Tylko po 9 tys. biletów dla finalistów Pucharu Polski
Już we wtorek, 3 marca, o godzinie 18:00 wyjazdowym meczem ze Zniczem Pruszków zespół Lecha Poznań rozpocznie decydującą wiosenną batalię o Puchar Polski 2014/2015.
PZPN nie ustalił nawet jeszcze dokładnego terminu rewanżu Lecha Poznań ze Zniczem Pruszków, który odbędzie się 17 lub 18 marca przy Bułgarskiej, ale podał już, kiedy zostanie rozegrany mecz finałowy. Ten odbędzie się w sobotę, 2 maja, o godzinie 16:00 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Polski Związek Piłki Nożnej za pośrednictwem strony kupbilet.pl prowadzi już nawet sprzedaż biletów dla kibiców neutralnych. Wejściówki na wschodnią trybunę Stadionu Narodowego kosztują od 15 do 20 zł (w zależności od kategorii).
Jeśli Lech Poznań wyeliminuje w marcu Znicz Pruszków, a dalej w półfinale Błękitnych Stargard Szczeciński lub Cracovię Kraków wtedy kibice Kolejorza otrzymają na finałowy pojedynek 9 tysięcy biletów i zasiądą za jedną z bramek. Tyle samo wejściówek za drugą bramką dostatnie drugi finalista. Sprzedaż otwarta dla fanów neutralnych nie jest zbyt przemyślana, bowiem jeśli do finału dojdzie Legia Warszawa wówczas jej kibice momentalnie wykupią bilety dla sympatyków neutralnych.
Tylko po 9 tysięcy biletów dla kibiców finalistów to również mało przemyślany ruch, ponieważ Stadion Narodowy w Warszawie liczy aż 58 tysięcy miejsc. Dodajmy, że ostatni finał z udziałem Lecha Poznań w Bydgoszczy obejrzało 17 tysięcy widzów w tym 6300 kibiców Kolejorza i 6800 warszawskiej Legii. Z kolei przedostatni finał Pucharu Polski w Chorzowie zobaczyło blisko 28 tysięcy ludzi w tym 18 tys. kibiców Ruchu i 9000 fanów Kolejorza (wraz ze zgodami).
Dodajmy, że Lech Poznań jest 5-krotnym zdobywcą pucharu krajowego (po raz ostatni wywalczył go w 2009 roku) i 2-krotnym finalistą Pucharu Polski (ostatni raz Kolejorz zagrał w finale w 2011 roku). Udział „niebiesko-białych” w tegorocznym finale PP na Stadionie Narodowym w Warszawie to jeden z głównych priorytetów dla klubu w rundzie wiosennej 2014/2015. Zwycięzca Pucharu Polski w sobotę, 2 maja zapewni sobie prawo startu w II rundzie eliminacyjnej Ligi Europy 2015/2016.
Kibice Lecha na Finale PP w 2011 roku (6300 w tym zgody):
Kibice Lecha na Finale PP w 2009 roku (9000 w tym zgody):
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
To sa jakies kpiny, tylko 9 tys przy prawie 60 tys pojemnosci. Wszystko znowu ustawione pod teczowa kurewke. Jeszcze niech sedziow dostana z Warszawy i bedzie git.
Może Śląsk wyeliminuje Legię z Pucharu Polski 😉
Nie ma szans aby finał PP miedzy Lechem , a komuszymi pomiotami rozegrano na SN. Wojewoda , policja i inne służby nie wyrażą na to zgody , ten stadion jest nie przygotowany na przyjęcie dwóch zwaśnionych grup do tego w takich ilościach. Już miał być jeden mecz o podwyższonym ryzyku na SN , między wiślackimi i właśnie pomiotami , nie doszedł do skutku.
do arek
Nienawidzę ścierwa z ł3 ale nie przeszkadza mi to w zdrowym podejściu do tematu , chcesz to kup sobie teraz bilet z kolegami i siedż przy trybunie dla kibiców Lecha , masz takie samo ryzyko jak komusze pomioty , że dojdą do finału . Na SN i tak tego meczu nie rozegrają.
9 tys to rzeczywiście mało. Nie jest to chyba nawet cała trybuna za bramką.
Odchodząc trochę od tematu.
Dzisiaj odbył się sparing między Zniczem a Jagielonią. Wynik 1:0 zresztą mało ważny. Znicz w 2 połowie grał już ustawieniem na Lecha. 1-5-4-1 z 2 DM. Czyli kompletna murarka szykuje się w Pruszkowie.
Czytelnik, sam sobie kup bilet przy trybunie Lecha i licz na to, ze ci na przyklad kamlot albo szklana butelka nie spadnie na leb. Mialem kiedys okazje byc na finalu PP w Warszawie i wiem jakie standardy panuja wsrod wschodniej swoloczy, a takie porady to mozesz sobie kierowac do kolegi ze szkolnej lawki.
Chciałbym tam być, ale już kit wie o co w tym wszystkim chodzi, no nic jutro idę doładować swoją kartę na mecz z Jagą na następny piątek, przynajmniej wiem że spokojnie stanę na Bułgarskiej i obejrzę mecz. Niech zwycięża Lech !
Bardzo mała liczba biletów jak na tak duży stadion. Mogli dac spokojnie 15000. Klub powinien zaapelować w tej sprawie do odpowiedniego adresata.
jakaś żenada. Chcę jechać z synem na ten finał (oczywiście jeżeli będzie w nim Lech), ale jeżeli dostajemy tylko 9 tys., to może nie być takie łatwe. Nie jestem kibicem jeżdżącym na wyjazdy, a wiadomo, że tacy muszą mieć pierwszeństwo, więc dla pozostałych kibiców zostanie około 4, może 6 tysięcy miejsc. Zacznie się walka o te miejsca. Myślę, że około 15 tys. byłoby sprawiedliwie. Wiadomo, że jeżeli wejdzie Legła, to ona będzie faworyzowana, ale narodowego do Kutna się nie przeniesie. Trochę strach usiąść na miejscach przeznaczonych dla tzw. neutralnych, bo jeżeli Legła wejdzie do finału, to „neutralnych” nie będzie.
Ale z Was płaczki. Najpierw trzeba dojść do finału,a potem wykorzystać te 9000 biletów. Skoro przegrywacie z owczarzami, to możecie mieć problem już ze Zniczem. Do boju KaKaoS.
W takim razie nie wiem czy ten cały Puchar Polski ma jakiś sens. Wszystko jest ustawione pod wschodniaków. Może niech im jeszcze puchar wręczą już teraz
9 tysi mało stanowczo za mało. Myślę że jeżeli Kolejorz dojdzie do finału, to ilość biletów zostanie zwiększona, a teraz asekuaracyjnie PZPN dalo po 9 tysięcy na drużynę bo jeszcze nie wiadomo kto w finale zagra.
Ludzie, wyluzujcie, w Chorzowie wykorzystaliśmy niespełna 8.200 miejsc, każdy wynik ponad to będzie świetny, jak ktoś chce, to i tak bilet wykupi, spokojnie! Nasze możliwości oceniam na te 10.000 więc każdy obrotny/ogarnięty bilet dostanie, zreszta w najgorszym razie zawsze można kupić bilet na neutralne i przejść w pobliże reszty, o co te płacze?!?
Finał na Narodowym 100%. Legła z milicyjnymi nie zagrała bo policja miała problemy z łącznością na stadionie. To miał być 1szy mecz na tym obiekcie. Także nie filozofujcie.
Marcel@ w Chorzowie wykorzystaliśmy 8200 ??? nie wiem skad to wziales . Bulo nas grubo ponad 9000 . najliczniejszy wyjazd w Polsce od dziesiecioleci
I do tego do Chorzowa nie pojechali wszyscy, ktorzy chcieli jechac. Marcel, pomiedzy Warszawa i Narodowym jest duza roznica niz Chorzowem i starym Slaskim, do tego dochodzi atrakcyjnosc rywala. Duzo tez wiary z Konina by pojechalo. Te 9 tys to naprawde malo, mysle, ze te 15 tys by wystarczylo.
A to my już w finale gramy?
nikt na ten smieszny mecz nie przyjdzie poza zainteresowanymi kibicami finalistow, ile bylo osob rok temu? nawet warszawiakow nie wejdzie wiecej niz 20k. jezeli organizator chce zarobic to powinien pomyslec o rozszerzeniu dystrybucji a jezeli tego nie zrobi to klub powinien poprosic i dodatkowa pule, pytanie czy PZPN nie boi sie lub nie dostal zakazu wpuszczania wiecej niz 10k. po obu stronach
W Chorzowie było nas 8500.
Najgorsze jest to ze kibice Legii nie przyjadą do nas w marcu bo maja zakaz.
Nie mają zakazu
Problem będzie na niby neutralnej–wystarczy jakaś prowokacja, i dym murowany, a potem będzie gadka, że kibole rozpierdolili najlepszy stadion w Polsce
To jest chory podział- dać po 15 tys.- 2 sektory buforowe z każdej strony, środek dla niby neutralnych i jazda z kurwami
Puuuchar jest nasz
Ten puchar do Lecha nalezy
Nie damy nikomu, nie damy nikomu
Ten puchar do Lecha nalezy
Tyle Wam powiem
@kks
kara jest w zawieszeniu
Cytat z forum WL :
„Gdyby hipotetycznie miało dojść do meczu Lech – Legia albo Lech – Śląsk, to bardzo bym się zdziwił gdyby ten mecz odbył się w Warszawie na Stadionie Narodowym.”
Ok faktycznie w zawieszeniu.
Warto przypomniec ze mecz jest przed wyborami. Prowokacje 100 proc
Sytuacja z biletami dziwna, kuriozalna, chora…
Specjalnie tak zrobili licząc, że Legia będzie w finale i będą dla nich mieli niemal cały stadion. Ale ciekawe co zrobią jeśli by miały zagrać w finale mało znaczące drużyny. Wtedy frekwencja znów nie powali, a takie mecze powinny mieć swój prestiż i pełne trybuny.
Od 8 lat kibicuje Lechowi,oglądam wszystkie mecze a od 3 lat prawie codziennie czytam tu artykuły. Do Poznania mam za daleko na mecz, ale moja wiara, iż nareszcie mogę zobaczyć mój ulubiony zespół na żywo spowodował, iż kupiłem już bilety na mecz finałowy. W tej chwili wybieram się na ten mecz tylko z dziewczyną, ale moi znajomi (część również kibiców Lecha,a druga część po prostu chce zobaczyć stadion, dodatkowo nie lubią legii) również planują zakup biletów. Więc na pewno tzw. ,,neutralni” nie będą w całości za legią 😀 To mój pierwszy wpis tak poza tym 🙂 Pozdrawiam .
Witaj Radomianin. Miejmy nadzieję, że 2.5 będziemy na tym stadionie z Lechem i będziemy świętować zdobycie PP.
A moim zdaniem 9 tysięcy to jest optymalna liczba.
Pamiętajmy, że te wydzielone trybuny są dla ultrasów. Dodatkowo termin 2 maja bardziej sprzyja by wizerunkowo mieć zapełnione 9 tysięcy aniżeli tysiąc pustych krzesełek w 12tysiecznym sektorze.
Sorry, że na dwa razy ale z mobila pisze
Kiedyś finał zawsze był na neutralnym terenie i było dobrze a teraz tęczowa będzie zawsze uprzywilejowana. Mamy teraz tyle stadionów do wyboru.
Hehe to finał pewnie znowu będzie sędziował Gil któremu znowu się zapewne mma z piłką nożną pomylą i wejścia w nogi przy stałych fragmentach gry będą w 100% usprawiedliwione dla jednej ze stron…
Panowie po pierwsze najpierw musimy się dostać do finału, potem szybko wykupić całą pulę, a następnie ubiegać się o dodatkowe bilety. Myślę,że nie będzie z tym większego problemu.
Mnie zastanawia jeszcze inna rzecz: jak bedą dystrybuowane bilety jeśli w finale zagramy z Legia? czy ludzie z Warszawy będą mogli kupić bilety na neutralne sektory? a jęsli oni tak to dlaczego ludzie z Poznania już nie? przecież to będzie jawne łamanie prawa i dyskryminacja. W innym przypadku będzie jedna wielka wojna,być może podobna do tej regularnej bitwy na ulicach Warszawy,w której Lech zniszczył Legię. Jestem ciekawy jak to rozwiążą..?
Radomianin proponuję nie afiszować się za bardzo z barwami na neutralnych sektorach, te warszawskie ścierwo lubi atakować, ale tylko ludzi z kobietami i dziećmi. Na ustawkę nie wyjdą, takie z nich „kozaki”. Zresztą prawdziwa,odważna Warszawa zginęła w Powstaniu Warszawskim.
Miłego dnia kibole!!
Finał jest na neutralnym stadionie to nie jest stadion Legii a jeśli chcemy aby ranga tych rozgrywek rosła finał powinien być rozgrywany na stadionie narodowym! Gdzie w poważnych ligach finał Pucharu wędruję co roku po jakichś miastach??? Anglia zawsze Wembley, Niemcy zawsze Berlin, Włochy Rzym i tak dalej może poza Hiszpanią bo tam jest chyba mecz i rewanż choć nie mam pewności.
Druga sprawa nikt do finału jeszcze nie awansował więc dyskusja o tym w tym momencie chyba trochę przedwczesna. Równie dobrze w finale może zagrać Podbeskidzie z Błękitnymi Stargard i wtedy po 9 tyś im wystarczy 😉
Jeśłi będzie duże zainteresowanie finałem,to może PZPN zwiększy pulę biletów.
Gdzie by nie był finał to trzeba do niego dojsć i pokonać rywali.
Do Pyra: Nie zamierzałem się afiszować z barwami, ale w czasie meczu, a jestem dosyć głośną osobą pokazując emocje.. to szybko wszyscy wokół Mnie odczują i usłyszą Kogo kibicem jestem, a za jakim klubem nie przepadam (w Radomiu mamy dość obszerny repertuar ,,piosenek” o legii 😀 – spróbuje ich nie śpiewać ,hehe ).
To jest przemyślane działanie pod ległe.Kto teraz kupi bilet na finał jeśli nie zna finalistów? Wiadomo ten co ma blisko na mecz bo nic nie ryzykuje,w najgorszym razie straci 15 lub 20 zł,a jeśli legła wejdzie to usiądą sobie na środkowych neutralnych sektorach.Chcą doprowadzić do sytuacji,że 3 trybuny obsadzi warszawka,a jedną goście tak jak to jest normalnie na łazienkowskiej,a oficjalnie będzie się nazywać,że kluby dostały po równo 9 tys.Gdyby zaczęli sprzedaż uczciwie gdy znani będą finaliści to dużo naszych kibiców wykupiłoby też sektory obok sektorów przeznaczonych dla nas.Spodziewałem się jednak,że będzie nas około 20 tys. i dalej na to liczę.Może nasz sponsor zamiast obniżać ceny biletów na Bułgarską wykupiłby cały sektor dla nas i potem odsprzedał kibicom?
tak tak szczegolnie bylo widac na meczu reprezentacji nie powiem w jakim miescie… kto bije tak zwane rodziny z dziecmi…
Oczywiście, jak na taką pojemność stadionu 9 tys. to nie dużo, ale z drugiej strony, myślę, że biletów dla każdego wystarczy.
W Bydgoszczy byłem i tego meczu nie zapomnę… Lech był lepszy ale tirówie wpadł szczęśliwy gol o ile dobrze pamiętam. Pamiętam też na czarno ubraną Pogoń w białym sektorze cewki. Sosnowiec był po przeciwnej stronie… Dobrze, że na Lechu nie ma takich patologii. Dziś święto bo Legia znów została upokorzona. Ale z drugiej strony – jak słaba jest ta nasza klubowa piłka. 2 maja Lech musi zagrać 1. raz w historii na Narodowym. Liczę na ZACHODNI FINAŁ – z ferdkami i paździochami
Jestem na emigracji ale w przypadku gdzie Lech awansuje do finalu od razu kupuje bilet i lece na mecz. Mysle ze bilet neutralny bedzie najlepszym rozwiazaniem bo biletu z puli nie mial by mi kto ogarnac.. pozniej stane z wami w jednym sektorze i razem po prowadzimy Lecha do zwyciestwa! Pozdrawiam wszystkich fanatykow po za krajem!
Sanius, albo Borski he,he. Pyra pełna zgoda, ale podejrzewam, że jak zobaczą znaczną ilość kiboli z Poznania na neutralnych miejscach, to umieszczą ich przy sektorach Lecha.
Na razie nie ma co się podniecać. Jak na razie nie jesteśmy w finale, jak i Legia, także pisanie, że coś jest robione po Legię jest lekkim nadużyciem, a nawet jeśli taki finał będzie, to przecież my też możemy szybko kupić bilety.
na neutralnych będzie 90% Legii. będzie trzeba uważać żeby nie dostać łomotu
Po wczorajszej grze wcale nie byłbym taki pewien że wyeliminujemy Cracovię, tym bardziej że oni grają solidnie w obronie.Finał braci z Kałuży z legła tez możliwy.
jak można na tej stronie napisać Cracovia Kraków……. i nie siejcie już propagandy, że mało biletów bo każdy może je teraz kupować