Małe różnice po podziale

ekstraklasaKluby grające na co dzień w piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasie są już po 23. kolejkach sezonu zasadniczego. Gdyby rozgrywki toczyły się w starej formule do końca sezonu pozostałoby tylko 7 kolejek, a tak dzięki reformie przed nami jest jeszcze 14 serii spotkań.


Lech Poznań po 1. kolejce był liderem T-Mobile Ekstraklasy, lecz z czasem obniżał loty. Swego czasu wypadł nawet z pierwszej ósemki zajmując po 8. kolejce dopiero 11. miejsce w tabeli. W drugiej części rundy jesiennej Kolejorz robił wszystko, aby trzymać dystans do czołówki. W końcu po dwóch zwycięstwach z rzędu w 18 serii spotkań niespodziewanie wskoczył na podium, by po trzeciej wygranej z rzędu pozostać na pudle i przezimować na nim do wiosny. Teraz po czterech seriach spotkań w rundzie wiosennej poznański Lech jest już drugi.

Reforma T-Mobile Ekstraklasy, a co za tym idzie – podział punktów na pół po 30. kolejce premiuje drużyny w danej chwili słabsze, czyli takie, które są niżej w tabeli. Na ten moment Lech Poznań traci do lidera pięć punktów i jeśli taki sam dystans dzieliłby „niebiesko-białych” od Legii Warszawa także po 30. kolejce, to wtedy podopieczni Macieja Skorży nie traciliby do „Stołecznych” pięciu oczek tylko zaledwie trzy punkty.

Drugie miejsce Lecha Poznań to nie lokata marzeń i gracze Kolejorza muszą zrobić wszystko, aby po 30. kolejce być na fotelu lidera lub mieć chociaż mniejszą stratę do niego. Zespoły z miejsc 1-4 cztery mecze w grupie mistrzowskiej rozegrają u siebie i trzy na wyjazdach. Z kolei drużyny z pozycji 5-8 na odwrót, więc gdyby teraz doszło do podziału punktów oraz na grupę mistrzowską i spadkową, to Kolejorz grałby na Bułgarskiej cztery razy.

Na Inea Stadionie podejmowałby Jagiellonię Białystok, Śląska Wrocław, Podbeskidzie Bielsko-Biała i Górnika Zabrze, zaś na wyjeździe zmierzyłby się z Legią Warszawa, Górnikiem Łęczna i Wisłą Kraków co nie byłoby dla „niebiesko-białych” zbyt korzystne. Warto dodać, że zasadniczy sezon 2014/2015 T-Mobile Ekstraklasy zakończy się 29 kwietnia, a rozgrywki w grupie mistrzowskiej i spadkowej ruszą 8 maja. Liga potrwa tym razem aż do 7 czerwca, zatem zakończy się bardzo późno.

Co ciekawe w sobotę, 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie odbędzie się finał Pucharu Polski w którym najprawdopodobniej Lech Poznań zagra z Legią Warszawa. Tymczasem po zaledwie tygodniu obie drużyny ponownie spotkają się w meczu ligowym jeśli po 30. kolejce będą na dwóch pierwszych miejscach. Kto po sezonie zasadniczym T-Mobile Ekstraklasy będzie wyżej w tabeli ten będzie gospodarzem tej konfrontacji. Na razie są nim „Wojskowi”.

Tabela T-Mobile Ekstraklasy po 23. kolejkach:

1. Legia Warszawa 45 pkt.
2. Lech Poznań 40
3. Jagiellonia Białystok 38
4. Śląsk Wrocław 37
5. Górnik Zabrze 34
6. Wisła Kraków 33
7. Podbeskidzie Bielsko-Biała 32
8. Górnik Łęczna 31

9. Piast Gliwice 30
10. GKS Bełchatów 30
11. Lechia Gdańsk 29
12. Pogoń Szczecin 29
13. Korona Kielce 27
14. Cracovia Kraków 25
15. Ruch Chorzów 24
16. Zawisza Bydgoszcz 17

Tabela T-Mobile Ekstraklasy gdyby teraz zakończył się sezon zasadniczy i doszłoby do podziału punktów:

grupa mistrzowska:

1. Legia Warszawa 23 pkt.
2. Lech Poznań 20
3. Jagiellonia Białystok 19
4. Śląsk Wrocław 19
5. Górnik Zabrze 17
6. Wisła Kraków 17
7. Podbeskidzie Bielsko-Biała 16
8. Górnik Łęczna 16

grupa spadkowa:

9. Piast Gliwice 15
10. GKS Bełchatów 15
11. Lechia Gdańsk 15
12. Pogoń Szczecin 15
13. Korona Kielce 14
14. Cracovia Kraków 13
15. Ruch Chorzów 12
16. Zawisza Bydgoszcz 9

Terminarz Kolejorza gdyby sezon zasadniczy zakończył się teraz:

31. kolejka: 1-2, 3-4, 5-6, 7-8
32. kolejka: 4-1, 2-3, 6-7, 8-5
33. kolejka: 1-3, 5-7, 2-4, 6-8
34. kolejka: 7-1, 3-5, 8-2, 4-6
35. kolejka: 1-5, 4-8, 2-7, 3-6
36. kolejka: 8-1, 5-4, 6-2, 7-3
37. kolejka: 1-6, 2-5, 3-8, 4-7

09.05, Legia Warszawa – Lech Poznań
16.05, Lech Poznań – Jagiellonia Białystok
20.05, Lech Poznań – Śląsk Wrocław
23.05, Górnik Łęczna – Lech Poznań
30.05, Lech Poznań – Podbeskidzie Bielsko-Biała
03.06, Wisła Kraków – Lech Poznań
07.06, Lech Poznań – Górnik Zabrze

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


16 komentarzy

  1. Piniu pisze:

    Czyli w tym sezonie pierwszy zespół po rundzie zasadniczej nie gra z drugim w ostatniej 37. kolejce ? Słabo.

  2. rupert pisze:

    Specjalnie jest to odwrócone, żeby nie było takiej sytuacji, jak w poprzednim sezonie, kiedy ten teoretycznie najciekawszy mecz sezonu był meczem o pietruszkę.

  3. kks pisze:

    Jak Lech zakończy na 4 miejscu a Legia na 1 to z Legia zagramy u siebie.

  4. roby pisze:

    Dla mnie bez sensu ten podział punktów, zdobywasz to masz a nie jakieś kombinacje alpejskie.
    Mam nadzieję, że szybko wróci to do normy a raczej obowiązującego standardu w Europie.

  5. majkel76 pisze:

    Trzeba wygrać wszystko co się da i zająć pierwsze miejsce! Wtedy będzie idealny układ w walce o mistrzostwo, a już w pierwszej kolejce po podziale będzie można odskoczyć na trzy punkty!

  6. damt610 pisze:

    A dla mnie ten podział bardzo fajny. Różnica między pierwszym i ostatnim zespołem w górnej połówce 7 pkt a w dolnej tylko 6. Emocje do samego końca.

  7. art pisze:

    Zakładając że tak jak w artykule po podziale będzie Lecha dzielić od Legii 3pkt i w przypadku zakończenia rundy mistrzowskiej przez oba kluby z takim samym dorobkiem punktowym kto będzie mistrzem? Bo wydaje mi się że wtedy Mistrza zdobywa drużyna która była liderem po sezonie zasadniczym i teoretycznie straciła trochę przewagi punktowej po podziale. Wie ktoś jak to jest dokładnie?? Czy może liczy się bezpośredni mecz albo suma wszystkich meczów w sezonie???

  8. Peko pisze:

    @art
    Tak liczy się wtedy pozycja po sezonie zasadniczym.

  9. mól pisze:

    Wróżenie z fusów, jeszcze jest kilka kolejek!

  10. aliz pisze:

    regulamin mówi:
    a. liczba zdobytych punktów w rundzie zasadniczej,
    b. liczba zdobytych punktów w spotkaniach między tymi drużynami, rozegranych w rundzie zasadniczej,
    c. przy równej liczbie punktów korzystniejsza różnica między zdobytymi i utraconymi bramkami w spotkaniach tych drużyn w rundzie zasadniczej,
    a potem wg zasad UEFA – czyli bramki na wyjeździe i td..

    m.in dlatego, tak ważne jest zajęcie pierwszego miejsca i jak najlepszy bilans bezpośrednich spotkań w rundzie zasadniczej. Przy remisie uzyskanym na ł3 u nas po prostu TRZEBA WYGRAĆ;
    Tak więc nic innego nie wchodzi w grę jak tylko 1 miejsce po 30-tu kolejkach lub trzeba liczyć na jeszcze jedno potknięcie tęczowych w rundzie finałowej…

    Tak nawiasem, Berg dobrze wiedział, że ostatnie 7 czy 8 meczów rundy zasadniczej będzie najważniejsze i że w marcu skończy już udział w LE jak nie na 1/16 to w 1/8 – co prawda szczekał inaczej, ale co miał gadać? że przegra?

  11. kks pisze:

    Najpierw niech wygrają w sobote

  12. Pawelinho pisze:

    Cała reforma jest jak na razie na plus, ale ten podział punktów w play-offach jest idiotycznym pomysłem i wg mnie wypacza sportową rywalizację.

  13. Pszczółka pisze:

    kiedyś były 2 pkt za zwycięstwo i 1 pkt za remis.Żeby rozgrywki były ciekawsze i nie opłacało się grać na remis wprowadzono 3 pkt za zwycięstwo.Obecnie za wygraną drużyna zgarnia 1/2 pkt co dla mnie jest bez sensu.Choć jestem zwolennikiem grania często i dużo, to jednak te dzielenie punktów mi się nie podoba.

  14. Czytelnik pisze:

    Może niektórzy bedą mnie krytykowali ale zauważyłem czytając ten portal od trzech lat , że jest pewna regularność w sezonie , poniedziałek – po zwycięstwie Lecha radość – po porażce ,remisie złość , wtorek po zwycięstwie – jesteśmy najlepsi , ległej pomagają wszyscy , po porażce analiza zwalanie na wszystko , sędzia , autobus, murawa itp. środa czy po porażce czy po zwycięstwie – następny mecz wygramy , sprawdzamy tabela po dodaniu trzech punktów , mobilizacja przed następnym meczem , czwartek po porażce czy po zwycięstwie Lech mistrzem , piątek czy po porażce czy zwycięstwie wszelkiego rodzaju analizy , ale i tak zawsze wyjdzie , że mistrz w zasięgu , sobota – mecz niestety remis , szkło , alkohol , zjazd do bazy , niedziela dla rodziny ale cały czas myślę może przeciwnikowi podwinie się nogą i poniedziałek od początku. No cóż taki los osób uzależnionych od piłki , Lecha, na razie bym nic nie dzielił , w sobotę tylko bez remisu i powinno byc dobrze.

  15. Pawelinho pisze:

    Pszczółka

    To dzielenie nie tylko tobie się nie podoba mnie również. Poza tym wg mnie jeśli już chcieli coś takiego zrobić to powinni dodać osiem, a nie siedem dodatkowych meczów.

  16. kks pisze:

    Powie mi ktoś czemu została otwarta część buforowa do sprzedaży ?