Nawet kiedy już wszyscy w ciebie zwątpili… pokazujesz, że się nie mylili

lechNiestety. Jest 8 listopada, a Lech Poznań przez bandę totalnych frajerów znajduje się dokładnie w tym samym miejscu co 12 miesięcy temu.


Zaczynamy optymalnie tekstem skierowanym do oburzonych naszymi szczerymi tekstami w sierpniu, we wrześniu i październiku:

I co kur…? i nie mieliśmy racji?!

Mieliśmy i teraz pewnym osobom pewnie łyso… Nie chcemy się chwalić, że mieliśmy rację nazywając piłkarzy frajerami, gdyż wczoraj kolejny raz swoją postawą to pokazali hańbiąc nasz klub i totalnie ośmieszając. Solna, Grudziądz, Wilno, Legnica i Gardabaer trwa w najlepsze i ten cyrk będzie trwał, bo przecież piłkarze przez brak surowych kar w tym finansowych dostają zgodę na zabawę od zarządu o czym już nieraz pisaliśmy.

Nam po raz kolejny nie chce się pisać tego samego. Nie ma sensu naprawdę po raz kolejny powtarzać się zwłaszcza, że przecież mamy rację, a każdy lub przynajmniej większość zdanie kibiców zna i nasze stare teksty czytała. Dziś mamy tylko małą prośbę…

Po tym co banda frajerów zademonstrowała wczoraj w przeciągu całego meczu, kolejny raz frajersko zremisowała i znów straciła gola w końcówce – ZAMKNIJCIE JUŻ TEN RYJ, WYJDŹCIE Z TEJ STRONY I NIE DODAWAJCIE KOMENTARZY!

To zdanie to prośba moderatorów i jest skierowane do piłkarzy, ich dziewczyn lub kumpli piszących na KKSLECH.com komentarze pod „ciekawymi” nickami w tym często z komórek. Nie macie żadnych argumentów, jesteście najemnikami za pieniądze, nie wyciągacie wniosków i nie potraficie wykrzesać z siebie nawet odrobiny cech wolicjonalnych raz w tygodniu przez 90 minut, to chociaż nie próbujcie ludziom mydlić oczu. Wczoraj piłkarze kolejny raz potwierdzili opinię o sobie. Minimaliści i frajerzy to jedyne określenia pasujące do całej tej bandy, która kolejny raz zakpiła z ludzi przychodzących na mecze i płacących im pensje.

Mieliśmy nosa, aby nie chwalić nikogo w ostatnim czasie, bo przecież frajer pozostanie frajerem. 15 meczów, zaledwie 5 zwycięstw i koniec walki o MP nawet w momencie podziału punktów. Nie ma już co się ligą ekscytować. Nie ma też za co chwalić tych zawodników, choć bardzo byśmy chcieli. Cholera. Cały czas musimy pisać źle… Nie ma dosłownie nic za co można byłoby ich pochwalić. Za to za chwilę wejdzie tu jakiś zniesmaczony czy oburzony cap i będzie pisał, że „co to za obrażanie?”, „co to za wyrazy?”.

1) Jakie obrażanie? To my jesteśmy obrażeni za SOLNĘ, GRUDZIĄDZ, WILNO, LEGNICĘ, GARDABAER I POZNAŃ. Kur… niech zniesmaczeni wreszcie zrozumieją, że my nie oczekujemy nie wiadomo jakich wyników tylko chociaż WALKI, a tymczasem na boisko regularnie wychodzi grupa frajerów, która co tydzień pierdoli o „wyciąganiu wniosków” lub „chęci odbudowania zaufania kibiców zwycięstwami”, a w idiotyczny sposób średnio co 2 tygodnie traci punkty na własne życzenie. Nie ma co się oszukiwać. Sportowo jak najbardziej, ale mentalnie niestety Lech nie jest kandydatem nawet do podium. Banda błaznów robi sobie bez żadnych zahamowań regularne jaja z gry w „niebiesko-białych” barwach i z kolejowym herbem na piersi, zarząd to popiera, a sztab trenerski nie daje rady. Nas to nie dziwi. Z tymi mentalnymi patałachami nie dałby rady nikt, zaś Maciej Skorża naprawdę robi wszystko co może, aby było lepiej. Piłkarzom do mózgu przemówi tylko przykręcenie kurka z forsą. Mieli przecież spotkanie z kibicami i to nie pomogło, bowiem każdy kibic dla zwykłego zawodnika to po prostu śmieć. My także jesteśmy nikim dla piłkarzy.


2) Co to za wyrazy? – No jak jakie? Normalne. Nie da się nikogo inaczej nazwać, kto robi SOLNĘ, GRUDZIĄDZ, WILNO, LEGNICĘ, GARDABAER I POZNAŃ, a potem frajersko traci w lidze mnóstwo punktów nie przez swoje umiejętności piłkarskie tylko minimalistyczną postawę. Piłkarze Lecha to banda frajerów niewyciągająca wniosków, która sprawia wrażenie jakby już celowo robiła na złość kibicom. Nie ma się potem co dziwić, że na ten smutny stadion przychodzą już tylko najwytrwalsi, którzy mają jeszcze ochotę płacić za coś takiego. Frekwencja leci na łeb i będzie leciała. Jedni, bardziej wymagających oczekują zwycięstw, a inni tak jak my chociaż WALKI. Niestety nawet tego nie widzimy. I co mamy być zadowoleni? jak mamy pisać coś w innym tonie? Myślcie oburzeni mózgiem a nie dupą, to w końcu coś zrozumiecie.

Trochę nas dziwi brak ambicji u zawodników. Nikt naprawdę nie chce pójść w ślady Roberta Lewandowskiego? Przecież oferta o której piłkarz przeczyta w jakiejś gazecie jest tylko wirtualna. Z obecnej drużyny nikt nie nadaje się do sprzedaży, a my słysząc o jakiś transferach Linettego czy Jevticia śmiejemy się coraz głośniej…. Gdzie transfer? skąd? z Lecha, który za sprawą bezjajecznych piłkarzy znaczy w Europie niewiele, a w swoim grajdole wygrał 5 meczów na 15? Zejdźcie wszyscy na ziemię. Na koniec nie będziemy już czepiać się Panów Piłkarzy, bowiem na pewno są oburzeni. Nie rozumieli fanatyków i nie zrozumieją, więc stratą czasu jest zajmowanie się tym niekonwencjonalnym zespołem. Nie czepiamy się już także NIELICZNYCH – podkreślamy – NIELICZNYCH osób oburzonych do których PRZEDE WSZYSTKIM jest skierowany dzisiejszy tekst. Chcemy za to na koniec pogratulować dalszego ciągu lizania tyłka wiadomym osobom przez pewne osoby. Gratulację naprawdę. Natomiast kibicom radzimy teraz zwrócić uwagę na pewną rzecz… Zobaczycie. Nikt prócz nas nie skrytykuje już piłkarzy. Wszystko jest okej, nic się nie dzieje, zabrakło w piątek szczęścia, walczymy o majstra…

Kończymy ten artykuł, ponieważ dalsze ciągnięcie paru wątków nie ma sensu. Kto jeszcze nie spojrzał chłodnym okiem na piłkarzy ubierających koszulki Lecha Poznań może wreszcie zrobi to po wczorajszej postawie tej wybitnej drużyny robiącej wszystkim prezenty dookoła swoją mentalną postawą i minimalizmem. Fanatycy pozostaną fanatykami, a frajerzy pozostaną frajerami… Lechitom jest obce hasło „nawet kiedy wszyscy już w ciebie zwątpili, pokaż że się mylili”, dlatego niebawem i to jeszcze tej jesieni zobaczycie drodzy użytkownicy realizację hasła przez piłkarzy – „eeetam, mamy w dupie Lecha i piłkę nożną. Kibice poskrzeczą, a my na początku miesiąca dostaniemy pieniążki”.

Naprawdę już kończymy. Ręce nam opadły po widoku wczorajszej postawy. Żadnych optymistycznych wiadomości nie mamy do przekazania w ten weekend i jeszcze długo nie będziemy mieli… Zostaliśmy kolejny raz skompromitowani przez minimalistów, mamy zepsutą całą przerwę na kadrę i ogólnie… pozostawiamy Wam poniższy filmik, który najlepiej podsumowuje obecną sytuację w tabeli i postawę tej minimalistycznej drużyny.

5 zwycięstw na 15 meczów !!!

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


86 komentarzy

  1. Bolek pisze:

    Ostatnimi czasy z redakcją często się sprzeczałem ale tut a j jest kurwa mać 100% racji…
    Tu trzeba wyjebać połowę drużyny i kupić prawdziwych grajków!! Opcja zero… ewolucja nic nie pomoże…

  2. Bolek pisze:

    I przede wszystkim Rutków pociągnąć do odpowiedzialności!!! Jedynego plusa mają za akademię (I to dużego) ale wyniki I zespołu mają być tu i teraz!!!

  3. Shizerr pisze:

    Z gówna bata nie ukręcisz. Ten sezon nie ma już sensu. Niech Skorża do końca sezonu wystawia Serafina i innych juniorów. Im chociaż będzie zależało. Ten Wołąkiewicz w każdym meczu się kompromituje. JAKIM CUDEM ON JESZCZE GRA? A w zimie pierdolenie Rutkowskich:
    Mamy silny skład i dobre zaplecze, nie potrzebujemy wzmocnień. Taki będzie scenariusz zimowego okna. Co najwyżej kupią następnego błazna bez jaj i bez grosza ambicji. Nie mam sił już na te panienki. Któregoś dnia kibice się wkurwią i po kolejnej kompromitacji skopią im dupę. 23 wygramy z Piastem 5:0 i wszyscy będą zachwyceni oraz będą pieprzyć że wszystko idzie w dobrym kierunku. Piasta lejemy zawsze i nie ma się czym podniecać. Nie wybaczę tego tym panienkom póki nie zagrają w LE, zdobędą majstra i PP.

  4. Marcin2 pisze:

    Ten sezon juz jest stracony pod katem walki o mistrza. Skorża umiejętnie pokazuje Rutkom jaki ma „materiał”. I to Podbeskidzie było bliższe wygrania tego meczu. Wołąkiewicz? Mam nadzieję, że nie przedłużą z nim kontraktu. Nic dziwnego, że Smuda z Niego zrezygnował jak wybierał piłkarzy z dwóch zespołów.

  5. badelj pisze:

    HUJ DO DUPY I TYLE !!!! KURWA CO ZA ZJEBANI LUDZIE!!!!
    I na przyszłośc nie piszcie o cytuje: ” Wschodzaca gwiazda Kolejorza , perełka skautingu” ( pewnie wiecie o kim pisze )

  6. BRAGA pisze:

    Policzcie sobie w ilu meczach grał Wolakiewicz i w ilu dostaliśmy przez tego pierdolonego gnoja co najmniej 1 bramkę. Nie mówiąc o stracie pkt. Mam nadzieję że ten cwel nie dostanie szansy wiosna Tylko go wypierdola juz zima w chuj albo spuszcza do rezerw! Gdyby Paulus nie zszedł jestem pewien że wynik byśmy do końca dowiezli. Brawo Bednarek Douglas Paulus i Gostek. Jevticiowo ciężko się w Bundeslidze będzie załapać nawet w zespole ze strefy spadkowej z taką grą

  7. Giacore pisze:

    No redakcjo… przecież twierdziliiście, że sezon jest uratowany, gdyż mamy fachowców w sztabie. A teraz jednak Ci fachowcy sobie nie radzą? No fakt nikogo nie chwaliliście a teksty o Jevticu Karolu i o tym, że wreszcie mamy kapitana napisały się same.

    Zgadzam się co do oceny postawy zawodników. Nie zgadzam się z oceną sztabu. W Kielcach prawie identyczne zmiany A efekt był taki sam pomysł na mecze się Mackowi posypał i widać, że na ten czas nic innego do zaproponowania nie ma.

  8. blabla92 pisze:

    Niedawno byla to wina Rumaka, stwierdziliscie juz ze Skorza poukladal nawet zespol ii? Fachowcy z Was jak z ludzie z weszlo. Zawsze mowilem ze dwa vice z tymi pilkarzykami to za duzo

  9. KKSLECH.com pisze:

    Giacore – Bo mamy kapitana. Tego, którego wielu „fachowców” krytykuje tak jak krytykowało Teodorczyka. Macie więc co chcieliście… Teraz przynajmniej widać, ile Trałka znaczy, a właściwie to ile znaczy jego brak.

  10. czuk91 pisze:

    Znowu nieomylna i wszechwiedząca Redakcja… no kurwa, dajcie sobie trochę siana i nie puszcie się tak. Chyba wszyscy, którym zależy na Lechu są mocno wkurwieni. W połowie sezonu praktycznie mamy koniec emocji z walką o MP. Mimo wszystko co mamy zrobić? Przenieść się na Real czy Barcelonę? Wolę takiego Lecha niż żadnego i dalej będę szalał z wkurwienia oglądając kolejne spotkania, chociaż regularnie dostaję kutasem prosto w ryj.

  11. KKSLECH.com pisze:

    Tekst nie jest skierowany do Ciebie ani ogólnie do normalnych kibiców czy stałych użytkowników takich jak Ty tylko wiadomo do kogo, więc spokojnie.

  12. 46xy pisze:

    Panowie ale o czym my w ogóle prawimy? Ryba psuje się od głowy, mamy prezesa księgowego a dostajemy od PZPN ostrzeżenie o nie przesłanie dokumentów księgowych i prognoz. Od góry do dołu trąci amatorką później takie są efekty.

  13. Robgal pisze:

    Giacore ile Tobie płacą za te wypociny? Czytam tę stronę codziennie, piszę rzadko zwłaszcza bo moim wpisie mocno krytykującym duet RR, po którym dostałem niezłą bure ( również od Ciebie). Twoje komentarze są pisane pomimo że nie widziałeś chyba meczu. Piszesz o złych zmianach, fajnie, tylko kto miał wejść za kontuzjowanego Fina? kim miał zagęścić środek pola? Właśnie defensywnym pomocnikiem ( Drewniak).
    Skorżę będę oceniał na wiosnę. Dzisiaj musi sprzątać bałagan po Twoim ulubieńcu i grać piłkarzykami.
    Piłkarz to dla mnie ktoś, kto może być słabszy technicznie, ale wolą walki i ambicją pokazuje że kibice i klub to dla niego nie tylko kasa i wypełniacze krzesełek. Chodziłem na Lecha ( chodzę od 1972 r.) gdy nie było kasy, a piłkarze byli średniakami, ale walczyli do upadłego i takiego Lecha chcę widzieć. Popieram artykuł redakcji, choć niektóre sformułowania może są zbyt wulgarne. Ale jak ktoś odwala kiche i nie wyciąga wniosków to tak chyba trzeba? Jak czują się obrażeni to niech wyp…….

  14. 46xy pisze:

    I jeszcze jedno do Pana prezesa pożal się Boże, gdzie ten najlepszy skład? Od czasu tej wypowiedzi siedzi jak mysz pod miotłą. Niech teraz wyjdzie i coś powie do kibiców, klientów. Co, makaron się skończył do nawijania na uszy? Wstyd, ch d i kamieni kupa.

  15. anty pisze:

    wczoraj Zaur pokazał ile jest wart!!!! gdyby był wyklinany przez trybuny TEO mielibyśmy kilka punktów więcej. Ale oszołomy lżyły TEO ile weszło. Dziś macie tego efekty. Pogódźcie się z tym, oprócz Linettego, Pawłowskiego, Kędziory i Skorży w tej drużynie nie ma żadnych pozytywów. Reszta to przeciętniaki i mega słabiaki.

  16. Wielkopolanin pisze:

    Zgadzam sie w 100%.

  17. Giacore pisze:

    A czemu tak bardzo widoczny był brak Trałki? Gdyż graliśmy wczoraj na dwie typowe 8. Ani Karol ani Jevtic nie grali jako 6 dodając do tego słabe wyprowadzenie Z linii defensywnej przez Janka i fina mamy obraz tego co było. Czemu nie grał nikt jako 6? Wina Skorży i zawodników. Dopiero gdy wszedł Drewniak zaczął pomagać w wyprowadzaniu defensywy. Jednak brak grania i umiejętności spowodowało brak odpowiedniego kopa.

  18. tylkoLech pisze:

    Tez uważam, że Drewniak zrobił tyle, ile mógł, choć nigdy nie byłam fanką jego gry w Lechu. Za to nie rozumiem tych ciągłych kombinacji z Jevtciem, który najlepiej wygląda, jako typowa 10. Co do Teo, to przypuszczam, że zostałby na tę rundę, gdyby nie jazda po nim. Miał średnią ochotę na Kijów, ale dla niektórych ważniejsze było, co powiedział, niż jak grał. Tekstów redakcji, nie chce mi się nawet komentować. Wszyscy winni tylko nie trener. Wczoraj piłkarze grali jak grali, ale na pewno nie można im odmówić zaangażowania.

  19. fordescort pisze:

    głównym problemem od lat jest brygada RR – jakby mieli jaja i walili karami po każdej kompromitacji, jakby nie doili klubu sprzedając najlepszych i kupując szrot to do ostatniego spotkanie mielibyśmy emocje… ok mieliśmy mistrza i puchar ale w tej frajerskiej lidze w ciągu ostatnich lat prawie każdy coś wygrał… Zagłębie, Śląsk, Jagiellonia, Zawisza + Wisła i Legia
    gostomski – przeciętny bramkarz… Kędziora OK, Barry/Panama OK, środek obrony? z Paulusa i Benarka może coś będzie.. Trałka – przeciętny, Linetty – OK, Pawłowski OK, Gergo – przeciętny, Hama – przeciętny, Kownacki – póki co przeciętny, reszta szrot… w dwóch kluczowych formacjach mamy mega braki atak i środek obrony.. w pomocy góruje przeciętność… gdzie są transfery? nie 1 czy 2 ale 4 czy 5!!

  20. Ejber pisze:

    Też to kiedyś często pisałem, że Rumak tak jak napisał kolega wyżej ” z gówna bata nie ukręci”. I ja dopiero na Rumaka zdenerwowałem się po Stjarnianie, a po każdym innym meczu byłem wkurwiony nie na niego tylko na tą bande idiotów, która zarabia kosmiczne pensje. Co z tego, że trener ustali taktykę skoro te pipki się jej nie trzymają. Popieram ten artykuł w 100% . Widzimy jak gra ManU- wszyscy wyśmiewali Moyesa, po Van Gaalu spodziewali się, że teraz to będzie nie wiadomo co… a tu lipa, bo piłkarzykom się nie chce grać. Może to dziwny przykład ale na pewno prawdziwy, bo tak samo jest ze Skorżą. Czekam na ten okres zimowy, niech on nimi wstrząśnie, a Rutki niech w końcu sypną bejmami, bo jak mamy mieć takich właścicieli to lepiej żebyśmy sobie byli przeciętniakiem sprzed 2006 roku bez większych aspiracji, ale otoczonym ludźmi, którzy za Lecha oddaliby wszystko.

  21. Tytan pisze:

    Tekst zgodny z prawda. MP juz nie osiagalne, chociaz jak znajac zycie to sie ockniemy, pare punktow bedzie i drugie/trzecie miejsce. Na wiosne dostaniemy dwoch nowych, Woloczkiewicz i paru innych odejdzie, zaczniemy grac lepiej, pozniej gorzej i zacznie sie lament „a tal jechaliscie na Huberta, i tego i tamtego a bez niego wyglada to jeszcze gorzej”. Ta sama piesn za kazdym razem, zawsze cos moglobyc lepiej i wszyscy popelniaja bledy. Moj apel to jak zwykle przestac pierniczyc farmazony o zachodzie i wschodzie, lac z respektem sredniakow i kelnerow, zapomniec o Legii i o tym, ze musimy z nia wygrywac jakby to byla jakas przenosnia do tego jacy dobrzy jestesmy, troche pokory. Do tego dochodzi szacunek, musimy sie szanowac, chodzi mi zarazem o pilkarzy w stosunku do kibicow i odwrotnie. Jeszcze jedno, nie piszcie teraz o Teo czy Tralce, bo to nie ma sensu. Tak samo mozna pisac, ze Kamyk nie zagral, Kotor tez nie, Slusarskiego brak, no i Mozdzenia rowniez. Dlatego remisujemy?! Nie! Musze ochlonac, ponownie, bo nasz Lech i wszystko wokol zaczyna mnie powaznie irytowac. Czy sie od Lecha odwroce? Nie!

  22. Panda pisze:

    A teraz kilka moich wniosków.
    1. Rutkowscy – totalny minimalizm i skąpstwo. Odszedł Teo a przyszedł Zaur za „śrubki”, brak pełnowartościowych zmienników dla środkowych obrońców o ile Kamyka czy Wilusza można nazwać pełnowartościowymi. Brak w ogóle zmienników dla Trałki i Karolka bo Drewniaka trudno nazwać zmiennikiem. Napadziorów poza młodym Kownasiem najnormalniej nie ma. Kończąc wątek Rutków nie sposób pominąć temat boiska. Toż to klepisko pożal się Boże. Na zbliżeniach spod butów leci trawa jak na Służewcu spod końskich kopyt. Wczoraj nieszczęsny Żaba nie trafił w piłkę nie tylko przez swoje „macictwo” ale i z powodu murawy. Jak mają grać piłką tacy techniczni piłkarze jak Kasper, Darko, Szymek czy Keita jeśli biegają po klepisku. Nosz qoorva we Wrocławiu problem jakoś rozwiązali i mają dobrą trawę a u nas ciągłe skąpstwo. Ile więcej może kosztować dobra murawa i zatrudnienie dobrego fachowca? Równowartość 2 tys biletów miesięcznie?
    2. Kopacze – Kotor, Żaba, Drewniak, Vojo, Zaur – out. Potrzebni – Minimum jeden stoper, dwóch defensywnych pomocników i minimum jeden dobry napastnik na poziomie Lewego z lat gry w Lechu czy Artioma albo chociaż Renifera.
    3. Trener – poza niewątpliwymi plusami zamiany Rumaka na Skorżę mam też mały kamyczek do ogródka. Jeśli drużyna gra najlepiej bez napastnika to po co kombinować? Nie lepiej zdobywać przewagę tak jak w meczach z Piastem, Zawiszą czy choćby z Legią i np. na ostatnie pół godziny zmieniać taktykę na bardziej defensywną z napastnikiem z przodu (np. Kownaś za Darko czy Kaspra) i wzmocnić szybkość kontry przez wejście Keity. Wiem, że nie zawsze to wyjdzie ale po co kombinować z czymś co funkcjonuje.
    Jeszcze mała dygresja do „ANTY” – chłopie chyba rozum postradałeś jeśli uważasz że tacy piłkarze jak Kasper, Darko czy choćby Łukasz to przeciętniacy. Myślę, że wczoraj również Gostek pokazał, że warto na niego stawiać i nic tu nie zmienią statystyki bo te to i Skorża póki co ma kiepskie. W większości mamy dobrych jak na TM-E kopaczy. Czasami jednak poza sportowe niuanse nie pozwalają na osiąganie wyników albo na postrzeganie rzeczywistości negatywnie. Weźmy takiego Kaspra, Szymka albo Karola, czy ktoś z was wyobraża go sobie żeby którykolwiek z nich sprawiał wrażenie jakiegoś zagorzałego Lechity jak np. Djuka? A co bez nich dzisiaj znaczyłby Lech? Nic, kompletne zero. Tak to chociaż jest jakieś „światełko w tunelu”
    Pozdrawiam

  23. fan123 pisze:

    Jakby to powiedział Mikołaj Rej „Lechici nie charty, swą wypłatę mają”. Tyle w temacie

  24. fox pisze:

    Na temat wpisów Giacore nie ma się już co tutaj wypowiadać bo z góry można przewidzieć co napisze. Teraz do rzeczy ktoś tutaj napisał ryba psuje się od głowy.Święta prawda.Zawodników mamy jakich mamy i redakcja nic innego napisać nie mogła.Trzeba tylko się zapytać dlaczego mamy właśnie takich piłkarzy a nie innych.Ilu z tych piłkarzy zostało kupionych za pieniądze ,nie wielu.Czytam te porównania do Legii ,można jej nie lubić nawet nienawidzić ale oni w przeciwieństwie do nas mają kasę i ją wydają na piłkarzy i chociaż też nie grają wielkiej piłki zawsze przy pomocy sędziów czy bez coś tam ugrają.A popatrzcie u nas Prezes Lecha niejaki Klimczak,przecież na niego wystarczy spojrzeć a już można umrzeć ze śmiechu a jak już coś powie to strach słuchać.Idźmy dalej, v-ce prezes d/s sportowych synalek Piotr Rutkowski pięknie wymawiający literę „r” ale niestety nie wiele znający się na piłce,no i wreszcie główny guru Sam Jaśnie Pan Właściciel bez którego wiedzy i zgody ci dwaj pierwsi nawet do kibla nie pójdą. On już na ten klub nie wyda ani złotówki bo jak mówi bilans musi wyjść na zero.Jak dobrze pójdzie kogoś się sprzeda znowu się zarobi trochę gotóweczki i gra gitara.Tyle tylko,że on sam może nie długo zapuścić się w kozi róg bo ściąga do klubu co raz większe badziewie i nie długo nie będzie już kogo sprzedać.I w takiej oto otoczce sobie grają nasze gwiazdeczki pizdeczki bo kasa się zgadza , władza się nie czepia to po co się wysilać.I tak to się w tym naszym Kolejorzu wszystko kręci a najwięcej po tyłku dostajemy my kibice czyli najwięksi sponsorzy klubu.Wczoraj oglądałem ten mecz razem z 15 letnią córką która dopiero zaczyna być kibicem Lecha a na końcu się popłakała i co jej miałem powiedzieć,że nie potrzebnie wpajałem jej miłość do tego klubu.

  25. obserwator pisze:

    Skorża robi wszystko by było lepiej? Trener który boi się wygrać zawsze będzie przegrywał (defensywna taktyka, bronienie wyniku itp.) co udowodnili ostatni selekcjonerzy reprezentacji Smuda i Fornalik.

  26. Wikipedia says pisze:

    Wygrają z Legią na wiosnę i ten, co nazywa dziś piłkarzy frajerami, znów zaskomle radośnie, taplając się uszczęśliwiony we własnych płynach ustrojowych: Lechu nasz… Oto chodziło. Mamy Skorżę – sezon uratowany. Tak będzie na 100%. Tzn. zostanie włączona druga płyta. Lechu nasz… Lechu nasz… Lechu nasz…

  27. darkoski pisze:

    Bez zmiany Zarządu zmian na lepsze nie będzie

  28. Panda pisze:

    FOX – Bardzo dobrze prawisz, nie tak dawno przechodziłem to samo z synem. Fascynacja jednak przygasała i przygasała. Dzisiaj tylko dla atmosfery lubi iść na Kolejorza i to coraz rzadziej bo i atmosfera przygasa. Serducho już stracił bo ma swoje lata i widzi jak rządzony jest Lech. To powoli już „nie jego” klub a małomiasteczkowa i chciejska mentalność właścicieli. Rutki myślą, że klub to fabryka kuchenek i zawsze musi się bilansować na plus do ich kieszeni.

  29. road pisze:

    Chciałbym tylko dodać do tego wszystkiego, że mamy w zespole jednego zawodnika na którym bardzo zależało Skorży – mowa o Sadajvie – o którego poprosił Skorża. I nie pisze tego aby narzekać na Skorżę bo i tak uważam go za najlepszy wybór. Ale też nie ma co z niego robić niewolnika tego co zastał.
    No i jadąc dalej .. Z remisów Rumaka i remisów Skorzy zdecydowanie bardzie podobają mi się te Skorży..Bo chociaż coś się dzieje (przypomnę że Pawełek został zawodnikiem kolejki wg C+ )

  30. PWR pisze:

    Po 1 – wypierdolić Rutków najlepiej do wronek
    Po 2 – wymienić połowę składu już zimą, a mianowicie: Huberta, Hamę, Jevtića, Arajuriego, Lovrena, Pawłowskiego, Kamińskiego i Ruska
    Po 3 – zacząć wiosnę z połową innych piłkarzy i walczyć o podium

    Z walki o MP już dawno się wyłączyliśmy, więc ten zdobyty wczoraj punkt nie jest taki zły, w końcu jeśli ktoś nie walczy o MP to po co mu 3 punkty w każdym meczu?! (ironia)

  31. El Companero pisze:

    po raz kolejny pojawil sie temat sprzedazy zawodnikow (czego zaden z nas nie chce i na co reaguje złoscią). Zaden z piłkarzy nie nadaje się na sprzedaż ale i tak najmlodsi i niby najlepsi zostaną sprzedani…A to dlatego że taki trend panuje w Europie. Tam stawiają na wyszukiwanie niby talentów, a ze grają piach? To nie szkodzi, pod ręką trenera europejskiego formatu w i w klubie z ambicjami szybko staną się pilkarzami. Nasze grajki o tym wiedza i mają gdzies wyniki w Polsce. Kupiec europejski tylko ma powód zeby cenę zminimalizowac maksymalnie. On wie ze teraz cena jest niska ale za kilka lat będzie wysoka. Dlatego ich kupi bo mlody to inwestycja na przyszlosc dla jego klubu, mimo ze pierwszy rok bedzie gral w rezerwach. Tacy pilkarze jak Linetty i Kownacki na pewno sa w kręgu zainteresowania i wyjada. Ale zeby za duzo o tym nie mysleli karą dla nich teraz powinna być ława na 2 mecze i zakaz transferowy na 2-3 lata. Zreszta my tą sytuację powtarzamy z roku na rok. Zamiast sprzedawac starszych wyeksploatowanych pozbywamy się tych na ktorych warto postawic w przyszlosci. Rutkowski stworzyl firmę sprzedającą zawodników i z tego zyjącą. I tak będzie zawsze.

  32. bolec pisze:

    rusek-żenada

  33. aliz pisze:

    na temat boiska i zespołu napisałam w śmietniku – powtarzać się nie będę – szkoda szkoda nerwów nas wszystkich.
    A co do leśnych – na ich temat napisalismy niemal epopeję narodową i nic się nie zmieniło i pewnie się nie zmieni.
    Z ogromnym żalem to pisze, ale jak pilnować marketingu, kasy i robić „pijar” klubowi pokazuje tęczowy gumożuj koralikowiec i s-ka -oni robia wszystko, by o klubie się mówiło i to w miarę pozytywnie, a poza tym tam właściciele – podkreslam WŁAŚCICIELE a nie postawione słupy !!! są na KAZDYM meczu – a u nas?
    Ktos tu napisał klub to nie fabryka, co nie oznacza, że ma byż zarzącdzany „bez głowy” i taka jest prawda
    Szkoda słów…

  34. fox pisze:

    road -Skorża dostał do wyboru Visniakows albo Sdajew no to wybrał Sadajewa i tyle w tym temacie.

  35. luis pisze:

    A co ten Visianiakovs gra w Ruchu teraz?

  36. Panda pisze:

    Aliz – napisałem, że klub to nie fabryka w kontekście potrzeby posiadania pasji prowadzenia klubu co w przypadku fabryki nie jest takie oczywiste bo tam liczą się tylko zyski i wszystko jest temu podporządkowane. W klubie potrzeba „miłości”. O taki kontekst mi chodziło bo głowa potrzebna jest wszędzie.

  37. Giacore pisze:

    Luis
    A skąd wiesz co grałby w Lechu? Skorża chciał dostał Sadajewa a reszta to gdybanie.

  38. woo pisze:

    A ja się tylko dziwię po co wiara jeszcze chodzi na tego Lecha?
    Ja konsekwentnie bojkotuje te mendy z Wronek.
    I niech mi nikt nie wyjeżdża z tekstem, że prawdziwy kibic jest z drużyną na dobre i na złe. Gdybyśmy mieli budżet i potencjał Jagi, Górnika albo Bełchatowa, to nie miałbym nic przeciwko takiej drużynie. Ale my mam 2 albo 3 razy wyższy budżet, olbrzymi potencjał kibicowski i marketingowy, a na boisku niczym nie różnimy się od ligowych przeciętniaków.
    Zrozumcie, dopóki zdecydowanie trybuny nie uderzą w Rutków (czyt. odetną ich od kasy), nic się nie zmieni.
    Ile jeszcze można tolerować tę degrengoladę?

  39. BRAGA pisze:

    Najważniejsza wiadomość na głównej Lecha? 1 raz Hamalainena jako kapitana. Co za pierdolony jebany w pizde sieciowy zarząd. Zamiast dokurwic szmatki kary finansowe!

  40. Pawelinho pisze:

    Wg mnie za obecny stan rzeczy w Lechu nie odpadają ani piłkarze ani trenerzy tylko Rutkowcy ich działania a raczej brak. Naprawdę nie sądzę aby cokolwiek się zmieniło w kolejnych dwóch latach jeśli dalej na stołku będzie Rutek i syn bo to oni są w głównej mierze odpowiedzialni za to co jest teraz ale łatwiej krytykować piłkarzy i trenerów a nie władze klubów z prezesem na czele. A poza tym czasami nawet tak ostra krytyka jest potrzebna i tutaj wcale nie dziwię się redakcji, że opublikowali taki tekst a co filmiku to ten jak najbardziej pasuje do obecnej polityki klubu jaką prowadzą oba rutki.

  41. Giacore pisze:

    Braga
    To Skorża wnosi o kary finansowe. Tak jak to było w przypadku Kotora. Tak to powinno funkcjonować. Skorża twierdzi, że zawodnik zasługuję na karę to ją dostaje. Nie ma wniosku trenera/sztabu nie ma kary.

  42. Pawelinho pisze:

    *nie odpowiadają

  43. luis pisze:

    @ Giacore a skąd wiesz co grałby w Lechu?
    Co ma Skorża powiedzieć o zawodniku? ja go nie chciałem, nie wiem po co tu jest?
    czeczeń jest słaby, ale żaden trener po 7 meczach nie określi tak zawodnika.
    No chyba, że Smuda, który patrzy jak zawodnik chodzi po schodach.

  44. aliz pisze:

    @El Companero
    nie zatrzymasz ,młodego jesli sam nie będzie chciał zostać – w młodocianym wieku może podpisać kontrakt na max 3 lata. Potem jak będzie dorosły nie podpisze z klubem, to odejdzie z kartą zawodniczą w ręce i klub będzie miał fige z makiem. Dlatego tak jak piszesz „Rutkowski stworzyl firmę sprzedającą zawodników i z tego zyjącą” – po to tez i tak rozwija Akademię. A jeszcze gdy pokaże juniorów w LM – a taka szansa istnieje – to w ogóle będzie miał „kopalnię złota”, na dodatek od sprzedaży „dorosłej” kasa będzie wpływać za młodego dzięki tzw. solidarity mechanism który uaktywnia sie każdorazowo przy sprzedaży międzynarodowej i jest to 5% od transferu każdorazowo do końca zawodniczej kariery, ale tylko przy sprzedaży między federacyjnej, a nie w obrebie jednej federacji.
    Teraz w Zabrzu modlą sie, by Ajax kupił od Leverkusen Milika za jak największą kasę, bo 5% od transferu to wcale nie mało – z tym, że tą kasą będą musieli podzielić się z Rozwojem Katowice, bo jeśli pomiędzy 12-tym a 23-cim rokiem życia zawodnik występował w różnych klubach, to za każdy rok procesu szkoleniowego danemu klubowi przysługuje udział na poziomie 0,25% (od 12-go do 15-go roku życia) lub 0,5% (od 16-go do 23-go roku życia… Od 3 mln to „tylko” 150 tyś euro do podziału…
    Stal Szczecin i Arka Gdynia juz moga mysleć o wpływie kasy na ich konto za „Krychę”…

  45. Kosi pisze:

    Braga – nie spodziewaj sie po oficjalnej niczego wiecej niz pogladow Rutka. Ten juz do tego stopnia oszczedza, ze w polowie grudnia zwalnia tego amatora ktory pisal tam te newsy (nie przedluza umowy). Chlopak sie zreszta troche gotuje i sapal wczoraj Szymanowskiemu na Twitterze w jakim blachym temacie.

  46. aliz pisze:

    @Panda
    🙂 masz 100% racji: do rządów „z głową” w klubie trzeba dodać uczucie, a stary ma tylko jedno uczucie – miłość do kasy” a to w parze z uczuciem do klubu NIE IDZIE…

  47. luis pisze:

    Jak Wandzel wypowiedział się o Rutku, to wielu jedyne co umiało napisać, to że ” w ległej teraz jest i pierd…” wielu żyje w swoim świeci, a pewne osoby tu piszące zaklinają rzeczywistość. Bilansujemy budżet, ta pewnie, ciekawe tylko czemu barkuje na młodych. Kontrakty Arka Jurka 60-70tyś, Hubert, Szymek jakie to bilansowanie? jak wychowankowie mają w porównaniu do nich? Czy Karol ma chociaż połowę tych kontraktów? Wieleu widzi tylko Lecha przez pryzmat artykułów i tv Lech gdzie wszystko jest pięknie pokolorowane. Czas się obudzić i przestać śmiać się z innych klubów. Idziemy wężykiem tylko w przeciwną stronę niż My Kibole zakładaliśmy.
    Jaki mamy potencjał piłkarski pokazuje Trałka, który dla wielu jest zbawieniem obecnego Lecha. Co jeszcze 3 -4 lata temu było by nie do pomyślenia.

  48. Tytan pisze:

    @luis, piateczka stary, podpisuje sie pod Twoim komentarzem, w szczegolnosci z ostatnim zdaniem.

  49. czuk91 pisze:

    @KKSLECH.com – wybaczcie wzburzenie ale ostatnio poziom zirytowania dopadł i mnie. Dlatego większość moich komentarzy to ciskanie jadem na wszystko i wszystkich. Młoda krew to się gotuje w człowieku :/

  50. KKSLECH.com pisze:

    czuk91 – Spoko. Nic się nie stało.

    Natomiast widzimy, że osoby do których jest to skierowane (ziomków piłkarzy, kolesi, pobieraczy comiesięcznych pensji zarobionych dzięki kibicom itp.) coś nagle zamilkły… Może wreszcie coś do nich dotarło? Albo po prostu po kolejnej swojej kompromitacji aż wstyd się oburzać…

  51. Giacore pisze:

    Luis
    Nie wiem co grałby w Lechu. Może nic może wszystko. Wkurza mnie jedynie zakładanie z górny pewnych rzeczy.
    Pensje na poziomie 70 tyś to absurd.
    Ale też w jakiś sposób jest to wypadkowa wymagań kibicowskich i zachowania piłkarzy.
    Doskonały przykład to Gergo trochę pobiegał trochę powalczył parę akcji typowo pod kibiców i nagle wszyscy chcą go zatrzymać za wszelką cenę w klubie. Przykład tego co tutaj się działo latem, gdy pisałem, że trzeba go sprzedać póki jest w formie.

  52. luis pisze:

    Ale to nie My Kibole go zatrzymaliśmy ale młody Rutek. Mial przykład z Semirem, była oferta z Dynama Moskaw ale 2 mln to za mało. Teraz powtórka.
    Proste, amatorka pełną gębą, a Ty ich tak bardzo bronisz jak to oni wspaniale prowadzą klub.

  53. Panda pisze:

    20 kwietnia 1977 – mój pierwszy mecz Kolejorza na żywo jeszcze na Dębcu 1-0 z Widzewem. Od tego czasu miłość do klubu nie wygasa a właściwie do herbu i niebiesko-białych barw, miłość do atmosfery na stadionie. Reszty już nie ma i chyba długo nie będzie. Gdzie fascynaci z lat osiemdziesiątych sponsorujący indywidualnie piłkarzy. Co z tego zostało? nic, kuźwa nic. Lech Rutkowskich to „fabryka” a właściwie kiepski rzemieślniczy zakład schodzący na psy. Od jakiegoś czasu jestem coraz rzadziej na stadionie bo nie mam ochoty kupować kiepskiej jakości towaru. Mam swoje lata i tak jak lubię się dobrze ubrać, napić dobrej whisky tak samo lubię dobrą piłkę a dzisiejszy Lech tego nie gwarantuje. Nie dam swojej ciężko zarabianej kasy tak długo jak długo nie zobaczę wyników. To chyba jest normalne, że jak chcę kupić kuchenkę to najpierw ją oglądam. Na piękne oczy kupuję tylko markę która daje gwarancję jakości nie produkt. Sorry, że może trochę nie na temat, ale do myślenia, Rutków mogą tylko przekonać puste trybuny. Chyba, że….. skończymy kibicowsko tak jak Wisła.

  54. Mouze pisze:

    Ja już dawno postawiłem krzyżyk na mistrzostwie,w tym sezonie musimy się skupić na PP,liga niech będzie poligonem doświadczalnym dla Skorży i młodych graczy,bo ten sezon i tak jest stracony…

  55. Panda pisze:

    @mouze
    Powiedz z czego wnioskujesz, że sezon piłkarsko jest stracony? W sezonie mistrzowskim po rundzie jesiennej mieliśmy do Wisły 11 pkt straty i nie było podziału. Dla mnie nadzieja umiera ostatnia. Lech gra chimerycznie ale do szczęścia nie brakuje aż tak dużo. Pewnie po tej kolejce będzie do tęczowego klubu strata 9 pkt. mamy ich jednak na wiosnę u siebie co może oznaczać stratę 6 pkt a w konsekwencji po podziale 3 pkt i jeden bezpośredni mecz. Niemożliwe? Mnie bardziej rozpieprza całokształt postępowania Rutków a nie ostatnie cztery remisy i jedna wygrana. Co byśmy mówili wczoraj gdyby Darko trafił do sieci zamiast w poprzeczkę?

  56. cuba pisze:

    Na mecze chodzę i chodził będę. Chodzę bo to mój Kolejorz, ważna część mojego życia. Nie przeszkodzą mi w tym Rutki ani niektórzy frajerzy w koszulkach (niektórzy, bo nie mierzmy wszystkich jedną miarą). Wkurwiają mnie śmiecie, którzy siedzą mi za plecami i jadą po Kolejorzu jak po burej suce, nie wstają na hymn i krzyczą „idzie idzie Podbeskidzie”. Jedyne czego wymagam to tak jak pisze redakcja – walki i zaangażowania, wtedy wynik, w niektórych momentach schodzi na dalszy plan. Sam w robocie zapierdalam, bo wiem, czym grozi amatorka i wyjebanie na obowiązki. Różnica jest taka, że, dostaję 20x mniej niż np HW, a staram się godzić kilka rzeczy, odmawiać sobie czegoś. Za chwilę urodzi mi się młody/a Lechita/Lechitka, który będzie miał, tak jak ja wpojoną miłość do tych barw mimo wszystko. U mnie to jeszcze wygląda nie najgorzej ale znam ludzi, którzy nie mają czym pierdnąć, a i tak na mecze chodzą. Pretensje mam do piłkarzy ale największe do Rutków za wieczne ruchanie wszystkich na około. Kiedy to się skończy? Kiedy w końcu zaryzykują? Kiedy zrozumieją, że aby wyjąć trzeba najpierw włożyć? Koncertowo spierdolono to po sukcesach w LE parę lat temu. W tej chwili nie widać nawet światełka w tunelu. Degrengolada, byle jakość i mega skąpstwo. Dziękuję, za wyciągnięcie Lecha z tego gówna w jakim był dawno temu ale jeśli tak ma to dalej wyglądać to sorry ale wypierdalajcie.

  57. J22 pisze:

    Może kur.a faktycznie przestać przychodzić na mecze. Ja niestety mam karnet „wyruchany” na całą ligę. Policzmy ile meczy Lech rozegrał na „+” ile na „-” i ewentualnie na”0″ czyli powalczyli ale nie do końca wyszło.
    1. Piast „+”
    2. Górnik „0”
    3. Wisła „-”
    4. Lechia „+” bo Sadzajewowi odjeb.lo przed przerwą i graliśmy 11 na 10
    5. Pogoń „-”
    6. Ruch „-”
    7. Cracovia „-”
    8. Jaga „-”
    9. Zawisza „+”
    10. legia „0”
    11. Bełchatów „+”
    12. Korona „-”
    13. Łęczna „+” tylko dlatego że wszedł fuks Keity i pkt zostały w Poznaniu
    14. Śląsk „0”
    15. Podbeskidzie „-”
    Razem meczy na „+” 5, meczy na „0” 3, meczy na „-” aż 7 !!!! Do tego kompromitacja w kwalifikacjach LE z rybakami z Islandii!
    Oglądamy bandę bezjajecznych patałachów, bez ambicji i chyba honoru, bo piłkarz honoru szanuje kibica, zwłaszcza takich fanatyków jacy są w Poznaniu i daje z siebie wszystko na boisku.

  58. sorel pisze:

    Drodzy kibole Kolejorza! Stopniowa degrengolada naszego klubu trwa od lipca 2010 roku, tj, od momentu, gdy wroniecka sitwa wzorcowa straciła szanse na to, by Kolejorz mógł zaistnieć w LM. Potem jeszcze zdarzyły się cudowne chwile w LE, ale zasadniczo z roku na rok osuwamy się po równi pochyłej… Skład Kolejorza jest konsekwentnie osłabiany; pieniądze ze sprzedaży zawodników nie idą na wzmocnienia… Polityka wronieckiej sitwy jest szyta grubymi nićmi; ileż to razy wmawiali nam oni farmazony o silnym składzie, o europejskich aspiracjach… Nóż mi się otwiera w kieszeni, gdy to słyszę! Prawdopodobnie dywersja będzie trwała dalej, bo nie wierzę, że Skorża wymusi na wronieckich wzmocnienia składu… W Kolejorzu grają teraz piłkarze naprawdę przeciętni, do tego pozbawieni ambicji… Sportowo rzecz ujmując, zasługujemy w tej chwili co najwyżej na 7-8 miejsce w lidze! Że też musiałem dożyć takich upokorzeń! Chwała 92-letniej przeszłości Kolejorza i śmierć niszczycielom wronieckim!!!

  59. Mouze pisze:

    @cuba
    100% racji.
    @Panda
    Nie będę się żywic naiwna nadzieje.Niech mi pokażą ze się mylę,ze jestem w błędzie,ze za wcześnie ich skreślam.Wole się milo zaskoczyć,niż srodze rozczarować.

  60. gawlik pisze:

    Sorel nic ujac nic dodac , na innej stronie naszego klubu latem 2010 ostrzegałem ze wlasnie koncertowo tracimy wielka szanse na odskoczenie tej lidze na lata , oczywiscie znalazły sie wtedy pojeby które to krytykowaly , pisali ze mam zamknac ryj , ze kupno pilkarza to nie taka prosta sprawa itp, teraz choc oczywiscie nie mam absolutnie zadnej satysfakcji wszyscy widzimy gdzie jestesmy , do moderatora mam tylko jedno ale , nie ma co zajmowac sie niedoinwestowana druzyna , graczami po prostu przecietnymi ktorzy na wyzszy poziom juz nie skocza , w całym teamie tych miernot tylko kilku nadaje sie do zespołu walczacego o mistrza i rokuje jakies nadzieje , niestety wiekszaosc jest tanio sporowadzonymi pustymi koszulkami ktorzy maja w nas tylko wzbudzac nadzieje ze moze kiedys jakims cudem….. od poczatku mowilem ze zmaina trenera nic nie da , pomoc moze tylko kiedy ta pierdolo…a , jeban…rodzina skapców z lasu wreszcie siegnie do kieszeni i to o tym powinniscie pisac !

  61. lelak pisze:

    …pewno ,mecz był beznadziejny,ale do kurwy nędzy uważajcie na słowa….

  62. arek pisze:

    Problem jest tez w tym, ze piłkarze nie maja konkurencji. Lawa nie grozi nikomu, bo nie ważne jak graja i tak w następnym meczu wystapia, bo jak nie wyjda z pierwszego składu to i tak wejda z lawki. To bylaby jakas kara dla tych, którzy chcą jeszcze zmienić klub, lub walczyc o lepsze kontrakty, a tak ani kara finansowa nie grozi ani lawa. Wiec po co się wysilać? A tak poza tym to oprócz wyjatkow sa slabi, a niektorzy i slabi i wypaleni jak np. Gergo czy Zaba.

  63. you pisze:

    Redakcjo ośmieszacie się tymi zdaniami, że Wy wszystko wiedzieliście. Kilka osób Was tu dobrze podsumowało. Opowiadanie o Skorży, jak o Bogu taktyki, a o Rumaku jak o największym śmieciu było żenujące i świadczy m.in. o bardzo młodym wieku piszących tutaj redaktorów. I, bo ktoś Wam to musi powiedzieć, wcale nie znacie się tak dobrze na piłce, jak Wam się wydaje.
    Co do sezonu – to ja też uważam, że jest już po frytkach. Szczerze Wam też powiem, że jednak mimo wszystko wolę, jak Kolejorz walczy do maja o MP niż w listopoadzie kończy lige, a może powalczy o PP. Mam w dupie taki PP (nawet jeśli go nawet zdobędziemy). Bedziemy Zawiszą tego sezonu?
    No i piłkarze, tfu – pizdy w naszych niebieskich koszulkach – to oni są złem tego klubu, a nie Rumak i poprzedni sztab trenerski – jak twierdzi nasza nieomylna Redakcja i niektórzy tutaj piszący kibole.

  64. jabar pisze:

    No tak rumak nie był złem…, był debilem, zabójca footbolu , morderca Lecha. Piętno jego prawie 3_letniej „pracy” będzie jeszcze długo zmora tego klubu i zawodników, chyba że wymienimy wszystkich, którzy mieli do czynienia z tym wampirem piłki nożnej, który już na szczęście żeruje na innej ofierze….

  65. you pisze:

    Tak, tak… śnij dalej. Z tym zespołem to cud co dał radę tyle zdziałać. Bardzo bym chciał aby Skorża miał taką średnią pkt. na mecz co Rumak.
    Poza tym chłopie o Tobie i Twojej inteligencji świadczy Twój post. Nie ma się argumentów to się ludzi obraża.

  66. tylkoLech pisze:

    @you – masz rację. Do Stjarnan byłam zwolenniczką długiej pracy Rumaka w Lechu, po pucharach wiedziałam, że to niemożliwe, chociaż są kluby, jak chociażby Arsenal czy Borussia, gdzie wytrzymuje się ciśnienie dosyć długo. Zaraz mi się dostanie, ale obecny Lech to był zespół Rumaka i przypuszczam, że z nim byśmy mieli więcej punktów. W tamtym roku jesienią była plaga kontuzji, a pkt było tyle samo po 15 meczach. Strasznie denerwuje mnie to ciągle jechanie po facecie, który tak jak my, ma Lecha w sercu. To nie wymysły, tylko fakty – pod względem średniej pkt na mecz w ostatnich 14 latach w naszej lidze zajmuje 5 miejsce tuż za Skorża i Urbanem. Faceta nie ma od 3 m-cy, a ciągle jest winien wszystkich nieszczęść, ciągle się go obraża. On przede wszystkim nie miał szczęścia, a dobry trener powinien je mieć. Gdyby miał trochę farta, do tej pory pracowalby w Lechu. I to nieprawda, że Lech za jego kadencji nie grał dobrych meczów, bo podobnie jak teraz grał i bardzo dobrze, i przeciętnie i słabo, ale kiedy już prowadził, to w 90 procentach wygrywał. Żeby bylo jasne, to nie obrona Rumaka, bo to juz przeszłość. To prośba o odrobinę przyzwoitości wobec człowieka, który pracował dla Lecha najlepiej jak potrafił.

  67. seniorka pisze:

    Zgadzam się z przedmówcami. Mam podobne zdanie. Nic dodać, nic ująć.

  68. Pawelinho pisze:

    „On przede wszystkim nie miał szczęścia, a dobry trener powinien je mieć. Gdyby miał trochę farta, do tej pory pracowalby w Lechu” – jakie „szczęście” najgłupsze usprawiedliwienie dla porażek, remisów i tego, że ktoś sobie nie poradził. To nie jest brak „szczęścia” tylko brak pewnych umiejętności i to było widać w niektórych meczach pod wodzą Rumaka.

  69. woo pisze:

    A teraz widać w Zawiszy, którą pewnikiem spuści z ligi. A sorry, do tego czasu już go dawno wypier….!

  70. tylkoLech pisze:

    On w ogóle nie powinien iść do Zawiszy, tylko odczekać z pół roku. Czasami oglądam mecze Zawiszy. To nie ten sam człowiek, zero energii radości, wywiady bez emocji. On Lechem żył, a tam pracuje. A o szczesciu trenera mówił w jednym z wywiadów Mourinho.

  71. tylkoLech pisze:

    @Pavelinho – masz rację na pewno w wielu meczach zabrakło mu doswiadczenia, czasem umiejętności, bo on się cały czas uczył, a każdy człowiek uczy się najczęściej na błędach. Ten tylko się nie myli, kto nic nie robi.

  72. arek pisze:

    Porownujac Rumaka i Skorze to jak na razie Skorza na maly plus. W meczach u siebie nie widze dużej poprawy oprócz gry w Pucharze Polski ale na wyjazdach jest już ciut lepiej bo za Rumaka pewnie bylaby porazka w Warszawie i Wroclawiu. Skorza wydaje się być lepszym motywatorem w meczach prestiżowych. Majac pod sobą takie miernoty to jednak Skorza potrafi więcej od nich wycisnąć, choć w ogolnym rozrachunku pod koniec całego sezonu może być roznie. Liga i tak jest stracona, jedynie w pucharze Skorza może udowodnić, ze nie na darmo przyszedł do Poznania.

  73. tylkoLech pisze:

    Kiedy zwolniono Rumaka, chciałam, żeby przyszedł Skorża, życzę, by mu się udało, ale mam wrażenie, że nie do końca kupił szatnie. Oni byli przyzwyczajeni do Rumaka, rzadko się zdarza, by piłkarze na konferencji bronili trenera. Skorża jest innym typem człowieka, wydaje mi się trochę sztuczny. Poza tym ostro po nich pojechał. Muszą się do siebie przyzwyczaić, a niektórzy pewno odejdą. Co do meczów na wyjeździe, to Lech Rumaka miał w którymś momencie 14 bez porażki. Zgadzam się natomiast, że jego największym problemem było wygrywanie meczów prestiżowych i dlatego poległ.

  74. Stary lechita pisze:

    Ten sezon jest najprawdopodobniej dla Legii, nie ma co się oszukiwać…

  75. Pawelinho pisze:

    „żeczy”? Aha.

  76. Mouze pisze:

    @tylkoLech Piłkarze zawsze bronią trenera,bo nowy trener to nie wiadoma, a z Rumakiem wiedzieli ze maja pewne miejsce w składzie i niezbyt intensywna prace.Czy Rumak został zwolniony za wyniki w lidze?NIE,został zwolniony za hańbiące wyniki z amatorami w pucharach.Mielibyśmy więcej pkt z Rumakiem?Ciekawe,mamy dokładnie tyle samo pkt co rok temu po tej ilości meczy.Większość tych graczy przyszła za kadencji Rumaka,ci z charakterem za kadencji Rumaka odeszli,o tym chyba zapominacie.
    Jeżeli zadowalał was 2 miejsce i wjeb od Legii i pasterzy co roku to powodzenia,ale w tym momencie śmieszne jest osadzanie piłkarzy o minimalizm,skoro wy jesteście jeszcze wiekszymi minimalistami.
    A Skorże ocenimy po sezonie,ale gorzej od Rumaka nie gramy,bo co niektorzy chyba już zapomnieli „styl” z początku sezonu…
    Wjeb w pucharach ->byle jaka gra do zimy -> falstart na wiosnę ->”pościg” za mistrzostwem ->sraczka w kluczowym meczu z Legia->odpuszczenie końcówki sezonu-> 2 miejsce->wjeb w pucharach-> itd.
    Takiego Lecha z Rumakiem na czele chcieli byście rok w rok oglądać tak?Bo właśnie tak Lech Rumaka się prezentował,bez trudu można było przewidzieć tragiczny sierpień i wrzesień,byle jaki październik, świetny kwiecień czy odpuszczony maj.

    Minimalistyczni kibice(brawo,super 2 miejsce),minimalistyczni piłkarze(pensja na koncie,reszta nie istotna),minimalistyczne władze(15tys ludzi na meczu nas zadowala),oto właśnie obraz Lecha Poznań……

  77. tylkoLech pisze:

    @Mouze – nie chcę takiego Lecha, tylko czasami czuję się zupełnie bezsilna, ciągle jeszcze wierzę, ale jest coraz trudniej. Kolejny rok to samo – huśtawka nastroju: radość, nadzieja, dół i tak w kółko. Człowiek szuka wtedy jakichś pozytywów w tym, co było, chociaż te dobre chwile były faktycznie iluzoryczne, bo w kluczowych momentach dostawalismy w łeb. Dopóki jednak Lech będzie tak maniacko wręcz oszczedzal, nie pomoga zmiany trenerów czy kupno dwóch piłkarzy, by załatać dziurę. Właściciele nie mają serca do klubu ani natury kibica. Niestety dla nich to tylko biznes.

  78. Mouze pisze:

    13/14:
    Honka-Lech 1:3 Z
    Ruch-Lech 1:1 R
    Lech-Honka 2:1 Z
    Lech-Cracovia 1:1R
    Zalgiris-Lech 1:0 P
    Zagłebie-Lech 0:0 R
    Lech-Korona 2:0 Z
    Termalica-Lech 0:4
    Wisła-Lech 0:2 P
    Lech-Zawisza Bydgoszcz 3:2 Z
    Śląsk-Lech 0:2 P
    Lech-Pogoń 1:2 P
    Piast-Lech 2:0 Z
    Lech-Widzew 1:0 Z
    Podbeskidzie-Lech 0:0 R
    Lechia:Lech 1:4 Z
    Lech-Legia 1:1 R
    Jagiellonia-Lech 2:0 P
    Lech-Górnik 3:1 Z
    Miedź-Lech 2:0 P
    Lech-Ruch 4:2 Z
    Cracovia-Lech 1 :6 Z
    Lech-Zagłębie 1:1 R
    Korona-Lech 1 :0 P
    Lech-Wisła Kraków 2:0 Z
    Zawisza-Lech 2:2 R

    Do grudnia :
    Liga:34 pkt(4.miejsce),9.pkt straty do lidera,9 zwycięstw,7 remisów,5 porażek, 34 goli zdobytych,22 straconych(+12)
    PP:porażka w 1/8 PP
    LE:porażka w III rundzie
    Po 15 kolejkach 23.pkt,6 miejsce i 8.pkt straty do lidera, 6 zwyciestw,5 remisow,4 porazki,19 goli zdobytych,15 straconych(+4)

    14/15:
    Kalju-Lech 1:0 P
    Lech-Piast 4:0 Z
    Lech-Kalju 3:0 Z
    Górnik-Lech 1:1 R
    Stjarnan-Lech 1:0 P
    Lech-Wisła 2:3 P
    Lech-Stjarnan 0:0 R
    Lechia-Lech 1:2 Z
    Lech-Pogoń 1:1 R
    Ruch-Lech 0:0 R
    Lech-Cracovia 1:1 R
    Jagiellonia-Lech 1:0 P
    Lech-Zawisza 6:2 Z
    Lech-Wisła 2:0 Z
    Legia-Lech 2:2 R
    Lech- Bełchatów 5:0 Z
    Korona-Lech 2:2 R
    Lech-Łęczna 1:0 Z
    Lech-Jagiellonia 4:2 Z
    Śląsk-Lech 1:1 R
    Lech-Podbeskidzie 1:1 R

    Do 7 Listopada:
    Liga: 23pkt,6 miejsce i 6-9pkt straty do lidera, 5 zwycięstw,8 remisów, 2 porażki,29goli zdobytych, 16 straconych(+13)
    PP:Gramy
    LE:Porażka w III rundzie.

    Liga 13/14 Po 15 kolejkach: 23.pkt,6 miejsce i 8.pkt straty do lidera, 6 zwyciestw,5 remisów,4 porażki,19 goli zdobytych,15 straconych(+4)
    Liga14.15 Po 15 kolejkach: 23.pkt,6 miejsce i 6-9pkt straty do lidera, 5 zwycięstw,8 remisów, 2 porażki,29 goli zdobytych, 16 straconych(+13)

    Czysto statystycznie,dla porównania,wnioski wyciągnięcie sami,ale nie wiem na czym opierana jest teoria ze z Rumakiem byłoby lepiej.Tez trochę lodu dla tych co piszą ze skończymy w dolnej 8-ce.Jest podobnie,będzie pewnie podobnie,liga jest tak słaba ze sezon skończymy na pudle.Wyznacznikiem jest PP a przede wszystkim LE.

  79. kibicc pisze:

    ja nie kupuje już karnetu od roku i przestałem odwiedzać Bułgarską,bo nie chcę oglądać tego szajsu i niech nikt mi nie mówi,że mam nasz klub w dupie,bo tak nie jest cały czas serce mi się kroi widząc tą dergengolade,ale póki kibice będą chodzić na mecze nic się nie zmieni.Dla śmieci wronieckich nie liczy się postęp i sukces,tylko kasa,nie będzie kibiców to nie będzie sponsorów a wtedy będą musieli coś zrobić.Co do piłkarzy to są to zwykli kopacze dla których sukcesem sportowym nie jest gra w dobrym zachodnim klubie tylko pobieranie co miesiąc niezłej kasy za minimalizm i brak ambicji.Ile jeszcze będziemy musieli przejść upokorzeń w sumie częściowo zależy od nas od naszej postawy

  80. tylkoLech pisze:

    @Mouze – przeanalizowałam statystyki z trzech ostatnich sezonów.faktycznie w ubiegłym roku było blizniaczo podobnie. Rok wcześnie trochę lepiej, to wtedy wygrywali na wyjazdach, bardzo często 1-0. Za to przegrywali u siebie i tak ciągle na zmianę. Mnie osobiście do tych porównań sprowokowala dzisiaj redskcja. Jeśli apeluje o czas dla Skorzy i tak mu współczuje, to powinna dać też trochę czasu piłkarzom. Niech ich ustawi po swojemu. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie myśli chyba, że zarząd wymieni 3/4 składu, jak chcieliby niektórzy.Te ciągle wyzwiska i gwizdy kibiców juz w pierwszej połowie są równie dolujace jak wyniki. Może wszystkim przydałoby się trochę spokoju.

  81. Czytelnik pisze:

    Te teksty to bylo pisać 3 czy 4 lata temu , a nie popierać Rumaków i Rutków , mydlili wam oczy , a Wy za darmowe bilety na Lecha nie śmialiście nic napisać przeciw tym panom , nawet więcej popieraliście tę degręgolade bo raz Rudniew nam wygrał w warszawie , a poźniej pomimo fatalnej gry był dwa drugie miejsca . Pierwsza krytyka delikatna pojawiła się w zeszłym roku po Miedzi , w sumie nie o tym chciałem pisać tylko o tym , że kim wy jesteście aby obrażać mój klub w którym i z którym się wychowałem , utożsamiałem i utożsamiam , piłkarzy którzy tam grają i wiele innych osób oddanych temu klubowi , co ? Prowadzicie portal pod nazwą i barwami klubu który dla wielu jest istotą życia , i robicie to za kasa , a pewnie nie z miłości więc jak śmiecie go obrażać , co wy zrobiliście dla tego klubu ? A teraz droga redakcjo fakty sytuacja Lecha jest lepsza niż w sezonie w którym zdobywał mistrzostwo z Zielińskim , strata na dziś do lidera to 6 pkt. , może wzrosnąć do 9 pkt. jednak wtedy nie było podziału punktów o którym w zeszłym roku jak Lech miał podobne straty to wciąż pisaliście i pompowaliście balonik z napisem mistrz . Owszem wyniki piłkarzyków nie są wzorowe , ale to nie powód do tego by ich wszystkich obrażać i klub . Idzie dużo wolnego od piłki , Wam proponuje wzięcie udziału w marszu w warszawie , przy okazji rozjebać pół tego pojebanego miasta i przywrócić stan z konca powstania warszawskiego którego wasi towarzysze z komunistycznego klubu z ł3 zawłaszczyli dla siebie i świętują go przy wszystkich okazjach razem z wami. Kiedyś bylo nie do pomyślenia , żeby się z tymi pajacami w jakikolwiek sposób bratać , wy przekraczacie kolejne granice w tym temacie , a na swój klub plujecie , kurwa świat stanął na głowie.

  82. bajzel pisze:

    specjalisci od piłki i kasy Rutków….żenada

  83. oj! pisze:

    @Czytelnik….wielkie dzięki za komentarz,zgadzam się z Tobą w 100%

  84. Pawelinho pisze:

    oj!

    „wielkie dzięki za komentarz” – Bo nie umiesz nic napisać albo wyrazić własnej opinii? To ja nie mam więcej odnośnie pytań odnośnie twojego komentarza.

  85. Alcatraz pisze:

    Tekst oddaje w całości moje odczucia po ostatnim meczu, aż nie chce się chcieć.

  86. inowrocławianin pisze:

    Dokładnie tak samo czułem się wczoraj..dziś sie troche lepiej poczułem i postanowiłem napisac. Wielu osobom tu udzielajacym sie musze przyznac racje(że źle dzieje sie w klubie za sprawa działacy itp.
    ), ale dziwia mnie komentarze odnosnie Rumakero, ze gdyby on był to teraz Lech mialby wiecej punktów…..szok. U niego było wiele przypadku, zespol osiagał mierne wyniki, a gra tez nie powalała. Teraz Lech gra ladniej, ale brak determinacji, cwaniactwa i pewnosci. Wierze ze po ewentualnych transferach i pozbyciu sie kilku zawodnikow, na wiosne powalczymy o MP. Poza tym Skorża wiecej od nich wymaga i u Skorży musza wiecej pracowac a Rumakero ich rozpuscił, dał sobie wejsc na głowe i na efekty nie trzeba było długo czekać.