Na stadionie: Co wy robicie?!

W niedzielę pierwszy raz w tym sezonie na Inea Stadionie czynna była II trybuna, która licznie zapełniła się kibicami, zatem doping stał wczoraj na dobrym poziomie. Kibice w przeciwieństwie do piłkarzy stanęli w meczu z Wisłą Kraków na wysokości zadania.


1,5 godziny przed meczem w Poznaniu rozpętała się burza z ulewą, którą zastała wielu kibiców idących na stadion. Ponadto temperatura gwałtownie spadła z +34 stopni na +23 co akurat było pozytywną wiadomością dla piłkarzy, którzy mieli stworzone idealne warunki do gry. Wczoraj najszybciej zapełniał się Kocioł, gdzie dość szybko zaczęto wywieszać fany. Na dole nieopodal podtestu pojawiła się również fana na temat Powstania Warszawskiego – „Warszawa ’44 Pamiętamy”.

Powrót fanatyków na dwójkę zrobił meczowej atmosferze bardzo dobrze, bowiem doping od pierwszych minut stał na bardzo dobrym poziomie. Nie zabrakło też tradycyjnych pocisków na Wisłę w tym m.in. „je*ać Wisłę i policję” czy „waszym ojcem Joseph Fritz, w mieście nie znaczycie nic”. Z kolei około 30 minuty, kiedy Lech przegrywał już 0:2 pojawiły się na stadionie gromkie gwizdy. Kocioł skandował także „Co wy robicie?! Kolejorz co wy robicie?!” oraz „Ku*wać mać, Kolejorz grać!”.

Początkowo lechitów nie pobudziło to do walki, gdyż poznaniacy do końca pierwszej połowy grali cały czas tak samo słabo. Tym samym schodzącego Kolejorza do szatni żegnała masa gwizdów, których na Bułgarskiej nie słyszeliśmy już dawno. Nieco spokojniej zrobiło się w przerwie, kiedy na murawie uhonorowani zostali juniorzy młodsi, którzy w czerwcu zdobyli Mistrzostwo Polski. Cały zespół podszedł wkrótce potem pod Kocioł, gdzie odśpiewano razem „Mistrz, Mistrz Kolejorz” oraz „Kto mistrzem jest, kto mistrzem jest?! – oczywiście, że KKS”.

Natomiast druga połowa ponownie przebiegała pod względem głośnego, mocnego dopingu i nie załamał go nawet gol na 2:3, a za to mocno pobudził ten na 2:2. Atmosfera była wczoraj naprawdę dobra i pozostaje żałować tylko wyniku oraz braku kibiców gości, którzy na pewno uatrakcyjniliby widowisko. Wczoraj na Inea Stadionie zasiadało oficjalnie 16264 ludzi co jest średnim wynikiem, ale i tak najlepszym w 3. kolejce. Lech Poznań zawiódł jednak w niedzielę na całej linii, ale mamy nadzieję, że w czwartek przy wsparciu kibiców nie zhańbi się. Kibice w ogóle nie biorą pod uwagę odpadnięcia i jeszcze wczoraj po spotkaniu skandowali głośne „Chcemy awansu, Kolejorz chcemy awansu”.

>> Fotorelacja z meczu Lech Poznań – Wisła Kraków 2:3

Kibicowsko na Bułgarskiej – poprzednie mecze:

Sezon 2014/2015:

> Kibicowsko: Lech – Kalju 3:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Piast 4:0 + FOTO

Na Stadionie – Zbiór materiałów z cyklu: „Na stadionie” opisujących wszystko to co działo się na trybunach podczas meczu Kolejorza głównie na własnym stadionie (sezon 2011/2012, 2012/2013 i 2013/2014)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

16 komentarzy

  1. Rybka pisze:

    Mając takich kibiców , Najlepszych w Polsce grają taką padline…. W S T Y D !!!

  2. coco pisze:

    Zieliński mógł grać w pucharach i lidze praktycznie jednym składem Bakero to samo nie wspominając Stilica wystawionego w napadzie z Bragą a ten teraz myśli że ma dwie równe jedenastki i rotacja jak jasny huj kiedy Ci obrońcy mają się zgrać? w meczach o stawkę? jeżeli tak to mamy przykład wczorajszego meczu o Islandi nie wspomnę.Na konferencji wypalił że stawia na 4 obrońców i nic nie zmienia ciekaw jestem jacy to będą kopacze.Gdzie ten Lech co słynął z żelaznej defensywy? Dramat. Z przodu nie lepiej my chyba nie mamy typowego rozgrywającego co mecz to są lagi na skrzydła i dośrodkowania środkiem to my chyba nie skonstruowaliśmy żadnej akcji w tym sezonie nawet ku..wa z amatorami z Estonii i Islandii.Oj czarno widzę tego naszego Lecha jak to ma być długofalowa polityka budowania zespołu to na pierwsze sukcesy przyjdzie czekać do 2020 albo wcześniej no ale tu niestety Rumak stoi na drodze.

  3. GROSZKINS pisze:

    W czwartek chce zobaczyć pełne zaangażowanie na całym boisku, oraz mądrą grę z przodu jak i styłu.

  4. roby pisze:

    Czwartek najważniejszym dniem Rumaka, nie chce go jako trenera ale nie wyobrażam sobie odpaść z islandczykami

  5. kibol pisze:

    Panie Rumak i piłkarze Lecha jest mi wstyd za was i czuje się tak podlę jak nigdy. Cała obrona, pomoc i Teodorczyk grała jak A klasa. Najlepszy Kownacki, ale w tym towarzystwie też słabo.

  6. tomasz1973 pisze:

    W czwartek awansują, nawet nie dopuszczam do głowy myśli, że może być inaczej.
    I co dalej? czekamy na następny wyjazd i kompromitacje?Kolejna porażka będzie miała miejsce w Gdańsku, bo przecież po wyczerpującym meczu z amatorami z Islandii, nasze gwiaSdy nie zdąża się zregenerować, a nasz mag trenerski zamiesza tak składem, że tylko on będzie kumał o co chodzi.

  7. PAWEL pisze:

    coś podejrzewam,że Rumak ma wpisaną możliwość rozwiązania kontraktu w przypadku odpadnięcia z pucharów na tak wczesnym etapie.i to tylko może go wypier… za darmo,a przecież o to zawsze Rutkowskim chodzi.

  8. PAWEL pisze:

    nie wiem co tu wybrać…;)

  9. 1909 pisze:

    Dlaczego nie ma sondy czy kibice chcą Rumaka, który jako trener dał tyle plam i jest fatalnym w odbiorze człowiekiem? Czwartkowy mecz w przypadku przejscie islandzkich amatarów (!) znow tylko zaciemni sytuacje w KKS Lech. Do czego to doszlo – przejscie Stjarnana bedzie sukcesem.

  10. babol pisze:

    Zgadzam się powinna powstać takowa sonda czy kibice Lecha chcą Rumaka nadal trenerem Kolejorza czy już czas na zmiany. Mniejsza o wyniki, ale o sposób gry i brak rozwoju. Co roku Lech gra słabo latem, przeciętnie jesienią, a wiosną z meczu na mecz nagle zaczyna to wyglądać solidnie. Nie rozumiem jak w tak zwanym progesie może być w 2 miesiące spory regres ? Do czwartku jednak zachował bym spokój. Sonda powinna powstać de facto po sezonie, ale w sumie i tak nie miała by sensu jak zarząd postawił jasno sprawę, że Rumak będzie nadal trenerem jeśli awansuje do pucharów. Za kilka dni jednak Rumak może już nie mieć pracy więc to nieistotne. Liczę jednak, że chłopaki się przełamią i awansują. Czas przestać mieszać składem, zwłaszcza linią obrony. Już miałem dobre zdanie o Rumaku w kilku sprawach od początku sezonu, a tu od początku spotkania zdziwiło mnie ustawienie personalne.

  11. draslu pisze:

    Warto dodać, że wczoraj mieliśmy debiut nowego nagłośnienia w Kotle, które było kupione przez SKLP, pieniądze zbierane na konto bankowe, każdy mógł dołożyć cegiełkę. Wiara z piętra i po bokach zadowolona, ponieważ Klima był wyraźnie słyszalny.

  12. Czytelnik pisze:

    po co jakieś sondy na portalach internetowych , po prostu przyjść na stadion i jesli nie chcesz mieć za trenera Lecha Pana Rumaka pomachaj mu po prostu białą chusteczką , 15 lat temu dało to pozytywny efekt wobec pewnego czecha to i pewni Ci własciciele zrozumieją potrzeby kibiców obecnie , jeśli nie zrozumieją trzeba będzię po prostu nie przychodzić na mecze , brak pieniążków w kieszeniach wronieckich właścicieli powinien szybko im dać do myślenia czym jest dla kibiców Lech , a kim Rumak.

  13. 07 pisze:

    Na co było ich stać pokazali w drugiej połowie, a pierwsza połowa to jakieś nieporozumienie. Nie chcemy już takiego Lecha oglądać nigdy więcej. Przegrali – trudno, ale w drugich 45 min chociaż walczyli. Nie wiem co robili w pierwszej połowie? Nie wiem w co grali? Na pewno nie w piłkę.

  14. Mouze pisze:

    Doping na dobrym poziomie,mimo wielkich starań piłkarzy aby go zepsuć…Widać ze nowe nagłośnienie zdało rezultat,i teraz już nie ma wymówki ze ktoś Klimy nie słyszy.
    Tez bym chętnie zobaczył taka sondę,ale bez ściem typu Fornalik czy Rumak.Prosta sonda.Czy Rumak powinien dalej prowadzić Lecha, Tak lub Nie.

  15. Alcatraz pisze:

    W czwartek wszystko jest możliwe, i trzeba się liczyć z najgorszym, mam tu na myśli przygotowanie psychiczne na najgorsze.
    Nie potrafię rozgryźć tego co dzieje się w Lechu. Mącenie Rumaka znam już od 2,5 roku i mnie to nie zaskoczyło. Rotację na stoperze to tylko chyba on rozumie.
    Wyczuwam instynktownie jakiś problem szatniowy, jakieś pokłosie Jarocina , albo całkiem nowy bunt. Rumak nie przekonuje swoją pracą kibiców , ale przede wszystkim nie potrafi przekonać piłkarzy. A jak ktoś nie wierzy dowódcy to nie wkłada serca. To jest chyba największy problem.
    Zmiana trenera jest koniecznością , na kogo to jest sprawa drugorzędna.

  16. Alcatraz pisze:

    Zastanawiam się nad naszymi obrońcami pod jednym konkretnym kryterium. Mianowicie gra jeden na jeden.
    Czy któryś z naszych stoperów ma szanse z najlepszymi napastnikami w lidze wygrać choć 4 pojedynki na 10.
    Jak atakujemy to jakoś to wygląda ale od tyłu to parodia. Nawet Tomasz Kędziora jest lepszy w ataku niż w obronie.
    Jedynie Luis jako tako gra i nie daję się przejść , żeby ta dynamika jeszcze była …