Krzysztof Chrobak: „Mój wynik jest poniżej oczekiwań”

chrobakW niedzielę pracę w Lechu Poznań jako tymczasowy trener pierwszego zespołu zakończył Krzysztof Chrobak, który teraz powróci do swoich zajęć w akademii. Od dziś trenerem Kolejorza jest już Maciej Skorża.


W niedzielę „niebiesko-biali” rozegrali kolejne słabe spotkanie w którym trzeci raz z rzędu stracili dwa punkty i trzeci z kolei raz zremisowali. Kolejorz znów rozegrał dwie różne połowy, ale o dziwo bramkę strzelił w tej gorszej, która była chyba najsłabszą połową w wykonaniu Lecha Poznań w sezonie 2014/2015. – „W trzech ostatnich meczach mieliśmy wyraźny problem w pierwszej połowie, natomiast w drugiej połowie zespół grał zdecydowanie lepiej i miał inicjatywę. Z Cracovią było wszystko na odwrót co mnie bardzo zaskoczyło.” – powiedział Krzysztof Chrobak.

Lechici wiedzieli, że Cracovia stosuje system 3-5-2 i traci wiele goli przez co w tygodniu poznaniacy mieli nawet specjalne treningi pod kątem gry krakowian. Niestety zawodnicy z Bułgarskiej nie przełożyli treningów na mecz. Nie słuchali trenera i grali po swojemu. – „Zespół miał grać więcej środkiem i stosować więcej prostopadłych zagrań po którym strzeliliśmy choćby wczoraj bramkę i po której był karny w Chorzowie. Chcieliśmy grać skrzydłami, ale nie wszystkie akcje mieliśmy kończyć dośrodkowaniem tylko podaniem do zawodnika wbiegającego w pole karne.” – poinformował Chrobak, którego podopieczni nie realizowali wczoraj założeń taktycznych.

Wielkopolanie pod wodzą tymczasowego szkoleniowca rozegrali trzy mecze. Tylko momentami Lech grał przyzwoicie, a przez większość czasu słabo. Stracił aż cztery punkty i to we frajerski sposób. Kolejorz w trzech ostatnich spotkaniach pod wodzą Krzysztofa Chrobaka tylko pogrążył się w przeciętności, natomiast czas z 57-letnim tymczasowym trenerem wydaje się być czasem straconym. Sam Chrobak nie ukrywa zresztą rozgoryczenia ostatnimi rezultatami. – „Mam niedosyt z pracy z pierwszą drużyną i uczucie osobistej porażki. Planowałem zdobyć 7 punktów, a zdobyliśmy tylko 3. To wynik poniżej oczekiwań i traktuję to jako osobistą porażkę.” – przyznał na koniec Krzysztof Chrobak.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


5 komentarzy

  1. Adrian pisze:

    Raczej wynik, jak i gra zespołu były poniżej krytyki.

  2. Mamiek pisze:

    Weź się utop, z ciebie taki trener jak ze mnie kosmita.

  3. gawlik pisze:

    maniek ty sam sie utop , co mozna zrobic z druzyna w dwa tygodnie jeszcze po sprzedazy najlepszego zawodnika ? myslisz ze za skorzy z bin ladenem na boisku zaczna wygrywac od samego poczatku? zebys sie chlopie nie zdziwil , gosc sie nie prosil o te robote wiec wyluzuj

  4. 07 pisze:

    Taki wynik zrobiłbym ja – zwykły kibic.

  5. Gorac pisze:

    Nie kumam. Trener mówi „Grajcie środkiem”.
    Tymczasem zawodnicy zarabiający 40-80 tysi na miesiąc, mają go w dupie i grają swoje.
    W normalnym życiu pracownik zarabiający 10 tysi, jak się postawi zbytnio szefowi, leci na pysk.
    Na zbity pysk…