Cieniutka kropka nad i + 38 zdjęć
W rewanżowym meczu 1/4 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2014/2015, Lech Poznań pokonał na własnym stadionie Znicz Pruszków 1:0 (0:0). Kolejorz przypieczętował więc awans do półfinału pucharu krajowego stawiając wynikiem 1:0 tylko małą kropkę nad i. W pierwszym spotkaniu Wielkopolanie zwyciężyli 5:1 i w kolejnej fazie zmierzą się z Błękitnymi Stargard Szczeciński.
38 zdjęć ze środowego rewanżu:
>> Fotorelacja z meczu PP: Lech Poznań – Znicz Pruszków 1:0
Przedmeczowy raportu NA ŻYWO:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
16:35 – Witamy z Bułgarskiej na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie NA ŻYWO! prosto ze stadionu. Dziś trochę nietypowy mecz. Pełen luz, bo awans już pewny.
16:36 – Dawno nie było meczu w którym wszystko byłoby rozstrzygnięte, a przychodząc na stadion czuło się pełen spokój. Czasem takie spotkania są jednak potrzebne. Choćby dla zmienników, którzy dziś wystąpią.
16:41 – Poniżej skład Lecha.
16:45 – Pierwsze fotki:
#pucharpolski Lech – Znicz i sloneczny Poznan pic.twitter.com/ixsUhPdaZ6
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) marzec 18, 2015
16:47 – Co do składu Lecha. Obrona dość niespodziewana. Gra w końcu Kamyk i Kadar. Spodziewaliśmy się Bednarka i Wilusza.
16:49 – W Kotle od paru minut są już pierwsi kibice. Sektor gości dziś pusty. Nuda kibicowsko.
16:51 – Kolejne dwie fotki w tym murawa:
16:54 – Co do arbitra. Dziś Lechowy mecz poprowadzi młody 27-letni sędzia. Będzie to na pewno dobry test dla niego. Do tej pory prowadził tyle mecze w ME, II i III-lidze oraz w niższej fazie PP.
16:56 – Bramkarze Lecha są już na rozgrzewce. Z Kotła skromny okrzyk „Kolejorz”.
16:57 – W dzisiejszym meczu szczególnie zwrócimy uwagę na grę Holmana, Djouma i dodatkowo Serafina. Wszystkich widzieliśmy rzadko i to jest jeden z powodów, a w całą trójkę wierzymy.
17:01 – Na stadionie w tej chwili w porywach z 300 osób. Z racji przeciwnika, godziny meczu i dnia nie należy spodziewać się tłumów. W dodatku wszyscy znów przyjdą na ostatnią chwilę.
17:03 – Co do pogody. Od rana w Poznaniu piękne słońce, ale wieje zimny i mocny wiatr. W tej chwili na stadionie nie jest więc przyjemnie. Gdyby IV trybuna była wyższa byłoby inaczej.
17:05 – Lechici są już w komplecie na rozgrzewce. Atmosfera mocno sparingowa.
17:08 – Znicz też już się rozgrzewa. Ciężko będzie tu nawet o parę tysięcy widzów i to mimo tanich biletów.
17:14 – Kibiców powitał właśnie spiker, ale tak nietypowo. Bez werwy. Jak to na sparingu… o stawkę.
17:15 – Wszędzie pustki. Jednak za 4 dni o tej porze nie będzie się dała tu obrócić.
17:27 – Tak to wygląda:
Lech – Znicz #pucharpolski pic.twitter.com/lm8ZCFkv9Y
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) marzec 18, 2015
17:28 – Znicz nie gra w optymalnym i najsilniejszym składzie. Sporo zmian i defensywne ustawienie.
17:33 – W Kotle w porywach z 500 osób. Chyba nie będzie tu dziś nawet 6 tys. widzów.
17:38 – Za chwilę zaczynamy. Nikt nawet nie gwiżdże na skład Znicza 🙂
17:40 – Mimo małej liczby kibiców w Kotle dwójka wizualnie prezentuje się nieźle. Wszyscy w barwach. Piętro niebieskie, parter biały.
17:44 – Hymn Lecha śpiewają kibice. Obie drużyny już na murawie. Lech na niebiesko-biało, Znicz na żółto-czerwono.
18:14 – Trybuny dzisiaj:
18;40 – Na koniec I połowy Kocioł zaśpiewał jeszcze „Więcej ambicji, Kolejorz więcej ambicji”. Nie chce się grać lechitom niestety. Natomiast Burić nie interweniował jeszcze ani razu, ponieważ Znicz postawił autobus i tylko się broni.
Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
3 min. – Lech od początku utrzymuje się przy piłce i ze spokojem konstruuje akcje.
8 min. – Znicz mocno cofnięty, Na razie dobrze radzi sobie w obronie.
13 min. – Mało ciekawej piłki do tej pory.
15 min. – Z piłką na 15 metrze zaplątał się Holman.
16 – 30 minuta
16 min. – Pierwszy strzał w tym meczu. Niecelne uderzenie Formelli.
22 min. – Nic się nie dzieje. Pełno bezsensowych zagrań lechitów. Znicz był na ich połowie raptem parę razy.
28 min. – Fatalny strzał Keity z daleka.
31 – 45 minuta
34 min. – Bramkarz Znicza wypuścił piłkę z rąk po rzucie rożnym, jednak nikt nie skorzystał z prezentu.
35 min. – Fatalne uderzenie Serafina.
37 min. – Kombinacyjna akcja Lecha i fatalne zachowanie Kownackiego. Dostał piłkę jak na tacy i nie potrafił jej nawet dobrze trącić.
42 min. – Autobus Znicza skuteczny. Nie da się go przejść. Burić jeszcze bez interwencji.
45 min. – Do przerwy 0:0. Szkoda, że rezerwowym się nie chce nawet biegać. Może by się rezerwom rezerw chciało.
46 – 60 minuta
48 min. – Początek II połowy wygląda jak cała I odsłona. Z tym, że oba zespoły grają nieco żywiej.
49 min. – Strzał Keity nad bramką.
53 min. – Bramkarz na chwilę wyszedł z bramki, lecz Henriquez i tak za daleko wysunął sobie piłkę i źle ją dośrodkował.
57 min. – Dwa rożne dla gości bez zagrożenia.
61 – 75 minuta
65 min. – Nic się nie dzieje. Ciemno, zimno i wieje.
67 min. – Zablokowany strzał Luisa z dystansu.
72 min. – Dobre podanie w pole karne Sanockiego w ostatniej chwili zatrzymał obrońca.
76 – 90 minuta
82 min. – Kolejne minuty nudy. Autobus cały czas stoi, a Lech bije głową w mur.
88 min. – Na szczęście sędzia zaraz to skończy.
89 min. – 1:0! W końcu dobre podanie, płaski strzał Formelli, piłka odbija się od słupka i wpada do siatki.
90+3 min. – Koniec. Cel wykonany.
KKS Lech Poznań – MKS Znicz Pruszków 1:0 (0:0)
Bramki: 89.Formella
Żółte kartki: Nawrocki
Sędzia: Karol Rudziński (Olsztyn)
Widzów: 8273
KKS Lech: Burić – Ceesay, Kamiński (46.Bednarek), Kadar, Henriquez – Djoum, Serafin – Formella, Holman (68.Ubiparip), Keita – Kownacki (61.Sanocki).
Rezerwowi: Kotorowski, Bednarek, Kędziora, Lovrencsics, Linetty, Sanocki, Ubiparip.
MKS Znicz: Wienczatek – Kucharski, Gurzęda, Jędrych, Pielak (71.Żurek) – Rackiewicz, Dobosz )83.Januszewski), Tomczyk, Biedrzycki, Kopciński – Kubicki (57.Nawrocki).
Rezerwowi: Bigajski, Kraska, Muszyński, Januszewski, Żurek, Banaszewski, Nawrocki.
Kapitanowie: Kamiński – Jędrych
Trenerzy: Maciej Skorża – Dariusz Banasik
Pogoda: +8°C, bezchmurnie, wietrznie
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Nie oszukujmy sie, ten mecz na sie tylko odbyc…i nic wiecej. Nie da sie ukryć, ze myslami wszyscy w klubie sa juz myslami przy niedzielnym szlagierze.
Z drugiej strony fajna pogoda, okazja na załadowanie kilku bramek i zobaczenie formy Keity Formelli Kownasia i moze kilku młodych , przyjemne popołudnie na stadionie sie szykuje. Z chęcią sie wybiorę jutro na stadion. Myśle ze rezerwy maja o co walczyć wiec chcąc sie pokazać nie mogą odpuścić po jednym golu. Liczę na minumum 3-0 .
Dzisiaj środa , do niedzieli trochę czasu i z tym czy nie lepiej było by wystawić prawie taki skład jak na Legię aby poćwiczyli pewne warianty choć może i nie bo obraz będzie w tv , zresztą Legia prawie zawsze gra w czternastu , czy pozostał jakiś sędzia co nie maczał palców w ich dorobku punktowym , no chyba już nie ma , po za tym mają ciekawy sposób faulowania niby się przewraca ale zawsze w przeciwnika , ciekawe i to od tyłu , Żyro pewnie zagra na prawej i znowu będzie szukał zejścia na lewą i po długim , są do ogrania tylko naszym musi się chcieć i bez trenerskiej bojaźni .
Podobno Sanocki dzis w podtsawie. Czas na kolejna perełke z Akademii:)
Oby Skorża skończył już z piłkarzami typu Vojo czy Drewniak. Dawać szanse młodym i kolejnym zdolnym. Oby taki przeciwnik był dobrą szansą do rozstrzelania się przez Kownackiego bo brakuje mu bramek i pewności siebie.
Zaraz hajterzy wroca ze szkoly i sie zaroi od wpisow. Panowie /Panie powyzej dzisiaj na wagarach?
Po obejrzeniu skrótu meczu Cracovii z Błękitnymi, jestem podłamany poziomem Ekstraklasy. Nie dawno Kolejorz bezbramkowo zremisował z pasami, a tu w PP w dwumeczu takie kwadratowe jaja. Dlatego w dzisiejszym meczu wynik z Pruszkowa powinien się powtórzyć oczywiście na naszą korzyść, chociaż by dlatego, żeby zachować pewne ryzy a przede wszystkim twarz.
No, a ja za pół godziny wsiadam w samochód i kieruję się w stronę Poznania.Do zobaczenia na stadionie.
Mam nadzieję, ze zobaczę zaangażowanie i bramki.
Będzie ostre rżnięcie Znicza
oby tylko czegoś nie popierdolili i nie wystawili nieuprawnionego grajka. Na pewno Zulciak jest nie uprawniony bo grał w tych rozgrywkach w innym klubie/lech II/
W polsacie w wiadomościach już obwieścili, że w półfinale zagramy z błękitnymi, więc oni już wiedzą, że nic złego Nam się dzisiaj nie stanie 😉
Niestety meczu nie obejrze. Licze na Wasze relacje!
Bednarek nawet dzisiaj nie zagra w podstawowym składzie? Szkoda chłopaka…
parę stoperów powinni tworzyć Wilusz z Bednarkiem kiedy mają się ogrywać jak nie teraz,szkoda,że tak mało jest młodzieży drugiego zespołu
Pewnie chcą zgrać Kadara przed Legią w razie jakby Fin nie wyzdrowiał do pary z Kamińskim.
Skorża wystawiając Kamińskiego cały czas chce jak największe wzbudzić zainteresowanie nim klubów. Im więcej klubów , tym różnorodniejsze oferty dla klubu.
Ekstralijczyk, Kaminski jest weteranem naszej obrony i dlatego jest w pierwszej 11. Dobra decyzja z Djoum, bo koles musi sie ogrywav a nie zyc czerwona kartka, bo to byl wypadek przy pracy. Najbardziej ciekawi mnie wystep wlasnie jego i Keity. Choc jak juz mowilem , meczu nie zobacze, bo musze isc na urodziny do znajomej. Bez sensu.
Powodzia Kolejorz !
ta kartka dla Djouma to też była mocno wątpliwa, oby dwa faule nadawały się na żółtka, ale takie delikatne (w pierwszej dotknął piłkę, w drugim obok niego było dwóch innych Lechitów, więc może i faul taktyczny, ale czy na żółtko, a tym bardziej na drugie?)
Co do składu, brak Bednarka to jest skandal dla mnie. Chłopaka niszczą. A za pół roku-rok ktoś go podbierze i będzie lament że zdrajca
Kamyk i Kadar by się ograć w tej parze przed 7egią
Dobrze, że w takim meczu szansę na grę od pierwszej minuty dostanie David Holman.
Ciekaw jestem czy Holman ma sznase wywalczyć dziś skład na legię. W obliczu formy Kaspra i braku Darko,,,
Holman więcej pokazał przez pierwsze 15 minut niż Hamalainen przez całą wiosnę.
nie ma czego oglądać, szkoda czasu…
Ten mecz na razie wygląda jak zwykły sparing.
Keita jak na razie najbardziej się stara, Holman często gra na jeden kontakt i mu to nawet wychodzi.
Kownacki gra chyba w halówkach…Cały czas się przewraca.
Bardzo słabo to wygląda. Mam wrażenie, że zawodnicy często dublują swoje pozycje, tak jakby nie wiedzieli kto ma gdzie grać. Z graczy ofensywnych na plus jedynie Keita i Holman. W defensywie najlepsi Kamiński i Kadar.
Gra Lecha to kpina, dużo bezsensownych podań, nerwowość i irytująca niedokładność. Czy Skorża trenuje z tą ekipą grę „jeden na jeden”, bo chłopaki kompletnie nie korzystają z tego elementu.
Z trybun wygląda to … beznadziejnie. Nie ma kogo pochwalić, a najlepsi to Formella i Luis. A te ich piętki to już mnie dobijają.
widząc ten piach dzisiejszy, rozumiem dlaczego muszą grać lub bardziej ostatnio próbować grać Pawłowski, Gergo i Kacper…
kownas zejdz wstydu osczedz pamponiu. rezerwy witaja..
Nie ma co narzekać na styl Lecha w tym meczu, ale jeśli ktoś pamięta wynik z pierwszego pojedynku to powinien był się tego po prostu spodziewać. Wg mnie to spotkanie wygląda trochę jak taki sparing przed niedzielnym meczem z tęcza.
Bednarek wszedł na drugie 45. minut.
chłopaki grają sobie jak na sparingu najbardziej chce się Darkowi Formelli i patrząc tak obiektywnie rozwija się on dużo lepiej i szybciej niż Kownacki on tak jakby się w rozwoju zatrzymał.Ja wszystko rozumiem młody wiek itd. ale niestety Kownacki powinien dostawać mniej szans albo w końcówkach bo najnormalniej w świecie jeszcze za wysokie progi dla tego chłopaka.Darek Formella zjadł go w tym okresie przygotowawczym , mentalnie i szybkościowo lepiej wygląda a poza tym mam wrażenie ,że zawsze mu się chce .
ej no bez jaj z Kadarem, Luisem, Kownackim, Formellą, Keitą nie dają rade z II ligowcem? Tak nie może być.
Jesli ktos dalej widzi Formelle Keithe Kownasia czy Serafina w pierwszym skladzie to dzisiaj ma odpowiedz czemu grzeja lawe.60 minut gry z 2 ligowcem zero celnych strzałow parodia pilki noznej.Tylko wspolczujem tym co sie na ten mecz wybrali.Wiekszych statystow to ja w zyciu nie widziałem a jesli chodzi o klepanie pilki to przebilismy Barcelone.
Ogląda ktoś w telewizji mecz?
Wkurw*a mnie ten komentarz, najpierw w 1 meczu ziober stwierdził, że w połfinale to Lech nie będzie faworyrem ani z Cracovią ani z Błekitnymi, a dzisiaj naoglądali się rezerw i stwierdzili że Lech nie potrafi grać w ataku pozycyjnym i z Legią jest bez szans
Ma ktoś jakiegoś porządnego linka do meczu. Bo mi cały czas wiesza…
Ten mecz to jakaś tragedia, a niby mamy 2 jedynastki 🙁
mr_unknown
Mnie też ten komentarz wkurza. No ale co zrobisz przecież w tym kraju nie ma obiektywnych komentatorów. A ten cały Ziober to się zachwyca piłkarzami Znicza, którzy hmm przepierdzieli pierwszy mecz 1:5 u siebie? Więc czego on oczekuje, że Lech rzuci się do masowego ataku? No bez jaj.
Keita, Cessay, Djoum dno i sto metrów mułu. Keita tylko biega i tyle. Cessay zero pojedynków i żadnego dobrego podania. Djoum tylko do tyłu gra.
nie dość że nie da się tego oglądać to jeszcze nie da się słuchać tych dwóch debili poziom Polsatu to liga okręgowa aż strach pomyśleć ze ta stacja może w przyszłym roku pokazywać naszą kopaną
„Remis 0:0 to byłby ogromny sukces Znicza” kto komentuje obok tego Ziobera?
Trzy rzeczy mnie wku*wiają:
– gra naszych
– komentatorzy
– zacinająca się transmisja!
Ziober jest jakimś frustratem z kontuzją mózgu. Tego faceta nie da się słuchać! Masakra jakaś… Do pary dali mu kolesia który już chyba 10 raz mówi o zmazaniu plamy z Zawiszą. Całe szczęscie puchar polski jest rozgrywany tylko kilka razy w roku.
Ku*wa, ja już NIE MOGĘ SŁUCHAĆ tych polszmatowskich ścierwojadów!
1:0 Formella no i wygrany sparing.
No i brawo, może teraz ten idiota Ziober zamknie ryj! Bo dla niego sukcesem jest 0-0 po przegraniu u siebie 1-5 ! Skandal że ten koleś kiedykolwiek był piłkarzem!
fan
Nie tylko ty ja też mam ich już dosyć nawet komentatorzy c+ nie są tak wkurzający (no może poza rafałem dembińskim).
Komentarz dno, trzeci mecz i w każdym to samo, nie daje się tego słuchać. Gra piłkarzy bez komentarza. Niezły materiał dla trenerów ekstraklasy – autobus w polu karnym i Lecha nie ma. Pierwszy skład slaba forma, drugi też bez rewelacji. Trzeba mieć nadzieję, że to przejściowe kłopoty.
Wreszcie Formella, on zawsze zdobywa potrzebne bramki.
Lech będzie miał wielkie klopoty żeby awansować do finału, oczywiście drugi półfinał będzie tylko dla każdy wie kogo spacerkiem. Jednostronność……..
jakim trzeba być debilem albo daltonistą żeby pomylić Keite z Formellą brawo komentatorzy hahaha
Wydawałoby się,że kilku zawodnikom powinno zależeć na dobrym występie w tym meczu, aby zgłosić gotowośc do pierwszej 11. Niestety. Ten mecz pokazał raczej kogo z nich powinniśmy sie pozbyć. Murawa nie kłamie, a opowiadać pięknie w mediach potrafią wszyscy. Skoro są przesunięcia z rezerw do kadry I zespołu to ze 2-ch powinno obrać kierunek przeciwny – choćby tymczasowo.
Oni nie potrafią grać do przodu!To jest schemat gry podanie->przyjęcie->podanie do tyłu i tak w kółko.
Koniec męczarni i przestawiania autobusu. Bezbarwny mecz, ale nie nastawiałem się na 5-0. Keita biega bez składu i ładu mimo że się angażuje w grę, nic z tego nie wychodzi. Holman się starał nawet czasami mu wychodziło. Kownacki nie dostał w 1 połowie ani jednego podania więc nie mógł strzelić bramki, w 2 połowie już troszkę lepiej – ale oczekuję od niego wiecej.
Co do Znicza. Nie rozumiem taktyki trenera tej drużyny i zagrać tak defensywnie to mega wstyd. Tym bardziej, że nie mieli czego bronić bo u siebie dostali bolesne lanie. Ale sa tacy którym się to podoba, co jest straszne. Jak może były piłkarz w dodatku ofensywny (Ziober) opowiadać takie pieroły, że ta gra się jemu podoba… Od takiej gry oczy i zęby bolą.
Jak dobrze, że już koniec…strasznie jestem umęczona
Kolejorz po prostu zrobił swoje i tyle, a to, że zagrał prawie jak w sparingu no cóż wystarczy spojrzeć na wynik pierwszego meczu, aby zobaczyć dlaczego Lech zagrał tak, a nie inaczej. Na plus Sanocki, Keita, Holman (momentami) oraz przede wszystkim Formella.
Tragedia.
przestancie chrzanic o kmentatorach.Gdyby Lech gral DOBRZE to nawet nie MOGLIBY bredzic.
Pytanie proste – gral dobrze?
I na ten tema tyle.
Przeglad lawki wypadl beznadziejnie.
Holman….. facet…. pakuj manele i wracaj do domu, to samo Djoum.
Nie zabierajcie miejsca w szatni Polakom.
Moze nie lepsi ale i NIE GORSI .
Formella po tym meczu pokazał że warto na niego postawić tylko czy da radę na lewej stronie w miejsce Pawłowskiego, Ja po tym sparingu widziałbym skład tak Gostomski – Kędziora, Kamiński, Arajuuri, Douglas – Linetty, Trałka – Lovrencsics, Hamalainen(Pawłowski), Formella(Pawłowski) – Sadaev. Bramkarz, obrona, DP-sy i napadzior raczej pewni, chyba że jakiś uraz nie pozwoli. Trudno wytypować ofensywnych pomocników raczej zagra Lovrencsics, ale Hamalainen i Pawłowski po tym co ostatnio prezentowali, wątpię. No ale zobaczymy jak Maciuś poukłada.
prorokiem nie jestem ale jakoś tak czułem ,że Formella najlepiej wygląda dzisiaj i proszę brameczka .Sanocki też na duży plus w tym meczu .
I jeszcze pytanko, kto był kapitanem po zejściu Kamińskiego?
Nie płaczmy już tak, bo widać było, że Lech mało się angażował. Kombinowali, szukali nowych rozwiązań. Grunt że nie było kompromitacji i teraz jedziemy ze Stargardem. Ci komentatorzy z Polsatu to o kant dupy rozbić… Jedyni, którzy komentują na poziomie w tej stacji to Borek, Iwanow i Feddek. Reszta to dno i dwa metry mułu.
Gra tragedia , obraz tego czym dysponujemy , może trzy, cztery osoby do wyróżnienia reszta szrot nie warta żadnych pieniędzy , zastanawia mnie co robi Maciuś ze swoją świtą bo jak na razie to futbolowe jaja , Skorża jak na razie kpina , Kadar na plus , Dżuma raczej nic nie będzie .
Dzum i Kadar zagrali poprawnie. Najbardziej martwi gra ofensywna i brak pomysłu na nią. Pocieszam się że to rezerwy grały.
Koleiny mecz który utwierdza mnie w przekonaniu, że Keita nie umie grać w piłkę. A do jego beznadziejnego poziomu próbuje równać Djoum. Straszny zjazd formy ma też Kownaś. Pozytywów po tym meczu ciężko szukać.
Widac było ze ani jednym ani drugim nie chce się grac tego meczu. Sanocki dwa razy pokręcił typów ze Znicza i dołożył asystę przy bramce i fajnie byłoby żeby dostawał więcej szans.
Mecz z gatunku tych, które trzeba było rozegrać bez względu na okoliczności i nie ma co się wywnętrzniać a tym bardziej oceniać – przecież już w Pruszkowie było wiadomo jak będzie wyglądał rewanż. Jedno to gadanie, a drugie to boisko ityle w temacie. Na dodatek wygrali i koniec kropka.
Ważniejsze sprawy przed Lechem.
Sanocki i Formella na plus. Nad resztą lepiej opuścic zasłonę milczenia(oprócz Jaśka, który i tak się nudził)
aha jeszcze jedno. Niech ktoś do k. nędzy zabroni komentować Zioberowi mecze! Tego gościa nie da się słuchać zresztą ten drugi dzisiaj tez nie lepszy. Jedyni normalni na Polsacie to Borek i Kowalczyk.
jezu co za matoly to komentowaly w tv , rzygac się chciało od tego gledzenia
Mecz sparingowy. Jednym bardziej się chciało drugim mniej i tak do końca meczu.
Komentatorzy bardzo obiektywni nie można się przyczepić , słaba ,wolna gra ,2,3 dobre akcje i tyle nie było co komentować a Lech nie wyglądał jak zespół z Ekstraklasy i kandydat do PP i MP niby dobrzy zawodnicy a gra nie powala na kolana i to w wielu meczach.
Każdy zawodowy klub na zachodzie gra dla kibiców.
A Lech – CIENIASY pokazali co potrafią.
Teraz wszyscy piszący będą się nakręcać jaki to Lech wielki.
Po raz n-ty piszę, że z takim podejściem do meczy – Lech NIC nie zwojuje.
@John
Raczysz sobie żartować? Bardzo obiektywny komentarz! Jeden gada że Znicz gra świetnie i podoba się jemu gra defensywna i stawianie wutobusu w polu karnym, drugi 10 raz mówi o zmyciu plamy po meczu z Zawiszą. Genialny komentarz meczu jeśli pochwalają grę na 0-0 ! Wprost świetnie, nic tylko w ten sposób grać. A później włączasz ligę mistrzów i odechciewa się Tobie oglądać meczów polskich drużyn. Ma
Dla mnie, starego i wiernego kibica Lecha, to było żenujące widowisko. I nie ma tu znaczenia, że już w pierwszym meczu praktycznie zapewniliśmy sobie awans, że grali zmiennicy itd. Taka drużyna jak Lech w każdym meczu powinna pokazywać przede wszystkim ambicję i chęć zwycięstwa. Tego zabrakło, a także szybkości, dokładności, grania do przodu. Poza tym dzisiejsi zmiennicy mieli szansę przekonać nas, trenera, że zasługują na grę w pierwszym składzie częściej niż dotychczas. Nie wykorzystali jej. Chyba zasłużenie grzeją ławę. A podobno mamy szeroki skład, dwie równorzędne drużyny? Patrząc na to wszystko mimo, że serce każe wierzyć, to rozum ostrzega przed „huraoptymizmem” czekając na niedzielne spotkanie z Legią (ponieważ pierwszy skład gra dziwnie podobnie, szczególnie irytuje zbyt wolna gra, bardzo częste podawanie do tyłu, niemożność wyjścia z dokładnymi, szybkimi i na pierwszy kontakt piłkami z defensywy do ataku). Myslę też, że pófinał Pucharu Polski z Błękitnymi będzie dużo trudniejszy niż ze Zniczem. Chyba, że drużyna jednak coś zmieni, a trener mam nadzieję, że to wszystko widzi i wyciąga ODPOWIEDNIE wnioski. Oczywiście kibicuję do końca, bo mamy naprawdę szansę dużo osiągnąć w tym sezonie. Tylko KOLEJORZ !!!
dajcie spokój – musieli coś gadać, a pewnie woleliby milczeć – a ja już nawet nie chcę nawet sobie wyobrażać co gadałby Mielcarski czy Węgrzyn….
Jakos nie widze postepow w grze zespolu za Skorzy juz nawet nie przypominam sobie dobrego meczu w naszym wykonaniu bardzo slabo to wyglada tylko pojedyncze zrywy oby w najblizszym czasie zaczeli grac bo nie da sie tego juz ogladac
Ja osobiście bardzo zawiodłem się dzisiaj na Serafinie. Zabrakło mi u niego odwagi i znacznie bliżej było mu niestety do Dżumy niż do Karola. Najgorsze jest to że ten chłopak potrafi grać do przodu, a dzisiaj takie lelum po lelum do najbliższego, bezpiecznie.
A ja zapytam wprost:
trenerze Skorża, jak długo będzie pan nas raczył, tym żenującym poziomem drużyny???
@mól wróć do siebie, bo my tu w Poznaniu mamy bardzo dobre preparaty na mole 🙂
xxx-od zawsze jestem u siebie, a ty możesz mnie w dupę pocałować, po świeżym wysraniu!
Przeczytaj osrusie jeden art. o historii Lecha, może coś zrozumiesz?
xxx-czytałeś-to SPIERDALAJ BEZMÓŻDŻU!!!
Mecz bez historii. Jedyny plus to dobre wejscie Sanockiego bardzo ozywil gre. Djum i Keita to jakas porazka. Dobrze wygladal tez Kadar. Ogolnie mega sie dzis zdegustowalem ta gra i ciezko sie ogladalo ten mecz. Co spiewal kociol po strzeleniu bramki bo slabo bylo zrozumiec
mól, stwierdzam: jesteś chory psychicznie.
Kilku grojków pracę swoja dziś odbębniło. I to jest dobre słowo. – grali bo musieli – tak to wyglądało.
Tu nie chodzi czy ta dwójka idiotów z Polsatu była obiektywna czy nie chodź ze gledzili jak stare baby na targu i do tego nie znali zawodników a przy golu pan komentator stwierdził ze bramkę strzelił Keita
celebryta kownacki znowu klase pokazał
Jarecki – Błekitni wczoraj pokazali jak się gra, dla nich to są mecze życia. Tak jak mówisz lekko nie będzie, ale myślę że oni autobusu raczej nie ustawią, bo to nie ich gra, a na dodatek co mają do stracenia? KOMPLETNIE NIC, oni mogą a my MUSIMY. Dla nas 1/2 finału to tez jest gra o życie. Ale to będzie potem – teraz trzeba się skoncentrować na niedzielę. O resztę będziemy się martwic po przerwie na reprę.
Ja też czułam – delikatnie mówiąc – niesmak i mecz mnie denerwował. Znicz zagrał jedyną taktykę jaką mógł – autobus to mało – raczej cały tabor przegubowców ustawiony przed 16-tką – byle nie przegrać tak jak u siebie. Oni dobrze wiedzieli, że nasi będą grać składem co najmniej eksperymentalnym i żaden z podstawowych nie zagra. Dla nich remis wywieziony z Bułgarskiej byłby sukcesem robili wszystko, by tak się stało i na palcach jednej ręki policzyć można było akcje kiedy przekroczyli połowę boiska, a już nie mówię o podejściu pod nasze pole karne.
Mecz odhaczony i oniec tematu. Niedziela ważniejsza.
@RobertLech-ty już dawno synuś borykarz się z tą chorobą, ale to w twojej rodzinie dziedziczne!!!
mól, xxx skończcie już, lepiej pogadać o meczu.
Dla mnie Kebba, Kownacki, Djoum, Holman powinni pograć w rezerwach, bo ich forma to jakieś nieporozumienie. W to miejsce niech grają Sanocki, Kurbiel i na pewno dadzą od siebie więcej niż ligowcy po tym co widzę.
zWłasnie wróciłem do domu.Mecz do dupy.Ale potrafilismy w niektórych fragmentach dorównać Zniczowi.W pierwszej połowie oddalismy 3 strzały w tym ACHTUNG 2 niecelne!.Nie jest żadnym usprawiedliwieniem nędzna gra wynikiem pierwszego spotkania.Jesli dzisiejszą grę firmował Skorża to ja pierdolę .Żadnego pomysłu na grę.Do 20 m. pełne panowanie nad piłką i…wycofanie do obrony i tak przez 90 min.Żadnych strzałów z daleka ,żadnych celnych podań w tej strefie no po prostu żenada.A jesli wyszli na to spotkanie aby odpieprzyć mecz to pies im mordę lizał.
Czyli nie warto bylo ogladac meczu? Rekomendujecie obejrzenie powtorki czy raczej sobie odpuscic? Jak juz mowilem, nie bylem w stanie ogladac meczu i pytam czy warto.
Ich szczęście, że wygrali, bo nie lubię wracać do chaty po nędznym meczu i w dodatku z nędznym wynikiem. Jednak sam mecz i postawa niektórych graczy powinna dać trenerom dużo do myślenia. U niektórych nie było wcale zaangażowania w grę, zero ambicji, a przecież grają raz na ruski rok i powinno im na tym zależeć. Szczególnie wkurzał mnie Djoum zero wyczucia w podawaniu piłek, brak dokładności, większość piłek do tyłu.
W naszej grze to widzę tylko klepanie w poprzek boiska między obroną, po 2 stoi na skrzydłach i czekają jak sobie podać ty do mnie, a ja do ciebie. Nie ma wyjść na pozycje, zejścia na obieg, ścięcia do środka i wbiegnięcia w pole karne, gdzie zwodem można minąć obrońcę lub liczyć na faul. Zobaczycie jak tęczowi będą się kładli przy naszym polu karnym lub w nim. Nawet jak dostaną kartkę to liczą, że swój czarny pomoże i w sytuacji stykowej gwizdnie dla nich. U nas tego nie ma, takiego cwaniactwo, dziś robił to tylko Darek. Nie wspomnę o grze 1/1 i grą dryblingiem i minięciem rywala, tego nie ma wcale. A jakdodam brak prostopadłych piłek w środku pola i rozrzucenia do boku lub do napastnika to mnie krew zalewa. Dopiero w drugiej połowie drugiej części meczu Serafin próbował wchodzić skutecznie środkiem, a fajnie skrzydłem grał Sanocki. Czyli kto? Ci młodzi z drugiego składu. Co robili ci z pierwszego…
Tytan poczytaj lepiej książkę przynajmniej się zrelaksujesz.
A Kownaś jak nie strzelił w 1 połowie to wie chyba tylko on, no może Ślusarski był jego mentorem 🙂
ArekCesar ok dzieki. Z Waszych wpisow wnioskuje, ze padaka byla. Czyzby kondycja nam lezala? Czy moze Maciek zachowuje swoje taktyczne asy na runde finalowa i sam final PP?
Myślę że Kownaś cofa się w swojej grze.Dopóki wchodził jako joker jeszcze jakoś się spisywał.Ale to bylo kiedyś.Teraz za Skorżę bedzie miał trudniej.Nasz trener jest fanem gry defensywnej.Wezmy dzisiejszy mecz pucharowy. Zmiana- za Kamińskiego wchodzi Bednarek!Podczas gdy my gnieciemy Skorża wprowadza obrońcę(chyba że Kamyk złapał kontuzję)Z takim przeciwnikiem powiniśmy grać ultra ofensywnie mając dużą przewagę po pierwszym meczu a widzielismy widowisko jakbyśmy bronili wyniku z pierrwszego meczu!
MaPa- myślę, że Skorża chciał sprawdzić Bednarka w jakiej jest dyspozycji, jak i resztę graczy. Wynik dwumeczu był już rozstrzygnięty, a przecież zawodnicy muszą poczuć tremę meczową. Poza jego jedna stratą w środku mecz poprawny w jego wykonaniu, ale też okazji do wykazania było tyle co nic.
Ciekawe co tomasz1973 sobie myśli po tym meczu. Wróci do chaty to pewnie coś napiszę. Może jak było w kuluarach?