Rekordowa zbiórka na renowację mogił Powstańców Wielkopolskich

zniczeW dniach 31 października – 2 listopada 2014 roku już po raz piąty miała miejsce zbiórka na renowację mogił i pomników Powstańców Wielkopolskich, która została przeprowadzona przez kibiców Kolejorza na poznańskich i wielkopolskich cmentarzach.


W tym roku padł absolutny rekord, bowiem do puszek zebrano aż 167 tysięcy złotych. Ponad 20 tysięcy zebrano na cmentarzach na Miłostowie i Junikowie, a niecałe 15 tys. na Górczynie. Ogółem najwięcej pieniędzy zebrało „Zjednoczone Południe” (27039 zł), a dalej „Front Zachodni” (22752 zł) oraz „Fyrtel Północ” (13552 zł).

Z kolei poza Poznaniem najwięcej pieniędzy udało się uzbierać fanklubowi FC Wolsztyn (13216 zł), a następnie Sekcji Kaźmierz, FC Szamotuły, FC Wągrowiec, FC Ostrów, FC Oborniki i FC Piła. W tym roku w prawie 50 wielkopolskich miejscowościach oraz Poznaniu do puszek zbierało ponad 400 osób.

Inicjatorem akcji było Stowarzyszenie Kibiców Lecha Poznań – SKLP, które kontynuuje ją po rozwiązaniu „Wiary Lecha”. Patronat nad akcją objęło Towarzystwo Pamięci Powstania Wielkopolskiego. Przypomnijmy, że w 2013 roku na 42 nekropoliach na terenie całej Wielkopolski zebrano 102 tysiące, 828 złotych, 128 dolarów i 78 euro co pozwoliło na wyremontowanie kilkudziesięciu nagrobków.

Więcej informacji na temat niedawnej akcji organizowanej przez SKLP można znaleźć na forum Hej Lech bądź na stronie -> wiarapowstancom.pl.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


7 komentarzy

  1. Adrian pisze:

    Brawo !!!

  2. Anonim pisze:

    Florek w nagrode zamknie stadion

  3. miras pisze:

    Świetnie tak dalej

  4. gawlik pisze:

    a co na to florek???? dołozył sie?

  5. takiś pisze:

    Brawo!!!!! Takie inicjatywy budzą najwyższy szacunek!!! Dzięki nim buduje się u młodych tożsamość narodowa! Może choc kilku nie zostanie bezmógim komercyjnym tworem…Piękna rzecz!

  6. pyrlson pisze:

    mam nadzieje ze takze w polnocnej Polsce odnowimy mogily powstancow wlkp.