Wystaw swoje oceny po rewanżu z Błękitnymi

Kownacki, Gostomski, Jevtić, Formella, Trałka na plus, po raz kolejny zawiódł Pawłowski, tym bardziej nie rozumiem czemu Skorża uparcie na niego stawia skoro Formella jest w formie i mógł w tym meczu zagrać od pierwszej minuty. Sędzia gi(l) jak zwykle dał popis swoich beznadziejnych „umiejętności”, a dwa najważniejsze błędy to nieuznanie bramki, którą zdobył Kownacki oraz brak karnego dla Lecha za niebezpieczne kopnięcie korkami w głowę Pawłowskiego przez piłkarza Błękitnych.

dobry wystep Voja? o kierwa mocne narkotyki ktos tam bierze w redakcji. W ogole niepotrzebna i niezrozumiala zmiana. Nic nie dal w zasdazie wrocilismy do gry po rowno. Kedziora dobry mecz, Pawlowski tragedia juz po raz drugi na tle 3 ligowca, Keita wyglada na niewypal transferowy. Na pewno na plus mlodziez dzisiaj w tym Formella, fajnie zagral Douglas, dobrze znow bylo widziec kumajacego czacze Darko. Nie ma jednak co chwalic to byl obowiazek. Gil amator oddal nam to co zabieral przez lata

Jevtic wykonal pare takich podan co zaden lechita jeszcze nie w tej rundzie

Keita sie do Lecha nie nadaje slaby psychicznie gosciu po sezonie wypad wraz z innymi mentalnie slabymi kopaczami

Więc Keita nie zszedł tylko dlatego, że otrzymał żółtą kartkę i było ryzyko na czerwoną? Znowu kontuzja? Ehh….

O dziwo – Skorża był bardziej zestresowany i zdenerwowany niż zawodnicy. Najważniejsze, ze dali radę. Za walke, ambicję i awans, brawo. Przykre, ale jedyną 3 postawiłam Keicie – nie wytrzymał presji. Widać jaką jakość wprowadza do drużyny Darko i o ile pewniejsi czują się nasi w budowanych akcjach zaczepnych – naprawdę trzeba na niego chuchać i dmuchać. Trała wymiótł wszystko co było. No i dwaj młodzi Kownaś i Formella – nareszcie, No i Kamyk gościu bez dwóch zdań o wiele pewniejszy dziś od elektrycznego Paulusa. Tak wiec to są 5 za mecz. Reszta 4, z tym że z minusem właśnie Paulus i Szymek, bo wraz z upływającym czasem grał pewniej, aż mu rozwalili łepetynę. O popatrzcie – Lech wychowankami stoi – brawo, bo dołożyć trzeba Karola, któremu co prawda mecz za bardzo nie wyszedł, no i jeszcze Kendi i obaj nie zawiedli – TO POŁOWA PODSTAWOWEGO SKŁADU. Sędzia 3, a Trener 5.

No przepraszam, ale do sędziego nie można mieć żadnych pretensji jeśli chodzi o mecz. Po pierwsze Kownackiego 1 bramka to nie on decyduje czy będzie uznana tylko asystent liniowy, który najzwyczajniej w świecie się pomylił. Druga bramka podanie było identyko i tym razem na szczęście nie zawiódł sędzia. Ajuuari bardzo słaby mecz, ale komentator nieźle mnie wkurwił mówiąc jaki to cienki jest i że w LE to tykająca bomba. Hipokryta jebany oceniający gracza po jednym meczu. Chuj, że sobie dzisiaj nie radził z 2 ligowcem jak na codzień radzi sobie i to doskonale w Ektraklasie. KAżdy ma gorszy mecz a do tego stawka wiadomo jaka była przez co w takich typowych sytuacjach gdzie spokojnie mógł rozegrać wybijał. Kamiński dobry mecz a to zamarkowanie strzału i podanie pierwsza klasa. Pawłowski niestety, ale bez formy jest katastrofalny. Lubie go mimo tego i tak mnie wkurwiał. Karnego byc nie powinno, on dostawił głowe po prostu za nisko a gracz Błękitnych celowo mu nie zapierdolił i na nakładke też się to nie nadawało. Jevtić nareszcie wrócił mój ulubieniec, gość nawet po kontuzji prezentuje poziom wyższy niż niektóre osoby będące w pełni formy, widać tą jakość. Kownackim bym się nie zachwycał mimo 2 bramek w 120 minut i to drugą na pustą bramkę. Proszę Was to nie był wcale jakiś mocny punkt i musi naprawdę zapierdalać ostro na treningu. Formella to prawda dał świetną zmiany, on zasłużył na oklaski. Trałka mistrz ! Nawet w ofensywie próbował coś zdziałać. Douglas no może nie dokońca brawo za 4 wrzutkę bo gdyby nie dziwaczne zachowanie obroncy, który w połowie niby się zorientował, że nie ma szans dotknąć piłki uchyla głowe był niespotykany nawet na poziomie podwórkowym. W życciu czegoś takiego nie widziałem i każdy obrońca w Ekstraklasie wybił by tą piłkę. Mimo to zagrał dobrze. Ale na tyle dośrodkowań wcale nie było fajerwerek. Hamalainem bez szału. Gostomski miałem zawał jak do piłek wychodził i chciałem żeby karnych nie było bo tamten bramkarz o wiele lepszy i mógłby być problem. Przy bramce wiadomo było, że nie obroni, powiedzćie czy on kiedkolwiek miał mecz jak bramkarz Błękitnych w pierwszych 20 minutach ? ON jest tak słaby, że wole już Kotora. PRzynajmniej raz na kiedyś coś wyciągnie. A na Burica to sie chyba obrazil Skorża za ostatni mecz w któym podał piłke w 90 minucie zamiast wybić. Kędziora słabo zagrał. Keita no niestety, ale nie za bardzo za nim przepadam, chociaż już coraz bardziej rozumie Polske i walke jaka się toczy w grze. Ubiparib najlepiej to on umie tylko i wyłącznie gadać po polsku, pozatym dno, proszę niech odejdzie i to najlepiej najdalej jak się da !
Co do Błękitnych nie rozumiem zachwytów nad nimi, każdy zespół, który gra z lepszymi zawodnikami, przeciwko zespołowi, którego do tej pory widzieli tylko na ekranie walczą jak lwy żeby coś sobie udowodnić. Ciekawy jestem czy w lidze też w każdym meczu tak zapierdalają a jak tak to czemu są tak daleko Ektraklasy ? Nie ma im czego gratulować i niech spierdalają do siebie kelnerzy jebani.

Trała jak zwykle najlepszy, cieszy przebudzenie Kownasia i powrót Jevtica

Dużo racji masz @1909. Dużo się pisało ostatnio o kompromitacji w Stargardzie i konkretnie o tym meczu. Ja bym to rozszerzył na cały sezon. Wiem, że na razie jest OK i możemy zdobyć podwójną koronę, ale w tym sezonie Lech w wielu już meczach wykazywał się brakiem ambicji i minimalizmem. Najlepiej wygrać ale się nie nabiegać. Efekt – 10 remisów i dopiero 2 miejsce w tabeli ze stratą 3 pkt do legii, która aż 7 razy przegrała! W PP było podobnie – po łatwym zwycięstwie nad Zniczem, przyszedł czas na mecz z ambitną drużyną Błękitnych co mocno było nie w smak naszym minimalistom. Efektem są właśnie kompromitacje z drużynami złożonymi ze strażaków, rybaków i poławiaczy pereł. Za wczorajszy mecz wyróżniłem profesora Łukasza Trałkę, a reszta dostała oceny 3-4, a mało produktywny Keita nawet 2. Brawo dla Skorży za zmianę Keity z żółtą kartką na o niebo lepiej grającego Formellę.

Dla mnie najlepsi wczoraj to Trałka i Jevtić. Zaryzykuje twierdzenie, że bez tej dwójki nawet z przewagą 1 graja nie dalibyśmy rady. Trałka wymiatał środek i mobilizował całą ekipę a rozgrywanie Jevtica to La Liga. Nieźle Barry – plusy głównie za angielskie dośrodkowania (mocne i nieźle kręcone) Nie podzielam zachwytów dla Kownasia nawet jesli strzelił 2 kasty – miał bardzo duzo niecelnych podań. Szymek – jest cieniem samego siebie z początku rozgrywek. Keita to drugi Tchimamba. Vojo – czas juz chyba na zamknięcie tego rozdziału w Lechu. Nie mam zaufania do Gostka – boję się jego interwencji. Reszta na średnio-dobrym poziomie. Natomiast jestem spokojny o finał z cwelukaes pod warunkiem, że : 1 wraca Gergo i gra jak na początku sezonu 2. Hamie się chce 3. Darko i Trałka grają tak jak wczoraj 5. Zaur i Karol Linetty grają 6. Buric stoi w kaście zamiast Gostka a reszta zapierdala tak jak wczoraj. Sniło mi się , że wygramy znów 2:1

Kownacki i Formella bardzo dobrzy. Pawłowski tragedia.

Dobry występ Voja hehe!

@lukmeister i adamoss
100% tak samo widzę i oceniam dzisiejszego Kolejorza.ten skład nie podlega dyskusji.

bardzo cieszy mnie powrót Darko do gry, widać, że jeszcze nie jest w najwyższej formie ale nadrabia boiskową inteligencją i potrafi zagrać nieszablonowo;
dobre oceny ode mnie dostali też Trałka, Barry (2 asysty), Formella (w tej chwili nasz najlepszy skrzydłowy) i Karol, który jak poprawi strzał z dystansu będzie graczem europejskiego formatu, piękne podanie do Formelli! jeszcze Kasper, który potrafi przespać pół meczu… myślę, że świetnie się rozumieją z Jevticiem, można powiedzieć, że wspólnie strzelili Kownasiem (polecam obejrzeć powtórkę tej akcji)

Cieszy powrót Darko chociaż będzie potrzebował z 2-3 spotkań żeby złapać rytm meczowy. Formella na ta chwile powinien wychodzić w podstawie.

Niestety po raz kolejny okazuje się że polityka ległej dotycząca młodzieży jest lepsza. Skorża nadal stawia na zaciężnych którzy po raz kolejny zawodzą. Szkoda że trener broni swojego stołka kosztem młodych. Mecz oprócz wyniku w wykonaniu Lecha przeciętny. Zaważyła czerwona kartka i co by nie mówić lepsza kondycja ekstraligowców. Panie Skorża nadal mnie pan nie przekonuje.

Gergo to jest w gorszej formie i mniej daje dla zespołu niż Pawłowski od początku sezonu. W tej chwili nasi główni wydawałoby się podstawowi skrzydłowi są w dramatycznej dyspozycji.

@aliz. Mam poważne obawy co do przyszłości Jevtica. Przeżyłem to co on, ostrzykiwanie kręgosłupa to niestety jest leczenie syfa pudrem. W moim przypadku pomogło to na 2 miesiące, później było coraz gorzej. Druga próba ostrzykiwania skończyła się kompletnym niepowodzeniem. Żeby uniknąć wózka inwalidzkiego była potrzebna operacja. Chodzę bez większego problemu i to by było na tyle. O uprawianiu jakiegokolwiek sportu nie ma mowy. chyba, że rozmawiamy o szachach, ale to nie moje klimaty. Mam nadzieję, że i medycyna poszła do przodu, a także pieniądze na wyleczenie piłkarza są inne. Oby się to wszystko w jego przypadku dobrze skończyło, bo na pewno jak będzie zdrowy to zrobi karierę w piłce nożnej.

Trałka 4, Keita 2, a reszta naciągane tróje, Szymek tylko z powodu współczucia odnośnie rozwalonej głowy. Ludzie ogarnijcie się! Męczyliśmy się z drugoligowcem, straciliśmy bramkę po jego pierwszej akcji, na własnym stadionie… Po takim wstydzie w pierwszym meczu ci amatorzy nie powinni być w ogóle wpuszczeni na naszą połowę, straty powinny być odrobione do przerwy i to w 11 na 11. A tu chaotyczna, szarpana gra, mnóstwo strat, niecelnych podań, błędów w destrukcji, żadnej klepki, żadnego przyspieszenia, pojedynków 1 na 1, składnych akcji, tylko skrzydło i dośrodkowanie, dogrywka i to z przewagą jednego zawodnika przeciwko amatorom… Gratulacje za zwycięstwo ale niesmak pozostał.

Ja osobiście jestem zawiedziony, bo wiem co szykowało się po bramce na 1-0, nasi już się wtedy rozpadli i tylko ta kartka uratowała sytuacji.Dla Pawłowskiego jakaś sankcja chociażby dla przykładu, że w klubie działają, a nie koleś gra padakę. Redakcja napisała, że miał lepszą drugą połowę, no faktycznie całe pierdolone 10 minut, może i lepiej bo krócej na boisku.

Sama wygrana cieszy mnie strasznie, miny ich zawodników upoiły moje serce, mam nadzieję, że ich śmieszny klubik przez następne 70 czy ileś tam lat nie wskoczy do 1 ligi, a i w pucharze Polski o nich więcej nie usłyszymy. Kurwa to podjaranie tych strażaczków i innych sezonowców, że pokonali Lecha, ordery od Bronka już czekają błękitne ścierwa. Powodzenia na jakiś tam waszych derbach na wygwizdówkach! Zwiedziliście ładny stadion? Fajnie, na narodowy też możecie wpaść, weźcie trąbki i kołatki wieśniaki

Trudno ocenić piłkarzy z perspektywy wyniku 5 – 1, ale jak dla mnie drużyna zagrała bardzo dobrze przez 7 minut.Niestety zgadzam się z trenerem błękitnych że gdyby grali w 11 to…., z perspektywy boiska najlepszy dla mnie to ,,,, Keita i Trałka. To oni przyczynili się do czerwa. W normalnym czasie 3 1 no a grając w 10 przez godzinę to sił na dogrywkę drużyna z 2 ligi mieć żadna nie będzie i tyle. Nie zapominajmy…..

Sadami – OJ PRZESTAŃ – media zrobiły zamęt nie po raz pierwszy i ostatni, więc to nie jest usprawiedliwienie dla „traktowania” z góry wszystkich ustawionych niżej w hierarchii. Tam też pracują ludzie i to nie uprawnia nikogo do pomiatania nimi. To tak jakbyś ubliżał – nie porównując – np, babci klozetowej, która dba o czystość w toalecie, by ktoś w szczochy nie wdepnął. To znaczy, że jest gorsza???
Błękitni mieli 5 min, wykorzystali, mieli przygodę życia, a wielu z maluczkich by chcieli taką mieć i ja przeżyć. A że wstają o 8 rano? – taka prawda, że dorabiają sobie do pensji? – to tez prawda, bo kiedy będą dorabiać – jak będą mieć 60 lat? że ci co maja firmę kochają kopanie piły i to robią – też prawda, a że młodzież ma pensje 2,5-3 tys i to większa kasa niż w markecie – tez prawda, a na dodatek płacą im za to co lubią. To nasze gogusie, wydają więcej na żel i ciekawe czy gdyby im przyszło grać i trenować za taką kasę też by byli tak zadowoleni?

@Marecki60 Zupełnie się z Tobą nie zgodzę co do Jevtica . Wszystko jest indywidualną kwestią. Niektórym do wyleczenia wystarczy sama woda , a inni bez operacji się nie obędą. Też miałem dyskopatię i w moim przypadku fizykoterapeuta dokonywał cudów. Dziś jestem aktywny fizycznie , biegam ,gram ,jeżdzę i nie czuję żadnego bólu . Lekarz na początku straszył mnie tak jak Ty piszesz o Darko. Zamiast go słuchać udałem się do fachowca , który zajmuje się takimi schorzeniami u sportowców . Trochę mnie to kosztowało , ale było warto.

Mary
Twój wpis jest ostatnim i tak niech pozostanie, bo nie ma lepszego podsumowania tego dwumeczu.
AMEN

AMEN AMEN