Potrójny szok dla Islandczyków

Dziś wieczorem Lech Poznań zmierzy się ze Stjarnanem Gardabaer, który chcąc wyeliminować Kolejorza musi nie tylko obronić jednobramkową zaliczkę z pierwszego meczu, ale jest zmuszony zmierzyć się także z innymi przeciwnościami. Niekoniecznie sportowymi.


Stjarnan Gardabaer to młody i niedoświadczony zespół, który w europejskich pucharach gra pierwszy raz i na razie pisze piękną historię. Celem Islandczyków od początku Ligi Europy 2014/2015 jest nie tyle co przechodzenie poszczególnych rund a po prostu dobre zaprezentowanie się w każdym kolejnym meczu. Stjarnan to drużyna w większej części amatorska, którą tworzą piłkarze pracujący na co dzień w swoich zawodach. Żeby mogli przylecieć do Poznania musieli wziąć urlop i to już niepierwszy tego lata.

Wyeliminowanie Kolejorza byłoby dla Islandczyków tylko większym problemem niż nagrodą, bo to wiązałoby się z dalszymi wydatkami i braniem kolejnych urlopów przez piłkarzy. Tym samym nie ma co ukrywać. Jeśli Kolejorz szybko wyjdzie na prowadzenie, a potem podwyższy prowadzenie losy dwumeczu będą już rozstrzygnięte. Gracze Stjarnanu przylot do Polski potraktowali zresztą bardziej turystycznie niż sportowo. Ekipa z Gardabaer dotarła do naszego kraju już w poniedziałek wieczorem. Prosto z Warszawy udała się do poznańskiego hotelu Sheraton, gdzie spędziła już trzy noce i spędzi jeszcze dzisiejszą.

W między czasie Islandczycy trochę pozwiedzali nasze miasto, wczoraj o 17:00 odbyli lekki trening na Inea Stadionie, a przedwczoraj ćwiczyli w Opalenicy. Dla Stjarnanu obecne warunki pogodowe to mały szok. Na Islandii panuje w tym roku tropikalne lato, bowiem temperatury dochodzą nawet do +15°C, 16 stopni podczas gdy dziś w Poznaniu w słońcu jest ponad +30°C. Organizm islandzkich piłkarzy nie będzie przyzwyczajony do gry w takiej pogodzie, a przecież lechici nie zatrzymają się na boisku i nie pozwolą gościom otrzeć pot i odsapnąć.

Kolejną, bardziej mentalną przeszkodą dla Stjarnanu Gardabaer będzie cała otoczka wokół meczu. Popularne „Gwiazdy” pierwszy raz w życiu zagrają na tak ogromnym obiekcie i przy ponad 20 tysięcznej, głośnej i wrogo nastawionej publiczności. W dodatku islandzkie media dodatkowo stresują swoich zawodników pisząc, że dziś na Bułgarskiej może pojawić się 40 tysięcy kibiców przez co tylko wywierają większą presję. Wieczorem Stjarnan zanim zmierzy się z zespołem Kolejorza będzie musiał sobie poradzić z pogodą, hałasem trybun i ze stadionem, który dla zawodników z Gardabaer jest czymś wyjątkowym.

Kapitan „niebiesko-białych”, Michael Praest nie ukrywa, że jest zafascynowany Inea Stadionem podobnie jak jego koledzy. – „Stadion jest niesamowity i żaden z naszych zawodników nigdy nie grał na takim obiekcie. Będzie to dla nas wielkie doświadczenie z którego będziemy mogli skorzystać w przyszłości.” – przyznał Duńczyk. – „Nie wiemy jak zareagujemy na doping 20-25 tysięcy ludzi. Mam jednak nadzieję, że jakoś sobie z tym poradzimy.” – dodał 28-letni defensywny pomocnik rywala, który jeszcze nie wie co go czeka.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


31 komentarzy

  1. inoroz pisze:

    Zobaczymy kto będzie w szoku przed 21. Oby nie kibice

  2. Marcin2 pisze:

    A ja czuje, że to będzie miazga w naszym wykonaniu i piłkarzy!

  3. legolas pisze:

    Ja też myślę że ich zniesiemy 5:0 czemu nie myślę że do przerwy przesądzimy i będziemy prowadzić 3:0. Rumak już składem nie zwojuje to powinno być dobrze, a potem czekać na przeciwnika w Q4 mam nadzieję że nie będzie to PEC Zwolle, ani Krasnodar.

  4. Selfoss pisze:

    Przecież Stjarnan to nie amatorzy. 7 zawodowych piłkarzy, reszta na kontraktach półzawodowych. Niektórzy dorabiają do piłki i urlop nie jest problemem. Pierw lepiej zasięgnąć wiedzy u źródła, a nie wymyślać.

  5. obywatel RzNI pisze:

    gorzej będzie jak stadion i kibice – zamiast zestresować – ich uskrzydlą; osobiście wolałbym móc liczyć przede wszystkim na umiejętności Lecha niż na takie czynniki jak pogoda i stres wywołany stadionem i publicznościa

  6. Koń pisze:

    dwucyfrówka dla Kolejorza.

  7. 07 pisze:

    Jak na razie to my jesteśmy w szoku po pierwszym meczu w Islandii…..

  8. kibic Wisły pisze:

    Wisła was mogła zmiażdżyc w I połowie , więc i wy zmiażdzcie dziś dla dobra naszej piłki ….tego wam życzę !

  9. vosky pisze:

    @Selfoss
    Siedmiu zawodowych piłkarzy – nie ma co, profeska pełną gębą.

  10. ArekCesar pisze:

    Mam nadzieję, że w szoku będą po wyniku jaki da nam awans.

  11. zawisza pisze:

    „Organizm islandzkich piłkarzy nie będzie przyzwyczajony do gry w takiej pogodzie, a przecież lechici nie zatrzymają się na boisku i nie pozwolą gościom otrzeć pot i odsapnąć.”

    Naprawdę redakcja w to wierzy co pisze? Mogę się założyć że po 15 minutach już damy im odsapnąć. A w drugiej połowie będziemy się modlić aby to oni się zatrzymali i dali nam otrzeć się od potu.
    Poza tym 30 stopni to jest w południe… w porze meczu 20 stopni, a pod koniec meczu pewnie jeszcze mniej.

  12. fabio pisze:

    powodzenia z Tychów Kolejorz do boju!!!!!!

  13. JMBfan(koniec koszmaru) pisze:

    Myśle, ze będzie dobrze. Przejdziemy dalej po karnych, a ostatniego strzeli nasz spec Kotor.

  14. xxxx pisze:

    no tak to juz trzeba liczyc ze sie przstrasza i bedzie im zal urlopow, bi bez tego to nie da sie wygrac

  15. L pisze:

    Bedzie git, rozjedziecie ich bez problemu.
    Pozdro z Wawy

  16. rawiczFC pisze:

    Chyba jest coraz gorzej z naszym Lechem, skoro trzeba już apelować do magii stadionu, dopingu kibiców i wysokiej temperatury – czyli niemal do wszystkiego prócz formy sportowej… Bo ona jest wprost „porażająca”…

  17. 1909 pisze:

    nie lubię tego typu artykułów. skupmy się na grze w piłkę bo z nią nie jest najlepiej. a poza tym wiadomością dnia jest powrót Drewniaka do Lecha o czym tu nie ma akurat żadnego info

  18. Kopić pisze:

    Oby Lech był losowany w piątek…
    Nie wierzę w Rumaka ale może się prześliźnie do grupy i go potem zwolnią.

  19. tomasz1973 pisze:

    Też myślę, że wygramy, ale może niech Redakcja nie dmuch za bardzo w ten balon, bo Wiara wam łeb urwie razem z Rumakiem jak coś nie daj boże nie wyjdzie.
    Już w tamtym roku, stadion i doping miał sparaliżować Litwinów, jak było? Teraz dorzuciliście upał…..no, no, żeby być pewnym przejścia amatorów z 15 tys miasteczka z pod koła biegunowego, musimy przywoływać takie frazesy.

  20. master pisze:

    7-0 nic dodać nic ująć, to jest oczywiste!

  21. MaPA pisze:

    Podoba mi się podejście islandczyków do meczu.Znają miejsce w szeregu i na luzie podchodzą do sprawy.Nasi natomiast pełna spina i jak dotychczas gówno z tego wyszło.Naszym pościągałbym te słuchawki z uszu aby muza nie mąciła w głowie a zaczęli myśleć o meczu.

  22. baczi_kks pisze:

    Ogolić tych frajerów porżądnie. Zrobić Elfom piekło niech popuszczą w gacie przed wyjściem na murawe. Powalczyć o wynik dwucyfrowy, żeby się pastuchy nie panoszyły i do domu wypad

  23. Ojciec pisze:

    Moglibyśmy trafić na Celtic w następnej rundzie.

  24. MaPA pisze:

    Ja bym ich nie wyzywał od frajerów i pastuchów bo to daje pojecie kim w takim razie my jesteśmy?

  25. Kibol Legii pisze:

    Do boju Kolejorz. Jazda z nimi

  26. WW pisze:

    Oby nie tak jak z Wisłą, 2,5 minuty gry i po Kolejorzu:(

  27. JMBfan(koniec koszmaru) pisze:

    Coraz gorzej czyta sie te witrynę, choć niczego Wam redakcjo nie ujmuje.
    Tak jak tomasz1973 kiedyś napisał od pewnego czasu siejecie propagandę jaki to my mamy mocny skład itd itp. Ci bardziej naiwni zaczynaja w to wszystko wierzyć, a Ci bardziej rozgarnieci wiedza, ze jesteśmy w tym samym, jak nie gorszym położeniu niż byliśmy 3 lata temu. O Rumaku nie wspominam, bo on jest chyba przyspawany do swojego stołka, tak samo jak Bednarek do ławki rezerwowych.

  28. Arek pisze:

    Na Celtic nie traficie, bo jesteście rozstawieni w Iv rundzie a oni też są, więc nie ma opcji. Natomiast jako kibic Legii życzę awansu dziś i losowania jutro. Dziękuję, dobranoc!

  29. aliz pisze:

    KOLEJORZ DO BOJU – pozamiatać na boisku i czekać na losowanie!!!!
    Obyśmy to nie my byli w szoku ok. 21.00

  30. tomasz 1973 pisze:

    No to mamy szok….

  31. 1909 pisze:

    owszem jest szok…
    bardzo dobry artykul z perspektywy tego co sie stalo – na takim samym poziomie jak stado baranow M.R. brawo Stjarnan