Przedmeczowa analiza Błękitni – Lech

analizaPojutrze o 16:30 Lech Poznań zagra na wyjeździe z Błękitnymi Stargard Szczeciński. Kolejorz rozpocznie tym meczem mały kwietniowy maraton.


Błękitni Stargard Szczeciński są rewelacją trwających rozgrywek o Puchar Polski i niebawem spełnią swoje marzenie. Przyjadą na Inea Stadion, ale zanim to nastąpi będą chcieli zrobić wszystko, żeby na swoim obiekcie znów sprawić sensację.

Mocne strony Błękitnych

Błękitni Stargard Szczeciński w tym sezonie radzą sobie świetnie w Pucharze Polski, ale dobrze też w meczach przed własną publicznością. Jest to zespół grający do końca potrafiący strzelać bramki w samych końcówkach. W tej rundzie ekspertem od zdobywania goli w ostatnich minutach jest Sebastian Inczewski będący najskuteczniejszym zawodnikiem II-ligowca. Siła Błękitnych w krajowym pucharze polega przede wszystkim na konsekwencji taktycznej i zabójczych kontrach. Tak „błękitno-biali” załatwili Cracovię i poprzednich przeciwników. Mocną stroną rywala są również stałe fragmenty bite często przez lewonożnego Ariela Wawszczyka oraz spora uniwersalność graczy drugiej linii. Wielu z nich może zagrać w środku, na bokach, a nawet w ataku. Dzięki temu trener Krzysztof Kapuściński może sobie pozwolić na wiele rotacji.

Słabe strony Błękitnych

Błękitni mają swoje „5 minut”, ale cały czas nie będą przecież ogrywać lepszych od siebie i po kontrach przy których mieli na dodatek wiele szczęścia. W tej rundzie na cztery ligowe mecze Błękitni przegrali aż trzy. W spotkaniach z Cracovią zachowali czyste konto nie przez brak sytuacji dla rywala tylko przez jego nieskuteczność i trochę szczęścia. Trzeba pamiętać, ze tak jak Znicz jest to zespół II-ligowy i na dodatek słabszy od pruszkowian co pokazuje nawet tabela. W dodatku słabą stroną środowego przeciwnika Lecha Poznań jest dynamika poszczególnych piłkarzy. Błękitni to niezbyt szybka drużyna, ale za to waleczna.

Jak mogą zagrać Błękitni?

Taktyka Błękitnych jest znana od momentu, kiedy trafili na Lecha. Trener tej drużyny w ostatnim meczu ligowym oszczędził podstawowych piłkarzy, żeby mieć ich gotowych na mecz z Lechem. W środę Błękitni zamurują dostęp do własnej bramki, będą grać wysoko, agresywnie a być może nawet po chamsku. Gospodarze nastawią się na obronę, by tylko nie stracić gola, a może coś ukłuć po kontrze i po stałym fragmencie gry. Defensywna taktyka rywala dla Kolejorza nie będzie niczym nowym. Nawet kluby z Ekstraklasy grają tak przeciwko Wielkopolanom, zatem poznaniacy będą gotowi na styl i taktykę Błękitnych.

Jak powinien zagrać Lech?

Przy skomasowanej obronie Błękitnych celem Lecha musi być jak najszybsze strzelenie gola. Im dłużej będzie 0:0 tym trudniej będzie poznaniakom o zdobycie bramki, a gospodarze będą się wtedy jeszcze lepiej bronili. Kolejorzowi na pewno trudno będzie się grało atakiem pozycyjnym i w rezerwowym składzie na nierównej murawie i z rywalem broniącym się w jedenastu. W środę należy spodziewać się podobnego spotkania jak Lech – Znicz w którym Kolejorz co prawda wygrał 1:0, ale dopiero po trafieniu w 89. minucie. Zawodnicy Skorży nie mogą odstawiać nogi i liczyć na taryfę ulgową ze strony Błękitnych. Tam nikt nie odpuści. Piłkarze Błękitnych zagrają na 200 procent swoich możliwości, dlatego Lecha nie czeka spacerek tylko mecz walki.

Nasz typ

Przed pierwszym meczem ze Zniczem typowaliśmy skromne zwycięstwo Lecha, a jednak skończyło się 5:1. Tym razem ponownie typujemy minimalną wygraną poznaniaków, którzy zagrają w rezerwowym i eksperymentalnym składzie. Gol strzelony w Stargardzie Szczecińskim i zachowanie czystego konta jest kluczowe. Nie wyobrażamy sobie, aby Kolejorz nie zdobył w środę bramki. Zdajemy sobie sprawę jak bardzo jego rywal będzie cofnięty, lecz to nie zwalnia poznaniaków z obowiązku odniesienia choćby nikłego zwycięstwa nad dużo niżej notowanym klubem.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


24 komentarze

  1. lpo pisze:

    redakcjo skąd ta pewność ,że bedziemy grali mocno rezerwowym składem ?

  2. KKSLECH.com pisze:

    Paru obcokrajowców wróci jutro, a w sobotę przecież kolejny i trudniejszy mecz.

  3. lpo pisze:

    a ja sie zabawie w typowanie składu : Buric-Cessay,Wilusz,Cernomordijs,Douglas-Djoum,Serafin-Keita,Holman,Formella-Sanocki …w sumie nie wiem kto jak nie Barry na lewej, Luis chyba w czwartek wróci z Panamy

  4. siwus89 pisze:

    Redakcjo a ten Cernomordijs już może grać?

  5. truskawa pisze:

    Cernomordijs był chyba na kadrze więc raczej nie zagra.

  6. ArekCesar pisze:

    Ja typuję tak:
    Gostomski-Kędziora, Kamiński, Wilusz, Barry- Formella, Djoum, Trałka, Kownacki, Sanocki-Zaur.

  7. AK pisze:

    Jakościowo słabsze drużyny żeby osiągnąć jakiś sukces muszą grać po chamsku , przykład z brzegu Irlandia , żeby nie ta ich determinacja i bardzo ostra i często chamska gra nie zremisowali by z nami

  8. slavus pisze:

    myślę, że Holman powinien zagrać. Raczej Djoum i Trałka jednocześnie grać nie będą, bo to byłoby zbyt defensywne. Szczerze mówiąc boję się wtopy.

  9. ArekCesar pisze:

    A ja z kolei początkowo bałem się tego meczu, ale teraz zaczynam wierzyć w pewną wygraną 3:0 i spokojnym rewanżu w Poznaniu.

  10. Ferion pisze:

    Powinniśmy wpuścić Sadajeva na ostatnie 30 minut, kiedy na boisku będzie więcej miejsca. Wówczas Sadajev mając więcej sił jest w stanie przesądzić wynik meczu jak w Pruszkowie.

  11. przemekka pisze:

    Zobaczcie ilu dziennikarzy pomyliło się co do wyniku Błękitnych z Cracovią w dwóch meczach.Wychodzi na to że niewielu z nich zna się na piłce.

  12. ehm pisze:

    Z całym szacunkiem, ale jeśli sztab Lecha równie „trafnie” rozpracował przeciwnika, to możecie mieć problem – nie z awansem oczywiście (w rewanżu załatwicie sprawę), ale z wygraną w pierwszym meczu, zwłaszcza jeśli wyjdzie tak rezerwowy skład na jaki się zanosi. W tej analizie nie zgadza się praktycznie nic, poza faktami statystycznymi.

  13. tomasz1973 pisze:

    Wygramy, 2-0

  14. vosky pisze:

    @ehm

    Wybacz, ale nikt z nas nie ogląda tuzów futbolu z trzeciego poziomu rozgrywkowego.

  15. kibol z IV pisze:

    Moj sklad na jutrzejszy mecz – Kotor 🙂 – Cessay , Wilusz , Kadar , Douglas – Djoum, Serafin , Formella , Keita , Kownacki – Ubiparip. Wygrana i awans juz jutro a u Nas tylko fomalność 🙂

  16. truskawa pisze:

    @kibol IV
    Ubiparip podobno jakąś kontuzję ma znowu.

  17. damt610 pisze:

    @truskawa – skoro mówisz, że ma kontuzje to całe szczęście. Dosyć pozorantów w Lechu. Dawać Kownackiego albo innych młodych z rezerw i akademi. Gorzej nie zagrają.

  18. truskawa pisze:

    Masz rację, choć ja naiwny długo wierzyłem w Vojo. Przyznaję się bez bicia, że sam się w maliny wpuściłem. Każdy z tych młodych w rezerwach w obecnej sytuacji pokaże więcej niż Vojo. Wejdą na ambicji i coś strzelą.

  19. Dawid pisze:

    skąd macie takie pomysły na zestawienie składu? o ile mnie pamięć nie myli to Serafin (oraz Bednarek) nie wrócą jeszcze na ten mecz… a Ubiparip jest kontuzjowany…

    mój typ:
    Gostek – Cessay, Wilusz, Kadar, Douglas – Djoum, Trałka – Formella, Holman, Keita – Kownacki
    Ławka: Kotor, Cernomordijs, Kędziora, Linetty, Pawłowski, Gergo, Sadaev

  20. ehm pisze:

    @ vosky

    Ma się rozumieć, tylko po co pisać analizę drużyny, o której nie wie się nic? 😉

  21. lechp66 pisze:

    Czy redakcja albo może ktoś z kibiców wie jaki jest stan murawy na stadionie Błękitnych? bo wydaje mi się, że jej zły stan może być dla Lecha trudniejszym przeciwnikem niż sami piłkarze Błękitnych

  22. adam pisze:

    Musimy awansowac. Final PP to gruba kasa i okazja do prowokacji przed wyborami

  23. El Capitán pisze:

    Najważniejsze to wygrać, strzelić kilka bramek i nie stracić bramki. Po prostu zagrać tak samo jak ze Zniczem. A mój typ:
    Gostek -Ceesay,Wilusz,Kadar,Douglas – Djoum, Drewniak/Trałka/Linetty – Formella, Holman, Keita – Kownacki/Ubiparip
    Raczej jako defensywny pomocnik zagra Trałka, a na ataku Kownacki, chociaż nie wiem Skorża nie raz już nas zaskoczył składem.
    Mam nadzieję, że wygramy przynajmniej 2-0.