Przedmeczowa analiza Legia – Lech
Jutro o 20:30 Lecha Poznań czeka jedno z trudniejszych spotkań w tej rundzie. Przeciwnikiem Kolejorza będzie rywal, który jako jeden z nielicznych pójdzie z nami na wymianę ciosów.
Legia Warszawa, choć w wielu meczach szczęśliwe i czasem z pomocą sędziów jest ostatnio na fali, ale passa każdego zespołu kiedyś się kończy. Mało wskazuje jednak na to, że dobra seria „Wojskowych” skończy się w sobotę, bo Lech Poznań wystąpi mocno osłabiony. W dwóch ostatnich meczach na Łazienkowskiej zagrał naprawdę dobrze, ale skoro wtedy nie potrafił nic ugrać, to trudno oczekiwać, by w obecnej sytuacji coś zwojował.
Mocne strony Legii
Mocną stroną Legii jest zarówno ofensywna jak i defensywa. Rozmach w ataku warszawian jest naprawdę spory. Każdy z zawodników potrafi strzelić gola i to z każdej pozycji. Całą ofensywę ciągnie Miroslav Radović, który jest największą gwiazdą Legii i przy okazji całej ligi. Nie wiadomo czy legioniści wystąpią jutro z wysuniętym napastnikiem (Orlando Sa lub Markiem Saganowskim) czy po prostu za strzelanie goli będą odpowiadać wszyscy piłkarze. Groźną bronią rywala są też stałe fragmenty gry bite często przez lewonożnego Tomasza Brzyskiego. Legia umie zdobywać bramki choćby po rzutach rożnych i jeśli chodzi o wzrost zawodników ma w tym elemencie dużą przewagę nad Lechem. W szczęściu również przewyższa Kolejorza i potrafi uciułać zwycięstwo nawet kiedy nie gra dobrze jak choćby w dwóch ostatnich meczach z Lechem.
Słabe strony Legii
Słabych stron warszawianie nie mają praktycznie żadnych, ale są pojedyncze minusy w ich grze. Dwójka defensywnych pomocników Ivica Vrdoljak – Tomasz Jodłowiec siłowo mają sporą przewagę w środku, lecz szybkościowo mocno odstają tak samo jak cała linia obrony. W obecnej sytuacji kadrowej gra z kontry może okazać się zbawieniem dla Lecha. Ważny będzie pressing w środku pola i szybkie przejście z obrony do ataku.
Jak może zagrać Legia?
W ostatnich dwóch spotkaniach na Łazienkowskiej lechici mieli miażdżącą przewagę, jednak przez błędy sędziów i swoją nieskuteczność w obu meczach niezasłużenie przegrali. Tym razem Legia raczej nie będzie tak słaba jak wtedy. Stworzy zapewne więcej sytuacji i odda więcej groźnych strzałów. Na pewno warszawianie będą chcieli zdominować Lecha w środkowej strefie boiska na co poznaniacy po prostu nie mogą sobie pozwolić.
Statystyki meczu Legia Warszawa – Lech Poznań 2:0 (czerwiec 2014):
Bramki: 2 – 0
Strzały: 9 – 16
Strzały celne: 4 – 5
Strzały niecelne: 5 – 11
Faule: 13 – 16
Żółte kartki: 2 – 4
Czerwone kartki: 0 – 0
Rzuty rożne: 10 – 2
Zmiany: 3 – 3
Spalone: 0 – 0
Posiadanie piłki: 49% – 51%
Liczba zawodników w kadrze meczowej: 18 – 18
Statystyki meczu Legia Warszawa – Lech Poznań 1:0 (marzec 2014):
Jak powinien zagrać Lech?
Lech w obecnej, trudnej sytuacji kadrowej spowodowanej kontuzjowani zagra zapewne bardziej przyczajony. Legii najłatwiej będzie strzelić gola po odbiorze piłki w środku pola i po szybkiej kontrze wyprowadzonej paroma zawodnikami oraz krótkimi podaniami. Gra skrzydłami także może się opłacić, ponieważ boczni obrońcy drużyny z Warszawy często grają wysoko zapominając czasem o obronie. Jak atakuje się legionistów pokazał niedawno choćby Śląsk, który w łatwy sposób wbił „Wojskowym” trzy gole. Inne zespoły również stwarzały wiele okazji w meczach z Legią, ale często były nieskuteczne. Lech w Warszawie nie może sobie pozwolić na nonszalancję pod bramką Dusana Kuciaka jeżeli chce wywieść korzystny wynik.
Nasz typ
Legia jest w gazie, ma w wielu meczach sporo farta, potrafi czasem uśpić rywala i strzelić gola z niczego, a w dodatku w szlagierach z Wisłą i Lechem pomagają jej sędziowie. W marcu i w czerwcu przyzwoicie grając na Łazienkowskiej i tak przegraliśmy przez swoją nieskuteczność oraz błędy sędziów, które z miejsca wypaczały przebieg zawodów. Przewaga poznaniaków w każdym elemencie gry nie zdała się wtedy na nic, a teraz w obecnej sytuacji kadrowej (kontuzje) trudno jest być optymistą. Lech musi zagrać z Legią tak jak w kwietniu 2012 roku, gdy jadąc na pożarcie do Warszawy niespodziewanie wygrał. Bukmacherzy w roli zdecydowanego faworyta do zwycięstwa stawiają gospodarzy i przez kontuzje w Lechu nie ma co się dziwić. Sukcesem dla „niebiesko-białych” będzie remis, choć nie mielibyśmy nic przeciwko temu, żeby to Legia miała takie statystyki jakie w marcu miał Lech, a zwyciężyli goście. Mimo wszystko obiektywnie patrząc w sobotę trzy punkty zgarnie Legia lub padnie bramkowy remis.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Para Vrdoljak Jodłowiec to typowe przecinaki i to pod ochroną sędziów zwłaszcza Vrdoljak.Ten to tnie równo z trawą i jakos mu to uchodzi bo niby kapitan.Boję się aby ta para nie spowodowała większych strat kadrowych w naszych szeregach.Jest jeszcze panna Kosa która też potrafi faulować(Kebba) i symulować.Natomiast sędzia,tu nie jestem pewien,ma pierwszy mecz w ekstraklasie więc chyba(tego też nie jestem pewien) nie jest ustawiony.
jeszcze Radović symulant i lubi przypieprzyć jak sędzia nie widzi
Trzeba przypilnowac Dude i Radovica koniecznie !!!
O zwyciestwo bedzie mega ciezko
Lech jest mocarzem a Legia ma farta
a Skorża ma zapiekłe wq… na tęczowych co można było usłyszeć w wywiadzie… mówił o tym w stonowany sposób ale czuć było złość:
http://www.polsatsport.pl/Film/Skorza-Szczerze-Przed-Meczem-Z-Legia-Rzucamy-Im-Wyzwanie,6016605/index.html
@Rybka
dobrze mówić przypilnować – duet Trała-Karol na razie nie istnieje…. więc kto?
A do mocnego przypilnowania przynajmniej czterech i to przynajmniej, bo jak dobrze popatrzeć to więcej…
Trzymam kciuki za Maciusia – niech cos wymyśli i za naszych – 200%koncentracja i walka, tylko wówczas można się pokusić o pozytywny wynik. remis biorę „w ciemno”.
Ciekawe w jakim składzie zagra legla, Radović pewnie całego meczu nie zagra, to ich największa gwiazda, będą go oszczędzać na LE
człowieczku ze wschodu – to nie PR tylko statystyki. Lech w poprzednich dwóch spotkaniach miał przewagę, ale przez sędziów oraz niecelność oba przegrał. Legia wtedy była słabsza niż teraz, a Lech mocniejszy niż obecnie (kontuzje) – zatem liczymy się jutro z porażką.
Nadzieja w tym, że Skorża zna kilku ich zawodników (zwłaszcza Vrdoljak, Radović, Kuciak) z czasów wspólnej pracy, więc coś pewnie przygotuje pod tym kątem. Jednak bardziej niż przeciwnika boję się panów w czarnych strojach i karnego z przysłowiowej „dupy” czy gola po faulu.
Teczowi sa obecnie o klase lepsi od naszych grajkow, ale nie zawsze lepszy wygrywa. Postawie troche kaski na remis.
Wy się tak tam z redakcji nie rozpędzajcie bo wywnioskowując to co napisaliście to Lech Poznań nie był mistrzem w ubiegłym sezonie tylko i wyłącznie dlatego, że Legii pomagali sędziowie a dwa ostatnie mecze na Łazienkowskiej, Lech powinien wygrać łącznie 4-10 do zera pisząc o tej „miażdżącej przewadze”. Prawda jest taka, że na dzień dzisiejszy Legia na każdej pozycji ma lepszego zawodnika nie wspominając już o lawce rezerwowych. Póki Lech nie zacznie zarabiać grając reguralnie (tak jak Legia) w lidze europy (nie w II bądź III rundzie kwalifikacji – bo Lecha póki co nie stac nawet na play-offy nie wspominając już o fazie grupowej) to Lech nie ma najmniejszych szans realnie rywalizować z Legią o mistrzostwo czy cokolwiek więcej. Legia to klasowy zespół potrafiący wygrać pewnie na wyjeździe przy pełnym stadionie co dla Lecha Poznań jest rzeczą nie możliwą.
Ostatnie mecze wiele mówią. Pewne zwycięstwo z Miedzią na wyjeździe 4:0 czy z Wisłą na ich terenie 3:0 świadczy o sile tego klubu. Myślę, że za rok Legia zagra w lidze mistrzów a wtedy Legia odleci jeszcze dalej na dlugie lata.
Nie piszę tego jako kibic Legii, tylko postronny i realnie myślący obserwator tej ligii. To
@blabla
Kasta szczurze
Kolejorz jazda z ta wszawska ladacznica
Nikt nie ma takiej propagandy jak wy, możecie się równać z Putinem, brawo, Legia wygrywa fartem a przeciwko wam są źli sędziowie i wasze wspaniałe grajki, które akurat na ten mecz dostają zaciemnienia umysłu,
@blabla-stara dziwka ma tylko lepsza lawke rezerwowych,wiecej szczescia i to wszystko . Wczesniej za Rumaka mieliscie jeszcze przewage trenera ale teraz sie zrownalo.Po za tym nie podniecajcie sie tak bo niedlugo wyjdzie ze mamy w ekstraklasie druga barcelone.
Tak się składa że jako kibic ekstraklasy oglądałem te mecze o których pisze autor artykułu. Żadnej miażdżącej przewagi nie było ( chyba że jakieś inne zawody autor oglądał ). Wystarczy spojrzeć na posiadanie piłki oraz celne strzały ( bombardowanie widowni piłkami przez Grego oraz kliku innych „snajperów” raczej zagrożeniem nie było 🙂 ), z kolei trzeba przyznać że Lech jak i Legia napedziły sobie stracha, a poziom ok i wyrównany. Mam szacunek do Lecha i 3mam kciuki ogólnie za ten klub bo żeby liga była silna Legia musi mieć z kim grać, a do tego potrzebny Lech, ale artykuły tego typu przypominają rosyjska propagandę:)
Wynika z tego że: Lech to polska POTĘGA, Lech ma najlepszy skład ( ale wyniki słabe ), Lech gdyby nie sędziowie byłby mistrzem ( tyle ze szczerze PO CO? nie umiecie pokonać amatorów w LE a do LM chcecie startować? trochę to szczerze powiem śmieszne ). Dalej wam kibicuje ale na mistrza macie jedynie ambicje, nic poza tym, na dzień dzisiejszy jesteście o 3 poziomy niżej jak Legia:1 poziom: finansowy ( choć to w wygrywaniu nie przeszkadza, za to następny poziom jaki napisze tak), 2 poziom: mentalny ,wasi piłkarze to panienki a panny z małymi wyjątkami nie mają jaj ( oprócz Rafalali )., 3 poziom sportowy, bo wasi pilkarze WYRAŹNIE odstają od Legi, tak jak całe zaplecze trenerskie ). Jednym słowem Legia rozniesie DUMNEGO KOLEJORZA, a wasz redaktor znajdzie jakieś mankamenty poziomu sędziowania które wy razem z nim bedziecie powtarzać latami. Troszke mi was żal, że tak tej Warszawie zazdrościcie że aż się tym kompromitujecie:)))
po diabła @do fordescort produkujesz się na obcym forum, a jeszcze nawet najbardziej debilnego nicka nie potrafisz sobie wymyślić… wiesz co to jest??? – to tęczowa głupota do potęgi.
już widać, że strach wam w doope zagląda, tacy wielcy jesteście??? poczytaj i wylot – waszej tęczowej „produkcji” tu nie potrzeba….
Myślę, że jeszcze teraz raczej przegramy. Remis byłby super wynikiem. Trener jednak krótko prowadzi Lecha. Do tego Drewniak jako pomocnik…
Jutrzejszy mecz wiele Wam powie i zobaczycie w jakim miejscu jest teraz Lech bo mecze z drużyną osucha i Wisłą II Kraków o niczym nie świadczą.
Z nasza obrona to wiecie…
Z taka mentalnością nigdy nic nie osiagniecie. Ciegle patrzycie na kogos, szukacie winy we wszystkim dookoła zamiast zaczac od siebie. W zeszlym sezonie rowniez o tym pisalem, ale widac taka mentalnosc poznaniakow. Pod tym względem zatrzymaliscie sie w latach 90′ . Chcesz naprawiac „swiat” ? zacznij od siebie!
Widzę że warszawiaczki się stęskniły za Kolejorzem i musiały w końcu przypłynąć na naszą stronę ;D Oprócz zaawansowanej dysmózgii macie jeszcze problemy z czytaniem, no nieźle.
Panie i Panowie, spokojnie, mecz już jutro, po nim zobaczymy ile jeszcze do roboty ma Skorża. Liczę na niespodziankę, z każdym wynikiem się pogodzę, jeżeli tylko będzie walka.
Uwielbiam komentarze wsioków którzy ,nie przyznają się do kibicowania kurewce, ale po tym co piszą widać ,że nimi są, co do meczu jeśli nasi zagrają z zaangażowaniem i będą gryźć trawę przy czym kontry będą składne,to wbrew pozorom można ugrać 3 pkt w tym meczu.
Wpadłem do Was z prostej przyczyny, bilet zakupiony, czas tyka, a człowiek nijak nie potrafi się nakręcić na tzw szlagier rundy. Wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Każdy klub ma swój czas. Nie dziwię się waszej frustracji, klepaliście z M City czy Juve, goliliście średniaków europejskich za Smudy, a dzisiejszych wyników nie sposób komentować.
Mieliście swoje 5 minut, tylko 5 ponieważ Rutkowski ma tutaj złotą kaczkę i łatwy biznes.
Dziś my mamy swoje 5 minut, tak jak Wy chcieliście tak my chcemy LM a nie jakiegoś tzw szlagieru, dziś dla nas to mecz prawie jak każdy inny, cenię Was za sztywną Kibolską ekipę i tylko tyle.
Dobrze koLega napisał, zmiany zacznijcie od siebie, tak będzie najbardziej sprawiedliwie.
Byłem, czytałem i powiem Wam, ze bardzo mnie cieszy, ze tęczowa swołocz na dwa dni przed meczem dopisała sobie 3pkty i wynik conajmniej 3:0.
Osobiscie jestem optymista i pomimo tego, ze mecz ze wschodnia przyjaciolka bedzie tak naprawde pierwszym sprawdzianem dla Skorzy i zespolu, ktory od niedawna trenuje, wierze w jutrzejsze zwyciestwo. Wlasnie takie mecze buduja zespol, a Lech nie ma tym razem absolutnie nic do stracenia, a duzo do zyskania. Do tej pory, za Rumaka, nie potrafilismy wygrywac prestizowych meczow, ale mysle ze najgorsze juz za nami i z kazdym kolejnym tygodniem bedziemy grali lepiej. Zagrajmy jutro z pelnym zaangazowaniem, wola walki i determinacja od pierwszej do ostatniej minuty i o wynik jestem spokojny. PS. Niezmiennie smiesza mnie tylko wschodni hejterzy, ktorzy probuja zaklinac ze mecz z Lechem jest dla nich jak kazdy inny, tylko ze jakos na innych ligowych meczach u siebie na trybunach kompletu brak w przeciwienstwie do meczow z Lechem – proponuje wiecej obiektywizmu to i dyskusja tutaj bedzie bardziej merytoryczna. HEJ KOLEJORZ!!!
7egła to tylko 7egła i jeżeli faceci w czerni nie będą ich 12 zawodnikiem jak to było w ostatnich meczach i z nami i Wisłą, Śląskiem i Górnikiem to pykniemy ich bez problemu. Oczywiście musimy zagrać skoncentrowani i przede wszystkim być skutecznym bo tego nam brakowało w ostatnich meczach z nimi, bo dominowaliśmy w obu meczach na oranżadzie, a resztę załatwił Gili Hirohito. Uwielbiam ten wysyp wschodnich kompleksiarzy którzy powiększają sobie wacki produkując te swoje bzdety o wielkości ich klubiku I zakończę tak jak na meczu – do wawrszawy pojedziemy ległę kurwę rozjebiemy-
oby tylko Kotorowski zagrał dobry mecz…Niezdrowe podniecenie panuje od rana w tęczowym mieście. Gimnazjalisci i kibole w krawatach zaczynają dostawać orgazmu na myśl o meczu. KIlku tu nawet się pojawiło i już gada od rzeczy. Dla tęczowych mecz z Lechem to wielkie wydarzenie, dla nas mecz z ległą to tylko kolejny mecz ligowy w drodze na górę tabeli z jednym z pewnych siebie klubików. Mam nadzieje ze jutro Lech utrze nosa tym samochwalcom, ktorzy dopisują sobie 3 punkty przed meczem, ktorzy juz uwazają ze wygrali ligę (to do ciebie Panie zdziwiony- to wy jestescie zadufani). Bedzie wielki płacz w stolicy jak legła nie wygra z Lechem…
Nic nie mamy do stracenia. Także walczyć o każdy skrawek murawy.
Jeżeli jutro będzie pełna oranżada to będzie dowód na to e spotkanie z LECHEM jest do 7egłej najważniejsze i mimo ich próby zaprzeczania temu to dowody w postaci frekwencji na tych meczach mówią same za siebie. W zeszłym sezonie 2013/14 tylko dwa razy mieli komplet i tu chyba nikogo z Wielkopolski nie zaskoczę jak napiszę że z nami agrali min z Lazio 14 tys. Trabzonem 12.5 tys Celtikiem 22 tys no i jedynie mecz z Ruchem trochę się zbliżył do 28 tys . I kto tu jest motorem napędowym dla ległej?
Jedno pytanie wielki Kolejażu.. Czemu nie potraficie wykorzystać całej puli biletów ?? Przecież jesteście tacy zajebiści.. .
Tak się na was rzekomo Ł3 zapełnia, że są jeszcze wolne miejsca na Żyletę, a stadion, który może pomieścić 33 tys jest nabity na 23 obecnie.
Tym określeniem, że Jesteście najlepsi a inni to podludzie to chyba od Gebelsów się zaraziliście.. .
Na razie sprzedanych zostalo 24 174 (oficjalna pojemnosc stadionu 31 103 – strefa buforowa = wiec ok.29 000 zapewne), zatem jak juz cos piszesz wschodni hejterze to trzymaj sie konkretow, bo inaczej blaznisz sie jak inni azjaci z okolicznych mazowieckich wiosek. Jutro na pewno komplet, ale ty dalej wmawiaj sobie cos w co sam nie wierzysz, ze dla was mecz z Lechem jest jak kazdy inny… 😉
w 7ebłon 23 tysiiące tylko? Ja mam info że już poszło 25 tysięcy ,ale mniejsza z tym. kiedy tylu wschodniaków siedziało na oranżadzie? No napisz kurwa kiedy zakłamany wschodni debilu? Mecze z Lechem są dla was i możesz tu debilu wypisywać te swoje bzdury frekwencja na stadioniku nie kłamie. Dla mnie tacy jak ty są gorsi od bezpańskich psów, zakłamani zaburaczeni i cieszący się ze zwycięstw które są ewidentnym oszustwem.
Legia tak jak w poprzednich meczach przewyższy lecha w każdej formacji , zagra szybciej , inteligentniej i skuteczniej .
Lech jak zwykle pokaże kilka chamskich fauli i … nic po za tym.
Legia znowu po przewadze pewnie wygra mecz na placu i na trybunach.
Taka prawda
A potem obudzilem sie z reka w nocniku… 😉 Naprawde urzekla mnie twoja historia wschodni cweLu;)
Powielam to , dlatego że to najszczersza prawda ! :
Tak się składa że jako kibic ekstraklasy oglądałem te mecze o których pisze autor artykułu. Żadnej miażdżącej przewagi nie było ( chyba że jakieś inne zawody autor oglądał ). Wystarczy spojrzeć na posiadanie piłki oraz celne strzały ( bombardowanie widowni piłkami przez Grego oraz kliku innych „snajperów” raczej zagrożeniem nie było 🙂 ), z kolei trzeba przyznać że Lech jak i Legia napedziły sobie stracha, a poziom ok i wyrównany. Mam szacunek do Lecha i 3mam kciuki ogólnie za ten klub bo żeby liga była silna Legia musi mieć z kim grać, a do tego potrzebny Lech, ale artykuły tego typu przypominają rosyjska propagandę:)
Wynika z tego że: Lech to polska POTĘGA, Lech ma najlepszy skład ( ale wyniki słabe ), Lech gdyby nie sędziowie byłby mistrzem ( tyle ze szczerze PO CO? nie umiecie pokonać amatorów w LE a do LM chcecie startować? trochę to szczerze powiem śmieszne ). Dalej wam kibicuje ale na mistrza macie jedynie ambicje, nic poza tym, na dzień dzisiejszy jesteście o 3 poziomy niżej jak Legia:1 poziom: finansowy ( choć to w wygrywaniu nie przeszkadza, za to następny poziom jaki napisze tak), 2 poziom: mentalny ,wasi piłkarze to panienki a panny z małymi wyjątkami nie mają jaj ( oprócz Rafalali )., 3 poziom sportowy, bo wasi pilkarze WYRAŹNIE odstają od Legi, tak jak całe zaplecze trenerskie ). Jednym słowem Legia rozniesie DUMNEGO KOLEJORZA, a wasz redaktor znajdzie jakieś mankamenty poziomu sędziowania które wy razem z nim bedziecie powtarzać latami. Troszke mi was żal, że tak tej Warszawie zazdrościcie że aż się tym kompromitujecie:)))
100% idiota wschodni podpisany wyżej jako zdziwiony ,naprawdę wierzysz ,że ktoś przeczyta te twój bełkot ,lepiej idź się zapytaj mamy czy kupiła bilet na rodzinny i czy Ci pozwoli iść ,ale pewnie nie bo się boicie naszego przyjazdu ,a wasze pikole podczas meczu częściej spoglądają na Nasz doping niż na mecz i to z otwartymi japami bo są w szoku ,że ktoś ma więcej niż 3 przyśpiewki i podniesione palce do góry które na całym świecie oznaczają LOSER.
blabla zjebie w tamtym nie ale dwa sezony do tyłu ten sędzie za bramką nie wdział jak piłka metr za linie przed nosem mu przeszła psie, także skamli pod pałacem kultury , dla ciebie psie niekultury a nie Tu
i tego mi brakowało:) im bliżej spotkania tym wschód częściej tu zagląda:D ale byłby psikus gdyby najsłabszy od lat Lech pokonał w Wawie najsilniejszą od lat Legię:P
Mnie wydaje się ,że ten diabeł taki straszny nie jest. W ostatnich kilku konfrontacjach Lech był pod ścianą próbując gonić lidera, to w dużej mierze było przyczyną porażek.
Trzeba się przeciwstawić 7egii na wielu płaszczyznach ale nie rzucać się z huraganowym atakiem.
Oni grają u siebie i to na nich będą gwizdać przy zachowawczej grze.
Koncentracja i dyscyplina taktyczna kluczem do sukcesu, no i oczywiście skuteczność w naszych akcjach, na pewno jakieś okazję do zdobycia gola będą.
Jeżeli Hubert Wołąkiewicz zagra na środku obrony to Skorża jest dla mnie przegrany. Jego gra głową to dla mnie dramat, Sa go pozamiata jak Robak.
Co godzinę wchodzicie i sprawdzacie ile biletów poszło na Łazienkowskiej. Wam się już całkiem nudzi???
czekamy na Was w Waszej Stolicy.
Gdy my robiliśmy powstania to wy dorabialiście Germańca, Wy i ta Wasza praca organiczna.
po 1918 r. chcieliście Marszałka obalać wy z lepszego świata tj poznańskiego.
Powiem wam tak nie będę teraz zbyt obiektywny i oprę się o mecz Lech – Rezerwa (Wisła) w którym to spotkaniu Lech nie pokazał zupełnie nic grając z tak fatalną zbieraniną wiślaków pomijam już źle wykonany karny który może zdarzyc się każdemu ale przy zerowej skuteczności Wisły która to w tamtym meczu była „chłopcem” do bicia Lechici nie błyszczeli na żadnej pozycji, mecz był nudny i monotonny jeżeli Lech zagra jutro tak jak z Wisłą to dostanie 5 do jaja i nikogo to nie zdziwi. Pozdrawiam
Lech w ostatnim meczu z rezerwami Wisły zagrał monotonnie i bez pomysłu nie pokazali kompletnie nic z tak słabym i przewidywalnym przeciwnikiem, jutro pojadą na Legię z mocno okrojonym składem i zapewne zagrają tak ja z rezerwami Wisły z tym że Legia nie wybacza i 3-4 do jaja będzie bolało lecz nikogo nie zdziwi.
Do L
słaba zaczepka.
Nie mieszaj całej historii z jutrzejszym meczem.
A tak na marginesie , jakby jakimś cudem Powstanie Warszawskie zakończyło się sukcesem to dziś kibicowałbyś Polonii Warszawa.
ZSRR nie uczyniłby z twojego klubu tirówki,
Śmiac mi się chce jak czytam te wszystkie komentarze i 12 czarnym zawodniku itp czy wy naprawdę musicie na siłę szukac wymówki żeby usprawiedliwiac się jutro po porażce? Czy ktoś z szanownych „Panów” oglądał występ waszych chłopców z Wisła II ? Przecież to była żenada i nie do końca wiem kto bardziej się skompromitował rezerwy czy wasi kopacze, jeżeli zamierzają tak grac jutro w Wawie to życzę szerokości 😀 Legia 2:0 Lech nooo może 2:1 to minimum stawiam bardziej na 2-3:0 miłego opijania porażki Leszki.
@L – ruski parobku gdy POZNAŃ był stolica to wars sawy szukał w ruskiej tajdze . Co do powstań to JEDYNE ZWYCIĘSKIE WIELKOPOLSKIE ! słoiku wasza historia splamiona jest krwią rodakow ! KIM TRZEBA BYC by kibicować takiej ruskiej kurwie której prezesami byli ruscy dygnitarze wojskowi ….ci którzy patrzyli jak Niemcy zabijają waszych ziomkow w powstaniu ! Kim ty kurwo jesteś ? Powstaniec Warszawski naplulby ci w twarz …jakby wiedział kim zostaliście !!! zwykle ruskie szmaty !!!
@kibol z IV
do nich Twoje słowa nie docierają, bo nie wiedzą co znaczą – szkoda nerwów…
@s
a przypomnij sobie kolego, kiedy w ostatnich dwóch latach na Lechu był komplet? tak dobrze myślisz. Komplet był podczas tych dwóch lat był dokładnie dwa razy i dziwnym trafem za każdym razem na meczach z Legią. Przypadek? nie sądze 🙂 Zanim coś napiszesz to się zastanów 16 razy bo takimi wpisami się tylko kompromitujesz.
@s
Zanim coś palniesz to zastanów się najlepiej 7 razy jakie bzdety wypisujesz bo w ten sposób się tylko kompromitujesz. W ostatnich dwóch latach na Lechu był tylko 2 razy szczelnie wypełniony stadion i dziwnym trafem za każdym razem na meczach z Legią.
a u was pyrki tradycyjnie tylko wyzwiska…może i lepsze to niż płacz po jutrzejszym łomocie
anonim i blalbasralba- my nigdy nie ukrywaliśmy w przeciwieństwie do was że mecze z 7egła sa najważniejszymi z racji naszych kompleksów na tle wschodu i komplet był raz dwa lata temu, ale też wtedy 34 tysiące były na Wiśle. Mniejsza z tym wy mając takich przeciwników jak Lazio, Trabzon, Celtik nawet nie zblizyliście się do kompletu który jest tylko i wyłącznie w meczu z Lechem. Więc hipokryci ze wschodu zastanówcie się 7 razy zanim zaczniecie się kompromitować na europejskim forum, bo u was w azji zakłamanie jest na porządku dziennym i dla was jest jak równoległy wymiar w którym chowacie sie po ciężkim dniu na polu. Żegnam was bo rzygać mi się chce jak rozmawiam z takimi prostakami jak wy wy wschodnie patafiany
@aliz – naprawdę zastanawiam się nad pokoleniami tych kmiotów którzy kibicują temu bękartowi…. kim trzeba być by kibicować takiemu klubowi !!!??? ZWYKŁĄ SZUMOWNIĄ dla której liczy się tylko dzisiaj , jakiś tam sukces …zastanawiam się co czują kładąc wience na grobach powstancow…??? Przecież od kogoś musieli nauczyć się kibicować tej szmacie….Historia nie kłamie warszawskie scierwa ! I jeszcze coś do wszystkich warszawkich cweli którzy tu zaglądają i ośmielają się wspominać o powstaniach , wojnie itd…wasz prezes kazał ogniem tłamsić NASZ POZNANSKI CZERWIEC…TEGO WAM KURWY NIE ZAPOMNIMY !!! Bo w odroznienu od WAS pamiętamy o swej historii …NASZEJ WIELKOPOLSKIEJ i jesteśmy z niej DUMNI !
Wy lepiej idźcie kopać ziemniaki bo do tego się tylko nadajecie a nie do piłki te brudne nosy pchać
kibol ile ty masz lat 17? Chyba tak, wnioskując po twoich słowach że jesteś jeszcze mocno ograniczony… Dlaczego po prostu nie przyznacie że Legia jest drużyną lepszą, dziś trzeba z pokorą przyjąc to co się stanie i nie wyklinac bo to wam obrony Legi nie sforsuje i nie umieści piłki w siatce…
@as – na chuj ty tu przyszedłeś toaletowy dziwolągu ?…wygonili cię z ruskiego kołchozu czy może twój prostacki styl bycia nie nauczył cię iż …kurwa zawsze będzie kurwą przyjmij to z pokorą i nie pchaj się tam gdzie nie twoje miejsce…
skad sie biora tacy idioci jak „kibol z IV”? tu oszołomie lecz się na nogi bo na ten poj.ebany łeb to już za późno…
Idiotyzm z tęczowej przywitało na portal związany z Kolejorzem… A podobno nie spinaja sie na nas:) Won do Azji sloiki!
kibol z IV
Zauważyłeś, że po „lekcji z historii” jaki im dałeś przestali natychmiast wspominać o przeszłości, a zaczęli potok inwektyw?
Jakoś mnie to nie dziwi.
@tomasz1973 – wiesz co ich rozni od zwykłej szmaty…ano to że są starą wysłużoną szmatą…którą MY POZNANIACY NIE WYTRALIBYSMY BUTÓW. Najbardziej schanbiona zdzira z ruskim rodowodem …bez resztek honoru jej alfonsów 🙂
Wymienimy poglądy po meczu 😉 miłego oglądania w tv na foteliku w kapciach z herbatką 😉
No i co warszawski smieciu …zadowolony ze szczęśliwego remisu ? 🙂 kurwa zawsze będzie kurwą czy chcesz tego czy nie …
Haha ten remis to więcej niż remis bo wydarty w drugiej połowie w której daliście dupy nie potrafiąc utrzymac wyniku 🙂
od dupy dawnia jesteście wy 🙂