Bardzo dobra forma Jagiellonii
Za trzy dni o godzinie 17:45 w meczu 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Polski poznański Lech zagra u siebie z Jagiellonią Białystok. Czwartkowy rywal Kolejorza znajduje się obecnie w bardzo dobrej formie.
Jaga przeciętnie rozpoczęła ten sezon i w 4, 5 oraz 6. kolejce przegrała trzy mecze z rzędu tracąc w nich aż dziewięć goli. Dla białostoczan przełomem okazał się pojedynek w Kielcach z Koroną wygrany 3:0 oraz pierwsze spotkanie po wrześniowej przerwie na kadrę w którym Jagiellonia pokonała u siebie Lecha Poznań 1:0. Od tamtej pory czwartkowy przeciwnik Kolejorza nie przegrał żadnego z sześciu ostatnich pojedynków, a łącznie nie poległ już od ośmiu.
Ponadto wraz z pucharowym bojem Jagiellonia zwyciężyła w pięciu ostatnich meczach w tym w trzech bez straty gola. Tym samym młody golkiper białostoczan, Bartłomiej Drągowski nie puścił w październiku jeszcze żadnej bramki. Najlepszym strzelcem najbliższego rywala Lecha Poznań oraz przy okazji całej Ekstraklasy jest 30-letni napastnik, Mateusz Piątkowski, który zdobył już ligowych 11 goli i 1 bramkę w Pucharze Polski.
Prócz defensywy w dobrej formie znajdują się też Maciej Gajos, Patryk Tuszyński i Nika Dzalamidze, który po odejściu Daniego Quintany wskoczył do wyjściowego składu Jagiellonii Białystok. Ta po 13. kolejkach z 26 oczkami jest na 2. miejscu w tabeli, ale ma tyle samo punktów co lider. Gracze Probierza zaliczyli do tej pory bilans 8-2-3, gole: 25:15 (domowy 4-1-2, bramki: 15:11). Jagiellonia Białystok przez wiele miesięcy nie umiała grać na wyjazdach, ale teraz jest zupełnie inaczej.
Wliczając pucharowy mecz z Chrobrym Głogów 3:1 bilans Jagi na obcym terenie w tym sezonie to 5-1-1, 13:5. Czwartkowy mecz rozpocznie się o godzinie 17:45. O awansie do ćwierćfinału pucharu krajowego 2014/2015 decyduje tylko jedno spotkanie, zatem Kolejorz musi pokonać na Bułgarskiej białostoczan, żeby wiosną powalczyć o puchar. Warto przypomnieć, że ostatni mecz obu drużyn na Inea Stadionie w Poznaniu zakończył się wysokim triumfem Lecha aż 6:1.
Jagiellonia Białystok w sezonie 2014/2015:
Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1)
Bramki: 34.Gajos 86.Tuszyński
Skład: Drągowski – Baran, Madera, Pazdan, Wasiluk – Grzyb, Romanczuk – Dzalamidze (70.Tymiński), Gajos (87.Pawłowski), Tuszyński – Piątkowski (72.Frankowski).
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin 5:0 (3:0)
Bramki: 10.Gajos 43 i 81.Piątkowski 45 i 66.Dzalamidze
Skład: Drągowski – Modelski, Madera, Pazdan, Wasiluk – Grzyb, Gajos (82.Frankowski) – Dzalamidze, Mystkowski (62.Romanczuk), Tuszyński – Piątkowski (86.Pawłowski).
Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok 0:2 (0:0)
Bramki: 53.Pazdan 90.Piątkowski
Skład: Drągowski – Modelski, Madera, Pazdan, Wasiluk – Grzyb, Romanczuk (88.Frankowski) – Pawłowski (46.Dzalamidze), Gajos, Tuszyński – Piątkowski (90.Leimonas)
Jagiellonia Białystok – Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:2
Chrobry Głogów – Jagiellonia Białystok 1:3 (PP)
Górnik Łęczna – Jagiellonia Białystok 0:0
Jagiellonia Białystok – Lech Poznań 1:0
Korona Kielce – Jagiellonia Białystok 0:3
Jagiellonia Białystok – Śląsk Wrocław 1:3
Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa 0:3
Górnik Zabrze – Jagiellonia Białystok 3:0
Jagiellonia Białystok – Cracovia Kraków 2:1
Zawisza Bydgoszcz – Jagiellonia Białystok 1:3
Jagiellonia Białystok – Lechia Gdańsk 2:2
Źródło: inf. własna
Autor: Marcin Hamasiak
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Przy remisie bramki Jagi licza sie podwojnie?
Powyżej hitowy komentarz 😀 nie sadzilem, że ktos kiedys zada takie pytanie
@Szafran
Tylko jeśli będzie to parzysty remis 🙂 Nie wiem czy pytasz na serio ale odpowiedziem, że będzie dogrywka
szafran przy remisie obie drużyny przechodzą dalej:)
Tak ale tylko w przypadku remisu 0-0
Tak ale tylko w przypadku remisu bezbramkowego
Jak zagramy tak jak ostatnio to pozdro ! 😉
Pożegnanie Lecha z PP.
Szafran przy remisie obie druzyny mają zagwarantowaną fazę grupową LM 🙂
Najważniejszy mecz roku i tej części sezonu oby do przodu nawet po karnych!!
W przypadku remisu jest dogrywka . Gdy nadal jest remis decydują rzuty karne .
Jaga faktycznie w gazie, ale mimo zwycięstwa nad Piastem, to właśnie Piast miał więcej klarownych sytuacji, a druga bramka wątpliwa. Drągowski ma niesamowite szczęście i to dzięki jemu, oraz Maderze Jaga nie traci punktów. Bełchatów przed meczem z Kolejorzem miał najlepszą obronę, może Drągowskiego opuści szczęście w meczu z Lechem. Skorża celuje w PP.
@kufel
Podobnie wyglądał ich mecz z Wisłą, gdzie to gospodarze prowadzili grę i mieli sporo okazji, tak samo jak bramkarz bronił dosłownie wszystko, a roboty miał dużo. Ogólnie Jagiellonii dopisuje dużo szczęścia w ostatnich meczach, które mam nadzieję opuści ich w Poznaniu.
Mnie nie interesuje forma Jagi, jak chcemy coś osiągnąć to trzeba wygrać ten mecz i koniec kropka.
Dla nas jest ten mecz ważniejszy niż z kiepskimi!!!!
Nie obchodzi mnie dobra forma Jagi, szczęście bramkarza, czy kogokolwiek. Skorża ma tak przygotować nasz zespół, żebyśmy wygrali i przeszli dalej. Przypominam – jak obejmował Lecha, deklarował, że PP to jego priorytet. Więc naprawdę chcę to widzieć. Po raz kolejny też mówię – ten mecz MUSIMY WYGRAĆ!!! Później będą dwumecze, więc będzie łatwiej, ale ten MUSIMY!!!
Seniorko miła masz 100 % racji !! Czyli – KOLEJORZ DO BOJU !!!!!
Ten mecz zdecyduje czy w przyszłym roku jedziemy wszyscy na stadion narodowy.Już oczami wyobrażni widze 20 tys. naszych tfosi dopingujących Lecha w Warszawie.Musimy tam dojechać,a pierwsza stacja już w czwartek.Trzeba tam być i dopingować Lecha,a nie jak w czwartek tylko marudzić.Mam nadzieję że oprócz mnie ktoś jeszcze na tej stronie chodzi na mecze…ha,ha.
Jak zagramy na maxa to wygramy. Jak zagramy tak jak w dwóch ostatnich meczach to odpadniemy. Wszystko będzie zależało od naszych grajkow, nie od formy Jagi. Każda seria kiedyś się kończy. Liczę że od początku zagra Kownacki.
Bezapelacyjnie dla Lecha mecz jesieni. Niestety dla Jagi gwizdał będie nie kto inny jak …. Borski, a ten zdolny jest do wszystkiego. ;(
Lech musi się wkręcić na wysokie obroty w ofensywie. Jeśli uzyska podobną intensywność jak w meczu z Bełchatowem to nie ma czego się obawiać. Mam jednak duże wątpliwości, że tak będzie. Liczę też na kilka zmian w 11.
mecz prawdy,gdzie jest Skorża z Kolejorzem.oby umiał wygrywać ważne mecze,bo po Rumaku trauma pucharowa siedzi we mnie.