Najostrzej jak tylko może być

Przerwa na zgrupowania reprezentacji narodowych już się zakończyła, zatem po ponad dwóch tygodniach wróciliśmy do emocjonowania się meczami Lecha Poznań, a właściwie to do oglądania kolejnych kompromitacji.


Pewnie wielu po przeczytaniu nagłówka chciałoby przeczytać poniżej nie wiadomo co. Wszystko co chcieliśmy jednak przekazać już dawno napisaliśmy w poprzednich artykułach po poprzednich kompromitacjach bezjajecznych frajerów. Nie ma więc sensu po raz kolejny się powtarzać tym bardziej, że w końcu trafiliśmy do mózgów skromnej grupy, której jeszcze niedawno nie umieliśmy przekonać do swoich racji i otworzyć im oczów na obecną sytuację.

Po ostatnim artykule opublikowanym po meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała nie pojawił się w komentarzach ani jeden zniesmaczony czy oburzony osobnik. Nie było też wpisów z komórek, komentarzy od samych piłkarzy czy osób z nimi związanych. Tym samym przyswoili sobie wreszcie kim są i za kogo uważają ich kibice. Bardzo nas cieszy, że w końcu się zgadzamy i nie pomyliliśmy się w ocenie postawy zespołu co zresztą udowodnił niedzielny oraz pasjonujący występ całej drużyny.

Pisanie o minimalistycznej postawie bezjajecznych frajerów, kompromitacjach czy braku wyciągania wniosków przez piłkarzy już sobie odpuszczamy. 5 zwycięstw w 16 meczach mówi nam wszystko. My znamy statystyki, kibice również, ale zawodnicy raczej nie. Fajnie będzie jednak jeśli spojrzą wreszcie w tabelę. Co tam jest?

7. miejsce
23 punkty w 16 meczach
5 zwycięstw na 16 spotkań!
8 remisów – najwięcej w lidze
3 porażki – tak, najmniej w lidze! (cud)
Wyjazdowy bilans: 1-5-2, gole: 10:11

Lech ostatni raz wygrał na wyjeździe 10 sierpnia. Od tego czasu dokonał na obcych terenach następujących rzeczy:

24.08, Ruch Chorzów – Lech 0:0
Nieuznany gol Ubiparipa i niestrzelony karny przez Kamińskiego w końcówce

13.09, Jagiellonia Białystok – Lech 1:0
Zasłużona porażka

27.09, Legia Warszawa – Lech 2:2
Prowadzenie 2:0, fuksiarski gol na 2:1 i 2:2 w ostatniej minucie po niepotrzebnym faulu Douglasa, rzucie wolnym i złym zachowaniu obrony

19.10, Korona Kielce – Lech 2:2
Frajerstwo i minimalizm. Stracony gol na 2:2 w 93. minucie i w ostatniej akcji meczu

02.11, Śląsk Wrocław – Lech 1:1
Mnóstwo niewykorzystanych okazji, jeden błąd obrony w końcówce i kolejne punkty uciekły

23.11, Piast Gliwice – Lech 3:2
Hitowy pojedynek. Kolejny raz szybkie prowadzenie, dwa błędy obrony na początku drugiej połowy i wszystko się obraca o 180 stopni. W dodatku kolejny stracony gol w końcówce co jest już tradycją.


Do tego wszystkiego dochodzi frajerstwo i minimalizm w meczu z Podbeskidziem w Poznaniu, stracone prowadzenie w spotkaniu z Górnikiem w Zabrzu, a prócz tego frajerskie remisy w Poznaniu z Cracovią i Pogonią. Nie chce nam się liczyć, ile ta banda straciła punktów przez swoją postawę opłacaną regularnie przez kibiców przychodzących na stadion. Łatwo za to policzyć, ile raz razy nie wyciągnęli wniosków o których pieprzyli. Już 9 razy! Teraz przyszedł mecz z Piastem i jesteśmy pewni, że będzie 10 raz.

Ręce same składają się do ironicznych oklasków. Kończymy więc „podziękowaniami” i „gratulacjami” dla całej drużyny w którą dawno już zwątpiliśmy i która pokazuje, że się nie myliliśmy. Na koniec jeszcze raz na ostro:

Solna, Grudziądz, Wilno, Legnica, Gardabaer, Poznań i 7. miejsce.

Teraz wszyscy ze spokojem i bez emocji mogą czekać na kolejny popis, który na pewno nastąpi, natomiast piłkarze mogą już spoglądać w kalendarz, bo po 1) zostały im jeszcze 3 mecze męczarni w tym roku, a pogoda coraz gorsza 2) zbliża się grudzień i pensyjka za listopad już niedługo wpadnie.

Zanim zabierzecie się za pisanie komentarzy czy za podsyłanie linków dalej zachęcamy Was oraz zawodników, ich dziewczyny, kochanki, znajomych, kolesiów czy przydupasów piłkarzy do wzięcia udziału w poniższej sondzie.

[polldaddy poll=8471321]

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


69 komentarzy

  1. fordescort pisze:

    jak tak dalej pójdzie to może być problem z załapaniem się do górnej połówki… PP to chyba jedyna droga do pucharów:/ na szczęście moje dziecko po raz kolejny uchroniło mnie od nerwów i frustracji – znów odciągnęło mnie od TV przy prowadzeniu Lecha:) -chyba już trzeci czy czwarty raz… nie musiałem więc oglądać tej żenady… tylko i wyłącznie potężne kary finansowe mogą coś zmienić o tych patałachów… mam nadzieję że wiosną połowa składu będzie inna (choćby juniorzy)

  2. inowroclawianin pisze:

    Królowie kompromitacji:-/ A Skorża nie potrafi zrobić z nimi porządku. Tu chyba radykalne zmiany Dana Petrescu mogłyby pomóc+ odebranie premii i nie wypłacanie pensji do czasu aż nie zaczną swej pracy traktować poważnie.

  3. Ze spraw technicznych.

    Do godziny 22:30 w dniu 23 listopada: 33 procent użytkowników z Warszawy, 31 z kawałkiem z Poznania. To rekordowe zainteresowanie na skalę światową. Trudno znaleźć inne, gorsze miasto, które tak mocno interesuje się innym miastem i innym klubem.

  4. roby pisze:

    Nie ma co się nakręcać chcieliśmy innego trenera to mamy.Trzeba dać mu szansę oceniać trzeba po zimie a mamy wszyscy nadzieje ,że nastąpią ruchy kadrowe stosowne, natomiast zakwalifikowanie się do pucharów możemy tylko poprzez PP w lidze jest pozamiatane , jesteśmy wyśmiewanymi frajerami ale niestety to prawda…

  5. MaPA pisze:

    Może lepiej abyśmy do żadnych pucharów nie awansowali.Jak mamy dawać dupy to lepiej siedzieć w domu.

  6. kks pisze:

    Masakra co sie dzieje z Lechem

  7. fan pisze:

    @Moderator KKSLECH.com
    Chcą poczuć smak zachodniej cywilizacji 🙂

  8. wolny_szybki pisze:

    Kto po remisie z Legią pisał:

    „Lechu nasz… O to chodziło”
    „Mamy Skorżę – sezon uratowany”

    Krasnoludki?

  9. e54 pisze:

    Czy to Rumak czy to Skorża ta sama lipa i gra godna pożałowania. 50 % druzyny do wymiany plus słabiutki Zarząd

  10. fan pisze:

    Ty koleś od prędkości w nicku. Może byś tak się łaskawie SWOIM klubem i jego problemami zajął i równie łaskawie opuścił tę stronę?

  11. seba pisze:

    Katastrofa coraz bliżej!

  12. Pawelinho pisze:

    Przyznam szczerze, że nie spodziewałem się takiej ankiety ale w sumie jest jak najbardziej adekwatna do tego co często piłkarze prezentują i biadolą po takich meczach ja ten z Piastem.

    fan

    Chcą chcą ale coś im nie wychodzi hehehe.

  13. Debiec 74 pisze:

    Ja jednak mam trochę inny pogląd na cała sytuacje. Lech jest przeciętnym klubem z przeciętnymi piłkarzami tak tak 🙁 tak to widzę. Piłkarze byli zmotywowani ale gra sie tak jak przeciwnik pozwala.
    Środek tabeli na te chwile jest jak najbardziej adekwatny do umiejętności naszych grajków. I nie ma ci wkurzać sie na remisy czy porażki POPROSTU trzeba zaakceptować powyższy stan rzeczy. Pozdrawiam.

  14. fan pisze:

    Odnosząc się jeszcze do ankiety, to chyba należałoby „zaznaczyć” wszystkie wymienione opcje (powinna być taka możliwość) 🙂

    @Pawelinho
    To generalnie ludzie biedni, których w ich marnym życiu nic nie jest w stanie bardziej ucieszyć, niż straty punktów Lecha, nawet gdy jest na odległym miejscu w tabeli.

  15. Bia pisze:

    Maciuś powie, że liga będzie ciekawsza 🙂

  16. Pawelinho pisze:

    fan

    …albo są to ludzie hmm z „kompleksami”.

  17. torreador pisze:

    Obawiam się że tu niestety szybkich zmian nie będzie. Nawet jeśli dobrze przepracują zimę, nawet jeśli kupią 2-3 nowych piłkarzy. Tu zbyt długo panował minimalizm: zarządu kupującego tanio lub biorącego za darmo, trenera który sam bez jaj, na takich też stawiał zawodników. Żeby wygrywać mecze trzeba mieć nie tylko umiejętności piłkarskie, ale tez naturę wojownika, a tego nie można się nauczyć, z tym się ludzie rodzą. W Lechu z tym jest kiepsko, więc naprawdę potrzeba czasu aby to zmienić i to pod warunkiem początku innego myślenia o tym klubie przez jego właścicieli.

  18. Jarecki pisze:

    Już to chyba z raz napisałem , ale niestety powtórzę i boję się że to jednak racja 🙁 !
    Po prostu wybijmy sobie z głowy póki co ,,wielkiego Lecha” , zapomnijmy o majstrze, o pucharach itd.
    Trzeba sobie powiedzieć prawdę – nie mamy już zespołu na wyższe cele, mamy drużynę zwykłą , przeciętną na środek tabeli i NIC WIĘCEJ 🙁

  19. cukier pisze:

    ja bym dodał: Znowu czegoś zabrakło…
    Trener nie wystawił mnie od pierwszej minuty.
    Ja strzeliłem bramkę, ale…
    Koledzy mi nie podawali…
    Piast był zespołem lepszym. Postawił wysokie warunki.

  20. arek pisze:

    Te miekkie pipki z wielkimi sluchawkami na lbach powinien ktos do pionu postawic, ale niestety drugiego Piotrka czy Djuki juz nie bedzie. Spedalenie i minimalizm niestety stopniowo zalewa wszystkie dziedziny zycia w tym kraju.

  21. Soku pisze:

    Wygrana ponoć zawsze rodzi się w bólach, ale z Rutkowskimi mamy najwyraźniej ciążę pozamaciczną.

  22. cukier pisze:

    Dzięki arek:
    Bo źle dobrałem muzę przed meczem.
    Bo mam już w dupie kibiców i tych pseudo dziennikarzy z KKSLech.com, którzy nam ciągle cisną.
    Piast postawił wysokie wymagania, ale podjęliśmy walkę, ale zabrakło nam czasu, zaskoczyli nas.
    Chuj z tym jutro idę na zakupy, dajcie mi spokój.
    Mam wyjebane, zimą i tak idę do legii tam jest super, tam jest beleś.

  23. Piast pisze:

    Wasz Lech prezentował się nieźle – podobnie jak Wasi kibice. Nie chcę Was krytykować, bo zadowolony jestem z wyniku. Jedno, co mnie zdziwiło, to taki brak zaangażowania w grę. Widać to było u prawie każdego zawodnika Lecha. Siedzę blisko boiska (a to mały stadion) i zauważyłem dziwny spokój na twarzach Waszych piłkarzy. Piłkarze Piasta jednak walczyli na każdym metrze boiska i widać było, że nie odpuszczają. Lech zaczął przegrywać – i spokój. Remisował – spokój. Czekali na zwycięską bramkę, jakby im sięnależała z urzędu.
    Słowko o Waszych kibicach. Żadnego chamstwa, żadnych bluzg. Głośni.

  24. warszawiak pisze:

    tylu WARSZAWIAKOW na tej stronie bo pyrusy do WARSZAWY jezdza za chlebem i na studia

  25. JRZ pisze:

    Debiec 74. Ja to widzę trochę inaczej. Piłkarzy mamy i dobrych i kiepskich problem tylko w tym ze tych dobrych jest za mało! Tam gdzie ich brakuje na kilku pozycjach graja piłkarze którzy w Lechu się już wypalili lub od dłuższego czasu nie maja formy i raczej nieprędko ja odzyskają. Do tego dochodzi tez rzucanie piłkarzy po rożnych pozycjach bo nie ma kto grac albo z ławki nie ma kto wejść żeby pociągnąć drużynę czy uspokoić grę. Umiejętności maja i nieraz to pokazali ale tutaj ogromnym problemem jest brak stabilizacji i mentalność! Te problemy zaczęły się od odejścia Zielińskiego a z przyjściem Bakero a potem rok w rok się utrwalały i teraz po prostu jest to już zwykły obraz Lecha. Warto zwrócić tez uwagę ze piłkarze Lecha lepiej podchodzą i lepiej graja z mocniejszymi rywalami a z tymi słabszymi wszystko siada co częściowo potwierdza to co wcześniej pisałem.

  26. Debiec 74 pisze:

    Zgadzam sie z Tobą JRZ dlatego uważam ze z tym składem ( brak umiejętności wypalenie i przede wszystkim brak liderów w drużynie którzy pociągnęli i zmotywowali by resztę ekipy) juz nic nie osiągniemy. Trener jest nowy szatnie trzeba przewietrzyć kilku nowych zawodników kupić i budować. Obecna sytuacja w klubie niestety nie zagwarantuje nam żadnych sukcesów.
    Jeśli nic sie nie zmieni trzeba bedzie przestać jechac na naszego Lecha i przyzwyczaić sie do przeciętności.
    Co do zmian szczerze nie wierze w rewolucje bedą bajki o powolnej ewolucji wciskanie kitu itd…

  27. JRZ pisze:

    no właśnie kupić kilku zawodników 🙂 Tutaj w sumie tez może być problem bo przy tym co mamy w Lechu to zdecydowana większość tych co będą przychodzić po pewnym czasie dopasuje się poziomem do reszty drużyny i umiejętności będą a na boisku będzie przeciętność. Dlatego uważam ze czekająca nas przerwa zimowa ze względu na ruchy kadrowe (wzmocnienia i świeżość w drużynie) i przygotowania (wprowadzanie stylu, dyscypliny taktycznej, ustawienia zawodników) będzie najważniejsza od 3-4 lat bo to co teraz zbudujemy (albo i nie) zostanie nam nie tylko na rundę wiosenna.

  28. arek pisze:

    Warszawiak, pewnie nie wiesz ale bezrobocie w Poznaniu jest o wiele nizsze niz w stolicy, a uniwersytetow tu tez nie brakuje.

  29. foxi85 pisze:

    dajmy sobie spokój z Pucharami , nie róbmy sobie poruty , teraz nie ma co spoglądać ile tracimy do pierwszej trójki tylko ile przewagi mamy nad 9 drużyną w tabeli… o taki tam sobie ligowy, polski średniaczek – LECH POZNAŃ – dziękujemy

  30. sas pisze:

    wszawiak- z twoich słów wynika że jesteś z Poznania a to oznacza że jesteś słoikiem. Albo jak chcesz Warszawa to satelita Poznania. Chłopcze głupi mniej jedzenia ze słoików bo ciu szkodzą

  31. Giacore pisze:

    Co do składu i zawodników przypomnę jeszcze raz TO JEST SKŁAD VICEMISTRZÓW POLSKI!
    Skorża w Lechu ma śr pkt na poziomie 1,44
    Rumak w tym sezonie w Lechu śr pkt na mecz 1,75
    Skoro Skorża, był o niebo lepszy skoro mamy profesjonalny sztab sezon uratowany to czemu mamy tak zjazd średniej punktów na mecz? Zawodnicy praktycznie Ci sami przeciwnicy podobni no ale pkt uciekają.
    Redakcjo gdzie ta wasza poprawa?

  32. Shizerr pisze:

    Ja napiszę jedno. Skorża na boisko nie wejdzie i bramek strzelał nie będzie. TO SIEDZI W GŁOWACH TYCH DEBILI. MAJĄ ZAKODOWANE OD RUMAKA 1:0 I BRONIMY! GDYBY BYŁ FART TO BYŚMY BYLI ZARAZ ZA LEGIĄ ALBO NAWET LIDERAMI. Wiosna wszystko zweryfikuje, czy coś jeszcze będzie z tego zespołu.

  33. ciacho pisze:

    A ja marzę o przeciętnym Lechu, a ze zwycięstw z Lechia, Zawiszą czy czasami z Wisłą radość będzie większa niż dzisiaj, gdy każdy mecz Lecha jest tak napompowany przez media jak wielki balon

  34. dragon pisze:

    Poprawę widać w tym, że potrafią stwarzać mnóstwo sytuacji i powtórzę za przedmówcą Skorża nie wejdzie na boisko i nie strzeli 2 czy 3 bramki. Brakuje nam przede wszystkim przebojowości, bo ile podobnych do Podgórskiego piłek miał Pawłowski? Czy chociaż raz próbował wejść przed obrońcę???

  35. lol pisze:

    W Lechu trudno się zwalnia trenera, więc piłkarze wzięli się już teraz za robotę.

  36. Do godziny 8:50 warszawiaków było aż o 6 procent więcej od poznaniaków. Myślę, że redakcja powinna pomyśleć o szczerym tekście Legia to stara kurwa. Przyciągnęłoby to w końcu dodatkowych użytkowników.

  37. Fasol pisze:

    Nie bardzo wiem dlaczego nie graja młodzi…..z tymi starymi debilami tak nie ma wyników a tak przynajmniej mlodzi by sie ogrywali i gwarantowali moze jakies tam wyniki a przynajmniej walke.

  38. Giacore pisze:

    Wcześniej Lech nie miał mnóstwa sytuacji? Oczywiście, że miał. Zresztą największym problemem od kilku lat jest skuteczność.

  39. jerema pisze:

    A ja mam już luz , od momentu , kiedy przegrali z Islandczykami i po meczu z Cracovią – tak szczerze , co to da jak będziemy ich krytykować moim zdaniem nic, jedynie co może uderzyć w tych kopaczy to tylko brak kasy . Mam pytanie krytykujemy kopaczy a co z młodym Rutkowskim , gdzie on teraz jest ? a prezesik co schował się juz nie mówi , że mamy super skład ? ciekawe ile bilety będą kosztować na ostatnie mecze i na wiosnę ? znów bedzie gadanie jacy jesteśmy mocni na wiosnę . Każdy zrobi jak uważa ale idąc teraz na mecz dajemy Rutkowskim pozwolenie na mamienie nas o jakiś sukcesach pozdrawiam

  40. GABI pisze:

    A ja będę uważała, że ci piłkarze nie mają umiejętności na grę o wyższe miejsce. Po prostu.

  41. Grzegorz G-ce pisze:

    Praktycznie we wszystkich klubach jest zły system płacowy. Zarobki piłkarzy i trenerów powinny w co najmniej 60% wynikać z uzyskanych wyników. Tak np. było 2 lata temu w Piaście – efekt 4 miejsce i puchary. Piłkarze moim zdaniem są przepłacani, zamiast sięgać po zdolnych juniorów kluby w Polsce biją się o przybladłe już gwiazdy, albo niszczą rynek zbyt wysokimi zarobkami – przykład z mojego podwórka – świetny w Piaście bramkarz Trela, teraz trzy razy większe zarobki i rezerwa w Lechii. Życzę sucesów.

  42. R2D2 pisze:

    Do Moderatora:
    My tu w Warszawie się martwimy, bo niestety Lech gra słabo, a nam nie jest potrzebna liga pełna miernot, tylko jak najsilniejsi przeciwnicy, żeby się rozwijać. Inaczej wygrywanie ligi co roku jest bez sensu. Jakieś silne ekipy są niezbędne nie tylko dla nas w Warszawie, ale dla całej polskiej piłki klubowej. Tak więc dużo ludzi zagląda z ciekawości, co się tam u Was dzieje i czy się ogarniecie w końcu. I bez napinki proszę, u nas jest to samo po przegranym meczu, stałe 200 postów napisanych przez naszych i 400 przez gości kibicujących innym klubom jarających się wynikiem.

  43. art pisze:

    słabsze wyniki drużyny odsłonią niestety, że Lech już nie ma wyjątkowych Kiboli. Gdyby nie system karnetowy i akcje wpuszczania za darmo różnych grup społecznych to trybuny znacząco by opustoszały. oczywiście wszyscy powiedzą, że to wina rutków, ale chcę zwrócić uwagę, że to wyjątkowe kibicowanie było gdy Lech był na skraju bankructwa i nie grało w ekstraklasie. Ale wówczas aktywność kibiców była skierowana na przyciąganie na stadiony jak największej liczby ludzi. Teraz nikt nie daje odporu żółciorobom , którzy namawiają aby nie przychodzić na stadion, własne akcje i MY są ważniejsze niż to czy stadion będzie zamknięty. Lech będzie przechodził różne koleje losy ale nie jest Klubem, który będzie najbogatszym w lidze (dużo większe pieniądze można znaleźć w Warszawie, Trójmieście, Wrocławiu, Krakowie) i tylko poprzez dużą rzeszę wiernych kibiców może wybić się na wyjątkowość. Dlatego nie pochylajcie się tylko nad słąbością grajków, trenerów, zarządu ale zadajcie sobie pytanie dokąd zmierzacie bo może się okazać, że przepaść nie jest tak daleko jak nam się wydaje i wówczas będziemy mile wspominali okres osiągnięć rumaka w lidze

  44. gosc82 pisze:

    Nie rozumiem Moderatora…To jest strona internetowa dostępna dla wszystkich tak samo jak na Waszą stronę wchodzę na strony Polonii, Wisły czy Śląska bo interesuje się piłką i opiniami kibiców innych klubów. Ok zgadzam się, że poziom wpisów niektórych osób zarówno z Warszawy jak i z Poznania czy innych miast pozostawia wiele do życzenia ale jesteście ogólnodostępni i chyba mogę sobie poczytać Wasze opinie niezależnie od tego skąd jestem.
    Pozdrawiam i zapewniam, ze to mój pierwszy i jedyny komentarz na Waszej stronie.

  45. fox pisze:

    Ktoś tutaj kiedyś napisał że ryba psuje się od głowy i to jest niestety prawda.W Lechu nic nie funkcjonuje oprócz kibiców.Zacznijmy więc od tej głowy.Właściciel papa Rutkowski siedzi sobie w Niemczech i nie wiele go interesuje transfery jak robi to tylko darmowe i przeważnie zawodników z kontuzjami,częściej za to sprzedaje,jak tylko jest okazja to sprzedać i zarobić,co z tą kasą się dzieję nie wie nikt.Jedźmy dalej Prezes Klimczak księgowy i tylko księgowy,na piłce nie zna się kompletnie za to potrafi w ostatniej chwili odmówić dzieciakom frajdy z oglądania piłkarzy swojego kochanego klubu,jego słynne nie bo nie przejdzie pewnie do historii.V-ce Prezes do spraw sportowych jak to pięknie się nazywa Piotr synalek Rutkowski vel idziemy na mistrza ,facet który nigdy nawet nie powąchał piłki i taki ktoś jest od spraw sportu.Dalej trener Skorża być może jest dobrym trenerem nie wiem chociaż byłem zwolennikiem jego przyjścia do Lecha dlatego daję mu czas do przepracowania całego okresu przygotowawczego .To co mnie jednak dziwi to jego asystenci Rząsa i Żuraw,obaj znakomici obrońcy a nasza obrona dziurawa jak szwajcarski ser.O co tutaj chodzi i co oni właściwie robią w klubie?Wreszcie piłkarze totalni minimaliści i niestety bez większych umiejętności.Wczoraj jeszcze przed meczem modliłem się,żeby za szybko nie strzelili bramki bo wiedziałem,że jak strzelą to staną i niestety moje modły nie zostały wysłuchane stało się to co zawsze.Czy w takiej sytuacji was dziwi miejsce Lecha w tabeli i takie wyniki.Spójrzcie proszę wszyscy prawdzie w oczy na dzień dzisiejszy Lech to bardzo średni klub ,celowo piszę klub a nie drużyna,dlatego dajcie sobie spokój z tymi mistrzostwami,pucharami i innymi tego typu mrzonkami a zaręczam że łatwiej wam będzie oglądać mecze.Może uda jeszcze mi się dożyć czasów które zmienią to wszystko o czym napisałem w tym poście,ale do tego potrzebne są zmiany właścicielskie albo przynajmniej zmiana podejścia obecnego właściciela.

  46. mól pisze:

    Trener MAŚLOK i kopacze kupieni za kredki…!

  47. Zinio pisze:

    Do redakcji bronicie Skorży że musi współpracować z takimi piłkarzami ale jak Rumak pomimo że pracował z tymi samymi piłkarzami to go krytykowaliście, a nie zdziwię się jak ze Skorżą nawet na podium nie będziemy. Skorża się kompromituje tydzień w tydzień jest to samo, Wołąkiewicz nadal zawala gola (gol numer 3 jego wina zgubił Podgórskiego) nie lepiej dać szansę młodemu z rezerw? Przykład Bielika pokazuje że można a jakby nie wyszło nikt by nie miał pretensji dał szansę młodemu i tyle.

  48. JRZ pisze:

    Zinio. „Rumak pomimo że pracował z tymi samymi piłkarzami to go krytykowaliście”. Zamiast słowa „pracował” użyj „kompromitował się” i wtedy zrozumiesz.
    Sytuacja którą teraz masz jest właśnie efektem „pracy” Rumaka (i nie tylko).
    Powiedz mi komu się dostanie jak zamiast Wolakiewicza gola zawali np. Bednarek? Przykład Bielika pokazuje ze trenerowi.
    Ogólnie widać ze na forum pojawiło się wielu obrońców Rumaka i szczerze nie wiem jak tego gościa ktoś w Poznaniu może jeszcze bronic czy trzymać jego stronę.

  49. aliz pisze:

    @fox
    nic dodać nic ująć i dodam jeszcze jedno i troche inaczej – to fabryka piłkarzyków na sprzedaż,obojętnie czy kupionych za śrubki, rehabilitowanych czy własnych wychowanków. Idea jedna tani kupić lub wziąć za free drożej sprzedac i szafa gra, interes sie kręci – ale tego mogliśmy sie spodziewać. Nie raz pisałam,że do klubu piłkarskiego trzeba meić serce – a tu wieje chłodem i lodem… Na temat zachowania i uczuć do klubu pisaliśmy nie raz – szkoda słów…

  50. aliz pisze:

    mnie też zaczynają wq…rwiać te szybko strzelone bramki – siadają potem na doopie i koniec gry. I nikt mi nie powie,że nie mają sił na bieganieprzez cały mecz. nie wiem kiedy wreszcie skoncża z tym minimalistycznym podejściem do meczów. Ja tylko mam nadzieję, że w przerwie zimowej coś z tym fantem sztab zrobi. Wczoraj nadziali sie na typowa kontrę i po sprawie – gdyby nie stanęli w pierwszej połowie a Hama nie obijał poprzeczek to inaczej by to wyglądało.

  51. Janek pisze:

    Można się pastwic nad piłkarzami. A nawet trzeba, ale teraz czas na poważne decyzję zarządu względem piłkarzy. Mamy 1 punkt przewagi nad grupa spadkową. JEDEN!!
    A popodziale 5 nad strefa spadkową. Wtf??
    Gdzie ten Lech walczący o ligę mistrzów?

  52. Tytan pisze:

    Jestem zalamany. Ci, ktorzy mnie tutaj czytaja (z Redakcja wlacznie) wie, ze zazwyczaj jestem pozytywny i umiem znalezdz dobre strony nawet gdy przegrywamy. Niestety to co widze jest juz poza moja kompetencja. Co jest wstyd i zaloba. Nie wiedze zadnych pozytywow, pilkarze, ktorych bronilem dali mi po solidnym lisciu. Mam tutaj na mysli Gostka, Kaspra i Kownasia i Kedziore. Reszta juz dawno mi podpadla. Nie jestem fanem rewolucyjnych zmian ale juz czas, sklad trzeba zmienic i to porzadnie.

  53. tomasz1973 pisze:

    fox
    Niezły z Ciebie grzesznik, tyle się modlić, a i tak na darmo, widać, że pan Bucek jeszcze czegoś od Ciebie oczekuje.Może jakiś post, albo inne umartwienie–proponuję tydzień bez seksu, albo tydzień bez piwa ( do wyboru, te 2 umartwienia na raz to za duże poświęcenie, jak dla tych pip(ł) karzy), może wówczas ”ten” do góry wysłucha Twoich próśb!
    A żeby nie przeciągać, bo wszystko jest tu już napisane, powiem tylko tyle—jaki zarząd, tacy zawodnicy, jakie podejście decydentów, taka gra, jakie pierdolenie z góry, takie pierdolenie wyników……i tylko kibiców szkoda!

  54. Tadeo pisze:

    Trzeba być kompletnym debilem i bezmózgowcem żeby po tylu zawalonych meczach i stratach punktowych nie potrafić wyciągnąć żadnych wniosków. Co się dzieje z Hamalajnenem , który kolejny raz przechodzi obok meczu , a swoimi niewykorzystanymi sytuacjami , doprowadza do nerwówek i popełnianych błędów w obronie. Nie chcę się już pastwić nad Kamińskim i Wołąkiewiczem bo ich wina przy stracie bramek w kolejnym meczu jest ewidentna , ale trzeba zadać sobie pytanie. Czy gdyby Hamalainen do spółki z pseudo napastnikami potrafił wykorzystać swoje niewykorzystane sytuacje i dobić przeciwnika , to czy gra obrońców nie byłaby spokojniejsza i pewniejsza?

  55. aliz pisze:

    @Jarecki
    owszem może nie mamy druzyny „wielkiej” , ale kuźwa nawet cieniasy gdy włożą odrobine serca w grę to potrafią „zrobić” wynik. A nasi? wychodza na boisko strzelają gola i dla nich mecz się skończył. Potrafili „ruszyć” w drugiej połowie? – ano potrafili, do momentu wyrównania a potem nadziali sie na kontrę i było po sprawie – więc dopóki nie zmienia podejścia, że mecz trzeba wybiegać przez 90min i więcej, a nie przez pierwszych 9min to tak będziemy wygladąć. Mam tylko nadzieje, że cokolwiek się zmieni w przerwie zimowej. Inaczej tak jak piszesz – mamy drużyne na środek tabeli, bez instynktu „zabójcy”.

  56. Tadeo pisze:

    @tomasz1973 Twój komentarz jest dobitny i mówi wszystko , nic dodać nic ując . Żal tylko w tym całym bałaganie , nas kibiców i tyle.

  57. aliz pisze:

    jednym zdaniem: JAKI PAN TAKI KRAM i tylko kibiców żal…..

  58. Tadeo pisze:

    @tomasz1973 Twój komentarz jest dobitny i mówi wszystko o naszym klubie , nic dodać nic ująć .Żal tylko nas kibiców , którzy są bezradni i muszą się temu dziadostwu przyglądać.

  59. JureK pisze:

    Gdzieś przed ostatnim meczem pojawiła się informacja – 12 punktów w ostatnich 4 meczach – i już zdałem sobie sprawę, że nie będzie dobrze. Ostatnio dołują MU, Liverpool, Borusia, no to nasz LECH też. Jest jednak różnica, tamte drużyny już wiele wygrały i mają gdzie wracać, Dla Lecha nie widzę dobrych perspektyw. Rutki wizję już mieli i chyba jesteśmy świadkami jej materializacji.

  60. Anonim pisze:

    W Polsce nie ma dobrych prezesów i działaczy, może pomijając Legię bo tam coś próbują i wyraźnie im to wychodzi. Będą mieli pewnie 3 mistrzostwo w rzędu i grę w LE na wiosnę, ale to kropla w morzu pokazująca jakie u nas w kraju jest podejście do futbolu. Zero cierpliwości i konsekwencji – wszystko musi być na teraz i koniec kropka. Wzmacnianie się szrotem na obecny sezon, zero perspektyw na przyszłe lata. To właśnie dlatego jesteśmy za Czechami, Rumunią, Bułgarią, Białorusią, Cyprem, Szwecją, Ukrainą, Danią, Chorwacją a nawet ośmielę się napisać Słowacją bo to w końcu oni mieli trzech przedstawicieli w LM w ostatnich latach. Jaki zarząd tacy piłkarze, jacy piłkarze takie wyniki. Kompromitacje trwające już blisko 4 lata nie były dziełem przypadku. Póki nic się w tym klubie nie zmieni, będzie nędza. Tyle w temacie

  61. Glos pisze:

    Anonim: ciebie chyba cos trafilo dzis i to mocno. Teczowy klub dobrze zarzadzany?! Widac bylo jak odpadli w LM nie po walce ale przez „dobre zarzadzanie”. Wez Ty sobie czlowieku golni jeszcze jednego bo chyba niedopity jestes!!
    Niestety Tomasz1973 masz racje, cierpimy my bo te buce chyba nawet nie maja pojecia co to znaczy upokorzenie i wstyd za klub. Jak daleko musi ten zespol upasc by w koncu cos zrobiono, jakis ruch wykonano, pokazano pilkarzom i trenerom ze przekroczyli pewna granice?! Czy musimy wypasc poza 8?! Tyle ze wydaje mi sie ze dla tych ludzi klub nasz to tylko zabawa, jekies hobby i dlatego porazki ich nie ruszaja, wstydu nie zaznaja w wyniku slabych wystepow. Wazne ze sie jakos kreci. Tyle ze w miedzyczasie trybuny sa coraz bardziej puste i przyjdzie moment ze tylko II bedzie w miare zapelniona a reszta stadionu bedzie swiecila pustkami. Do tego ta indolencja tych pseudobiznesmenow doprowadzi.
    Gdy przyszedl Skorza powiedzialem ze daje mu czas i nie bede go krytykowal, choc juz zanim zapadla decyzja bylem zdania ze to nie trener jakiego my kibice potrzebujemy, jakiego potrzebuje ten klub. Wczoraj po kolejnej plamie mowi ze chce przewietrzyc szatnie bo nie ma wystarczajacej ilosci zmotywowanych zawodnikow. To ja sie pytam. po kiego grzyba gra ciagle tymi samymi luzerami. Wczoraj hama powinien byl usiasc na lawie i zagrac gora 20 minut. Gra ofensywna mogl kierowac Jevtic a do przodu trzeba bylo wstawic ktoregos z mlodych. Jesli masz Macius problemy z motywacja zawodnikow to pokaz ze masz jaja i wysli kilku na lawe albo na trybuny, wstaw mlodych!! nawet jak przegrasz mecz to kibice Ci to wybacza!!! Tyle ze nasz Macius to takie cieple klucha, taki bezjajowiec, ktorego w kazdym klubie gdzie byl pilkarze traktowali jak kumpla a nie jak trenera. Ten gosc nic nie ugra i nie stworzy ciekawego i mocnego zespolu bo nie ma koncepcji, nie ma wizji. Nic nie zmienia mimo ciaglych wpadek. Ciagle to samo: strzelamy bramke jako pierwsi, nawet dwie, pozniej gra w dziada i gra na luzie az w koncu pada bramka i juz jest panika, szczegolnie wsrod obroncow. Na koniec meczu jeszcze jedna bramka i albo remis albo w plecy. Gadanie o braku motywacji i w nastepnym meczu co?! ten sam sklad!! Osobiscie nie wierze w jakies zmiany z tym trenerem. Co do zarzadu: juz kiedys napisalem ze staczanie Lecha zaczelo sie od momentu gdy odszedl najlepszy skaut a przyspieszenie nastapilo gdy Rutki wywalili Smude bo mial zbyt wygorowane (co do zawodnikow jakich mieli sprowadzic) wymagania wobec zarzadu.

  62. Artii pisze:

    Jebane patałachy hańbią NIEBIESKO-BIAŁE BARWY. Kibice giną za wiarę w Kolejorza,a oni przegrywają jak ostatnie kurwy

  63. Anonim pisze:

    @ Glos
    Nie miałem na myśli zarządzania administracyjnego tylko czysto sportowego. Polityka transferowa, myślenie przyszłościowe i konsekwencja. Leśnodorski systematycznie drabinka po drabince cegiełka po cegiełce doszedł do tego co jest teraz. Oczywiście pod względem zarządzania papierkowego, nie umywaja się do nas ;]

  64. fox pisze:

    tomasz chyba źle zrozumiałeś mój post bo nie jestem aż tak wierzący jak sobie wyobrażasz a te modły to była oczywiście taka przenośnia, na piwo natomiast nie chodzę a jak już je piję to tylko w domu.Myślałem że facet którego najbardziej szanuje na tym forum za jego najlepsze wpisy zrozumiał mój sarkazm bo tylko i wyłącznie to miałem na myśli ale rozumiem że w sytuacji jakiej znalazł się nasz klub każdy ma prawo się wkurzyć.

  65. Czytelnik pisze:

    No niestety , piłkarze nie przekonują , bronienie ich w takiej sytuacji staje się trudne , bardzo trudne , sam jestem osobą która raczej widziała pozytywy niż negatywy po odejściu Rumaka , mimo wszystko wierzę , pomimo tego co piszecie chociaż ciężko to wszystko bronić , a wyniki tez mnie wkurwiają , że to tylko indywidualne błędy obrony powodują te parodystyczne wyniki , na razie napisze jak wy po porażce z rybakami i wisłą , bez paniki . Chyba gorzej być nie może ? No tak gramy bez napastnika od sierpnia , no ale to nie jest wytłumaczenie , przy tej sile ofensywnych zawodników Lecha takie cracowie , ruchy , korony powinny leżeć i kwiczeć .

  66. dave861 pisze:

    Dno dna. Takich bez jajecznych pizd w Kolejorzu nie widziałem już od dłuższego czasu. Gdzie charakter, wola walki? Podejrzewam, że dziś Djuka należałby do najlepszych zawodników na boisku. Przynajmniej ustawiłby tych szczeniaków, którzy nie zasługują na grę barwach Lecha.

    Wstyd. Nie pamiętam kiedy tak bezrefleksyjnie przechodziłem obok spotkań Kolejorza.

  67. manu pisze:

    Czas przyjac do wiadomosci ze to nie pilkarze i nie trener sa winni tylko pseudodzialacze. ten zespol gra na tyle ile moze i zaden mourinho cudu nie zrobi. jestesmy co najwyzej 5,6 sila ligi i to sa fakty. A cwelka nam odjechala na kilka dlugosci. dopoki nie bedzie nowego wlasciciela z ambicjami to zapomnijmy o trofeach. Pozdrawiam prawdziwych fanów.

  68. kbw pisze:

    to dobry zespół, niemający równych w Polsce. przestańcie pisać brednie.

  69. jerzy pisze:

    A największym bucem jest ten , kto na tę padakę chodzi na stadion i daje tym pacanom zarobić, a potem pisze , źe grali slabo.Do zobaczenia na stadionie jak będzie to badziewie poukładane.