1/16 PP: Lech vs. Wisła – zapowiedź
Już w środę, 24 września, o godzinie 20:45 w meczu 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2014/2015, Lech Poznań zmierzy się na Inea Stadionie mieszczącym się przy ul. Bułgarskiej 17 z Wisłą Kraków. Dla Kolejorza liczy się tylko i wyłącznie awans.
Lech Poznań po czterech meczach bez zwycięstwa w minioną sobotę w końcu się przełamał i sprał u siebie bydgoskiego Zawiszę 6:2. Z kolei Wisła Kraków trochę z pomocą sędziego przegrała przed własną publicznością z Legią Warszawa 0:3. Cały mecz mógłby wyglądać zupełnie inaczej gdyby nie tradycyjny błąd sędziego na korzyść „Wojskowych” i uznany gol na 1:0 z dużego spalonego, który z miejsca ustawił przebieg zawodów. Między innymi dzięki sierpniowej wygranej na Bułgarskiej 3:2 zespół Wisły w ligowej tabeli jest 5 punktów przed Kolejorzem, jednak jutro zdecydowanym faworytem do awansu są poznaniacy. Dla lechitów rozgrywki Pucharu Polski są bardzo ważne, a tak łatwą drabinkę do finału na Stadionie Narodowym głupio byłoby zmarnować. Sobotni bój z „Zetą” pozwolił Wielkopolanom odbudować się psychicznie i jutro podopieczni Macieja Skorży będą chcieli pójść za ciosem. Ma im to ułatwić krakowska Wisła, która decyzją sztabu szkoleniowego rywala nie wystąpi w środę w najmocniejszym składzie. Dla „Białej Gwiazdy” mającej wąską kadrę liczy się w tej chwili przede wszystkim Ekstraklasa oraz weekendowe derby z Cracovią.
Trener Lecha Poznań, Maciej Skorża nie będzie mógł jutro skorzystać z usług lekko kontuzjowanego Vojo Ubiparipa oraz rekonwalescentów Kebby Ceesaya, Dawida Kownackiego, Karola Linettego i Jasmina Buricia. Natomiast według tego co przed wyjazdem z Krakowa mówił szkoleniowiec Wisły, Franciszek Smuda ekipa spod Wawelu przyjedzie do stolicy Wielkopolski w siedemnastu. Do autokaru nie wsiedli m.in. oszczędzani na derby Semir Stilić, Maciej Sadlok, Paweł Brożek, Maciej Jankowski, Rafał Boguski i kontuzjowany Arkadiusz Głowacki. „Biała Gwiazda” ma jutro wystąpić w młodym oraz rezerwowym składzie, lecz mimo wszystko nie radzimy się na to nastawiać, ponieważ tak do końca nie wiadomo co naprawdę kombinuje Franciszek Smuda i kto w środę pojawi się na Bułgarskiej.
Arbitrem jutrzejszych zawodów znów będzie sędzia z Warszawy. Tym razem rozjemcą meczu Kolejorza mianowano Tomasza Kwiatkowskiego. Faworytem do wygranej według bukmacherów są oczywiście gospodarze. Średni kurs na zwycięstwo Lecha Poznań wynosił rano 2.05, ale teraz to już tylko 1.45 i przez decyzję Franciszka Smudy cały czas spada. Kurs na remis to 4.45, a na triumf gości aż 6.50. Jutro nie należy spodziewać się zbyt wysokiej frekwencji. Po 1,5 roku przerwy do Poznania zawitają jednak fanatycy krakowskiej Wisły, aczkolwiek w skromnej grupie. Ci, którzy zostaną jutro w domach będą mogli obejrzeć „niebiesko-białych” w akcji w telewizji Polsat Sport. My zapraszamy za to do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO! z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 19:35. Początek meczu 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2014/2015, KKS Lech Poznań – TS Wisła Kraków w środę, 24 września, o godzinie 20:45 na Inea Stadionie mieszczącym się przy ul. Bułgarskiej 17. O awansie do 1/8 PP decyduje tylko jedno spotkanie, zatem klub, który jutro przegra od razu odpada z rozgrywek. Przypomnijmy, że w razie awansu poznański Lech pod koniec października zagra z Chrobrym Głogów lub Jagiellonią Białystok. Jeśli dalej przejdzie Jaga mecz odbędzie się u nas.
Przewidywane składy:
KKS Lech: Gostomski – Kędziora, Wołąkiewicz, Wilusz, Henriquez – Trałka, Drewniak – Pawłowski, Jevtić, Keita – Sadaev.
TS Wisła: Bieszczad – Żemło, Czekaj, Guzmics, Guerrier – Zając, Uryga, Dudka, Lech, Sarki – Stępiński.
Mecz: KKS Lech Poznań – TS Wisła Kraków
Rozgrywki: 1/16 Pucharu Polski 2014/2015
Termin: Środa, 24 września, godz. 20:45
Stadion: Inea Stadion, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Miejsce gospodarzy: –
Miejsce gości: –
Poprzedni mecz: Lech – Wisła 2:3
Domowa forma gospodarzy: –
Wyjazdowa forma gości: –
Bukmacherzy 1 x 2: 1.45 – 4.45 – 6.50
Relacja live: Raport KKSLECH.com od 19:35
Transmisja tv: Polsat Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 12000
Typ redakcji: 1
Nieobecni (Lech):
Kebba Ceesay – rekonwalescencja
Karol Linetty – rekonwalescencja
Dawid Kownacki – rekonwalescencja
Jasmin Burić – rekonwalescencja
Vojo Ubiparip – uraz mięśnia
Niepewni (Lech):
–
Nieobecni (Wisła):
Arkadiusz Głowacki – kontuzja
Maciej Sadlok – odpoczynek
Paweł Brożek – odpoczynek
Rafał Boguski – odpoczynek
Maciej Jankowski – odpoczynek
Semir Stilić – odpoczynek
Niepewni (Wisła):
–
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Kogoś mecz interesuje? czy już awansowaliśmy? #komentarze
szczerze powiedziawszy to wolałbym, żeby zagrali najmocniejszym składem… rezerwowi mają to do siebie, że jak już dostaną szansę to potrafią ją dość często wykorzystać… z drugiej strony dobrze, że odpuszczają bo w sobotę czeka nas piekielnie trudne spotkanie a po drugie dobry mecz, żeby potwierdzić odbudowanie się zespołu i podnieść morale przed wyjazdem do Warszawy…
Ten rezerwowy skład może być bardziej zmotywowany. Liczę, że trener tak przygotuje zawodników taktycznie i psychicznie, że to wygramy.
W końcu będę mógł spokojnie obejrzeć mecz Lecha, więc mam nadzieję, że chłopaki się postarają. Mecz z Wisłą to zawsze wydarzenie – bez względu na miejsce w tabeli, rozgrywki czy składy.
Tylko nie Wołąkiewicz!!!
Mecz dla Nas szalenie ważny :). Odpowie Nam na kilka pytań – 1- Czy forma idzie w górę? 2 – Czy ostatni mecz to przełamanie czy przypadek? 3- Jak wyglądamy mentalnie? Ja tylko chciałbym jednej zmiany, a mianowicie zamiast Kamińskiego postawiłbym na Bednarka. Prawdopodobnie zagra Gostomski. Ten mecz jest mega ważny więc musimy potraktować go mega poważnie. Jutro nic innego jak awans.
@07 – Wisła zagra bez najważniejszych graczy więc szczerze powiedziawszy poznamy odpowiedź tylko na Twoje 3. pytanie…
Z takim składem Wisły, na swoim terenie i po wysokiej wygranej z Zawiszą, nie widzę możliwości abyśmy mogli nie awansować.
niech zagraja dobrze i z pasją to wynik przyjdzie. Z rybako-kelnerami też miało być lekko. łatwo i przyjemnie…
uważam, że gra do samego finału to nasz obowiązek. żeby za tych Drewniaków nie trzebabyło się wstydzić.
A Wołąkiewicz, to dostaje mecz na przełamanie, czy co? Już raz wynik z Wisłą załatwił, oby nie było powtórki. Czy nie lepiej na taki mecz wystawić wreszcie Bednarka?
zgadzam się, że Bednarek powinien dostać szansę, na przeciwko będzie miał przecież wiślaków z podobnym do swojego doświadczeniem
odpadł Ruch , droga do finału coraz łatwiejsza