Skorża i Jevtić przed pucharowym meczem z Jagiellonią
Jutro o 17:45 Lech Poznań zagra u siebie w 1/8 PP z Jagiellonią Białystok, a dziś po godzinie 13:35 w siedzibie klubu odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa z udziałem trenera Kolejorza, Macieja Skorży oraz zawodnika Darko Jevticia. Oto co powiedzieli przed zbliżającym się spotkaniem.
Maciej Skorża (trener Lecha): – ”Wiemy, że w następnej rundzie zwycięzca meczu z Jagą zagra ze Zniczem, ale nie ma to znaczenia. Nie ukrywam, że bardzo chcę wygrać te rozgrywki. Ten mecz ma dla mnie największą wartość spośród wszystkich spotkań do końca roku, więc dobrze przygotowuję zespół sportowo i mentalnie. Na pewno będzie to wyrachowany mecz, ponieważ obie drużyny z pewnością będą mocno zdeterminowane, aby przejść dalej. Ta świadomość spowoduje, że ten pojedynek będzie rozgrywany bardzo uważnie. Celem jest awans i zagramy tak, by przejść dalej.”
– „Organizacja gry to mocny atut Jagiellonii. Po powrocie Sebastiana Madery ich gra obronna stała się bardzo dobra. W formie jest też Mateusz Piątkowski na którego mieliśmy uważać już w Białymstoku, a i tak nam wtedy strzelił gola. Jagiellonia to drużyna, która rozkłada ofensywne akcenty na paru zawodników. Jutro nie zagrają Vojo Ubiparip, Maciej Wilusz i Kebba Ceesay. Mamy także problem z Marcinem Kamińskim. W tym przypadku jest znak zapytania.”
Darko Jevtić (pomocnik Lecha): – ”Wiemy, że za każdym razem nie będziemy tak wysoko wygrywali. Mecz z Łęczną był ciężki, ale zwycięski. Teraz gramy z Jagiellonią i na pewno będzie to nowa historia, dlatego trudno przewidzieć jak to spotkanie będzie przebiegało. Damy z siebie wszystko i postaramy się zagrać najlepiej jak umiemy.”
>> Przeczytaj więcej w dziale Konferencje
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Ciekawe kto zagra w ataku?? Osobiście wolałbym Dawida niż Sadajewa, który poza jednym meczem nie potrafi dać czegoś więcej drużynie.
To zagrajcie najlepiej jak umiecie, a nie łaźcie po boisku. Ostrovia pokazała jak się gra z sercem i naprawdę szkoda tych niewykorzystanych sytuacji, bo Cracovia mogła jechać do domu, ale mimo wszystko należy się szacunek za podjęcie walki jak równy z równym. A nasze grajki tylko doją siano, serca zero.
Ejber
Masz 100% racji, na boisku w Ostrowie, nie było widać różnicy 4 klas rozgrywkowych, tyle można zyskac ambicją i determinacją.
Szkoda, ze Cracovia nie przeszla. Polfinal z III-ligowcem grajacym na co dzien z rezerwami Lecha to byloby cos:D
szkoda Ostrovii w śmietniku dałam ciekawego linka do artykułu na jej temat;
Jesli chodzi o Lecha i jutrzejszy mecz – nie ma co się zastanawiać to czy tamto, ten czy inny… wszyscy razem i każdy z osobna mają spiąć doopy. Obojętnie jakim sposobem – fartem, zaklinaniem rzeczywistości, kosmiczną grą czy piachem lub wpadającymi golami z połowy boiska – MAJĄ WYGRAĆ i nic innego się nie liczy.
Oni wszyscy doskonale wiedzą, że ten mecz jest najważniejszy w tej części sezonu. A co będzie po przerwie zimowej? – zobaczymy i to na razie prawie nieistotne.
Szanowna Redakcjo
Proponuję nie wpisywać w nawiasach kim jest Maciej Skorża albo Darko Jevtić (trener oraz pomocnik Kolejorza). Ten portal nie potrzebuje uwagi ludzi ciemnych i niedoinformowanych.
Mikołaj – wiesz ilu tęczowych wchodzi codziennie na te nasze strony ??? I wiesz że u nich z lotnością umysłu jest ciężko! To dla nich te wyjaśnienia w nawiasach 🙂 !