Siedmiu juniorów dostało szansę w Turcji
Podczas zimowych przygotowań Lecha Poznań do rundy wiosennej 2014/2015 szansę od sztabu szkoleniowego pierwszego zespołu w tureckich konfrontacjach towarzyskich otrzymało siedmiu młodych zawodników.
W tej grupie jest jeden bramkarz, dwóch obrońców i czterech pomocników. Jakub Serafin został na stałe włączony do kadry pierwszego zespołu jeszcze jesienią, a Mateusz Lis i Antonijs Cernomordijs dołączyli do niej tej zimy. Z kolei Niklas Zulciak ociera się o pierwszą drużynę już od dłuższego czasu i był na dwóch obozach w Turcji, natomiast Jakub Zagórski, Krystian Sanocki i Marcin Gawron uczestniczyli na jednym zgrupowaniu. Zagórski poleciał na pierwszy obóz do Belek, bowiem Sanocki nie miał paszportu. Gdy go otrzymał Maciej Skorża zabrał Sanockiego na drugie zgrupowanie zostawiając tym samym Zagórskiego w Polsce. Zaś Marcin Gawron udał się na drugi obóz do Turcji w zastępstwie za kontuzjowanego Karola Linettego.
Tej zimy najwięcej minut z młodych piłkarzy w tureckich sparingach zaliczył 19-letni prawy lub środkowy pomocnik Jakub Serafin (167 minut i 4 mecze). To zawodnik, który trafił do naszej akademii wiosną 2012 roku ze Stomilu Olsztyn i w ubiegłym sezonie dotarł z drużyną juniorów starszych do 1/2 MPJS. Cztery mecze w tureckich sparingach zanotował też Antonijs Cernomordijs, który rozegrał 140 minut zarówno w środku jak i na prawej obronie. 19-latek przed sezonem 2014/2015 został wypożyczony do Kolejorza na rok i jesienią miał występować w III-ligowych rezerwach. Z powodów proceduralnych okazało się to jednak niemożliwe, zatem prawonożny środkowy obrońca grał w łotewskiej ekstraklasie. Lech Poznań już od wielu tygodni robi wszystko, żeby uprawnić łotewskiego stopera do gry przy Bułgarskiej.
Zimą 96 minut w 2 meczach zanotował prawy lub lewy pomocnik Krystian Sanocki. Jest to 19-letni prawonożny piłkarz dysponujący bardzo dobrą techniką i szybkością. Sanocki jest jednym z większych talentów akademii Lecha Poznań. W czerwcu 2014 roku był motorem napędowym ekipy, która doszła do półfinału MPJS. Po sezonie 2013/2014 młody lechita szukał szczęścia w innych klubach w tym także w niemieckim HSV, ale nie dał tam rady i wrócił do Kolejorza. Tej zimy zaliczył asystę i wywalczył rzut karny pokazując w dwóch spotkaniach w których wystąpił wielki potencjał. Szanse występu w 2 pojedynkach przez 45 minut otrzymał także 18-letni golkiper, Mateusz Lis, który jest w tej chwili czwartym bramkarzem Lecha Poznań. To zawodnik, który swą karierę rozpoczął w Promieniu Żary. Następnie grał w UKP Zielona Góra, zaś od zeszłego sezonu występuje w Kolejorzu.
Kolejnym z młodych, który wystąpił w 2 tureckich sparingach i to na dodatek tych pierwszych był 18-letni Jakub Zagórski. Mistrz Polski Juniorów Młodszych 2014 rozegrał jak na razie 64 minuty. Zagórski jest prawym obrońcą i wychowankiem BKS-u Lublin skąd trafił do Kolejorza przed sezonem 2013/2014. 14 minut mniej od niego zanotował do tej pory w 2 grach kontrolnych Niklas Zulciak, który podczas drugiego obozu doznał niestety kontuzji. Zulciak jest Niemcem i wychowankiem SV Viktorii Preußen 07. Później przeszedł do FSV Frankfurt, a przed sezonem 2013/2014 do akademii Lecha Poznań. 20-letni filigranowy ofensywny lub prawy pomocnik mający tylko 173 cm wzrostu w zeszłym sezonie III-ligi rozegrał 18 spotkań w których zdobył 3 gole. Ten piłkarz już jesienią był testowany przez Macieja Skorżę. Najkrócej z młodych zimą 2015 grał do tej pory Marcin Gawron (1 mecz, 29 minut). 19-letni środkowy pomocnik mogący występować jako „6” lub „8” pochodzi z Kościana i ma 180 cm wzrostu. W Młodej Ekstraklasie zadebiutował już w wieku 16-lat. Gawron był kapitanem zespołu, który w czerwcu zeszłego roku doszedł do półfinału Centralnej Ligi Juniorów Starszych.
Młodzi w tureckich sparingach:
Mateusz Lis – 90 (2 mecze)
Jakub Zagórski – 64 (2 mecze)
Antonijs Cernomordijs – 140 (4 mecze)
Marcin Gawron – 29 (1 mecz)
Niklas Zulciak – 50 (2 mecze)
Krystian Sanocki – 96 (2 mecze)
Jakub Serafin – 167 (4 mecze)
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
ciekawe czy któryś dostanie szansę debiutu wiosną…
bardzo dobre wrażenie zrobili na mnie Zagórski i Sanocki…
Mlodzi atakuja mam nadzieje ze niedlugo pokaza moc naszej akademii
Ilość nie znaczy jakość. Zdaje się, że Turcję miło wspominał będzie Antonijs i Sanocki który moim zdaniem powinien szybko wskoczć na stałe do kadry I zespołu. Akademia powoli zaczyna wydawać pierwsze ”plony”. To bardzo cieszy.