Obecna forma i zimowe transfery rywala
Pojutrze o 20:30 rywalem Lecha Poznań przy Bułgarskiej będzie Jagiellonia Białystok. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli i dla obu będzie to mecz za tzw. „sześć punktów”.
Zimą Jagiellonia Białystok nie próżnowała na rynku transferowym i postanowiła wzmocnić swój zespól. Na Podlasie trafił m.in. 27-letni łotewski stoper Igors Tarasovs występujący ostatnio na Białorusi, a wcześniej w Skonto Ryga i FK Ventspils. Tarasovs bardzo dobrze spisał się w pierwszych dwóch meczach, ale w ostatnim zawalił gola. Prócz niego do Białegostoku przyszedł Pavel Savicky. Młody boczny i filigranowy pomocnik w czterech ostatnich sezonach ligi białoruskiej rozegrał aż 118 meczów co jak na niespełna 21-letniego w tej chwili zawodnika jest świetnym wynikiem.
Dodatkowo Jaga zaklepała nowego bramkarza Kacpra Rosę i stopera Rafała Augustyniaka. Do ekipy Michała Probierza wrócił z wypożyczenia także młody lewy pomocnik Karol Mackiewicz, który wiosną otrzymuje sporo szans i niedawno strzelił nawet gola. Ponadto w samej końcówce okienka transferowego do Jagiellonii przyszedł lewy gruziński obrońca Giorgi Popchadze. Ten zawodnik występował w Białymstoku w zeszłym sezonie, ale potem nie przedłużono z nim mowy. Na Łazienkowskiej kontuzji doznał jednak Marek Wasiluk, zatem władze piątkowego rywala postanowiły sprowadzić 29-latka w trybie awaryjnym.
Zimowe okienko dla Jagiellonii było więc udane, a tym bardziej, że żaden z czołowych piłkarzy nie odszedł z tej drużyny. Białostoczanie do wiosny przygotowywali się bardzo intensywnie i rozegrali najwięcej sparingów spośród wszystkich klubów z Ekstraklasy (aż 13). To zaprocentowało na początku tej rundy, ponieważ Jaga dzięki zabójczym kontrom ograła na wyjeździe Legię Warszawa 3:1 oraz Śląska Wrocław 1:0. Tydzień temu nie poszło już jej tak dobrze i zespól trenowany przez Michała Probierza stosując atak pozycyjny niespodziewanie uległ u siebie Koronie Kielce 1:2.
Mimo tego wyniku Jagiellonia Białystok po 22. kolejkach T-Mobile Ekstraklasy z 38 punktami na swoim koncie jest na 2. miejscu w tabeli i wyprzedza Lecha Poznań o jedno oczko. Jaga zaliczyła do tej pory bilans 11-5-6, gole: 35:26. Wygrała zatem dwa spotkania więcej od Kolejorza w tym jesienny pojedynek u siebie 1:0. Podopieczni Michała Probierza w trwającym sezonie świetnie radzą sobie na wyjazdach. Do tej pory zanotowali bilans 6-3-2, bramki: 18:12 i jest to najlepszy rezultat w lidze. Mimo to, jesienią w 1/8 PP klub z Podlasia poległ na Bułgarskiej po dogrywce 2:4.
Obecna forma Jagiellonii Białystok:
Jagiellonia Białystok – Korona Kielce 1:2 (0:0)
Bramki: 87.Tuszyński – k. – 53.Kapo 61.Dejmek
Skład: Baran – Modelski (66.Savicky), Madera, Tarasovs, Straus – Pazdan, Grzyb – Dzalamidze (83.Mystkowski), Gajos, Świderski (46.Mackiewicz) – Tuszyński.
Śląsk Wrocław – Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
Bramka: 13.Mackiewicz
Skład: Baran – Modelski, Madera, Tarasovs, Straus – Grzyb, Pazdan (65.Romanczuk) – Dzalamidze, Gajos (77.Tymiński), Mackiewicz (59.Piątkowski) – Tuszyński.
Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok 1:3 (0:2)
Bramki: 84.Pinto – 12 i 86.Gajos 53.Tuszyński
Skład: Drągowski – Modelski, Madera, Tarasovs, Wasiluk (68.Romanczuk) – Pazdan (75.Tymiński), Grzyb – Dzalamidze, Gajos, Frankowski (72.Mackiewicz) – Tuszyński.
Zimowe sparingi Jagiellonii Białystok:
Wigry Suwałki 0:1, Widzew Łódź 0:0, Unia Swarzędz 6:0, Cracovia Kraków 2:1, Miedź Legnica 2:1, Górnik Wałbrzych 0:0, Chrobry Głogów 3:1, MFK Kosice 2:1, Dila Gori 1:1, Hoverla Uzhorod 1:0, Universitatea Craiova 1:2, Neftcala 4:2, FC Botosani 0:3
Przyszli: Igors Tarasovs (Neman Grodno), Pavel Savicky (Neman Grodno), Kacper Rosa (Lechia II Gdańsk), Rafał Augustyniak (Widzew Łódź), Karol Mackiewicz (Wigry Suwałki), Giorgi Popchadze (Siono Bolnisi)
Odeszli: Damian Kądzior (Dolcan Ząbki), Tomasz Porębski (GKS Tychy), Povilas Leimonas (GKS Katowice), Radosław Jasiński (Bytovia Bytów), Adam Waszkiewicz (Raków Częstochowa)
Źródło: inf. własna
Autor: Marcin Hamasiak
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Brakuje wyniku przy meczu Jagiellonia-Korona
Jesli zagramy taka padake w obronie jak ze Zniczem to nas po kontrach Jaga zmasakruje
Pilnować jak oka w głowie Gajosa . On z niczego potrafi strzelić gola !! Tylko zwycięstwo !!!
Ile jeszcze razy ktoś porówna nasz drugi skład który grał ze Zniczem do pierwszego, ludzie używajcie mózgów wczoraj był mecz do odklepania i go odklepali w piątek zagra podstawa.
Nie ma co porównywać meczu PP ze Zniczem do ligowego z Jagą u siebie bo to będzie zupełnie inne spotkanie oraz zupełnie inna drużyna Lecha. Jaga to trudny i wymagający rywal dla każdego co pokazał mecz z tęczowymi, ale są jak najbardziej do ogrania.
Dokładnie, w piątek wybiegnie podstawowy skład z zupełnie inną linią obrony. Bardzo ważny mecz o 2 miejsce na tą chwilę. Liczę na dobry mecz w naszym wykonaniu.
Różnica na niekorzyść miedzy końcówka jesieni, a tą wiosną jest taka, że nie mamy obecnie lewego skrzydła, bo Szymek ciągle jeszcze poza formą jest, o formie Luisa czy Szkota nie wspomnę.Hama poniżej możliwości swoich.Brak ciągle Jevtica.
Natomiast na plus jest napastnik,bo Zaur się ogarnął całkiem całkiem.
Niestety widać to na boisku, może Karol coś zmieni…
ps plus też to obecnie Formella
To Formelle na lewe skrzydło a na prawe Gergo a zamiast Hamy dac Młodego, niech się ogrywa. Na szpice Sadajev a obrona taka jak z Cracovią, w bramce Buric i będzie optymalnie.
Tylko zwyciestwo!!! Licze na kontynuowanie passy przez sadaeva