Na stadionie: Dobre fury i wypłaty, na boisku zwykłe szmaty

Wczoraj na Bułgarskiej odbył się jeden ze stypowych meczów, których będzie więcej jeśli piłkarze Lecha Poznań nie zmienią swojego postępowania. Atmosfera na stadionie była wczoraj niecodzienna i należy się do niej przyzwyczaić.


W sobotni wieczór atmosferę jak na stypie było można poczuć już sporo przed meczem. Na ulicach było mniej kibiców niż zwykle i mniej bojowych okrzyków. Kocioł oraz pozostałe trybuny zapełniały się w sobotę bardzo wolno tak samo jak sektor gości. Pierwsi kibice Pogoni pojawili się na stadionie o 19:36. Początkowo było ich niewielu, jednak z czasem przyjechało więcej autokarów i goście dość sprawnie weszli na obiekt. „Portowcy” wywiesili kilka fan w tym główną „Duma Pomorza”. Pobluzgali trochę na Lecha, choć niewiele. Bardziej skupili się na swoim dopingu śpiewając przez cały mecz. Po bramce na 1:1 goście nieco opadli i tak było do końca spotkania.

null
null

Tymczasem w Kotle około 30 minut przed meczem zaczęły pojawiać się pierwsze transparenty. Na samym dole dwójki zawisł trans: „Dobre fury i wypłaty, od studentów w piłkę baty”, a na barierce nad pierwszym poziomem kolejne trzy: „Teodorczyk – co najwyżej Wkra Żuromin to ty”, „Co roku wielkie obietnice, a wielcy w tym klubie są tylko kibice” oraz „Z Wigrami się umawiacie, a landy wciąż omijacie”.

null
null
null
null

W sobotę od początku meczu lechici byli rugani przez kibiców. Spotkanie z Pogonią rozpoczęło się od okrzyków „Dobre fury i wypłaty, na boisku zwykłe szmaty” oraz „Dobry doping zawsze macie, a wy ciągle w chu*a gracie”. Po stracie gola kibice ponownie zaczęli skandować „Dobre fury i wypłaty, na boisku zwykłe szmaty”, a prócz tego „Biegać, walczyć i się starać, a jak nie to wypie*dalać” i „Lech to my, a nie wy”. Poza tym, kibice z innych trybun regularnie gwizdali po złych zagraniach zawodników, podaniach i niecelnych strzałach.

Średnią radość wzbudziła nawet bramka na 1:1. Po niej nadal nikt nie śpiewał, a dopingu nie było przez pełne 90 minut. Co jedynie Kocioł pozdrawiał zgody, trochę pobluzgał na policję, na Patryka Małeckiego (za bicie braw dostał kartkę) oraz na Pogoń. Nie było wczoraj żadnych przyśpiewek Lechowych czy innych haseł na temat trenerów. W sobotę nie zostały wywieszone również fany. Po zakończeniu zawodów piłkarze, którzy doprowadzili do tej całej sytuacji zostali oczywiście kolejny raz wygwizdani. Kocioł skandował także słynne „dość pośmiewiska, wypie*dalajcie z boiska”. Piłkarze po meczu zachowywali się tak jakby chcieli podejść pod dwójkę, lecz ostatecznie zrezygnowali i uciekli do szatni jak szczury.

Wczorajszy mecz z Pogonią Szczecin obejrzało na żywo oficjalnie 13174 osoby w tym jakieś 1000-1200 kibiców gości. Rzeczywista frekwencja wraz z vipami była trochę wyższa, ale to i tak słaba liczba jak na możliwości Kolejorza. Co ciekawe będzie to prawdopodobnie najwyższa frekwencja w tej kolejce co tylko pokazuje słabość innych klubów. Mimo wszystko Lech Poznań w porównaniu z pucharowymi spotkaniami zaliczył zjazd w liczbie kibiców na stadionie o prawie 10 tysięcy. Efekty postawy zawodników i tego jak mają wszystko gdzieś są już widoczne. Teraz frekwencja będzie tylko niższa, bo przecież zbliża się jesień, najbliżsi rywale są nieciekawi, a ceny biletów bez zmian, dlatego wiele osób zapewne odpuści sobie odwiedzanie Bułgarskiej przez jakiś czas.

>> Fotorelacja z meczu Lech Poznań – Pogoń Szczecin 1:1

Kibicowsko na Bułgarskiej – poprzednie mecze:

Sezon 2014/2015:

> Kibicowsko: Lech – Stjarnan 0:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 2:3 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Kalju 3:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Piast 4:0 + FOTO

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


110 komentarzy

  1. Barto pisze:

    Bilety na Cracovię będą tańsze, więc zjazdu pewnie nie będzie.

  2. ktos pisze:

    Po co te żenujące teksty? Macie radość z obrażania piłkarzy?” Lech na dobre i na złe”. Dla Was to puste słowa. Nie podobają Wam się ruchy zarządu, do nich się udajcie.

  3. Mouze pisze:

    Ciekawa sprawa.Jak były pociski na Rumaka to wszyscy pisali.”Odczepcie się od Rumaka,przecie to piłkarze biegają po boisku i im należy się pocisk”. Jak są pociski na piłkarzy to nagle czytam „to nie winna piłkarzy tylko zarządu”. A jak zaczniemy cisnąc na zarząd(wczoraj pociski już były) to usłyszymy,”odczepcie się od zarządu to przez Florka”
    @ktos nie, nie mamy żadnej radości,ale nie będziemy udawać ze wszystko jest ok…
    „„dobre fury i wypłaty na boisku zwykle szmaty” To jest obraza?Nie ma w tym prawdy?Widziałaś kiedyś na ulicy pana piłkarza? Nos zadarty i najlepiej jakby miał swoje osobiste powietrze żeby nie oddychać tym samym co pospólstwo….A na boisku są piłkarskimi szmatami które „oddaja” się każdemu przeciwnikowi…”

  4. ktos pisze:

    Oooo, nie podobał się moj komentarz, że go uduneliscie????

  5. mat pisze:

    Najgorsze jest to…ze te parówy nic sobie z tego nie robią..a rutki tym bardziej:/

  6. ktos pisze:

    Nie intersuja mnie piłkarze na mieście. Interesuje fakt, że niepotrzebnie obrazacie piłkarzy, krzycząc „szmaty” czy „wy….dalajcie” z boiska. Co z hasłem ” Z *Lechem na dobre i na złe”? Kibice Lecha byli najlepszymi kibicami w Polsce i nie tylko.

  7. ktos pisze:

    Wg mnie piłkarze przejmują się tym wszystkim, co się dzieje na trybunach. Tak było i będzie. Dajcie im spokojnie grać, a nie jeszcze bardziej wnerwiajcie, wysmiewajac itd. To do niczego dobrego nie doprowadzi.

  8. mat pisze:

    Ktos -muszą wypić piwo które sami nawarzyli!!
    Ps.Ale Tobie nikt nie zabrania ich dopingowac itp.

  9. inoroz pisze:

    ktos
    daj już spokój bo Ci żyłka pęknie.

  10. ktos pisze:

    Nie chodzi mi o dopingowanie. Macie rację – nie dopingujcie, tylko skończcie z wulgaryzmami w kierunku pilkarzy. Wszystko.

  11. LeCh pisze:

    jeszcze było : „róż na bytach, żel we włosach dobre do gry w gej-pornosach” =D

  12. bartek pisze:

    Ja rozumiem pociski z trybun, ale kurde jechanie od „szmat”? No bez przesady. Ogarnijcie się ludzie, co wy po 14 lat macie żeby takie teksty wymyślać i popierać je. I to śmieszne „Lech to my”…

  13. Skąd te płacze i na co? pisze:

    Oczywiście że szmaty bo wiadomo co znaczy szmaciarz w sensie boiskowym. Zasłużył w pierwszej kolejności zarząd i piłkarze, dopiero na końcu trener. Szkoda, że z Islandczykami nie poszło od początku w tym kierunku tylko wszystko spadło na Rumaka.

  14. Skąd te płacze i na co? pisze:

    PS „Róż na butach, żel we włosach, dla was awans… w gej pornosach” 🙂

  15. srk pisze:

    Od 5 lat jestem co mecz w
    Kotle, wczorajsze spotkanie opuściłem i nie żałuję. Wyzwanie piłkarzy od szmat i późniejsze zdziwienie nawet Panów z redakcji strony ze zawodnicy po meczu nie pojawili się pod sektorem są bynajmniej dziwne. Oczywiście ośmieszyli nas występami w europie ale wyzwanie piłkarzy to hańba dla tego klubu a później wielkie zdziwienie, że nie ma następcy Reissa i przywiązania do barw.

  16. Adrian pisze:

    @bartek nie śmieszne tylko prawdziwe, bo LECH TO MY, a nie banda najemników grających tylko dla pieniędzy (tak się zachowują i tak będą traktowani). Co Twoim zdaniem świadczy o wielkości tego klubu, najlepsi kibice w jednym z najlepszych pod względem kibicowania kraju czy przeciętni piłkarze w 70 lidze piłkarskiej świata.

  17. Pszczółka pisze:

    ostatnio stał się zauważalny duży napływ nowych forumowiczów, którzy tak konsekwentnie zaczęli bronić piłkarzy oraz zarząd.Przypadek???Bardzo dobrze że im pojechaliśmy!!Koniec srania w banię ile było można no ile??Uważam że i tak długo wytrzymaliśmy i gdyby nie ta reakcja, na to co się teraz dzieje, to dalej wszyscy mieliby nas gdzieś począwszy od piłkarzy a skończywszy na zarządzie.

  18. Szczun pisze:

    Z jednej strony wymagacie od piłkarzy zwłaszcza młodych przywiązania do barw klubowych a potem jedziecie z tym tekstem „Lech to My a nie Wy”. To jest śmieszne

  19. Dawid pisze:

    komuś się nie podobał brak dopingu? to trzeba było samemu dopingować – pewnie ktoś by się przyłączył… nie podobają się hasła na transach i wyzwiska? cóż, nie każdy musi się z nimi zgadzać ale każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii o zaistniałej sytuacji…

    skupiłem się na wczorajszej rozgrzewce naszych pseudo piłkarzy… nie dziwie się, że oni tak długo „wchodzą” w mecz skoro co drugi na rozgrzewce się opierd*la… ćwiczenia wykonywane do połowy wyznaczonego dystansu bądź na pół gwizdka… prym w tym wszystkim wiedzie chyba trio Henriquez, Teo i Kamiński… trener zamiast ryknąć na nich to też ma to wszystko gdzieś…

    niecierpliwie czekam na nowego trenera… mam nadzieję, że weźmie ich w garść… przydałby się ktoś z jajami, żeby te gwiazdeczki bały się odpuścić chociaż drobny fragment ćwiczeń…

  20. siwus89 pisze:

    ten cwel Małecki powinien dostać kiedys taki wjeb że by się osrał

  21. bartek pisze:

    @Adrian
    Nie, nie jest prawdziwe. Bo Lech to historia, tradycja, kibice, zarząd, pracownicy klubowi, piłkarze (w tym juniorzy) i trenerzy. Sami kibice nie stworzą wielkiego klubu, tak samo jak nie zrobią tego najlepsi piłkarze z pustymi trybunami. Tak więc „Lech to TEŻ my”, a nie tylko my. I żaden z tych elementów nie jest ani lepszy, ani gorszy od pozostałych.

  22. Szary pisze:

    Zarząd uzyskał to co chciał wykorzystując manipulację mediami teraz winny Rumak (był) Piłkarze (chamskie transparenty) czy też Chrobak (?) Zarząd nie do ruszenia? nikt nie napluje jakoś na stadion trzeba wejść prawda ? Połowa kumatych i gryzipiórków biega sobie z uśmiechami tam gdzie się nie wchodzi. Szkoda to stracić co? ale na kogoś trzeba bluzgać a góra już wskazała.

  23. wagon pisze:

    Przykład Zagłębia L, tak się brali kibice za wychowanie piłkarzy aż spadli do 1ligi,
    Jeden taki mecz i wystarczy, zobaczymy co będzie dalej

  24. ktos pisze:

    Adrian- o byciu wielkimi kibicami, o których piszesz, na pewno nie świadczą wczorajsze wyzwiska i prostackie teksty. Wielki Kibic to nie to.

  25. inowroclawianin pisze:

    Zupełnie nie rozumiem osób które bronią piłkarzy. Prawda jest taka że zarówno zarząd z prezesem na czele są winni, to samo sztab szkoleniowy z Rumakiem jak i sami piłkarze. Szmaty to dobre określenie, bo nie szanują kibiców. Może nie wszyscy ale na pewno większość z nich. Biorą kupę kasy za marną pracę, pajacuja i źle się prowadzą poza boiskiem. To nie są zawodnicy pokroju Lewandowskiego, który zostaje po treningach by doskonalić technikę, a już tym bardziej pokroju naszych lekkoatletów którzy robią wyniki i promocję Polsce za marne grosze. Pozdrawiam obiektywnych.

  26. inowroclawianin pisze:

    @bartek – piłkarze, trenerzy i prezesi się zmieniają, a kibice pozostają wierni od dziecka po grób. My mamy tylko wkłady do koszulek.

  27. Skąd te płacze i na co? pisze:

    Kibic zostaje piłkarz odchodzi tam, gdzie lepiej się sprzeda. Sentyment do obecnych zawodników? Oni nie mają żadnego, ani do kibiców którzy jako jedyni zostaną, ani do panien, które co weekend wyciągają na sex domówki. Za co bronić tych szmaciarskich wkładów do koszulek? Lech to oni? A za rok jak kopią w Legii czy Pogoni to też są nasi? 5 lat stażu i gość się odzywa, jak przyszedł kibicować już za wronieckich i niewiele potrafi w ogóle powiedzieć o prawdziwych meczach i kibicowaniu bo nigdy nie widział nawet to co łuk, albo szóstka z piątką…

  28. art pisze:

    w sukcesie jest zalążek klęski. Kibice Lecha (w tym i ja) zachłysnęli się tym że są najlepsi w Polsce. Lech ma niezły budżet gwarantujący walkę o najwyższe miejsca w lidze, toteż oczekiwania poszły w górę. Brak sukcesów podpinany będzie pod teorie spiskowe uzasadniające wylewanie kloaki na każdego w Klubie, i tak się koło zamknie, większość ludzi przestanie mieć ochotę z identyfikowaniem się z klubem to przełoży się na finanse itd.. Osobiście popieram akcje nie kibicowania po przegranej z rybakami ale wycieczki pod adresem Teo jednego z niewielu charakternych w tym zespole (o co wielu z Was apeluje), to pachnie mi prywatą. Jestem ciekaw jak byśmy na koniec sezonu nie załapali się do pierwszej 8 ile kibiców przychodziłoby na mecze – boje się, że czar tego, że jesteśmy wyjątkowymi kibicami prysłby i by se okazało, że jesteśmy jak inni w Polsce, będący z klubem tylko w dobrych chwilach – mój szacun dla kiboli którzy byli z Klubem gdy spadał do I Ligi bo nie sztuka kibicować jak się wygrywa ale gdy się przegrywa

  29. ktos pisze:

    Żałosne to, co piszecie. Wiadomo nie od dziś, że piłkarze przychodzą i odchodzą. Takie jest zycie. I nie zmienicie tego. A swoją drogą – ciekawe, ilu z Was pracuje w firmie, w której zaczynaliscie.

  30. inowroclawianin pisze:

    @ktoś – toś wybrał porównanie z tym etatem…. Pracujemy głównie dla kasy i większość Polaków nie robi tego co lubi. Nie robimy tego za taką kasę a i za tą kiepską kasę po pierwszym dniu mogą zwolnić. Grajki robią niby to co lubią, nie trenują po 8h/dzień. Dostają wielką kasę nieadekwatna do kwalifikacji, narzekają, gwiazdorza i nie szanują chlebodawcow. Nie są zwalniani po kilku dniach albo po miesiącu.

  31. inowroclawianin pisze:

    A tak poza tym osobiście znam osoby które całe życie pracują w jednej firmie.

  32. Skąd te płacze i na co? pisze:

    Krzyczą pewnie ci sami którzy próbowali organizować alternatywy Kocioł w trakcie protestu odnośnie represji kibicowskich w roku 2011, na ile można ich brać na poważnie i jaką mają siłę przebicia pokazali także 3 lata temu, więc niech wypłaczą się na internecie bo tylko tyle potrafią i wpływ mają tylko na treść swoich wypisywanych komentarzy. Co do protestu : zwykli szmaciarze i najemnicy dostali to na co zasłużyli i na tym nie koniec.

  33. ktos pisze:

    Inowroclawianin-do pilkarzy masz pretensje, że tyle zarabiają? Buahahaha. To ktoś im tę kasę daje.I zgadzam sie – nie jest adekwatna do tego, co robią. To Ty narzekasz na los swój i innych malo zarabiających. Kurczę, mogłeś zostać… piłkarzem. Buahahaha.

  34. bartek pisze:

    @inowroclawianin
    Jasne, że się zmieniają ale nie zmienia to faktu, że również tworzą ten klub.
    To co napisałeś o trenowaniu po 8h w odp do @ktos przypomniało mi, że ostatnio gdy Chrobak powiedział na konferencji, że grajki mają 1 trening o 18 to zacząłem się zastanawiać co oni robią do tej 18…

  35. kibol pisze:

    Panowie piłkarze: większość kiboli Was lubi i szanuje. Ale musicie zrozumieć, że czasami jesteśmy wszyscy wściekli na Was. Zróbmy razem wszystko, aby Lech był wielki. Panie Teodorczyk głowa do góry (Alleluja i do przodu)

  36. inoroz pisze:

    widać powrót z wakacji po komentarzach.

  37. inoroz pisze:

    Gostomski, Arajuuri, Douglas, Drewniak, Formella, Bednarek
    Lech II Poznań – Wda Świecie 0:1
    Jeszcze ktoś stanie w obronie piłkarzy?

  38. 07 pisze:

    Na meczu z Cracovią będę dopingował gości.

  39. PAWEL pisze:

    1.od rozliczania piłkarzy jest przede wszystkim zarząd i właściciel.
    2.wygląda na to, że zostawili oraz dokupili do spółki(Rumak i zarząd) przeciętnych piłkarsko zawodników.Rumak oczywiście tego nie ogarnął.
    3.największą naiwnością właściciela jest liczenie na fuks,że trafił im się geniusz trenerski za 15 koła bez przeszłosci piłkarskiej(brak znajomości funkcjonowania profesjonalnego klubu) i bez sukcesów trenerskich
    4.błędem jest myślenie, że presją pełną wyzwisk zmobilizujemy piłkarzy!!! —-DZIECINADA—
    (można raz lub dwa spróbować, ale na dłuższą metę będzie z tego konflikt,gdy dojdą ambicje jednych i drugich)
    5.ZATEM ALBO RUTEK:
    -WYPIERDOLI NAJWIEKSZYCH CIENIASÓW I NIE DA IM KASY,AŻ STRACĄ NA PRAWNIKÓW POŁOWE CO IM SIĘ NALEŻY
    -UKARZE FINANSOWO POZOSTAŁYCH(NIE MOGĄ NA KONFERENCJACH PRASOWYCH DZIELNIE BRAĆ WINĘ NA KLATĘ,A KASA IM SIĘ ZGADZA)
    -ZROBI ZMIANY W ZARZĄDZIE( potrzebny profesjonalista)
    -ZATRUDNI PRAWDZIWEGO TRENERA
    LUB SKIERUJMY NASZĄ ,,REKLAMACJE,, NA NIEUDOLNOŚĆ JACKA I PIOTRA RUTKOWSKICH

  40. fox pisze:

    Dopiero przed chwilą mogłem obejrzeć mecz bo wcześniej byłem pochłonięty innymi obowiązkami.Mecz był okropny zwłaszcza w pierwszej połowie,ale nie pochwalam obraźliwych haseł.Nie prowadzenie dopingu owszem z tym się zgadzam,ale te wszystkie hasła mi się nie podobają.Możecie mnie tutaj zjechać,ale to jest po prostu brzydkie,bo zastanawiam się czy tylko piłkarze są temu winni bo ktoś ich do sezonu przygotował w taki sposób.Czy was nie zastanawia dlaczego nagle Grego piłkarz który nie jednokrotnie pokazywał swoje umiejętności nagle jest cieniem samego siebie,dlaczego Hama który wiadomo ,że grać potrafi jest cieniutki,że żal patrzyć na niego .Takich przykładów można by mnożyć, ale idźmy dalej co robi nasz niby super skauting ,który ściągnął,Keitę i Arajurego pytam się po co? I wreszcie to co w Lechu najgorsze czyli zarząd i właściciele.To co oni wyprawiają nie da się przyrównać do żadnego innego klubu.Minimamalizm transfery za darmo w dodatku z kontuzjami i wreszcie to co wydarzyło się ostatnio wyleciał Rumak a oni nie mają opcji zapasowej i powołują diabli wiedzą na jak długo trenera tymczasowego.To jest najlepszy przykład jak działa zarząd i właściciel.Myślicie ,że to wszystko nie działa na piłkarzy?Ok.wyżyliście się na piłkarzach to może byście się wyżyli na tym pseudo właścicielu i pseudo zarządzie,ale tutaj jedynym wyjściem było bu zaprzestanie chodzenia na mecze bo na Rutka nic tak nie działa jak brak dopływu gotówki.Śmiem przypuszczać,że prawdziwe kłopoty dopiero przed Lechem bo jeszcze trochę będzie trener tymczasowy anawet jak przyjdzie ten właściwy to będzie potrzebował sporo czasu żeby te klocki poukładać.

  41. inowroclawianin pisze:

    @ktoś – mam pretensje że nie szanują swej pracy i tych co ich finansuja. Szkoda że nikt mnie nie poprowadził i dziś gdybym był piłkarzem staralbym się godnie reprezentowac Lecha. @bartek – Zwykli najemnicy bez sentymentów(z małymi wyjątkami)a najgorsze że brak im szacunku. Lech to my!

  42. tom62 pisze:

    ktoś
    kurwa teo udzielasz sie tutaj pierwszy raz.

  43. inowroclawianin pisze:

    @fox – faktycznie bojkot meczy by się przydał, chociaż do końca tej rundy, ale prawda jest taka że zawinili wszyscy, nie tylko zarząd.

  44. PAWEL pisze:

    a Semira Stilica nigdy amatorowi Rumakowi i cienkiemu zarządowi nie zapomnę.nigdy!

  45. Pawelinho pisze:

    Akurat moim skromnym zdaniem hasło „Dobre fury i wypłaty, a od studentów piłkarskie baty” pasuje jak ulał nie tylko to obecnej sytuacji w Lechu ale także do całego polskiego futbolu, w którym często polski piłkarski szrot zarabia więcej niż powinien oraz niż wskazują na to jego umiejętności, które tak naprawdę weryfikują europejskie puchary a w tych poza pojedynczymi sukcesami generalnie kończą się takimi kompromitacjami jak z Stjernan, Levadią itp czy nawet wymęczonymi zwycięstwami z San Marino (!) na wyjeździe.

  46. mat pisze:

    Nie chcieli go rutki..a dziś dał popis.. Semir Stilic

  47. KKS pisze:

    Piszecie tu o bojkotach meczow w sensie braku dopingu… Otoz tak, ale…to za malo! Rutkowski mialby to de facto w dupie, bo dla niego tylko kasa za bilety sie liczy, a frekwencja by sie zgadzala. Pilkarze (tfu) kopacze rowniez by sie nie przejeli, bo przeciez wynagrodzenia na konta wplywaja… Reasumujac tylko spadek frekwencji wplynie na konkretne dzialania tych wronieckich minimalistow, a z kolei na kopaczy tylko pociski i przypominanie im jak sa slabi, bez jaj i mentalnymi zerami!!! Tutaj potrzebny jest wstrzas, bo wszystko inne najwyrazniej nie dziala wiec popieram ta forme zachowania kiboli!!! Lech to my! My zostaniemy tutaj do konca zycia, oni pojda tam gdzie im zaplaca wiecej…

  48. darkoski pisze:

    plucie zbiorowe do kotła z zupą – super zachowanie

  49. Anonim pisze:

    Tom62 – nie jestem tutaj pierwszy raz. Na kkslech.com wchodzę codziennie. Na Bułgarska przychodzę od kilku lat, kibicem Lecha jestem dłużej. Wczoraj zdecydowałam się napisać, bo byłam na meczu i pierwszy raz (poza transparentem o Litwinach) było mi wstyd – za was. Mecz był żenujący, ale zachowanie kotła go przewyzszylo. I wy nazywacie sie prawdziwymi kibicami-kibolami. Co do spadku frekwencji- macie rację, że to podzialaloby na właścicieli. Ja mam karnet, więc chodzić będę.

  50. ktos pisze:

    Tom62 – nie jestem tutaj pierwszy raz. Na kkslech.com wchodzę codziennie. Na Bułgarska przychodzę od kilku lat, kibicem Lecha jestem dłużej. Wczoraj zdecydowałam się napisać, bo byłam na meczu i pierwszy raz (poza transparentem o Litwinach) było mi wstyd – za was. Mecz był żenujący, ale zachowanie kotła go przewyzszylo. I wy nazywacie sie prawdziwymi kibicami-kibolami. Co do spadku frekwencji- macie rację, że to podzialaloby na właścicieli. Ja mam karnet, więc chodzić będę.

  51. tylkoLech pisze:

    Zostaniecie do końca i będziecie dopingować sobie nawzajem na polu, bo bez piłkarzy nie ma klubu. Szkoda zresztą tracić nerwy, niektórych nic nie przekona. Oni są najważniejsi, na Wisle bojkot, w Bydgoszczy bojkot – ich nie obchodzi klub, oni realizują własne ambicje. Lech ma ochotę dołączyć – jest na najlepszej drodze. Wczorajszy mecz przegrał najwspanialszy w Polsce 12 zawodnik. Bawcie się panowie dalej, piszcie chamskie transy, uskuteczniajcie swoją szydere. Wasza wyobraźnia nie zna granic, co udowodniliście w meczu z Litwinami. Tylko nie opowiadajcie o wielkiej miłości do Lecha, bo miłość to jest wtedy, gdy się kocha kogoś bardziej niż siebie, a Wy kochacie głównie siebie.

  52. ktos pisze:

    Tom62- nie jestem tutaj pierwszy raz. Czytam kkslech.com codziennie. Na Bułgarska jeżdżę od kilku lat, kibicem Lecha jestem od dawna. Zdecydowałam się napisać, bo byłam wczoraj na meczu i po raz pierwszy(pomijając transparent z Litwą) było mi wstyd – za was. I wy nazywacie się prawdziwymi kibicami-kibolami???? Zgadzam się z tym, że na Rutkowskich podzialalby spadek frekwencji. Ja po raz kolejny kupiłam karnet, więc będę na każdym meczu.

  53. elech pisze:

    Tylkolech-brawo, w pełni popieram

  54. bartk pisze:

    @inowroclawianin
    Za to część kibiców regularnie pokazuje jak wiele oni mają szacunku.

    @mat
    Semir też miał mega ciśnienie żeby odejść za granicę.

    Jednak faktem jest, że taki Hamalainen powinien na kolanach zapieprzać do Krakowa i błagać Stilica o korepetycje z gry.

  55. aliz pisze:

    @ktos
    ooo witaj kolejna kobieto na tym forum :-)) to już zbiera się banda: ja, tylkoLech, Ty, seniorka – super :-))
    odnośnie dopingu mnie tez się nie podoba obrażanie, ale oni musieli dostać swoją porcję, bo nas tez bolało – inna sprawa to przesada, bo to się robi co najmniej niesmaczne.
    racje ma @tylkoLech, bo takie stawianie sprawy prowadzi do otwartego konfliktu, gdzie znalezienie kompromisu będzie co najmniej trudne.
    Dostało sie piłkarzom, zapłacił za to trener, a zarząd i właściciel to niewinne aniołki??? kuźwa – czy oni nie widzieli co się dzieje, czy liczyli na kolejnego fuksa? a może $$$ przysłoniły wzrok -tylko że bez dobrej gry NIE MA NA CO LICZYĆ i NIE BĘDZIE CO LICZYĆ!!! a w tamtą stronę jakaś cisza…
    ja się tylko pytam co to za zarząd, który nie ma przygotowanego wyjścia awaryjnego na wypadek „W” a po nocach wydzwania po ludziach, by ktos podjął sie tymczasowo poprowadzenia druzyny w kolejnych kilku meczach.
    Nawet najbardziej krnąbrnemu dziecku się wybacza i wspiera, bo jest nasze – a druzynie to wsparcie jest konieczne… Może warto troche zmienić styl??? ale na pewno nie obrażać…

  56. tom62 pisze:

    ktoś
    Przepraszam i nie bierz tego do serca. Może i jesteś tutaj codziennie ale piszesz pierwszy raz.

  57. inowroclawianin pisze:

    Zawsze można zwrócić karnet;-)

  58. Mouze pisze:

    hmmm pani glos,to wiele tlumaczy. Biorac pod uwage ten fakt,przepraszam.Po prostu nie ma szans zebysmy sie dogadali.
    @tylkoLech bez Teodorczyka nie ma klubu? Bez Kamińskiego nie ma klubu? Piłkarze są,zaraz pójdą,my tu zostaniemy.
    Widze ze teraz to nawet mamy ustawowy obowiązek kupować nie tanie karnety i chodzić na mecze,bo jak nie chodzimy to jestesmy zakochani w sobie…Tu robi się coraz weselej….
    Tak na pewno w Bydgoszczy czy Krakowie realizują własne ambicje, od dziecka marzyli o tym żeby nie chodzić na mecze.Zostali uznani za najgorszych,bez nich miało być lepiej wiec się usunęli w cień.co w tym dziwnego,jeżeli mnie gdzieś nie chcą to po co mam tam być? Tacy pewni byli Bednarz i Osuch ze sobie bez kiboli poradzą,i co?To dobitnie pokazuje ze bez kibiców nie ma klubu,i ze zdaniem kibiców trzeba liczyć.A przyjdzie taka tylkoLEch i powie ze my mamy obowiązek chodzić na mecze i dopingować……….Chamsie transy,wytłumacz mi co było chamskiego w „dobre fury i wypłaty od amatorow w piłkę baty”, a teraz sobie przypomnij co zrobili nam kopacze….Oni nie zasługują na szacunek,stracili go po swoich pokazach z amatorami 2 lata z rzędu,ale wiedze ze nie dociera……
    Z mojej strony koniec tematu,bo z kobietami się w tym aspekcie nie dogadam.To tak jak z dzieckiem,nałoży kare a po godzinie widząc smutna buźkę wybacza i głaszcze po główce,a urwis dalej wariuje…
    Niestety panie są prostu za słabe,bez obrazy.

  59. ktos pisze:

    Mouze- szownistyczne to, wiesz. Kobieta też może być prawdziwym kibicem. I wcale mi nie żal piłkarzy. Grają jak grają, ale nazywanie ich szmatami to przesada.
    Inowroclowianin – karnetu nie mam zamiaru oddawać. Jestem kibicem i będę chodzić na mecze. Kibicem sie jest, a nie bywa.

  60. tomasz1973 pisze:

    Dziwnym trafem największe pretensje mają kobiety…..widać, że nie myślą do końca racjonalnie i mają za miękkie serca.A wiecie którą część ciała trzeba mieć wówczas twardą?

  61. KKS pisze:

    ktos
    Na szczescie Kociol mysli podobnie-na mecz warto pojsc zeby pocisnac tym kopaczom bez ambicji. Takiej kompromitacji jak z polawiaczami wielorybow nie zapomnimy im (ale rowniez zarzadowi i Rumakowi) bardzo dlugo. Tymczasem spojrz na zachowanie tych wronieckich minimalistow Rutkowskich. Jakie konsekwencje wyciagneli? Jakie kary zastosowali? Wydali moze oswiadczenie co zmienia i uloza inaczej? NIE!!! Znow probuja zamiesc to gowno pod dywan, ale tym razem nie odpuscimy im tego! Zasluguja na bluzgi, bo dymac sie nikt z nas dluzej nie pozwoli.

  62. tomasz1973 pisze:

    aliz
    Próbujesz łączyć dwie strony, a przez to wychodzi tak jakbyś była trochę w ciąży.Albo, albo…..albo im się należało, tak jak piszesz do nas, albo było to niesmaczne, jak chcesz obłaskawić resztę kobiet. Już wczoraj Ci napisałem, że jak połączy się Twoje dwa kolejne wpisy to wychodzi, że masz rozdwojenie jaźni.

  63. Mouze pisze:

    ktos Ale ja nie neguje tego ze ty jesteś prawdziwym kibicem.W kotle jest bardzo dużo pan,i nie widzę w tym żadnego problemu.Po protu tak jak napisał tomasz1973 macie za miękkie serce i za łatwo przebaczacie i opuszczacie.
    Trafnie tomasz to zauważył,największe pretensje tutaj maja panie.Ja z doświadczenia wiem,ze jak kobieta się przy czym uprze,to dalsza dyskusja nie ma sensu.
    PS: Nikt ich nie określa szmatami jako ludźmi,tylko szmatami jako piłkarzami, po prostu jak wychodzą na murawę to graja jak szmaciarze.

  64. Mouze pisze:

    Aha jak uważacie ze u nas było za ostro,to proponuje poczytać co się działo w Katowicach…

  65. . pisze:

    z tym o Teodorczyku do końca się nie zgodzę jednak żeby nie on w Gdańsku pewnie byłby jeszcze większy wstyd,ale może wejdzie mu to na ambicję i da z siebie więcej w każdym spotkaniu…

  66. aliz pisze:

    @tomasz1973
    a ja ci powiedziałam, że przesada jest tez niewskazana, bo prowadzi do konfliktu – po co?? Ten pocisk w stronę kopaczy był tez potrzebny, by im pokazać, że na takie „zaangazowanie” w gre się nie godzimy, ale dolewanie oliwy do ognia tez nie ma sensu, bo i tak w klubie panuje tymczasowość i chaos… przynajmniej mi się tak wydaje. Ponawiam więc pytanie – co robi zarząd?? W każdym normalnym zakładzie jest system kar i nagród czy Ty słyszałeś aby u nas coś takiego funkcjonowało?
    Zarząd głośno, otwarcie powinien powiedzieć tym kopaczowm co sądzi na temat ich postawy, wyciągnać jakieś konsekwencje – bo to oni im płacą i to nie mało… a zarząd ucichł, może i czeka na 1. września – tylko do tego czasu sa jeszcze mecze, a punkty są nam potrzebne. Zakładając, że we wrześniu sprawa trenera zostanie rozwiązana, ale co dalej??? czy tylko trener ma „wychowywać”? Zobacz w klubach na zachodzie tam zarówno właściciel, dyrektor sportowy, zarząd, trener i czort wie kto „trzymają” w ryzach te rozkapryszone gwiazdy. A rozkapryszone gwiazdy dobrze wiedzą, że brak zaangażowania, staranności im się nie opłaca.
    Tylko powiedz mi w jaki sposób nasz klub ma „trzymać pieczę” nad zawodnikami, skoro taki kopacz ma 1 trening np. o 18.00 – przyjdzie pobiega 1,5 godz, a do tego czasu co?? „burdello bum bum”? To tak jakbyś dziecko wychowywał 1,5 godz. dziennie przed położeniem spać, a reszta róbta co chceta… TAK SIĘ NIE DA!!!! Żądamy od nich przywiązania, honoru, dumy i czort wie jeszcze czego – tylko w jaki sposób maja się tego nauczyć? – pamiętaj przy tym, że to typowi najemnicy!!! i tak jak w wojskach najemnych powinni mieć zorganizowane zajęcia – sa i ćwiczenia w terenia, jest i nauka…
    Nie chce mi się na ten temat więcej pisać, bo o tym piszę nie od wczoraj….

  67. aliz pisze:

    @Mouze
    równasz do lepszych czy do gorszych????

  68. tylkoLech pisze:

    Rzeczywiste problemy Lecha przeanalizował w dzisiejszym PS Bugajski. Często z przeglądem mi nie po drodze, ale w tym tekście jest naprawdę bardzo dużo prawdy, zresztą te uwagi często pojawiały się na forum. Polecam.

  69. inowrocławianin pisze:

    @ktoś – a co to ma wspólnego z oddaniem karnetu???? Przeciez mozna byc kibicem i oddac karnet bo jest sie niezadowolonym z postawy zawodników i tyle. Mówisz mi tak, jakbym był piknikiem a dojezdzam na mecze ponad 100 km i to na domowe, nie liczac wyjazdów. PDK.

  70. morswin pisze:

    Grali piach straszny w sobotę; oczy bolały od tego. Dosłownie. Krytyka ze strony kibiców (zwłaszacza z przegranie w LE ze studentami i rybakami) jest jak najbardziej uzasadniona. Pozostaje pytanie o jej granice. Poza tym fajnie żeby złość, stres , frustrację i gniew po takiej żenującej wpadce poczuli nie tylko kibice ale też sprawcy tego całego zamieszania…WYgrają dwa trzy mecze w dobrym sytlu i się skończy zapewne na stadionie; a że na tej stronie będzie po staremu to inna sprawa 🙂

    Aliz, co to „burdello bum bum” ?:-) Nie wiem co to jest ale mi się podoba i dobrze kojarzy 🙂

  71. kufel pisze:

    tylkoLech Bugajski nic nowego nie odkrył.
    Ciężko jest coś sensownego napisać. Na pewno nie pomagamy drużynie, ale z drugiej strony czym my sobie zasłużyliśmy, żeby nas tak traktować. Transparent w stronę Teo nie do końca mi się podobał, ponieważ uderzamy tu bezpośrednio w zawodnika, który powiedzmy szczerze dał nam w tamtym sezonie wiele radości, zaś jego wypowiedź ” Lech to my”, można różnie interpretować. Nie pamiętam dokładnie tej wypowiedzi, ale reporter zapytał o strzelone bramki, a on odpowiedział, że strzelił dla całej drużyny, bo Lech to my, czy coś takiego. I nie wydaje mi się, że chciał tą wypowiedzią deprecjonować nas kibiców, tylko chciał podkreślić, że to cała drużyna zdobyła te bramki. Nie mniej jednak wyszło, jak wyszło.
    Co dalej? Macie jakieś sensowne rozwiązanie? Na pewno dużo zależy od zarządu i decyzji w sprawie trenera. Mouze słusznie zwrócił uwagę, że tym wyborem mogą dać sygnał, że chcą zmian. Idealnym rozwiązaniem byłoby podanie się zarządu do dymisji.

  72. DAFO pisze:

    Drogie panie, macie inny pogląd i my mamy inny.
    Można oddać karnet i nie wspierać tych kopaczy finansowo tylko sobie obejrzeć mecz w domu i dalej być kibicem.
    To czy jestem kibicem zależy od tego czy chodzę na mecze ? muszę się z tym afiszować ? to jak lubię klub z innego kontynentu i nie jeżdżę na ich mecze to nie mogę się nazywać ich kibicem?
    To jest protest przeciw obecnej sytuacji w klubie i obecnemu składu bo piłkarze byli, są i będą, ciągle inni, a niektórzy kibice tak długo Lechowi kibicują jak klub istnieje…
    A i z racji wieku nie chodzą na mecze i według pań w tej sytuacji nie można nazwać ich kibicami…

  73. tylkoLech pisze:

    Dzięki @ kufel, zgadzam się z Tobą, mnie też najbardziej nie podobał się personalny transparent do Teo. Mam wrażenie, że to specyficzny chłopak, ale z charakterem. Jego dotknęło to najbardziej i to było widać w czasie. Wiem, że Bugajski nie powiedział nic nowego, sama od roku wiele razy myślałam podobnie, ale zebrał to sensownie do kupy. Może zarząd też wyciąganie w końcu jakieś wnioski, bo cała sytuacja w Lechu wygląda naprawdę przygnębiająco.

  74. aliz pisze:

    @kufel
    masz sporo racji w tym co piszesz odnośnie Teo – to jeden z tych „niepokornych” i tez nie wydaje mi się żeby starał sie obrazić kibiców… gdyby nie on to w gdańsku byłoby pozamiatane a i w ub. roku tak wesoło by nie było na koniec sezonu.
    zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie – decydenci w klubie nawet nie mają na tyle odwagi, by cokolwiek powiedzieć, a prowizorki trzymają sie najdłużej. Jedno jest pewne niezły bajzel…

    @DAFO
    przestań sie czepiać kobiet :-)) bo stara prawda mówi, że kobieta jest nallepszą przyjaciółką, ale jesli zrobisz z niej wroga – to ten wróg jest najgorszy z możliwych.
    Używanie kija jako metody wychowawczej przynosi efekt krótkotrwały, a potem sam kij nie wystarcza…

  75. tomasz1973 pisze:

    aliz
    A o tym, że tak w klubie się dzieje, ze nie ma ośmiu godzin, że łażą po mieście i żrą co chcą, to się dzisiaj dowiedziałaś?
    Przecież o tym pisaliśmy we dwóch nie raz.Ale jakie to ma znaczenie, względem tego co było na stadionie. Im się należało, a szczególnie Teodorczykowi. Owszem strzelił te 2 bramki i tyle, a po meczu co było? Gwiazdor za 5 groszy, któremu piłka na 2 m. odskakuje, ale w gadce bohater jakich mało.Owszem na dłuższą metę tak nie można, ale to był dopiero pierwszy odcinek, a Wy płaczecie, jakby po pysku dostali. Jesteś „starą kibicką” więc na pewno słyszałaś, ze i w Lechu miały miejsce „treningi dyscyplinujące”, więc nie zdziw się, jak dojdzie do następnych kroków.
    A wracając znów do Twoich wyjaśnień, to one mnie nadal nie przekonują, bo w drugim zdaniu zawarłaś sprzeczności—„Ten pocisk w stronę kopaczy był tez potrzebny, by im pokazać, że na takie „zaangazowanie” w gre się nie godzimy, ale dolewanie oliwy do ognia tez nie ma sensu”
    No więc jak? Był potrzebny, czy dolewanie oliwy do ognia nie ma sensu.
    Jak chcesz im to pokazać, żeby nie dolewać oliwy?

  76. tylkoLech pisze:

    Drodzy Panowie,generalnie to kobiety łagodzą obyczaje i to chyba dobrze. Gdyby więcej od nich zależało, mniej byłoby wojen i konfliktów. Oczywiście, jak zawsze są odstępstwa od reguły. Na pewno macie rację, że myślimy bardziej sercem i postrzegamy świat bardziej wielowymiarowo, a nie czarno-biało i dzięki temu dajemy sobie szersze pole do wyrażania poglądów

  77. Mouze(kom) pisze:

    TylkoLech a mowia ze powodem kazdej wojny jest kobieta :D:D
    @alliz rozwin mysl prosze.

  78. tylkoLech pisze:

    @Mouze – czasami się zdarza, jak Helena trojanska, ale to wyjątek potwierdzający regułę. Zresztą, gdyby wszyscy mieli takie samo zdanie na forum byłoby nudno:-)

  79. aliz pisze:

    @Mouze
    czy uważasz, że tłuczone szyby to obraz najlepszych kibiców? – dla mnie to wyraz buractwa, chamstwa i uwstecznienia. Czy od wytłuczonych szyb i wyzwisk piłkarze zagrają lepiej, a na stadionie będzie fajna atmosfera? Wątpię…

  80. wierny kibic pisze:

    …jak czytam te komentarze i bluzgi na zawodników to jestem zniesmaczony,tak reagują kibice którzy deklarują ze są z z lechem na śmierć i życie!….coś wam powiem,macie racje kiepsko im idzie ostatnio,nie dołujcie ich!,mnie się nie podoba wasze zachowanie w kotle!,to jest zwykły bandytyzm!…delikatnie to ujmujac.Obrażajcie się dalej jak panienki,zobaczymy co z tego wyniknie…

  81. Łestern pisze:

    lech lech kolejorz!…

  82. ktos pisze:

    Inowroclowianin – przestań. Nie napisałam, że jesteś piknikiem. A nawet gdybyś był, to co z tego. Pisząc, że nie oddam karnetu, miałam na myśli, że kupiłam go, bo chcę chodzić na mecze i tyle.

  83. ktos pisze:

    Dafo – czytaj ze zrozumieniem. Żadna z nas nie napisała, że tylko chodząc na mecze, można nazywać się kibicem. Co ma piernik do wiatraka.

  84. tylkoLech pisze:

    @wierny kibic – dokładnie tak, bo kibicem się jest, a nie bywa. Ci najbardziej zagorzali tego nie rozumieją. Żaden człowiek nie lubi być upokarzany, a to zrobiono w sobotę. Rozumiem wyrażenie swego niezadowolenia, ale w cywilizowany sposób. Ktoś tych piłkarzy zatrudnił, ktoś podpisał z nimi takie a nie inne kontrakty, ktoś ich przygotował do sezonu, miał zadbać o ich sferę mentalną, ustawić taktykę. A winni św przede wszystkim oni, a już wrogiem nr 1 został Teodorczyk.

  85. fanpoz pisze:

    Rezerwy przegrały kolejny mecz ze wzmocnieniem z pierwszego zespołu bo…nie da się wygrywać meczów z zespołem w którym zawodnicy na boisku pojawiaja sie przypadkowo!W zeszłym sezonie chłopaki tak dobrze sie zgrali że wygrywali każdy mecz,aż selekcjoner Kniat dostał piłkarzy z extra klasy aby się ogrywali i każdy mecz po dupie!druga liga poszła!….nie jestem trenerem z papierami,ale wyciągam wnioski.Recepta na sukces?zgranie!nie każdy mecz inny skład!,pamiętacie co powiedział Kędziora po meczu z Lechią?…zostajemy z Teo po treningu i ćwiczymy dosrodkowania…efekt był!?

  86. zibi pisze:

    @wierny kibic – zastanów się co piszesz. Kopacze dostają za swoją niewydarzoną grę kilkunastokrotność średniej krajowej a nie są to naukowcy odkrywający nowe światy. Teo i spółka maja po prostu celnie i z głową kopać piłkę. Aż i tylko tyle.

    Teraz do szanownych Pań, które próbują łagodzić obyczaje. Przez takie „łągodzenie” Lech jest w tej chwili w takim a nie innym miejscu. Potrzebna jest terapia wstrząsowa ale jakoś tak jestem pewien, że takiej się doczekamy. Nie z tym zarządzikiem. Eah, nie chcę mi się pisać…

  87. zibi pisze:

    …Oczywiście chciałem napisać, że jestem pewien braku jakiejkolwiek terapii bo najpierw taką powinni przejść terapeuci czyli zarządzik.

  88. Mouze pisze:

    @TylkoLech masz absolutna racje,żaden człowiek nie lubi być upokarzany a kopacze upokorzyli nas w czwartek,rok temu i ogólnie w przeciągu ostatnich 3 lat kilka razy.
    @alliz nie,nie popieram tego.Ale zobacz ze my mamy dużo większe podstawy niż Katowice do takich radykalnych kroków,a jednak tak nie działamy i nie będziemy tak działać.Choć uważam ze odwiedzenie kopaczy na treningu i pogadanka z nimi mogla by dużo pomoc,a przynosiło to efekty w przeszłości.Przede wszystkim powinno dojść do konfrontacji piłkarzy z kibicami,tylko ci pierwsi nie maja odwagi.

  89. wierny kibic pisze:

    zibi,….wasz fanatyzm jest po prostu chory!terapia wstrząsowa,czy bandyckie najscie?wszystko ma swoje granice…

  90. tylkoLech pisze:

    @Mouze – ja nikomu absolutnie nie odbieram prawa do jego odczuć, każdy ma własne. Po meczu ze Stjarnam czułam złość, rozczarowanie, niedowierzanie, smutek, ale też było mi żal piłkarzy i trenera, bo jestem przekonana, że oni bardzo chcieli to wygrać i awansować. Nie czułam się upokorzona, bo z natury w ludziach staram się widzieć pozytywy i dlatego wierzę, że nikt z nich nie chciał zrobić tego ani kibicom, ani sobie. Zawiodło wiele rzeczy, ale piłkarze nie chcieli nikogo upokorzyć, bo jeśli tak by było, to nic nie miałoby sensu.

  91. Mouze pisze:

    @tylkoLech Chcieli,nie chcieli- upokorzyli kibiców i zhańbili klub.
    Kończymy temat,co?

  92. tylkoLech pisze:

    Ok, faktycznie wystarczy.

  93. cuabeta(KRÓL kompromitacji) pisze:

    @wierny kibic.
    Kobieto idź sie połóż spać bo pierdolisz głupoty.
    tomasz1973 nie powiedział, to ja Wam drogie panie powiem! Jak ma sie ma miękkie serce to trzeba mieć twardą DUPĘ!!!
    Czy Wy nie rozumiecie, ze od trzech lat wszyscy jesteśmy w dupę posuwani bez mydła…? No przecież kiedyś musiało to sie stać i stało sie w czwartek po kolejnej kurwa kompromitacji!
    @aliz, Ty to juz sama nie wiesz czego kuzwa chcesz… i wydaje mi sie, ze nie potrafisz sie określić.
    seniorka chyba nick zmieniała, bo całkiem podobny tok myślenia jak ona ma inna użytkowniczka.
    Giacore, to chyba w matrixie żyje i swoją głupotą próbuje innych zarazac.
    Ludzie. Doszło do tego, ze wszyscy na wszystkich najeżdżają nawet w komentarzach.
    Kto jest kurwa smutne…

  94. chabeta(KRÓL kompromitacji) pisze:

    chabeta

  95. zibi pisze:

    @wierny kibic – znowu nie rozumiem o czym piszesz. Miotasz się. Tutaj chodzi o to o czym piszą inni Kibole. Zeszmacone zostały osiągnięcia Naszego Kolejorza. Z taką gra ta banda kopaczy nie zasługuje na noszenie herbu i barw Kolejorza. O zarządziku nie wspomnę bo szkoda klawiatury i nerwów. Głaskanie główek kopaczy i trenera, przerabialiśmy przez ostatnie 4 lata. Teraz mamy efekty. Leje nas każdy a zarządzik pierdoli bajeczki o świetlanej przyszłości. To szczyty kabotynizmu, cynizmu itd…

  96. wierny kibic pisze:

    zibi ,nie rozumiesz bo masz inny tok myslenia!…widziłes kiedys klub który w założeniach nie chce być na pierwszym miejscu w tabeli i awansowac wyżej?,bo ja nie.Kompromitujecie Klub waszym kretynskimi wypowiedziami i zachowaniem w kotle i na wyjezdzie.Wasz guru wczoraj w tv nie mógł sensownie wypowiedziec zdania!nie bo nie …bo zupa była za słona!chce tylko podkreslic że Lech nie jest własnoscia KOTŁA!,wy możecie rządzic we Wronkach lub na Młyńskiej!Wy nie kochacie Lecha!wy kochacie zadymy! i powtarzam jeszcze raz tak nie zachowuja sie kibice którzy kochaja swój klub.Są wzloty i upadki a my kibice powinnismy wspierac ich. Można rozmawiac w cywilizowany sposób,ale niestety to dla was jest za trudne…….i ogarnij się nie ubliżaj wszystkim którzy myslą inaczej…miłego dnia!

  97. 1973pl pisze:

    To taka polska mentalność, dwie bramki i od razu „GWIAZDOR”. Kasę dostają o jakiej 99% na trybunach może tylko pomarzyć. Na zachodzie płaci się jeszcze więcej ale też wymagania są inne. Nie grasz, nie angażujesz się … nie masz nic ! Dlatego tak chętnie wracają do ojczyzny po kilku miesiącach pobytu na obczyźnie … i zawsze ta sama śpiewka „bo trener uwziął się na mnie” …
    Dlatego APELUJĘ do Was kibice, a także do Was panowie Prezesi !
    Do kibiców:
    Nie dawajcie przyzwolenia na transfery za miliony i wypłaty w setkach tysięcy złotych lu euro o zgrozo ! Zero dopingu i puste trybuny ! Na szacunek trzeba zapracować, trochę się spocić i zostawić serce na murawie. Większość z tych kopaczy to bezduszni najemnicy.
    Brać kibicowska wszystkich klubów … to w naszych rękach i gardłach jest przyszłość klubów.
    Do prezesów :
    Każdą wydaną złotówkę zanim wydacie obejrzycie kilkakrotnie i to z każdej strony. Inwestujcie w młodych, zdolnych i charakternych wojowników.
    Dość klaskania i głaskania nadszedł czas zapierda … lania !
    Nie jestem kibicem Lecha ale jak widzę co się dzieje na naszych boiskach to mam wielką ochotę wysadzić to wszystko w powietrze !
    Proponuję bojkot po każdym meczu bez zaangażowania /puste trybuny/. Nie chodzi tu o przegraną bo to jest sport … można przegrać ale z honorem !
    Liczę na odzew i może transparent na każdym stadionie „Dość klaskania i głaskania nadszedł czas zapierda … lania !”
    Pozdrowienia z Polski południowej 🙂

  98. chabeta(KRÓL kompromitacji) pisze:

    @wierny wielu z tych „zadymiarzy” było z Lechem, gdy ten z hukiem leciał do drugiej ligi, wielu z tych „zadymiarzy” wstaje w dzien wolny od pracy i zapierdala pociągiem przez pół Polski żeby gardła zadzierać dla swojej drużyny i ty masz czelność ich kurwa osądzać!?
    Pojawiasz sie z NIKĄD i próbujesz ludzi zarazić swoim debilizmem i przekonać do swoich racji, to rób to sensownie, bo póki co robisz tu błazenade, taka sama jak te cipy, wypelniacze koszulek.
    Zejdz na Ziemie i przestań farmazony pierdolic.
    Miłego dnia wszystkim.

  99. tylkoLech pisze:

    Inwektywy i bluzgi zamiast normalnej dyskusji, bo jak ktoś śmie myśleć inaczej niż posiadacze prawdy objawionej. Wyższa kultura, prawdziwy macho.

  100. tomasz 1973 pisze:

    To wasze „myślenie inaczej” doprowadziło do tego co teraz mamy. NIC nie wymagaliśmy, więc dostajemy wielkie NIC! ! ! ! Daliśmy przyzwolenie swoją biernością na gównogranie .Jak masz ochotę dalej tak robić, Twoje spraw, przecież nikt Ci nie zabrania piszczeć na stadionie na widok Teodorczyka, możesz też wywiesić transparen popierający naszych pip(ł)karzyków, co za problem?Przecież jeżeli nie zgadzasz się z naszymi metodami, wprowadź na stadion swoje. Zwołaj wiarę, zorganizuj doping, wywieś transparenty…..
    Teraz będziemy wymagać……