Tylko 45 minut ambicji. Rozczarowanie przed tysiącami + 75 zdjęć z meczu
W meczu 35. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014, Lech Poznań zaledwie zremisował w obecności ponad 28 tysięcy ludzi na trybunach z Pogonią Szczecin 0:0. Kolejorzowi starczyło ambicji zaledwie na 45 minut, ale większość strzałów kapitalnie bronił w pierwszej połowie Radosław Janukiewicz. W drugiej odsłonie Wielkopolanie już tylko dreptali po murawie i zaliczyli bardzo rozczarowujący wynik.
75 zdjęć z sobotniego meczu Lech – Pogoń:
>> Fotorelacja z meczu Lech Poznań – Pogoń Szczecin 0:0
Przedmeczowy raport NA ŻYWO:
14:00 – Witamy z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie prosto z Bułgarskiej! Zaczynamy 10 minut wcześniej niż przewidywaliśmy.
14:01 – Na Bułgarskiej są już piłkarze Lecha, którzy spacerują po murawie. Są też pierwsi kibice obu drużyn.
14:02 – W Poznaniu dziś ciepło, ale bardziej pochmurno. Tylko momentami wychodzi słońce, które w tej chwili zakrywa jakieś 80 procent murawy.
14:06 – W śmietniku kibice na naszym mikroblogu pojawiła się aktualna fotka murawy. Trawa wygląda świetnie.
14:07 – Na stadion dotarli właśnie gracze gości.
14:07 – Pogoń wywiesza już pierwsze fany. Największa na pierwszym planie „granatowo-bordowi” na żółtym tle.
14:11 – Mimo słońca i wczesnej pory jupitery są już rozpalone. Takie są wymogi.
14:12 – Co do meczu. Wszyscy liczymy dziś na słodką zemstę Kolejorza za te dwie porażki z Pogonią. Wygraną zapewnimy sobie wicemistrzostwo i zakończymy marzenia Pogoni o LE.
14:13 – Pierwsi kibice są już na wszystkich trybunach. Dziś na Bułgarskiej zjawi się około 30000 ludzi w tym ponad 1000 gości ze Szczecina.
14:15 – Dzisiejszy mecz Lech – Pogoń ma wiele podtekstów szczególnie związanych z tym sezonem. O wszystkim sporo pisaliśmy przed meczem, więc nie będziemy raz jeszcze wszystkiego przypominać. W każdym razie zwycięstwo dla poznaniaków jest dzisiaj tak samo ważne dla szczecinian.
14:19 – Na murawie są już porozkładane elementy do rozgrzewki obu drużyn.
14:21 – W strefie Sportu Inea Stadionu od 12:00 trwa dzień sportu. Sporo ludzi tam się zebrało. Głównie dzieci z rodzicami.
14:23 – Ładnie prezentuje się dziś stadion w słońcu. W Kotle wywieszane są już pierwsza fany.
14:28 – Co jakiś czas wybuchają achtungi zarówno ze strony kibiców Pogoni jak i Lecha.
14:30 – Na razie najszybciej zapełnia się Kocioł. Inne trybuny powoli. Sektor gości także wolno.
14:35 – Poniżej skład Lecha. Spore zaskoczenie.
14:38 – Poniżej też skład Pogoni.
14:39 – W składzie Lecha zaskakujący jest brak Kamyka i Gergo. W dodatku na środku pomocy zagra Możdżeń.
14:39 – Skład Lecha jest niezwykle zaskakujący. Rumak wiele ryzykuje takim zestawieniem.
14:41 – Robak miał ostatnio problemy z achillesem. Mamy nadzieję, że Arajuuri szybko go kopnie tam, gdzie trzeba.
14:44 – Oby Lech najpierw atakował na IV trybunę. Tam słońce będzie świecić w I połowie na pewno.
14:45 – Nad stadionem robi się teraz bezchmurne niebo. Cień jest tylko na 1/3 połowy bliżej Kotła.
14:46 – Bramkarze Pogoni rozgrzewają się już od ładnych kilku minut. Za chwilę powinny pojawić się na rozgrzewce obie drużyny.
14:48 – Rozpoczęły się wzajemne „pozdrowienia” na stadionie 🙂
14:49 – Pogoń w sektorze dzisiaj w okolicznościowych pasiastych koszulkach.
14:51 – Lech już w komplecie na rozgrzewce.
14:57 – W pierwszym dzisiejszym meczu Wisła – Górnik 2:3. Pogoni ten wynik nic nie daje. Co jedynie jak chcą puchary to muszą zaatakować, a na to tylko Lech czeka.
14:58 – Taktyka Pogoni polega od dawna na zagraniu długiej piłki na Robaka. Dlatego ten zawodnik powinien zostać jak najszybciej kopnięty w to bolące ścięgno.
15:01 – III trybuna będzie dziś pięknie wypełniona po brzegi.
15:02 – Wielu kibiców tradycyjnie dotrze jednak na Bułgarską na ostatnią chwilę. Niektórzy już po 1 gwizdku.
15:03 – Nieopodal podestu w Kotle zawisła „biało-czerwona” fana Gdynianie.
15:05 – Zdjęcia trybun damy dziś nie tylko najpóźniej w przerwie w środkowym panelu na górze witryny, ale też w osobnym newsie. Będzie również bonus.
15:09 – Bramkarze Lecha podczas rozgrzewki mają osobną bramkę do ćwiczeń.
15:16 – Niecały kwadrans do meczu. Trybuny się zapełniają, Lech skończył rozgrzewkę.
15:18 – Kocioł pełen w jakiś 80 procentach.
15:20 – Strasznie wolno zapełnia się ten stadion. W sektorze gości też jest może w porywach z 1000.
15:22 – Na murawie został nagrodzony Lech 2001, który zdobył brązowy medal w Klubowych Mistrzostwach Świata o których ostatnio pisaliśmy.
15:25 – Lechici zagrają dziś z czarnymi opaskami oddając hołd tacie Dariusza Motały, który niedawno zmarł.
15:27 – Za chwilę tony konfetti pójdą w górę. Czekamy na wyjście piłkarzy. Doping już jest.
15:28 – Hymn Lecha śpiewają kibice.
16:00 – Jest już panel z fotkami trybun, a także news ze zdjęciami i film z konfetti.
Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):
Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Mecz rozpoczął się z opóźnieniem przez rzucenie konfetti.
6 min. – Pierwszy strzał. Uderzył Claasen, lecz obok słupka.
9 min. – Błąd obrony Pogoni, strzela Szymek i świetnie broni Janukiewicz.
11 min. – Pierwsza groźna akcja Robaka zatrzymana przez Kędziorę.
15 min. – Na razie sporą inicjatywę ma Kolejorz.
16 – 30 minuta
19 min. – Rzut wolny dla Lecha bez zagrożenia.
22 min. – Pogoń prócz stałych fragmentów nie pokazuje na razie kompletnie nic.
23 min. – Bomba Hamalainena nad bramką.
25 min. – Pierwsza groźna akcja Pogoni i Robak minimalnie chybił.
29 min. – Z przewagi Lecha cały czas niewiele wynika. W dodatku zaczęło brakować strzałów.
31 – 45 minuta
31 min. – Lech wyszedł 3 na 3 i… Janukiewicz paruje podcinkę Hamy na boczną siatkę. Tu powinien być gol.
33 min – Groźne dośrodkowanie z prawej strony i w piłkę nie trafił Teodorczyk.
35 min. – Zablokowany strzał Teo na 10 metrze. Powinien uderzać z pierwszej piłki.
37 min. – Lech ma 71 procent posiadania piłki.
38 min. – Strzał Szymka i piłka trafia w poprzeczkę!
40 min. – Uderzenie Claasena. Obok. Lech ciśnie, ciśnie, ale wcisnąć nie może zdobyć gola.
43 min. – Groźne wstrzelenie Daylona i znów Janukiewicz.
45 min. – Do przerwy 0:0. Gdyby nie Janukiewicz już dawno byłoby po zawodach. 72 procent piłki i w Pogoni grający tylko Robak.
46 – 60 minuta
46 min. – Strzał Linettego po ziemi broni Janukiewicz.
47 min. – Piękny strzał Szymka i znów Janukiewicz.
50 min. – Błąd obrony. Robak w oko z Kotorem i wygrywa Kotor!
53 min. – Poprzeczka Pogoni po rzucie wolnym. Jeden z graczy gości był kompletnie niekryty.
57 min. – Teo zagrał w pole karne i tym razem lepszy obrońca.
60 min. – Lech nie może złapać rytmu w II połowie.
61 – 75 minuta
66 min. – Lech w drugiej połowie gra półprzytomnie. Stoi w miejscu momentami.
67 min. – Fatalny błąd Henriqueza, jednak Robak źle dośrodkował.
73 min. – Jeśli Lech za chwilę się nie obudzi ciężko będzie mu wygrać.
75 min. – Lech odzyskał kontrolę.
76 – 90 minuta
78 min. – Bomba Linettego obok słupka.
84 min. – Strzał po rzucie rożnym odbija Kotorowski.
90 min. – Nic Lech nie gra w II połowie. Stoją dosłownie w miejscu.
90+6 min. – Koniec. Szkoda, że Lech nie grał jednak do końca.
KKS Lech Poznań – MKS Pogoń Szczecin 0:0 (0:0)
Żółte kartki: Możdżeń – Rudol, Lisowski, Ława
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 28116 (ok. 1400 kibiców Pogoni)
KKS Lech: Kotorowski – Kędziora, Arajuuri, Wołąkiewicz (68.Kamiński), Henriquez – Możdżeń, Linetty – Pawłowski (78.Kownacki), Hamalainen (62.Lovrencsics), Claasen – Teodorczyk.
Rezerwowi: Gostomski, Bednarek, Kamiński, Injać, Lovrencsics, Kownacki, Formella.
MKS Pogoń: Janukiewicz – Rudol (46.Lisowski), Golla, Dąbrowski, Koj (62.Ława) – Rogalski, Murawski – Murayama (84.Bąk), Akahoshi, Kun – Robak.
Rezerwowi: Kudła, Hernani, Walski, Lisowski, Bąk, Małecki, Lawa.
Kapitanowie: Wołąkiewicz – Rogalski
Trenerzy: Mariusz Rumak – Dariusz Wdowczyk
Pogoda: +24°C, pogodnie
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Tylko zwycięstwo Kolejorz tylko zwycięstwo. Wygrać dla kibiców wysoko 5-0. Na pohybel.
Dziś zatopimy śmierdzącą puszkę zgniłych śledzi 😛
Mamy o co walczyć! Rozjechać paprykarzy i zdobyć wicemistrzostwo Panowie.
Dobra, panie i panowie, dzisiaj tylko jeden wpis i wyjazd !
Konfetii dla córki, notabene ma na imię Wiktoria, przygotowane, koszulka i szalik w samochodzie i do Poznania!
Na rumaku po wicemajstra.
Wracam na stadion po dłuższej przerwie! KOLEJORZ!!!
na Rumaku po brygadziste !
tomasz1973
Witaj w Poznaniu. Ładne imię córki. Niech przełoży się na dzisiejszy mecz.
Pozdrawiam
Dwa wieczory ciąłem konfetti i mam nadzieję do trzech razy sztuka i że wreszcie po rzucaniu będzie radość ze zwycięstwa. Innej opcji nie przyjmuje do wiadomości jak zdecydowane wygrana Kolejorza i odegranie się na śledziach
Ostatnia szansa dla Pogoni na puchary… Nasi muszą szybko strzelić a wtedy Pogoń będzie musiała się otworzyć i skończy się wynikiem jak z Jagiellonią 🙂 to jest mój scenariusz 🙂
Do zobaczenia na Bułgarskiej kibole!! Liczę na miazge:))
Chuj z wynikami, dla nas jesteście Mistrzami !!
Gostomski – Możdżeń, Wołąkiewicz, Arajuuri, Kędziora – Injac, Linetty – Lovrencsics, Hamalainen, Pawłowski – Teodorczyk.
Uwaga! Wielka burza przechodzi przez Poznań! Ludzie uważajcie! Ma padać obfity deszcz i grad.
Mimo , że nie mamy jeszcze zapewnionego vice Mistrzostwa Polski to już trzeba myśleć o kolejnym sezonie. Co powiedzie na to – Gostek – Kędziora, Paulus, Bednarek,Żaba – Linetty, Możdżeń – Szymek, Kasper, Gergo, – Teo. Przy dobrym wyniku za Szymka lub Gergo Formella, za Teo – Kownacki. Jest szansa, aby w następnych meczach dać pograć młodym. Każda minuta w tym sezonie procentować będzie w kolejnym – patrz – Linetty.
Masakra przed Luboniem burza na maksa,grad i silny wiatr wiara uważajta bo idzie to na Poznań
Jak na razie w Poznaniu spokojnie. Nawet nie ma wiatru.
Do paprykarza nie obrażaj innych ludzi bo może to się zemścić.Jeżeli ty możesz to i Ja tobie coś powiem.
Weź robaki idź na śledzie
może śmierdzący paprykarz
z tego będzie.
Uwaga. Burza na Wildze.
Wow.. jaki skład odważny..
Hmm zobaczymy co z tym skłądem dziś będzie. Mam nadzieję że nieobecność w I szym składzie Kamyka i Gergo nie oznacza że obaj odejdą.
gergo i kamyk na lawce czyli raczej odchodza
@tomasz1973 niech imie córki przełoży się na lata świetności naszego Lecha, gratuluję córki, hej Lech
Ale mam ciary 🙂
Nie mogę się doczekać pierwszego gwizdka.
Powodzenia Kolejorz!!!
Słucham studia przed meczem, Rumak przy Gergo powiedział o zmęczeniu, przy Marcinie ze po prostu zamiast niego gra Hubert 😀 Chyba szukam jakichkolwiek sygnałów, ale mam nadzieję że to Kamyk odejdzie, nie Gergo.
O co chodzi z tymi koszulkami?
Dzięki za powitanie.No skład faktycznie „inny” niż można było się spodziewać,oby wypalił,bo przyjechałem aby być świadkiem słodkiej zemsty.
Mam nadzieję,że on nie oznacza już zaklepanego odejścia Węgra
@siwus89
Darkowi Motale zmarł ktoś z rodziny niedawno
siwus89
Darkowi Motale – kierownikowi Lecha zmarl ojciec.
@ tomasz1973
mam nadzieję, że córa to „ukryty” talizman KOLEJORZA i przyniesie szczęście – miłych wrażeń – ja niestyty TV :-(( 400 km to powiedzmy deliikatnie – trochę daleko
Ile wiary było już na telebimie???
Kędziora gra na 6 przez te parę minut
Co robi Arajuuri w tym meczu..?
Nie wiem dlaczego pchamy się środkiem. Poza tym jeśli z góry było wiadomo, że Pogoń gra dzidę na Robaka to dlaczego na to pozwalamy? Arajuuri ma poważny problem ze zwrotnością.
Po 30 min. slaba gra Lecha, zupelnie nie przekonuje Henriquez a Arajuuri bardzo niepewny w interwencji z Robakiem. Czekamy na gole Lecha!!!
Komentator o meczu podoba mi się mecz dzieje się na boisku kibice ładnie śpiewają a w tle jazda z kurwami kolejorz jazda z kurwami 😀
classen jedna akcja pokazuje swoj potencjał. Mam nadzieje ze zostanie. Myśle ze niezły mecz w jego wykonaniu
Całkowity brak skrzydeł.Z tej optycznej przewagi na razie nic nie wynikło.Gdyby Teo umiał strzelać z pierwszej piłki,już byśmy prowadzili,Ajauri strasznie nie pewny mało zwrotny.Mam nadzieję że w II połowie wejdzie Gery i pociągnie w swoim stylu.
Jak dlamnie Classen z Pawłowskim są najlepszymi w ofensywie.
Arajuuri się plącze. Ale dla mnie Claasen lepszy od Pawłowskiego. Na straszny minus gra Henriquez, Douglas lecz się chłopie jak najszybciej!
@aliz
To gdzie ty mieszkasz ? Ja też mam 400 ale z Śląska.
O Arajurim chciałem już coś napisać po meczu z Górnikiem ale się wstrzymałem. Jak widzę po dzisiejszym meczu i tym w Gdańsku gość może być drugi Arboleda tak i ten z początku kariery w Lechu jak i niestety ten którego widzieliśmy w tym sezonie. Jak na razie to mnie ten fin nie przekonuje.
Myśleliście, że Arajuuri po roku przerwy w grze będzie w świetnej formie? Dobrze, że go Rumak wystawia. O jego grze pogadamy w lipcu jak się trochę ogra. Widziałem jego mecze w Kalmar FF wtedy był bardzo szybki i zwrotny.
keita w 18 meczowej swojej drużyny.ciekawe jak zakończyły się negocjacje transferowe .rutek czekamy na transfer.
Może kupmy tego Janukiewicza
Brawo Kotor. Ja pierdolę co my robimy…
To normalne, że Keita jest w „18”..
Niestety dobrze to nie wygląda.
na Sląsku ;-))
No co jest KOLEJORZ?!wcisnijcie tą jedną bramkę!jazda z paprykarzami!
Chciałbym, żeby to było coś w stylu akcji Rumaka – widzicie, potrzebujemy wzmocnien…
przeciez teraz to jest masakra…
Teo dzisiaj do zmiany. Nie ma go w tym meczu.
10 min od oddania tytułu, znów „piękna” walka do końca. 2 połowa wstyd – ta piękna chęć rewanżu za kompromitację w Szczecinie.
Redakcjo, Linetty strzelał z dystansu w 78 min, nie Możdżeń.
bomba Linettego w 78′
Niestety 2. połowa w naszym wykonaniu słabiutka. Nie istniejemy na boisku
„Brawo, brawo”
JEST! remis nie przegrana zawsze jakis postep!
Z komentarzem sie powstrzymam, bo nie chce roz***lic komputera 🙂
Tak jak pisałem po Lechii sezon skończony i ostatnie mecze odpuszczone. Teraz kolejny sparing z Ruchem i na Łazienkowskiej to samo.
Kompromitacja drużyny i Rumaka. Bez ambicji, bez siły, bez koncepcji.
Możdżeń z Linettym w środku to pomyłka.
2 połowa wstyd. Arajuuri to ja po prostu nie wiem co powiedzieć, tragedia nad tragedią.
1 połowa była świetna, brakło skuteczności.
Żenada.. jak my ciągle nie możemy z tym zgniłymi syfiarzami wygrywać. oby w przyszłym sezonie ten soczysty rewanż przyszedł. Co ma wisieć nie utonie.
Mentalnie wciąż dno, chęć zwycięstwa kończy się po 45 min. Nic się nie poprawiło.
NSNP hehe, piękne słowa, a w dupie czyny.
Przechodzi ludzkie pojecie jacy jesteście słabi!!!
Druga połowa to kompletna nędza. Zero dobrego rozegrania, zero pomysłu, zero przyspieszenia tylko bezsensowne wstrzeliwanie piłki w pole karne. Strata za stratą, a końcówka żenująca obrona Częstochowy. Wielki zawód. Pokonaliśmy Wisłę gładko 3:0, a nie potrafiliśmy wygrać u siebie z drużyną, którą Wisła zlała 5:0. Drużyną co najwyżej solidną i nic więcej. Teodorczyk jak tak ma grać to dobrze, że odchodzi. Jak mamy tak grać w Warszawie to lepiej tam nie jedźmy.
Mecz bez zaangażowania. Krótko mówiąc przegrałem 50e u buka. Byłem absolutnie pewien wygranej i to w dobrym stylu. A tu klops.
Nie zasłużyliśmy na mistrzostwo i tyle
MIELIŚCIE FUKSA !
mecz wyrównany, ale ze wskazaniem na Pogoń, bo jak Lech cisnął w pierwszej połowie to portowcy się odgryzali, a jak Pogoń cisnęła w drugiej to poznaniacy stali.
tak jak przewidywałem – Robak rozjechał waszych obrońców ! na Robaka nie ma w tej lidze mocnych ! nie ma ! nie wystarczy wstawić fińskiego wielkoluda, żeby zatrzymać wielkiego MR 11 ! zabrakło skuteczności, szkoda !
żegnam was, do zobaczenia w następnym sezonie na tym forum !
Pierwsza połowa niezła, jak zwykle brakowało skuteczności, ale druga to już masakra. Praktycznie żadnej sytuacji bramkowej i beznadziejna gra. Tyle wiary na trybunach, wypadało chociaż walczyć i się starać, a zupełnie nie było tego widać po przerwie.
Paprykarz w tym meczu, snajper nie z tej galaktyki MR11 zdobył tyle samo bramek co my wszyscy tu zebrani!!!111
@paprykarz
Akurat Robak niczego nie pokazał, wręcz przeciwnie, zmarnował dwie setki. Ja myślę, że cię jakiś Robak kiedyś od tyłu „rozjechał” i bardzo ci się spodobało, dlatego tak mu kadzisz.
Spieprzaj.
uwaga pojawiają się pierwsi goście ze wschodu którzy po raz tysięczny po meczu Lecha mylą fora 🙂
Moderacjo, ilu już zbanowaliście nieproszonych wizytatorów z – wiadomo skąd? 🙂
Szkoda meczu, ale jak dla nie to „prawdziwe” mecze skończyły sie w Gdańsku. Nie a co sobie zawracać głowy – dobrze, że na koniec sezonu sa ostre sparingi dla zespołu. bo w sumie nie walczymy juz o nic, tylko o dobra grę. No zostało jedno zadanie do wykonania – ale to bardziej w sferze prestizowej niż jakiejkolwiek innej – nie przegrać na ł3.
Na dzień dzisiejszy widać jak na dłoni to, o czy piszemy od długiego czasu – KONIECZNY SNAJPER i to z prawdziwego zdarzenia !!! jak chcemy wygrywać to innej opcji nie ma. No i oczywiście kogoś przynajmniej na poziomie Trałki. Zobaczcie ile my na niego narzekaliśmy, że niewidoczny, ze gra tak czy siak, ale jak widac brak jego jest mocno odczuwalny.
Ogólnie pierwsza połowa lepsza a druga – ot rozegrana i nic więcej…
zmiany do dupy.po co wchodzil kownacki ten chlopak to mniej niz zero.pawlowski najlepszy na boisku.
@Poznan. Wiesz czemu Kownacki słabo wyglądał? Bo Lech od 2. połowy zaczął grać same górne piłki pomijając środkową linię grać po ziemii, a chłopak jest za słaby na walkę w powietrzu. Podobnie było w meczu z Górnikiem. To mnie najbardziej denerwowało. Te górne piłki. Brak uspokojenia gry w przodu. Wszystko mocno rwane. W dzisiejszym meczu nie mam pretensji do Pawłowskiego i Linettego.
@poznan
Kownacki MA GRAĆ i się ogrywać właśnie w takich meczach – nawet jak nic nie zagra, to i tak sytuacja druzyny się nie pogorszy. A każdy mocny sparing (w takich kategoriach traktuję ten mecz) wyjdzie chłopakowi na dobre !!!
Powiem krotko: wielkie rozczarowanie nie tyle z wyniku co z braku ambicji i przejscia kolo meczu, szczegolnie w drugiej polowie. Z taka gra nie mamy czego szukac w starciu ze wschodnia przyjaciolka, o pucharach nawet nie mowiac!!! Zenada i wstyd.
kurde Ci Rutkowscy takie sknery a nie widzą, że przez brak trenera straciliśmy tyle kasy..ehh Ja spokojnie czekam aż do Lech przyjdzie Trener. Potem się będę podniecać uzupełnianiem składu
Widzę że na forum ,,panauje kultura” kolega @ kibic007 zauważył nawet walkę aż całe 10 minut…. były dwie porzeczki ,były interwencje bramkarzy…
Były pełne trybuny…
I była kolejna d…. z uszami…
Trenejro był ładnie ubrany… prawie jak Murinio…ale po za ubiorem to nic więcej…
Aha czekam na wazelinę Pani @ seniorka..bo tego nam brakuje…
Naprawdę słuszną linię ma Zarząd,Trenejro ,Właściciele…
Mamy dobre fundamenty by nie widzieć w Poznaniu Ligi Europejskiej…
Pozdrawiam… Miłego wekendu… Aha dobrze że dzisiaj jest Finał Ligi mistrzów bo trochę będzie można odreagować.
Zawsze uważałam, że Trałka to podstawa dobrej gry. Kolejny mecz bez niego i kolejny rozegrany w kiepskim stylu,szczególnie druga połowa.Po 12 kartce dla niego, czułam że nie będzie dobrze. Możdżeń się stara, i to kolejny niedoceniany piłkarz w Lechu. Jeśli odejdzie, będzie go brakowało, on ma charakter.
Żałuje też że nie udało się waszej drużynie dziś wygrać bo chcieliśmy świętować po jutrzejszym meczu,brakowało tych emocji do końca w tym sezonie mam nadzieje że w następnym sezonie będą emocje do końca i że Rutki wzmocnią waszą drużynę porządnie bo tak nie macie żadnych szans w Europie i w lidze przeciwko nam i zapewne Lechii.
mój komentarz na razie tylko z pociągu: dno, dno i jeszcze raz dno. Rumak baranie bez jąder czekam na twój koniec w Kolejorzu
Na plus dziś Pawłowski, Linetty, Kotorowski, Claasen i Kędziora.
Na minus przede wszystkim Arajuuri, potem Henriquez i chyba jednak Teo.
A czy „patataj” wygrał kiedykolwiek jakiś ważny mecz? A wszystko to to tylko „zbieg okoliczności”.
Marketing klubu zaliczony a wyniki nie są ważne. Wrzucić na luz proponuje i przyzwyczaić się do myśli,że z Rutkami nic więcej nie będzie.
Teraz wiem czemu kamyk na lawce
luis skoro nic więcej nie będzie to po co emocjonować się meczami czy podniecać się transferami? 🙂
Właśnie wróciłem z meczu.Trudno nawet komentować to dno.Po pierwsze jeśli Możdżeń chce być pomocnikiem to niech idzie w długą.Po drogie Arajuuri to jakaś popierdułka jest,jakby miał jaja powiązane daje się ogrywać.Po trzecie Henriquez się nadaje tylko na emeryture,najlepiej niech wyjedzie z Arboledą.Po czwarte Teo ma już wszystko gdzieś i lepiej chya wystawić Formelle.Po piąte Kownacki ma chyba lekką sodówkę bo nic nie wnosi gdy wchodzi.Po szóste jedyni którym się chce to Linetty,Pawłowski,Classen i Kędziora.
No i nasz trener Zarumakował ze składem. Nie wiem po cy wystawił Teo, skoro zaczął sparingi w Exstraklasie to już powinny być bez Teo.
Szymon zagrał dziś Piach, dla mnie Daylon bardzo dużo dobrej gry, karygodny brak Gerogo a potem i tak grali lewą stroną.
Nie mamy z czym iść walczyć na froncie europejskim
Rutki brać się ostro za robotę żeby w przyszłym sezonie było lepiej. Bo to co dzisiaj zobaczyłem i tydzień temu w Gdańsku to popelina.
Ten sezon już bym mógłby się skończyć. Bo nie potrzebnie się denerwujemy przez naszych grajków, sądzę jeśli przyjdzie dobry napastnik nie jakiś drewniany tylko taki co spokojnie umie przyjąć piłkę i odegrać to sądzę, że możemy więcej ugrać w tej naszej słabej lidze.
Kilku zawodników zapomniało chyba, że to jeszcze nie koniec sezonu. Kartki i urazy wymusiły roszady w składzie, ale w pełni to nie usprawiedliwia takiej postawy. Pierwsza połowa do drugiej, to tak jak dzień do nocy. Za postawę w pierwszej można nawet klaskać, za zaangażowanie w drugiej można tylko opierdzielać.
aliz – ja poszedłem na mecz nie na sparing. po co to czcze gadanie przed, niech Rumak powie otwarcie.
Przegraliśmy walkę o Mistrza, zaczynamy zgrywać drużynę przed nowym sezonem. Ten jest dla nas wielką porażką.
Jako kibic zostałem nabity w butelkę
Kolejny podejrzany gość siedział koło mnie. Czarnoskóry , obok Debbie dziewczyny Douglasa. Wyglądał na piłkarza. Całkiem łysy. Może uchwycicie go na zdjęciu. I Trybuna Teodora Anioły , koło ławek rezerwowych 🙂
Ech, szkoda. Widać że naszym piłkarzom brakuje wiary. Szkoda tego sezonu.. Straciliśmy mistrzostwo a mogliśmy je mieć:
Podbeskidzie-Lech 0:0
Widzew-Lech 2:2
Zagłębie-Lech 0:0
Lech-Zagłębie 1:1
Zawisza-Lech 2:2
Lech-Cracovia 1:1
Korona-Lech 1:0
Śląsk-Lech 2:0
Jagiellonia-Lech 2:0
27 punktów można było zdobyć w tych meczach, ze zwykłymi przeciętniakami. Lech zdobył ich raptem 6.
Już na konferencji prasowej było widać po trenerze, że ciśnienie z niego zeszło po porażce w Gdańsku. To przełożyło się na na drużynę. Liczyłem na sportową złość i chęć rewanżu za ostatnie porażki i co , i wychodzi na to, że piłkarzom Lecha można napluć w twarz bez obawy o konsekwencje. Do pełni obrazu brakuje jeszcze szpaleru i porażki tak ze 3:0 w wsiawie , żeby uhonorować mistrza. Zero ambicji.
„Nigdy się nie poddawaj” bez komentarza….
Oglądałem mecz w tv i komentarz beznadziejny i nieobiektywny.
Sędziowanie beznadziejne, ślepy kalosz.
Łaska kibica na pstrym koniu jeździ…
14:41 – Robak miał ostatnio problemy z achillesem. Mamy nadzieję, że Arajuuri szybko go kopnie tam, gdzie trzeba.,,,,!!!
To jest profesjonalny komentarz.
14:58 – Taktyka Pogoni polega od dawna na zagraniu długiej piłki na Robaka. Dlatego ten zawodnik powinien zostać jak najszybciej kopnięty w to bolące ścięgno
przecież ktoś pomyśli że rzeźnicy grają nie ludzie dbający o kości!. Rozumiem adrenalinę ale przesadazjmy.