrej formie… nie chodzi mi o mecz z Jagą ale o kilka ostatnich… muszę przyznać, że Rumak wreszcie wyciąga konsekwencje po błędach… z Widzewem i Lechią przy 2:0 się zatrzymaliśmy jakby mecz już był wygrany, z Podbeskidziem myśleliśmy, że prędzej czy później druga bramka padnie a Podbeskidzie i tak nam krzywdy nie zrobi…

    właśnie tak jak wczoraj trzeba grać – zdominować środek pola i nie dać chwili oddechu…

  4. Pyra pisze:

    Po woli można zaczynać: Mistrz, Mistrz Kolejorz !!!

  5. El Companero pisze:

    mam nadzieje ze w osemce zagramy z Pogonią u siebie i odegramy sie za robakoporazkę ze Szczcina , demolując ich tak jak wczoraj Jagę…

  6. kksjanek pisze:

    Śniło mi się, że Lech 3-0 Jagiellonia, widocznie przyśniła mi się pierwsza połowa, świetny mecz, gdyby w każdym grali tak jak wczoraj mistrz byłby nasz, ale jeszcze nic straconego!

  7. inoroz pisze:

    Zaba na lewej to nawet rozwiązanie na stałe mogłoby zagościć bo może ma gorsze wykonania stałych fragmentów ale już dośrodkowania powiedziałbym ciut lepsze niż Douglas. Zresztą to nie jest jego pierwszy mecz na tej stronie gdzie robi swoją robotę.

  8. czuk91 pisze:

    Spokojnie z tym Mistrzem. Mecz kapitalny, najlepszy w tym sezonie zdecydowanie 😉

  9. MichałRdm pisze:

    Szczerze mowiąć to dziwi mnie że nikt w reprezentacji nie wyporbował Wołąkiewicza na lewej obronie skoro od długiego czasu wiemy że jest tam deficyt a on gdy tylko tam gra to pięknie asystuje i nie popełnia błędów. Was tez to zastanawia czy jak na to patrzycie?

  10. Haban pisze:

    37 kolejka.(L)

  11. Dawid pisze:

    wczoraj w drodze na mecz jeszcze znajomym mówiłem tak pół żartem pół serio, że będzie powtórka z sezonu 2007/2008 i 6:1 dla nas 🙂 sprawdziło się 😀

  12. krach pisze:

    mała ciekawostka :
    w sezonie mistrzowskim na ostatnie 7 kolejek do bramki wskoczył Kotor w zastępstwie za kontuzjowanego Burica. Historia zatacza koło ? 🙂 Oby !