Artjoms Rudnevs w Poznaniu
Dziś w Poznaniu pojawi się 26-letni napastnik i była gwiazda Lecha, Artjoms Rudnevs. Niestety Łotysz nie przyleci do stolicy Wielkopolski, aby ponownie podpisać umowę z Kolejorzem.
Aktualny snajper niemieckiego Hamburgera SV i reprezentacji Łotwy od marca bieżącego roku jest patronem Wielkopolskiej Akademii Piłkarskiej i dziś pojawi się na jednym z treningów tej szkółki. Artjoms Rudnevs dotrze do Poznania prosto ze zgrupowania kadry narodowej, która wczoraj rywalizowała z Holandią w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2016.
Wielkopolska Akademia Piłkarska, którą odwiedzi „Rudi” powstała we współpracy z Polish Soccer Skills i to głównie z myślą o młodych piłkarzach. To miejsce spersonalizowanego szkolenia piłkarskiego przeznaczone dla dziewczyn oraz chłopców w wieku od 5 do 19 lat bez względu na przynależność klubową zawodników.
Chwilowy powrót ulubieńca kibiców Kolejorza do stolicy Wielkopolski nie oznacza więc rychłego podpisania umowy z Lechem. Artjoms Rudnevs ma ważny kontrakt z HSV do końca czerwca 2016 roku, a sam Maciej Skorża podczas sobotniego spotkania z kibicami w Poznań City Center przyznał, że szanse na ściągnięcie Łotysza w zimowym okienku transferowym na Bułgarską są małe.
Dodajmy, że reprezentant Łotwy w ciągu 2 lat występów w Lechu Poznań strzelił dla „niebiesko-białych” 45 goli, zaś w sezonie 2011/2012 z 22 trafieniami został królem strzelców Ekstraklasy. Dzisiejszy powrót „Rudiego” do Poznania nie będzie jego pierwszym i zapewne nie ostatnim. Już latem ulubieniec kibiców wpadł odwiedzić byłych kolegów i zadeklarował, że w Polsce może grać tylko w Kolejorzu.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Szlag by to was jasny trafił. Po obejrzenia tego nagłówka miałem tętno 200…..
I taki obcokrajowiec po dwóch latach gry na Bulgarskiej zrozumiał więcej niż sprzedajny wychowanek szkolony kilka lat u nas. Sprzedajną szmatą trzeba się urodzić
Nagłówek dobry trzeba przyznać.Co do Artioma to po prostu widać ze Poznań to ważny moment w jego życiu,i zawsze chętnie przyjeżdża do naszego pięknego miasta.
Widać, że Rudnevs ma sentyment do Lecha a co do nagłówka to prawie jak z wp.
Dobry chwyt marketingowy z tym tytułem:) Co nie zmienia faktu, że rzeczywiscie widać jak duzy sentyment do Lecha ma Rudnevs
Po Piotrku i Djuce moj najbardziej ulubiony pilkarz Lecha.
z uśmiechem przeczytałem komentarze wiary nic dodac,nic ująć 🙂
Cieszy to ,że to mentalnie iny zawodnik niż Lewandowski ze swoim menago, dla mnie Rudnevs jest lechitą ale lewy to zwykły najemnik był…
O mało nie posrałem się ze szczęścia, po przeczytaniu nagłówka.
Widze ze nie tylko ja mialem chwilowy orgazm
cieszy sentyment Artioma a jednocześnie boli postawa niektórych juniorów… niektórym obcokrajowcom bardziej zależy na Lechu niż kilku wychowankom… całe szczęście, że jakoś to się równoważy dzięki takim graczom jak Artiom, Djuka czy też Karol, Dawid, Kendi…
niektórzy mieli orgazm a niektórzy niemalże zeszli na zawałkę (m.in. ja) – redakcja dba o nas :-))
Redakcjo dobre;-)
nagłówek jak z Onetu 🙂 i poniedziałkowy realizm życiowy 🙂
Po zobaczeniu nagłówka pomalowałem ściany na biało 😀 Ach ten Rudi..
Tytuł dobry, ale ja się nie nabrałem 🙂 Skorża jasno powiedział, że Artjom do nas nie wróci (przynajmniej teraz). Ale może się uda za rok go ściągnąć chyba, że do tego czasu będziemy mieć napastnika na jego poziomie, a może nawet jeszcze lepszego.
@PWR jak się tak stanie to Ty i Skorża macie u mnie po dużej flaszce
Jak zobaczyłem nagłówek też mi tętno skoczyło, ale po chwili nawet przed otwarciem artykułu zorientowałem się że jednak gdyby Artioms wracał, tytuł wyglądałby jeszcze inaczej 🙂 Co do samej akcji bardzo fajna i cieszy, że Rudnevs pamięta jeszcze o Lechu.
A tak na marginesie bardzo lubię takie powroty i gdybym miał wybierać to chciałbym aby w Lechu zagrali jeszcze kiedyś właśnie Rudnevs, Stilic, Peszko i Tonev 🙂 Tych piłkarzy było mi najbardziej szkoda gdy odchodzili.
A moze sprobowac przynajmniej wypozyczyc?
Od razu wiedziałem ,że o to chodzi bo jak by chodziło o to ,że przychodzi do nas grać to raczej tytuł był by inny 🙂 . Swoją drogą Niektórzy Polacy grający dla Lecha nie są/nie byli z nim tak związani jak Łotysz, przykład Peszka . Z miłą chęcią zobaczyłbym Rudnevsa jeszcze w niebiesko-białych barwach no ale czas pokaże .
Ja nie rozumiem zupełnie tych, którzy klikając w nagłówek myśleli że chodzi o jego przyjście do Lecha. Przecież wielokrotnie było tutaj w różnych miejscach pisane, że szanse są małe – mówił o tym też Skorża. Wystarczyło uważniej czytać.
@Rybka
Lepszym przykładem jest Lewy. Peszka pożegnał się tak, a nie inaczej, ale później podkreślał przywiązanie do Lecha nie jeden raz.
@Rybka, Vosky
A nie przypadkiem PeszkO, a nie PeszkA.
@Rybka, Vosky
Przypadkiem nie mówi się PeszkO, a nie PeszkA.
Ypozyczenyliwosc wypozyczenia
jakbyscie czytali wczesniejsze artykuly to nikt z was na zawal by nie schodzil ludzie, wiadomo bylo ze przyjechal sobie w odwiedziny. Co nie znaczy ze nie pogada sobie przy kawie na osobnosci z jakimś dzialaczem…
zobaczcie jaki z Rudiego jest gość!!Kto by tutaj przyjechał na jakąś Akademię piłkarską??Pewnie niewielu.Widać że w jego serduchu pozostał Kolejorz.Takich graczy jak On nam potrzeba!!Szacunek Artjoms.
Szanse są małe, ale nie można na 100 procent ich wykluczyć. Sportowe fakty tez dzisiaj pisały o półrocznym wypożyczeniu, rzekomo negocjowanym z władzami klubu . Wiem, że chodzi o newsa, ale pomarzyć można, a czasami marzenia się spełniają.
a ja chce wierzyć w cud…kto wie?
@pawel
Wcale nie cud ! wejdź szybko na przegląd sportowy i poszukaj odpowiedniego newsa 🙂
redakcjo nie zamieniajcie sie w ONETA
Rudi czy Lewy? Pamiętacie? Jeszcze nie tak dawno mówiliśmy, który lepszy. Drogi się im inaczej potoczyły, ale to nie znaczy że nie można znów zapytać. Rudi czy Lewy? Który z nich jeszcze zagra w Lechu. Odpowiedź chyba jest oczywista. Dzięki Artiom i czekamy na come back.
A nie przyszło wam do głowy,że Akademia może być tylko pretekstem jego przyjazdu? Być może prawdziwym nieoficjalnym powodem jest jednak pogadanie o półrocznym wypożyczeniu? Wydaje mi się to coraz bardziej prawdopodobne.
Fajnie by było, jakby to była prawa ale nie róbcie nadziei póki co (chociaż nie neguję że to może być prawda). Wolałbym jednak miło się zaskoczyć.
Przydałby się Rudi…
Jeżeli, gdyby plany wypożyczenia byłyby prawdziwe, to koniecznie trzeba „wyszarpać” w umowie opcję pierwokupu. Po co za pół roku ma się znowu marnować w kiepskim HSV, gdzie jeszcze w dodatku nie jest zbyt ceniony…??
Ciekawa jestem czy ten tytuł był zamierzony przez Redakcję, czy tak wyszło. Jeśli był zamierzony /a myślę, że tak/, to brawo – trochę luda się nabrało.
A w ogóle, to pozytywna postać z Rudiego. Mam nadzieję, że jeszcze u nas zagra.
Rudi to by było bingo marketingowe które by na wiosne przyciągnęło na trybuny tłumy kibiców ale niestety marketingowców w Lechu mamy na poziomie informatyków programu liczenia głosów PKW
Rudnev nie przyjdzie. Nie ma na to szans.
Gdyby Lech grał na miarę swoich możliwości, miał w składzie takich medialnych i znanych piłkarzy jak Rudenvs – chociaż dwóch to na Lecha chodziłoby regularnie 28 tysięcy niezależnie czy byłby to Górnik Łęczna czy Korona Kielce.
jeszcze kiedyś zagra przy Bułgarskiej.wierzę w to.