Od 0:2 do 6:1
Pojutrze poznański Lech zagra z zespołem z którym w zeszłym sezonie zaliczył różne wyniki, ale grał tak samo dobrze.
Kolejorz na Podlasiu ostatni raz gościł w czwartek, 31 października tuż przed Wszystkimi Świętymi i po remisie na Bułgarskiej z Legią Warszawa. Zeszłoroczny mecz w Białymstoku był typowym spotkaniem pod wodzą Mariusza Rumaka. Lech miał ogromną przewagę w każdym elemencie gry. Nagle stracił gola po kontrze, ale wciąż atakował. W drugiej połowie kapitalnymi paradami popisywał się bramkarz co natchnęło gospodarzy do kolejnego kontrataku po którym Jaga strzeliła w końcówce drugą bramkę i w dziwny sposób zdobyła trzy punkty zwyciężając 2:0. Kolejorz oczywiście nie zasłużył na porażkę, a już tym bardziej dwoma trafieniami, jednak tradycyjnie miał pecha i ze wschodu wrócił z niczym. Na szczęście wiosną było znacznie inaczej.
6 kwietnia lechici szybko siedli na gościach, którzy byli jacyś zaspani, wolni i zupełnie nie wiedzieli co się dzieje. Jaga była zaskoczona dynamiczną, szalenie ofensywną i zdecydowaną grą poznaniaków. Gospodarze po 14 minutach prowadzili już 2:0 i co rzadko się zdarza w przypadku Kolejorza, poszli za ciosem. Hat-trickiem popisał się Łukasz Teodorczyk, zaś Lech Poznań wygrał z Jagiellonią Białystok 6:1. Mógł wyżej, lecz w końcówce sędzia podyktował niesłuszny rzut karny dla białostoczan. Mimo wszystko był to prawdopodobnie najlepszy mecz Wielkopolan za kadencji Mariusza Rumaka. Kolejorz grał szalenie ofensywnie, ale przede wszystkim skutecznie i dzięki temu zwyciężył tak wysoko. W zespole z Podlasia wciąż jest wielu piłkarzy, którzy dobrze pamiętają ostatni bój z „niebiesko-białymi.”
14. kolejka T-Mobile Ekstraklasy 2013/2014 – czwartek, 30.10.2013, godz. 20:45
Mecz rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem z powodu awarii oświetlenia
BKS Jagiellonia Białystok – KKS Lech Poznań 2:0 (1:0)
Bramki: 21.Quintana 87.Plizga
Żółte kartki: Quintana – Murawski, Ceesay, Linetty
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 5400
BKS Jagiellonia: Baran – Waszkiewicz, Ukah, Pazdan, Popchadze – Plizga, Dźwigała (63.Tosik), Norambuena, Quintana (77.Porębski), Dzalamidze (67.Gajos) – Piątkowski.
Rezerwowi: Słowik, Tosik, Porębski, Drażba, Bandrowski, Gajos, Balaj.
KKS Lech: Gostomski – Ceesay, Wołąkiewicz, Kamiński, Douglas – Drewniak (88.Możdżeń), Murawski – Lovrencsics, Hamalainen, Pawłowski (38.Linetty) – Teodorczyk (71.Ślusarski).
Rezerwowi: Kotorowski, Henriquez, Injać, Linetty, Możdżeń, Formella, Ślusarski.
Kapitanowie: Pazdan – Murawski
Trenerzy: Piotr Stokowiec – Mariusz Rumak
Pogoda: +5°C, pogodnie
29. kolejka T-Mobile Ekstraklasy 2013/2014 – sobota, 5.04.2014, godz. 20:30
KKS Lech Poznań – BKS Jagiellonia Białystok 6:1 (3:0)
Bramki: 7.Hamalainen 14, 24 i 54.Teodorczyk 77.Kownacki 78.Lovrencsics – 89.Quintana – k.
Żółte kartki: Tralka – Tosik, Teodorczyk
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
Widzów: 17681
KKS Lech: Kotorowski – Możdżeń, Arajuuri, Kamiński, Wołąkiewicz – Trałka, Linetty (76.Kownacki) – Lovrencsics, Hamalainen (81.Injać), Pawłowski (60.Claasen) – Teodorczyk.
Rezerwowi: Gostomski, Kędziora, Henriquez, Injać, Kownacki, Claasen, Formella.
BKS Jagiellonia: K.Baran – Tosik (46.Dżalamidze), Ukah, Baran, Popchadze – Perovuo, Pazdan, Dźwigała (65.Rajalakso) – Gajos (46.Plizga), Quintana – Balaj.
Rezerwowi: Drągowski, Waszkiewicz, Michalski, Drażba, Rajalakso, Plizga, Dżalamidze.
Kapitanowie: Wołąkiewicz – Ukah
Trenerzy: Mariusz Rumak – Piotr Stokowiec
Pogoda: +8°C, pochmurno
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Czas na 3 punkty. Wystarczająco długo czekamy.
Ciężki teren o zwycięstwo łatwo nie będzie.
Tak naprawdę wystarczyłoby, gdyby sam Lovrencsics zagrał tak jak z Jagą w Poznaniu, a mecz sam by się wygrał. Niestety, na to nie ma co w tej chwili liczyć, chcę po prostu zwycięstwa, byle jak. W Białymstoku ciężko nam się gra, więc styl nie ma znaczenia, tylko 3 punkty.
Jestem bardzo ciekawy, czy mentalnie będą przygotowani.
Chcę widzieć walkę od pierwszej do ostatniej minuty,obojętnie jaki będzie wynik.