Kał

ligaeuropyW pierwszym meczu II rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2014/2015, Lech Poznań totalnie się skompromitował i przegrał na wyjeździe z Kalju Nomme 0:1 (0:0). Kolejorz tradycyjnie przez całe spotkanie miał sporą przewagę, ale tradycyjnie był nieskuteczny. W dodatku w samej końcówce Maciej Wilusz swoją interwencją sprezentował Estończykom gola. Rewanż odbędzie się w przyszły czwartek, 24 lipca, o godzinie 19:00 na Bułgarskiej.


Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

2 min. – Pierwsza akcja Lecha i pierwszy strzał Gergo Lovrencsicsa, ale niecelny.
5 min. – Szybki początek spotkania. Kolejorz od początku dąży do zdobycia gola.
6 min. – Dynamiczna akcja poznaniaków. Pawłowski przełożył Purga, uderzył płasko i broni Teles.
9 min. – Kolejna sytuacja Lecha. Tym razem na bramkę szarżował Lovrencsics.
13 min. – Lech ma zdecydowaną przewagę. Kalju na razie tylko biega za piłką.

16 – 30 minuta

16 min. – Hamalainen był faulowany w polu karnym, jednak sędzia nakazał grać dalej. Była to kolejna dobra akcja Lecha.
20 min. – Kolejne dośrodkowanie Kolejorza i kolejny raz łapie Teles. Estończyków ma na razie mnóstwo pracy.
23 min. – Pierwszy groźny strzał Kalju obroniony przez Buricia. Lech na chwilę stracił kontrolę.
26 min. – Lovrencsics do Jevticia i Szwajcara w dobrej sytuacji zatrzymał jeden z graczy gospodarzy.
28 min. – Kąśliwy strzał Pawłowskiego z kłopotami broni Teles. Na razie świetny występ Estończyka.

31 – 45 minuta

32 min. – Sytuacji Lechowi nie brakuje, lecz poznaniakom brakuje jakości i wykończenia. Kolejorz musi jak najszybciej strzelić gola, żeby uspokoić grę.
37 min. – Tempo gry nieco zwolniło, jednak przy piłce cały czas utrzymuje się Lech. Niestety Kasper Hamalainen nie sprawdza się na szpicy.
40 min. – Niecelna główka Kędziory z kilku metrów.
41 min. – Strzał Linettego obok bramki.
44 min. – Tym razem celnie uderzał Lovrencsics i kolejny raz górą Teles. Bramkarz rywala tradycyjnie zatrzymuje Kolejorza.
45 min. – Do przerwy remis. Lech ma sporą przewagę, lecz Kalju ma świetnie dysponowanego dzisiaj w bramce Vitalija Telesa.

46 – 60 minuta

48 min. – Wrzutka w pole karne Henriqueza i głowkę Hamalainena broni Teles. Ma tzw. „dzień konia”.
54 min. – Lech ma coraz większą przewagę, ale kompletnie nie umie się wstrzelić w bramkę. Jeśli już uderza celnie, to lekkie strzały broni Teles.
55 min. – Znów akcja i znów zmarnował ją Hamalainen.
57 min. – Niebezpieczną kontrę Kalju zatrzymał Burić.
59 min. – Kalju coraz mocniej się cofa. Za chwilę Lechowi będzie jeszcze trudniej strzelić gola.

61 – 75 minuta

66 min. – Skuteczność Lecha jest żenująca. Na dodatek są momenty w których poznaniacy tracą kontrolę.
69 min. – Od paru minut na połowie Kolejorza przebywa zespół Kalju.
74 min. – Lech gra za wolno. Po tempie z pierwszej połowy pozostało już tylko wspomnienie.

76 – 90 minuta

77 min. – Hamalainen wyłożył futbolówkę Kownackiemu, a ten fatalnie przestrzelił. Tu powinien być gol.
79 min. – Bomba Lovrencscisa… niecelna.
81 min. – O Jezus… Wakui wykorzystuje błąd, odbiera piłkę i zdobywa gola.
84 min. – O Boże… Hamalainen i Jevtić strzelali z 3 metrów i nie trafili w bramkę.
87 min. – Strzał Kędziory. Niecelny.
90 min. – Koniec. Kompromitacja.

JK Kalju Nomme – KKS Lech Poznań 1:0 (0:0)

Bramka: 81.Wakui

Żółte kartki: Purg, Vunk – Trałka, Pawłowski

Sędzia: Domagoj Vuckov (Chorwacja)

Widzów: 2280 (ok. 400 kibiców Lecha)

JK Kalju: Teles – Purg (64.Toomet), Barengrub, Jorge Rodrigues, Kallaste – Mbu-Alidor, Vunk – Wakui, Mool, Quintieri (77.Ainsalu) – Felipe Nunes (63.Kirss).

Rezerwowi: Aland, Kaldma, Ahjupera, Toomet, Ainsalu, Jevdokimov, Kirss.

KKS Lech: Burić – Kędziora, Wołąkiewicz, Wilusz, Henriquez – Trałka, Linetty (60.Kownacki) – Lovrencsics, Jevtić, Pawłowski – Hamalainen.

Rezerwowi: Kotorowski, Bednarek, Arajuuri, Kamiński, Formella, Kownacki, Ubiparip.

Kapitanowie: Teles – Wołąkiewicz

Trenerzy: Igor Prins – Mariusz Rumak

Pogoda: +21°C, pogodnie

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


353 komentarze

  1. kibic007 pisze:

    Wczoraj pisałem w kontekście Legii, abyśmy pokazali że nie jesteśmy w tym bagnie. A jednak, jest jeszcze gorzej jesteśmy na dnie. Wilusz widzę chciał zostać Arboledą, tylko problem w tym że tym, że został Arboledą z końca kariery, popełniającego koszmarne błędy. Trzecia eurokompromitacja Rumaka, nie liczę która ogólnie. Już czas na dymisję!!! Już w sparingu z Zagłębiem był problem z wykańczaniem akcji, czy oni nad tym pracują?? Znowu wystawił Hamalainena w ataku, który jak wszyscy wiedzą nie gra tam najlepiej. Swoją drogą to on sam ma problem z wykończeniem – jak dziś w Radiu mówili, że nie trafił z 3 metrów do bramki, nawet gdyby był na spalonym to nie wypada.
    Tak więc dzięki Rutkowski za napastnika, dobrze wiemy ile od tej pozycji u nas zależy – czy muszę przypominać nazwiska Lewandowskiego czy Rudnevsa? A tymczasem musimy grać niepełnoletnim Kownackim, pomocnikiem Hamalainenem, albo nie wiadomo kim Ubiparipem BRAWO!
    Za te słowa Rumaka – „nie mam poczucia, że to kompromitacja” powinien wylecieć już dziś! Ale nie, skąpstwo Rutkowskich weźmie górę i tym razem.
    Jeszcze niech się powtórzy rewanż z Żalgirisem to będzie wprost wyśmienicie……

  2. kibic007 pisze:

    Aa, niech panowie piłkarzyki oddadzą pieniądze tym co pojechali im dopingować!

  3. Anfil pisze:

    Lech potrzebuje wzmocnień napastnika , rozgrywajacego i klasowego stopera bo popierdulki typu Arrajuri czy Wilusz sa dobrzy ale na nasze rezerwy !!! I drewniany Tralka dobry tylko na nasza lige kurde tu jest pół zespołu do wymiany !! A trener max dla Pana Rumaka to asystent trenera w Lechu musi pracować szkoleniowiec z nazwiskiem najlepiej Niemiec !!

  4. road pisze:

    Nie ma co narzekać na transfery bo z tym zespołem to powinny jak równy z równym rywalizować nasze rezerwy !!!
    Rumak, strzały były za słabe ?? od czego są treningi ??!!

    poza tym nad czym się spinać? dla mnie wynik rewanżu jest nieistotny. Bo w planie był awans do fazy grupowej. Z taką grą to nierealne.

  5. JRZ pisze:

    Jestem cholernie ciekaw jak nasi poradzą sobie z tym estońskim autobusem w czwartek i co wymyśli nasz czarodziej zwany trenerem.

  6. zawisza pisze:

    patrzę na tą bramkę i się zastanawiam, z jakiej okazji połowa zawodników STOI za linią środkową.. oni nawet nie dreptali do tyłu.. nosz kurwa.
    Jak przejdziemy Kalju to będzie tylko lepiej… Trudniejsi rywale nie będą autobusu stawiać więc będzie więcej okazji do kontr, a umówmy się, jedyną nadzieją polskich drużyn są kontry.
    Za tydzień za Linetty’ego Teo, jak do 45 minuty dwóch nie strzelimy, to zaraz jeszcze Kownaś albo Ibuprom.

  7. road pisze:

    @Anfil – niestety w Polsce trener z Niemiec jest nierealny i nikt nie zaryzykuje. Dlaczego ? popatrz sobie na przykład Ślusarza czy Murasia. Postawili się trenerowi i jakoś nie mieli problemu z zatrudnieniem ..Slusorz to pewnie teraz wiecej zarabia w Bełchatowie niż zarabiał w Lechu.. Przykładów znalazłoby się więcej..

  8. Anfil pisze:

    Road to nic nigdy nie osiągniemy !!

  9. kibic007 pisze:

    http://sport.err.ee/v/jalgpall/f299a76c-ae10-48d8-8b67-1baf18730506 Jeśli nikt nie przesłał to materiał estońskiej TV z meczu, Wilusz świetnie…

  10. ikok pisze:

    Anfil

    Czyli uwazasz ze nazywanie Arboledy paralitykiem jest, ok? Gratuluje.

  11. obywatel RzNI pisze:

    tak to jest, jak chce się zawojować Europę, a wychodzi się na mecz bez napastnika – śmiechu warte !!! rumak przestań cudować i do ataku wystaw napastnika, a rozgrywającego na rozegranie. Przestań ćwiczyć warianty awaryjne, a najpierw dobrze przećwicz warianty podstawowe. Jak widziałem info że skład będzie jak na Zagłębie to od razu sobie pomyślałem że liczba strzelonych bramek też może być taka sama….. i niestety się sprawdziło

    magików, którzy chcieli w przeszłości z Lechem wygrywać mecze w Europie bez napastników już paru było, ale z tego co pamiętam, to nikomu się to nie udało….

  12. Anfil pisze:

    To co grał ostatnio to kalectwo ale ty nazywaj to jak chcesz udawaj ze grał super !!!

  13. kufel4 pisze:

    http://sport.err.ee/v/jalgpall/f299a76c-ae10-48d8-8b67-1baf18730506
    Bramka. Co do rewanżu, to już mam obawy, że Rumak będzie zabezpieczał tyły przed utratą bramki. Facet cały czas powiela te same błędy i nie wyciąga wniosków. Sorry , ale nie ogarniam tego.

  14. tomasz1973 pisze:

    Dokładnie KKS, gdy pisaliśmy o potrzebach Lecha o brakujących ogniwach, to co niektórzy twierdzili, że Lech ma pełny skład, a brakuje tylko jednego zmiennika na DP, jak jest dzisiaj nastąpiło olśnienie.
    Owszem, sam uważałem, że takich Estończyków da się pokonać i bez prawdziwego napastnika, Vojo i Kownasia, ale przed nami miało być jeszcze masę meczy jesienią, a początek miał być wyjątkowo obwity, więc gdzie ta kadra, gdzie nowi zawodnicy, gdzie zgranie.
    Mam wielką nadzieję, sam nie wiem czemu, chyba tylko przez głupią kibicowska miłość do swojego klubu, że przejdziemy do następnej rundy, bo pomimo, że Nome zagra autobusem w polu karnym, to mamy OBOWIĄZEK ICH WYPUNKTOWAĆ I POKAZAĆ MIEJSCE W SZYKU. Czy nas na to stać, czy będzie drugi ” Grunwald” do kolekcji, zobaczymy już w czwartek.
    Moje pieniądze już zarząd stracił i jeżeli nic nie zmieni, straci o wiele więcej, niż mógł wydać na zawodników, którzy w Lechu są niezbędni! W środę przylatuje z wakacji i pomimo tysiąca obowiązków jakie będę miał do nadrobienia, brałem pod uwagę przyjazd do Poznania. Niestety coraz bardziej zaczyna mnie to wszystko mdlić, a jak ktoś ma odruchy wymiotne, musi zostać w domu. Możecie nazywać mnie kibicem sukcesu, jest mi to obojętne, na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że oprócz tego, że nie chcę kogoś przez przypadek obrzygać, to wracając wkurwiony do domu stanowię zagrożenie na drodze, a w trakcie 170-iu km różne rzeczy mogą się zdarzyć na drodze. Jeszcze chcę trochę pożyć, może doczekam kiedyś normalności w Lechu, gdzie, trener będzie zatrudniony z racji umiejętności, a nie z racji niskiej pensji, gdzie zarząd będzie myślał głową, a nie chujem, bo inaczej obecnego myślenia nie da się wytłumaczyć, gdzie na boisku piłkarze zostawią serce, a na mecze I, bądź II rundy z zawodnikami pokroju Kalu, Zalgirys, będziemy u buków obstawiać ile bramek im wciśniemy, a nie czy nie przegramy…..

  15. kazió pisze:

    Drogi moderatorze ! Parę dni temu przeprowadzono sondę zadając pytanie – nie pamiętam dokładnie jak ono brzmiało ale było to coś w rodzaju „co osiągnie Lech w nowym sezonie ?”. Więc długo się nie zastanawiając napisałem, że pod wodzą Rumaka Lech i my wszyscy czyli kibice otrzymamy rumaczkowego końskiego pączka. Nie wiem czemu ale mój wpis został przez Pana tak szybko usunięty ? Obraziłem kogoś ? Gdzie woknośc do wyrażania własnych opini ? Upłynęło parę dni i jak widać dalece sie nie myliłem, sranie końskimi pączkami rozpoczęte ! Rumaczek zaczyna obdarowywać nas nimi już na starcie sezonu. Rok temu zesrał się z AIKo 3:0 a teraz mamy 1:0 z Kalju. Ty też drogi Panie poczułeś ten sam smród odchodów, nawet chyba gorszy bo zaleciało kałem.

  16. mac pisze:

    Na pewno was sędziowie skręcili. Ha ha ha

  17. (L) pisze:

    Ludzie No my w chyba jesteśmy robieni. Ładne stadiony, dużo kasy w klubach,przyzwoite opakowanie a w środku gówno. Jak cienias gra z cieniasem to jakoś to wyglada i wtedy dajemy sie zwieść, jak zaczynamy grać z kimś co umie prosto kopnąć piłkę to zaczyna sie kibel. Pozdrawiam równie wkurwiony jak wy

  18. rafał1972 pisze:

    Teraz dokładnie widać minimalizm zarządu i kopaczy. Żal pieniędzy na dobrego trenera odbije się czkawką poprzez odpadnięcie z LE i pierwszy z planów na obecny sezon zostanie już zaprzepaszczony w pierwszym tygodniu. Aż strach pomyśleć co będzie się działo w dalszej części sezonu. Budżet znowu się nie domknie.
    Puchar Polski odpuszczą w Grudziądzu lub innej Legnicy. Liga wtedy pozostanie ostatnią nadzieją do zakwalifikowania się do kolejnej edycji europejskich pucharów a tam po roku znowu wstyd w pierwszych kolejkach.
    Ręce opadają.
    Czekam na normalność, o której dzisiaj pisał @tomasz1973

  19. Dario pisze:

    To jest masakra. Już przy meczu Legii miałem bardzo złe przeczucia. To nie oznacza, że Legia czy Lech nagle słabo zagrały- to oznacza jakim dnem jest nasz ekstraklasa.

  20. Anfil pisze:

    Trenera mamy bez jaj zawodników mamy bez jaj ludzie jak widziałem jak oni są ubrani to to nie moze wyglądać dobrze oni sie nadają na portal Wiocha a nie na zawodników Lecha wyglądają jak cioty i tyle !!

  21. rafał1972 pisze:

    Nasi kopacze może są słabi piłkarsko ale nauczyli się podstaw autopromocji oraz ekonomii i teraz przepięknie potrafią negocjować kontrakty.

  22. II pisze:

    Pisałem jakiś tydzień temu, żeby niektórzy trochę zeszli z oczekiwań, bo Rutek jr. dobrze się bawi (czytaj drwi z kibiców), obiecuje złote góry, pozoruje wzmocnienia i mamy tego efekt. Niby trener ma niby najmocniejszą kadrę od 10 lat heheh, gra niby napastnikiem (szkoda Hamy) i dmucha na każdego zawodnika (Bary, Keita, Vojo) bo przecież wie, że za chwilę na kilku pozycjach będzie grał niby prawym obrońcą, niby defensywnym pomocnikiem itd. Można teraz poznęcać się na Rumaku (dla Rutka jr. to takie wygodne), ale warto spojrzeć na problem szerzej, My nie mamy właściciela, My mamy zarządcę!!!Lech Poznań to firma dająca spore dochody młodemu, który za cudze pieniądze dobrze się bawi. Finał tych zabaw będzie miał miejsce na koniec sezonu 2014/2015 (kontrakty wielu zaowdników), wtedy dopiero będzie lament!

  23. golu pisze:

    To jest kuwa skandal jeżeli odpadna trzeba im pensje obciac co najmniej o polowe

  24. rafał1972 pisze:

    Jeśli obetniesz im pensje, gwiazdeczki się obrażą i wylądują z nowym kontraktem w innym klubie, gdzie kaska popłynie normalnym strumieniem. Oni nie mają żadnego przywiązania do Lecha. Typowi wyrobnicy za wielką kasę!To jest w tym najsmutniejsze.

  25. PAWEŁ pisze:

    Lech ma dziś problem właścicielski.Stary Rutek ma swoje życie,swoje problemy i na 145 miejscu ma klub.kto ma zatem rozliczyć Rumaka…synek? przecież on jeszcze 5-10 lat będzie terminował w piłce zanim okrzepnie.
    niedoświadczony Rumak jest dziś prawdziwym guru w tyn zestawieniu.był Grunwald,Legnica,sprawa Murasia,cinkie transfery rehabilitantów,regularny wpierdol od Legii i co…?
    karawana idzie dalej.a wkurw rośnie.

  26. Al pisze:

    Oczywiste było już w poprzednim sezonie że 19 jako wysunięty napastnik to porażka ,Jednak trener brnie w ślepą uliczkę i z konsekwencją lepszej sprawy wdraża ten wariant .Stracił okres przygotowawczy na zgranie i ogranie z zespołem typowych napastników. Ponadto na ławce powinni być wypoczęci zmiennicy którzy gdy nie idzie odwracają losy spotkania. Czy my nie mamy zmienników?

  27. kubant pisze:

    Rumak lubi pokazywać, że jest najmądrzejszym facetem na świecie i przechytrzy wszystkich. Piłka nożna jest prosta jak drut. Nie ma filozofii, trzeba jebnąć piłką do bramki. Napastnik ma strzelić obrońca obronić, pomocnik podać, bramkarz wybronić. A Rumak niczego się nie chce nauczyć. Nie szło z Hamą na napastniku nigdy -NIGDY, to Rumak myśli – ja im pokaże. Kotor niepewny, mam Gostomskiego w gazie, ale po delikatnej kontuzji – wsadzę Kotora – myśli Rumak. Tylko po co? To jest kurwa prosta gra. Niech wejdzie Kownacki jak jest młody i nie da rady to go w przerwie albo 60 min zmienić na innego. Po co te kombinacje alpejskie. Ech…
    I teraz uwaga – lubię tego naszego trenera i dalej mu kibicuje, bo jest nasz! Ale na Boga Mariuszu Rumaku nie daj dupy w czwartek i przestań kombinować. I wygraj pewnie kilkoma bramkami z tymi pastuchami, półamatorami!

  28. darkoski pisze:

    Kontrakt jest kontrakt, trzeba było inny z zawodnikami czy trenerem podpisać.
    Nasze oczekiwania są zbyt wygórowane jak na możliwości Zarządu, Trenera i piłkarzy.

  29. mz pisze:

    Co niektórym brak skali – pomiędzy „zachwytem”, a „kompromitacją” doświadczają próżni.

    Skompromitował się co najwyżej Wilusz, bo jego interwencja, to czyste amatorstwo.
    Owszem wynik jest bardzo słaby i irytujący, ale do kompromitacji daleko.

    Ci co byli i widzieli, niech odpowiedzą na 2 pytania:
    1) Graliśmy tak beznadziejnie, że Kalju nas zdominowało i mamy nikłe szanse na zwycięstwo w rewanżu?
    2) Czy te 1:0 to najniższy, czy najwyższy wymiar „kary” dla Kolejorza?

    Kalju strzeliło gola fartownego (widziałem), a to Lech kontrolował i powinien wygrać mecz (nie widziałem – wnioskuje po statystykach i opisie powyżej), więc bez paniki – taki jest sport.

    Mnie ta porażka też boli, ale nie jest zaskoczeniem. Pomimo, że Kalju to tzw. „ogórki” (poziom naszej I ligi), jest jeszcze kilka czynników, które należy wziąć pod uwagę:
    – przeciwnik jest w trakcie sezonu i w rytmie meczowym (bardzo istotne),
    – nasz pierwszy mecz o stawkę po przygotowaniach + nowi zawodnicy w I składzie,
    – dodatkowa mobilizacja w szeregach Kalju na silniejszego i bogatszego rywala,
    – j.w tylko odwrotnie w szeregach Lecha – nie jest to żadna „polska” przypadłość, jest to powszechne w każdej dyscyplinie zespołowej,
    – Lech grał mimo wszystko na wyjeździe.

    Tym, którzy już zwalniają Rumaka, napiszę banał: on nie gra! Nie byłoby tematu trenera, gdyby Wilusz nie dał ciała, a inni byli skuteczniejsi pod bramką Kalju. To jest najlepszy dowód na to, że błędy indywidualne zadecydowały o wyniku tego meczu, a nie błędy trenera. Oczywiście zaraz mi ktoś wyskoczy o Finie w ataku… dla mnie Hama = Vojo = Kownaś = pół napastnika (każdy z innego powodu) i z tej trójki też postawił bym na tego pierwszego.

    Z całego tego syfu, cieszy mnie jedynie to, że za tydzień na Bułgarskiej, Lech będzie musiał się spiąć i liczę na emocjonujący mecz, bez powtórki „scenariusza litewskiego”.

    Pozdrawiam po raz pierwszy,
    mz

  30. pytalski pisze:

    to co się dzieje na tym forum po porażkach Lecha nie da się czytać… Kopacze zjebali, Trener zjebał. Wiem że każdy potrzebuje wylać to co w nim siedzi po takich „wyczynach” ale wolał bym teraz czytać że, kibice zgotują Nomme piekło w Poznaniu. Wiecie, NSNP.

  31. darkoski pisze:

    mz – to może Twoim zdaniem trener jest niepotrzebny – no bo nie gra….
    On ustala skład, on wybiera taktykę na mecz i to on powinien reagować na to co dzieje się na boisku.
    Kasper w ataku to klapa i to wiemy juz dawno – trzeba było w sparingach spróbować kogoś nowego – może Pawłowski.
    Trener uparł się jednak na Kaspra tak jak kiedyś na Gergo na lewej czy Kotora w bramce.

  32. Glos pisze:

    Ogladalem wlasnie fragmenty meczu, dostepne na YouTube. Pierwdze co rzuca sie w oczy to zbyt powolna gra, brak agresywnosci, ciagle dosrodkowania ktore nie mialy odbiorcy. Bramka frajerska, frajerska gra i strach naszego trenera by od 60-70 minuty zagrac dwoma napastnikami, no chyba ze zmiana Kownackiego za Linettiego to mialo byc wprowadzenie drugiego obok Fina napastnika. Za malo gry z pierwszej pilki.

  33. Glos pisze:

    Moim zdaniem tak slaba postawa jest wynikiem zbyt malej ilosci sparingow. Trzeba bylo znalesc jeszcze z czterech i zgrywac druzyne, szukac rozwiazan, nabierac praktyki. Sparingi co trzy dni dalyby mozliwosc czegos na wzor rytmu ligowego.

  34. babol pisze:

    Nie winił bym, aż ta bardzo piłkarzy. Wiadomo Wilusz zawalił, ale to trener tak przygotował zespół do sezonu oraz meczu, że wyglądało to tak, a nie inaczej. Piłkarze to nie przypadkowi ludzie, którzy chodzą sobie po boisku jak chcą i gdzie chcą. Jeżeli zostali źle ustawieni, nastawieni, taktyka nieodpowiednia typowa za Rumaka czyli asekuracja, strach w oczach to się nie dziwmy, że tak to wyglądało.

  35. mz pisze:

    @darkowski – wyciągasz dziwne wnioski, zresztą nie tylko w tym temacie. Nigdzie nie napisałem, że trener jest niepotrzebny, ani nawet tego nie sugerowałem… Trener nie gra i to jest fakt, to co sobie wymyśli przed meczem, powinni zrealizować piłkarze.
    Twoja ocena pracy Rumaka po pierwszym meczu jest iście precyzyjna co prognoza pogody na następny weekend. Pomijam już fakt, że swój osąd opierasz jedyne o suchy wynik. Nie masz danych pozwalających stwierdzić, czy taktyka była zła, czy dobra. Czy piłkarze wykonali założenia taktyczne, czy nie. Za pewne nie masz też żadnej wiedzy fachowej, jesteś zaledwie rozgoryczonym kibicem. Podsumowując nie dysponujesz dostatecznymi danymi, by się wypowiadać tak kategorycznie.

    To PIŁKARZE w pierwszej kolejności (z Wiluszem na czele) ponoszą winę za zły wynik w tym meczu, nie Rumak. Rumak gra takimi „kartami” jakie ma – na papierze, na tle Estończyków, wyglądało to dobrze. Twoje mądrości, to nic innego jak mądrości „Polaka mądrego po szkodzie” – widziałeś efekt i dorabiasz sobie teorię (z wisienką na torcie w postaci Pawłowskiego w ataku).

    https://www.youtube.com/watch?v=YODILfySlhw
    https://www.youtube.com/watch?v=VHFeucdl8Lc

  36. NK pisze:

    Namme kalju od poczatku mowilo glosno i wyraznie jak bedzie grac
    Uwaznie, dokladnie i solidnie w obronie wiec zaskoczenia nie bylo kompletnie zadnego co do ich gry
    Obejrzyjcie sobie co Kasper mowi o stawianiu go jako napastnika widac w tych wywiadach jak bardzo sie meczy i nie jest napastnikeim i nigdy nim nie bedzie ale „ktos” sie uparl i na sile go tam stawia bo mercedes sie popsul brak slow nie ma co komentowac co do wilusza juz napisalem zreszta on sam pozniej przyznal ze bierze wine na siebie i bardzo dobrze to nie pierwsza liga ani ekstraklasa tylko dwumecz o wszystko w dodatku wyjazd na 0 i jeszcze z 1 do tylu bo sie zachcialo bawic pilka na 16 metrze Wina trenera bez dwuch zdan jego cudowne strategie sprawdzaja sie tylko chyba w jego wyobrazni ale Wilusz jak dla mnie bardzo zolta karta przy debiucie oby gorzej panie Wilusz juz nie bylo!!!!!

  37. NK pisze:

    dali skrot na lech.tv „kał” dowslownie ;/

  38. NK pisze:

    dali skrot na lech.tv …

  39. Dubliner pisze:

    Ilośc komentarzy po przegranej jest wręcz imponująca.

  40. Anfil pisze:

    Skoro Arbolede nazywasz paralitykiem to jak nazwiesz obecne „gwiazdy” Lecha? Dla mnie osobiscie Maniek jest bohaterem, bo grajac w Lechu dal mi tyle radosci ile obecni zawodnicy Lecha nie sa nawet w stanie wyobrazic… Przykre to I szalenie niesmaczne ze kibice Lecha tak pogardliwie nazywaja zasluzonych Lechitow…

    Ale, Ty widzisz tylko dwa ostatnie lata I cala wine zrzucasz na starego Manka…. Nic tylko pogratulowac..

  41. ikok pisze:

    Powyzszy post podpisany Anfil jest moj, a skierowany mial byc wlasnie do @Anfila sorry.

  42. omega pisze:

    W myśl powiedzenia – jak cygan na początku wygrywa to płacze , myślę , że teraz nie może być gorzej . Zwycięstwo w niedzielę i w czwartek odrabiamy straty z nawiązką. Więcej optymizmu to jest tylko sport i czasami jest tak ,że słabszy wygrywa z silniejszym .

  43. zibi pisze:

    Ludziska, jestem na wakacjach i muszę walczyć jak zwykle z hordą przeciwników Kolejorza. Takie czasy i ukierunkowanie mediów. Na to nic nie poradzimy ale żeby przegrywać z 400…drużyną w rankingi FIFA? Jak zaczynam mówić,że został drugi mecz i takie tam „srata tata”, oni patrzą na mnie z politowaniem. Prośba do szanownych wlaścicieli…szanowni panowie „R” – kolejny rok z rzędu robicie obciach Kibolom Kolejorza. Wykonajcie jakieś prawdziwe ruchy w kierunku wzmocnienia LECHA. Jak dotychczas – ŻENADA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  44. zibi pisze:

    Masz rację…Tylko takie teksty to możemy sobie pisać po przegranej, no powiedzmy z …Braga, Szachtiarem albo innym Porto.

  45. zibi pisze:

    Poprzedni post do @omega z godz. 20:15.

  46. (L)fan pisze:

    Nasza liga pokazała że jesteśmy dnem Europy.Teraz wieli Lech i wielka Legia będą się kopać po czołach w naszej fantastcznej lidze.

  47. Pytanko pisze:

    Hej wie ktos moze gdzie jeszcze mozna obejrzec ligowy pojedynek naszych kopaczy w internecie w hd za oplata najlepiej przez sms na meczyki.pl jest futbolhd ale juz mnie denerwuje z ciaglym brakiem sygnalu itp ktos kieys pisal ale nie zapisalem nigdzie tej stronki z Góry Dzieki i Pozdrawiam

  48. darkoski pisze:

    mz – czytaj dokładnie bo nawet nicka nie potrafisz dokładnie przeczytać a potem przepisać.
    Gra bez napastnika to dla mnie zła taktyka. Założenie taktyczne na pewno nie brzmiało przegrać ten mecz. Ja bym postawił dwa cele:
    nie stracić bramki,
    samemu coś strzelić.
    Ty jesteś fachowcem w kwestii piłki nożnej ja tylko rozgoryczonym kibicem ale suchy wynik na wysnucie takich dwóch wniosków moim zdaniem pozwala.
    Co do pogody na przyszły tydzień – będzie gorąco zwłaszcza w czwartek w Poznaniu na Bułgarskiej 17.

  49. KKs7 pisze:

    @darkoski @mz ma dużo racji, i nie bronie Rumaka, cel jasny grupa Le albo wyjazd

  50. pytalski pisze:

    Oglądałem przed chwilą retransmisję meczu z Estończykami i szczerze mówiąc nie wyglądało to zbyt dobrze. dokładność podań była katastrofalna, tak samo siła strzałów… nieźle prezentował się Jevtić ale tylko momentami. Walczył i szarpał Szymon ale nic z tego nie wynikało. Hama zagrał fatalny mecz. Musi wrócić do gry za napastnikiem a do przodu Kownacki(przynajmniej na pierwszą połowę).

    Jak napisałem na początku przede wszystkim podania, DOKŁADNE podania…

  51. darkoski pisze:

    @KKs7 dla mnie trener odpowiada za taktykę, reakcje na to co się dzieje na boisku no i za wynik. Szczęście, że jest rewanż ale w pierwszym meczu to Kalju zrealizowało założenia przedmeczowe i to z nadwyżką.
    Ja z tym trenerem grupy w LE nie widzę.

  52. darkoski pisze:

    ’O Kalju wiemy tyle, ile przeczytaliśmy w internecie. Dopiero dziś będziemy mieli odprawę i dowiemy się więcej o tym zespole.’
    Takie słowa wypowiedział na dwa dni przed meczem nasz Kapitan
    Kalju nie da się porównać do żadnego polskiego klubu, bo tam ostatnio przyszło na mecz 130 osób. Sportowo też nie ma porównania. Ciężko jest Estończyków porównać do innej polskiej drużyny. Chyba ta trudność z porównaniem sprawiła trenerowi problem przy ustalaniu składu, taktyki i zrealizowaniu zadania które trener sam postawił.
    'Kalju to mieszanka międzynarodowa. Indywidualnie ci piłkarze na pewno potrafią grać w piłkę, mają swoją wartość, ale my jedziemy tam wygrać.’

  53. NK pisze:

    Jedyny pozytyw wczorajszego dnia to przepiekny mecz na kiblowej Bracia Mak Bravo!!!!!