Horde Zla – kibicowska moc na Bałkanach

W ostatnich sezonach Lech Poznań mierzył się na arenie międzynarodowej z różnymi klubami z różnych krajów, ale wszystkie łączyło to samo – miały one słabe grupy kibicowskie. Tymczasem w przypadku FK Sarajevo jest zupełnie inaczej.


Wielu kibiców Kolejorza czekało długo aż Lech Poznań trafi na kogoś z Bałkanów, a już tym bardziej na zespół wywodzący się z byłej Jugosławii. Los dał w tym roku Mistrzom Polski bośniackie FK Sarajevo, a więc klub posiadający bardzo fanatycznych kibiców znanych w całej Europie. Liczbami FK Sarajevo co prawda nie imponuje, bo w zeszłym sezonie ligowym średnia widzów na meczach tej drużyny wyniosła niecałe 7 tysięcy, ale w pucharach jest znacznie lepiej o czym niedawno pisaliśmy -> TUTAJ. Zarówno fanatycy jak i zwykli kibice Mistrza Bośni od lat mobilizują się na mecze międzynarodowe i tym razem jest identycznie.

null
null
null

Główna i najbardziej znana grupa kibicowska FK Sarajevo zwie się „Horde Zla”. Horde Zla, czyli po prostu hordy zła są znane na Bałkanach i w całej Europie. Początki tej grupy sięgają pierwszej części lat 80-tych. Historyczną nazwą grupy FK Sarajevo jest „Pitari”. Horde Zla oficjalnie funkcjonuje od 1987 roku. Fanatycy tej grupy są mocno przywiązani do „bordowo-białych” barw. Mają swoje logo, hymn i zasady. Ich hasłem przewodnim jest – „Do ostatniego dnia mojego życia tylko Sarajevo”.

null
null
null

Horde Zla słynie przede wszystkim z głośnego, fanatycznego dopingu, wielu ciekawych przyśpiewek i opraw z użyciem pirotechniki. Fanatycy FK Sarajevo na domowych meczach swojego zespołu zbierają się na łuku za jedną z bramek. Kibice Mistrza Bośni mają swój własny biuletyn i co ciekawe wspierają swoich zawodników nie tylko podczas meczów piłki nożnej, ale również siatkówki czy piłki ręcznej. Fani FK Sarajevo pod różnymi względami są bardzo dobrze zorganizowani. Podczas wojny domowej kibice z Hordy Zla walczyli w obronie swojego miasta. Horde Zla walczy zresztą aż do dziś, jednak z fanatykami innych klubów.

null
null
null

W poprzednich latach kibice FK Sarajevo toczyli walki z fanatykami Kukesi z Albanii oraz Levskiego Sofia z Bułgarii. Horde Zla jest przeważnie negatywnie nastawiona do ekip przyjezdnych. Największą „kosą” FK Sarajevo jest kolejowy klub, Zeljeznicar Sarajevo. To właśnie rywalizacja z tym klubem zwiększa adrenalinę i zapełnia stadion. Ponadto Horde Zla nienawidzi się z kibicami Boraca Banja Luka, Velezu Mostar i Siroki Brijeg. Ma za to zgodę z Dynamem Drezno dzięki czemu 22 lipca na rewanż do Poznania może przyjechać wielu Niemców. Horde Zla prowadzi swój fanpage na FB -> TUTAJ






Źródło: inf. własna
Foto: fksinfo.com, time.mk, Tifo TV, Ultras Tifo

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




7 komentarzy

  1. piotrekk_994 pisze:

    LPH może sobie potrenować 🙂

  2. kibol z IV pisze:

    Szykuje się niezła konfrontacja zarówno na murawie jak i na trybunach. Od dawna tak dobra kibicowsko grupa z zagranicy nie gościła na Bułgarskiej , dodatkowym smaczkiem wydaje się też przyjazd Dynama Drezno.Zapewne więc sektor gości wypełni się do ostatniego miejsca.

  3. Glos pisze:

    Kibol z IV: skad kibole Dynama w Poznaniu? Mnie osobiscie podobal sie ten „argentynski klimat”. Dobrzy sa i trzeba sie bedzie zmobilizowac by ich przebic na trybunach.

  4. Glos pisze:

    KIbol: to ze przyjada to wiem bo maja zgode, mi chodzi o to czy wiesz skad taka egzotyczna zgoda.

  5. kibol z IV pisze:

    @Glos – Nie znam genezy powstania tej zgody.

  6. fan pisze:

    horda zla moze byc groznie.

  7. totek1973 pisze:

    To co złego robią to pokażą ,ale dobrego to ciężko uświadczyć media są wszędzie takie same macie przykład u nas kibice jak kibice przyjadą damy z siebie wszystko i do przodu walczyć kolejorz nasza duma wielkopolski