Trzeci raz bez gola

pilki2Wczoraj głównym zadaniem Lecha Poznań w meczu na Islandii było zdobycie bramki w pierwszym i wyjazdowym spotkaniu III rundy eliminacyjnej Ligi Europy 2014/2015.


Dwa lata temu 2 sierpnia w pierwszym pojedynku III rundy kwal. LE ekipie Kolejorza nie udało się strzelić gola w Solnej, a 1 sierpnia 2013 roku poznaniacy byli nieskuteczni w Wilnie. Lechici przegrali z AIK-iem oraz Żalgirisem odpowiednio 0:3 i 0:1 i m.in. dlatego swoją pucharową przygodę dwa lata z rzędu zakończyli na III fazie eliminacyjnej.

Tym razem „niebiesko-biali” grali na wyjeździe 31 lipca, ale nic się nie zmieniło. Lech znów w pierwszym wyjazdowym meczu III rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy nie strzelił bramki i teraz musi odrabiać straty. Wczorajsza potyczka znacząco się jednak różniła od tych z AIK-iem Solna i Żalgirisem Wilno.

W Solnej mecz był wyrównany, a lechici przegrali przez złą taktykę Mariusza Rumaka, który zbyt ofensywnie ustawił zespół po stracie pierwszego gola w efekcie czego stracił dwa kolejne. Z kolei rok temu w Wilnie poznaniacy znajdowali się po prostu w słabej formie, źle przeanalizowali rywala, zaś w drugiej odsłonie razili nieskutecznością.

Wczoraj było jeszcze innaczej, bowiem Kolejorz miał gigantyczną przewagę, ale raził też gigantyczną nieskutecznością. Mecz życia rozegrał także bramkarz przeciwnika, natomiast w 48. minucie fatalny kiks Marcina Kamińskiego podarował Stjarnanowi bramkę. Trzeci rok z rzędu Wielkopolanie nie strzelili gola na wyjeździe, ale tym razem szanse na awans są ogromne.

Czwartkowa konfrontacja tylko pokazała kolosalną różnicę w umiejętnościach, zatem jeśli Lech będzie skuteczny w rewanżu, to łatwo awansuje dalej. Nie wiadomo również, kto z Islandczyków przyleci do Polski, gdyż po prostu nie wiadomo czy wszyscy piłkarze Stjarnanu dostaną urlopy na wycieczkę do Poznania.

Sam awans Stjarnanu Gardabaer do kolejnej rundy nie jest priorytetem dla tego klubu, lecz dopóki rywal nie straci bramki na pewno się nie podda. Islandczycy przylatując 6 sierpnia do Polski przeżyją mały szok, ponieważ na takim stadionie i przy tak licznej publiczności młodzi gracze Stjarnanu jeszcze nigdy w życiu nie grali.

Ponadto na Islandii za gorące dni uznaje się te w których temperatura w dzień dochodzi do +15°C. Tymczasem 7 sierpnia w Poznaniu może być powyżej +30°C co dla przeciwnika będzie wielkim utrudnieniem. Lech Poznań przegrywając wczoraj pechowo ze Stjarnanem Gardabaer 0:1 zaliczył wpadkę, ale wiele wskazuje na to, że za tydzień o tej porze nikt nie będzie o niej pamiętał.

III runda kwal. LE – 2.08.2012
AIK Solna – KKS Lech Poznań 3:0 (0:0)
Bramki: 59.Lorentzson 78.Borges 86.Lundberg
Sędzia: Marco Fritz (Niemcy)
Żółte kartki: Persson, Danielsson – Możdżeń, Henriquez, Lovrencsics
Widzów: 13000 (450 kibiców Lecha)
AIK Solna: Turina – Lorentzson, Backman, Karlsson, Johansson – Gustavsson (79.Atakora), Tjernstrom, Persson (79.Danielsson), Mutumba – Borges, Lundberg.
Rezerwowi: Stamatopoulos, Danielsson, Quaison, Ozkan, Atakora, Kamara, Amponsah.
KKS Lech: Burić – Wołąkiewicz (84.Drewniak), Kamiński, Arboleda, Henriquez – Możdżeń (73.Ubiparip), Trałka, Murawski, Tonev (85.Bereszyński) – Lovrencsics, Ślusarski.
Rezerwowi: Kotorowski, Djurdjević, Drewniak, Wilk, Kiełb, Bereszyński, Ubiparip.
Kapitanowie: Tjernstrom – Murawski
Trenerzy: Andreas Alm – Mariusz Rumak
Pogoda: +20°C, pogodnie

III runda kwal. LE – 1.08.2013
VMFD Żalgiris Wilno – KKS Lech Poznań 1:0 (1:0)
Bramka: 44.Kuklys
Żółte kartki: Freidgeimas – Kędziora, Hamalainen, Kamiński, Ceesay
Sędzia: Vlado Glodjović (Serbia)
Widzów: 5000 (ok. 550 kibiców Lecha)
VMFD Żalgiris: Vitkauskas – Svrljuga (51.Janusauskas), Skerla, Perić, Veitkunas – Zulpa – Leliuga (46.Freidgeimas), Kuklys, Komolov (77.Velicka), Silenas – Biliński.
Rezerwowi: Brazinskas, Freidgeimas, Jankauskas, Kanai, Janusauskas, Zagurskas, Velicka.
KKS Lech: Kotorowski – Ceesay, Kamiński, Arboleda, Kędziora – Trałka, Drewniak – Pawłowski (61.Lovrencsics), Hamalainen, Ubiparip (87.Formella) – Teodorczyk (69.Ślusarski).
Rezerwowi: Burić, Możdżeń, Wołąkiewicz, Drygas, Formella, Lovrencsics, Ślusarski.
Kapitanowie: Skerla – Kotorowski
Trenerzy: Marek Zub – Mariusz Rumak
Pogoda: +22°C, pogodnie

III runda kwl. LE – 31.07.2014
UMF Stjarnan Gardabaer – KKS Lech Poznań 1:0 (0:0)
Bramki: 48.Toft
Żółte kartki: Punyed
Sędzia: Ognjen Valjić (Bośnia)
Widzów: 1021
UMF Stjarnan: Jonson – Vemmelund, Rauschenberg, Laxdal, Arnason – Praest, Johannsson – Bjorgvinsson (83.J.Laxdal), Punyed (90+3.Aegisson), Finsen – Toft.
Rezerwowi: Johannesson, J.Laxdal, Aegisson, Blondal, Barddal, Runarsson, Palsson.
KKS Lech: Burić – Kędziora, Wołąkiewicz, Kamiński, Henriquez – Trałka, Jevtić – Lovrencsics (87.Douglas), Hamalainen (70.Keita), Pawłowski – Ubiparip.
Rezerwowi: Kotorowski, Douglas, Arajuuri, Wilusz, Bednarek, Formella, Keita.
Kapitanowie: Praest – Wołąkiewicz
Trenerzy: Runar Pall Sigmundsson – Mariusz Rumak
Pogoda: +12°C, pogodnie, wietrznie

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


17 komentarzy

  1. Robert pisze:

    100% racji w artykule. Zaraz jakieś gimboprzyjeby się zjadą i dzięki swojemu doświadczeniu na ławce trenerskiej zaczną wieścić blamaż.

  2. Kopić pisze:

    Nie wierzę że pan Kamiński nie jest w jakimś stopniu upośledzony…

  3. Krzys pisze:

    Właśnie dla tego ze jest taka różnica klas i Lech jest pewien awansu, ( a dodatkowo widziałem jak padła bramka ) śmierdzi mi to ustawką pod zakłady bukmacherskie. Jeśli tak było to jest to koniec sportu i kpina z nas kibiców !!!

  4. tomasz1973 pisze:

    Dołóżcie do tego 0-1 z Estońcami i kilka remisów z kiepskimi zespołami w poprzednich latach i mamy obraz gry zespołu Rumaka na wyjazdach. Az skóra mi cierpnie, jak pomyślę, ze jeżeli uda się w czwartek pokonać islandzki zespół, przyjdzie nam zagrać jeszcze jeden wyjazd, a i być może 3 w grupie.To może być dopiero jazda….
    A co do rewanżu. Redakcjo widzę, ze pokłady optymizmu są u Was nie do wyczerpania.
    –zatem jeśli Lech będzie skuteczny w rewanżu, to łatwo awansuje dalej. —
    — Islandczycy (….) przeżyją mały szok, ponieważ na takim stadionie i przy tak licznej publiczności (….) jeszcze nigdy w życiu nie grali.—
    Czy aby na pewno, w ubiegłym roku miało być tak samo. Litwini też mieli się przestraszyć i mieliśmy szybko i łatwo odrobić straty. Jeżeli u siebie przy wyniku 0-0 zamurowali pole bramkowe, to sądzicie, że w Poznaniu po pierwszym meczu i wyniku 1-0 zrobią coś innego. NIE, skomasują jeszcze więcej
    Szybko strzelony gol załatwi sprawę, ale najpierw trzeba trafić w bramkę……….

  5. buki pisze:

    Jakby na to nie patrzec kurs na Stjernen byl na poziomie 1: 3,9 🙂 wczoraj ktos napewno sie oblowil

  6. fan pisze:

    Z innej beczki. Czy tę bramkę można gdzieś zobaczyć w necie?

  7. fan pisze:

    Dobra, znalazłem, możecie usunąć mój post wyżej.

  8. Dawid pisze:

    mam nadzieję, że wreszcie w wyjazdowym meczu się do Nas szczęście uśmiechnie i zaczniemy osiągać takie wyniki na jakie Nas stać…

  9. obywatel RzNI pisze:

    pisząc o historii, warto jeszcze pamiętać, że w noc poprzedzającą mecz w Solnej jacyś „gościnni” Szwedzi wywolali 2-krotnie nocną ewakuację hotelu w którym spał Kolejorz donosząc o rzekomo podłożonej bombie. Po takiej ciekawej i mało przespanej nocy z przygodami chyba rzeczywiście trudno wyjść na mecz w pełni skoncentrowanym.

  10. El Companero pisze:

    martwi mnie, że Rumak nie wyciąga żadnych wniosków z porażek, mimo że ma możliwość pracy z zespołem już trzeci rok. Praktycznie już po meczu z Solną powinien zmienic druzynę o 180 stopni a do dziś gra tymi samymi schematami. Robi tylko kosmetyczne zmiany, które nie wnoszą niczego nowego. Dwa wicemistrzostwa może to i sukces, ale wywalczony dzięki słabości konkurencji. Ale wszystkie ważne mecze w lidze, PP i PE przegrywa z kretesem. Przed nami kolejny ważny tydzień, 3 mecze, wisła, Stjarnan i lechia. Tylko zwycięstwa przywrócą wiarę w warsztat trenerski Rumaka. Bo na razie wygląda to nie na warsztat ale na nędzny kramik z używaną odzieżą czyt. lumpeks.

  11. GROSZKINS pisze:

    Oglądam retransmisje i aż tak wielkiej przewagi w pierwszej połowie nie zauważyłem.Obrone mają świetnie zorganizowaną .Może być w rewanżu k….a różnie .Ale co ja wiem jestem zwykłym laikiem.

  12. badelj pisze:

    @GROSZKINS jest jakis skrót meczu ?? kiedy była ta retransmisja i czy bedzie jeszcze??

  13. wielkikks pisze:

    W przekroju całego meczu piłkarsko dominowaliśmy, byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. Stworzyliśmy więcej sytuacji i nalezało to wykorzystać. Nie zrobiliśmy tego co do nas nalezało, to teraz trzeba swoje odcierpieć i w rewanzu odrobić straty z nawiązką.

    Oczywiście krytyka tego wyniku jest słuszna, bo to nie powinno się wydarzyć, ale liczy się przede wszystkim awans do kolejnej rundy.

  14. woo pisze:

    Lol,
    gigantyczna przewaga w umiejętnościach? Umiejętności to też strzelanie bramek frajerom. Coś chyba z tym kiepsko.
    No ale w sumie jak tak spojrzeć z drugiej strony. Jeśli w ataku gra taki paralityk jak Ubiparip to czego oczekujemy.

  15. inowroclawianin pisze:

    Bez Teo w ataku jesteśmy faktycznie ubozsi. Mimo wszystko to nie tłumaczy porażki z amatorami. Awansujemy, jestem pewien, ale pytanie, co dalej? Nasz zespół nie ma mentalności zwycięzców, Rumak nie potrafi ich zmotywować do walki na całego. Jest minimalista i do tego plecie głupoty i psuje zawodników. Z nim niczego wielkiego nie zwojujemy. Smuda jaki był taki był, ale za jego kadencji grajki zapier….ły i były efekty, a teraz???? Szkoda że zarząd nas oszukał, bo od kilku lat się uwsteczniamy a obiecali systematyczny rozwój.

  16. gogo pisze:

    To nie żaden przypadek tylko brak dobrego napastnika, o czym pisałem wiele razy. To trzeba porządnie przypierdolić to bramkarz nie obroni.

  17. darkoski pisze:

    Mysle, ze sporo osobo tych dwoch przegranych w tym roku bedzie pamietac.