Punkty i pieniądze do zarobienia w Lidze Europy
Lecha Poznań po odpadnięciu z eliminacji do Ligi Mistrzów czeka teraz ostatnia IV runda kwalifikacyjna Ligi Europy. Sytuacja jest więc podobna do tej sprzed 5 lat.
Kolejorz po raz drugi w swojej historii zagra w fazie Play-Off Ligi Europy. W 2009 roku nie dał rady FC Brugge przegrywając w Belgii w rzutach karnych, a w 2010 roku także jako zespół nierozstawiony wyeliminował Dnipro Dniepropietrowsk kończąc swoją europejską przygodę dopiero w 1/16 Ligi Europy. W tym roku Mistrz Polski jest w podobnej sytuacji. Też odpadł w III rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów i zagra w IV fazie kwalifikacyjnej Ligi Europy, ale w przeciwieństwie do sytuacji sprzed 5 lat tym razem Lech Poznań będzie rozstawiony w losowaniu.
O tym na kogo możemy trafić pisaliśmy już w nocy. Teraz wypada tylko przypomnieć, że losowanie fazy Play-Off odbędzie się jutro o 13:00 w szwajcarskim Nyonie (transmisja na UEFA.com i Eurosporcie), a mecze w tej fazie rozgrywek odbędą się 20 i 27 sierpnia (rewanże). W trwającym pucharowym sezonie Kolejorz ugrał do swojego współczynnika już 2.0000 punktów co jest najlepszym wynikiem od rozgrywek 2010/2011. Pucharowy współczynnik Lecha Poznań na przyszły sezon 2016/2017 wynosi w tej chwili 8.400. Jeśli Mistrz Polski awansuje do fazy grupowej Ligi Europy otrzyma bonus w wysokości 2.000.
Zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Europy jest warte 2.000 punktów (360 tys. euro), zaś remis 1.000 (120 tys. euro). Za pierwszy triumf w grupie lub za dwa remisy są pieniądze, ale punktów jeszcze nie ma o czym należy pamiętać. Lech Poznań za grę w eliminacjach Ligi Mistrzów otrzyma 400 tys. euro. Jeżeli odpadłby w IV rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europy jego łączna premia z pucharów za ten sezon wyniosłaby 630 tys. euro. Jeśli natomiast Kolejorz dostałby się do fazy grupowej i grał w Europie co najmniej do grudnia na co wszyscy liczymy dostanie od UEFA 2,4 mln euro + oczywiście te 400 tys. euro za udział w kwalifikacjach do Champions League.
Awans Lecha Poznań do fazy grupowej Ligi Europy byłbym sporym zastrzykiem gotówki dla klubu i krokiem naprzód uczynionym po 5 latach przerwy. Mistrz Polski uratowałby również swój klubowy współczynnik na co ma tej jesieni ostatnią szansę. Realnie patrząc po awansie do grupy LE na przyszły sezon wynosiłby on jakieś 12.000-14.000 punktów. Taki współczynnik starczyłby na rozstawienie w II rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów oraz III fazie eliminacyjnej Ligi Europy. Przy odrobinie szczęścia Kolejorz w przyszłym roku mógłby się załapać nawet na rozstawienie w rundzie Play-Off LE.
Premie w Lidze Europy 2015/2016:
IV runda kwal. LE – 230 tys. euro (przegrany)
Awans do grupy LE – 2,4 mln euro (2.000 pkt. do współczynnika)
Zwycięstwo w grupie LE – 360 tys. euro (2.000 pkt. do współczynnika)
Remis w grupie LE – 120 tys. euro (1.000 pkt. do współczynnika)
1/16 LE – 500 tys. euro
1/8 LE – 750 tys. euro
1/4 LE – 1 mln euro
1/2 LE – 1,5 mln euro
Finał LE – 6,5 mln euro (zwycięzca), 3,5 mln euro (przegrany)
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Jeśli będziemy każdemu przeciwnikowi wystawiać tak dupę do rżnięcia, to nawet Ligi Europy nie będzie.
Mam nadzieję , że Lech awansuje do grupy LE , ale wtedy dopisane do rankingu będzie 0,5 pkt a nie 2. Wynika to z faktu iż z 2 punktów za awans do LE dopisane jest już 1,5 za play-off LE.Tak więc po awansie do LE współczynnik Lecha będzie wynosił 8,9 plus jakieś drobne z tego co ugra Legia i Lech do rankingu krajowego max. 0,25 przy 5 wygranych meczach. Do osiągnięcia wyniku 12-14 pkt potrzebne jest 2-3 wygrane + remis w 6 meczach LE.Będzie o to trudniej niż w przeszłych sezonach , bo LE po reformie zapowiada się na mocniejszą niż była.
Źle piszecie. Z tego co napisaliście wynika, że w przypadku awansu Lech otrzyma 4pkt. do rankingu co nie jest prawdą. Póki co zdobył 0,5pkt. a te 2pkt. zostaną dopisane dopiero w przypadku awansu. Zbieranie punktów na poważnie zacznie się dopiero w fazie grupowej, chociaż i tak za pierwsze zwycięstwo Lech nie otrzyma ani jednej setnej punktu, dopiero za drugie będzie mógł dopisać sobie kolejne dwa. Jeśli Lech zdoła wyjść z grupy to powinien zebrać ok 9-12pkt co byłoby zbawienne w kontekście przyszłego sezonu i budowania wysokiego współczynnika, dającego rozstawienie w każdej z rund el. LE oraz el.LM
Znając nasze szczęście znowu trafimy na coś piorunującego. Obym się mylił, jutro losowanie o 13, mam nadzieję że może trafimy na coś słabego aby mieć szanse wejść do grupy LE. A jak wejdziemy Rutki koniecznie muszą kupić rasowego napastnika. Jeśli marzą o wyjściu z tej grupy.
A jak wyglądał by współczynnik Lecha w przypadku dotarcia do 1/16 LE i tam odpadnieciu np po wygranej i porażce lub remisie?
@Dafo
Za każde zwycięstwo jest 2pkt do rankningu czyli zakłądając awans i grę w 1/16 to Lech musiałby mieć w najgorszym przypadku bilans ok. 3-1-2 plus do tego 2 mecze w 1/16 w której załóżmy Lech raz przegra i raz zremisuje. Suma sumarum daje do ok. 8pkt. do rankngu. W bardziej optymistycznym scenariuszu Lech wygrywa 4 mecze i remisuje 2 do tego wygrywa i przegrywa w 1/16 a to wszystko dałoby 12pkt. do rankngu.
Reasumując jeżeli Lech wyjdzie z grupy – w najgorszym wypadku powinien mieć ok 8pkt. do rankingu za sezon 15/16.
Jeśli Lech zacząłby grać regularnie w LE i tam przynajmniej co drugi sezon wychodzić z grupy, to po 3-4 takich sezonach powinniśmy być rozstawieni w 4r. LM. Ale to wszystko to tylko gdybanie i melodia przyszłości. Trzeba się wziąść za grę, nie myśleć do będzie za sezon-dwa, tylko skupić się na najbliższych meczach.
pozdrawiam
Oby tylko nie Anglicy. Tam nawet te slabsze zespoly z Premiership sa poza zasiegiem Lecha.
A ja sądzę, że Angole dziś odpadną.
@Dafo
dobrze opisał Ci to dwd;
Aby odrobić utracone punkty siłą rzeczy w tym sezonie musimy „ugrać” co najmniej tyle samo pkt co straciliśmy – reasumując: w grupie musimy zdobyć przynajmniej!!! 8 pkt na 6 meczów – obojętnie w jakiej konfiguracji wygrana/remis/przegrana, byle te 8 pkt wynieść z grupy. Jeśli to uczynimy, to najprawdopodobniej awansujemy też do fazy pucharowej.Ale to na razie melodia przyszłości. Trzeba skupić się na tym co teraz, a obecnie mamy „ugrane” z rankingu krajowego 0,500 pkt. Jeśli odpadniemy w Q4 LE dopisane zostanie nam 1,5 pkt i jeszcze coś tam z rankingu krajowego. Tak więc wówczas będziemy mogli sobie pomarzyć o wszelkich rozstawieniach w następnym sezonie.
Nie mamy szans chyba z żadną drużyną na awans..gramy piach!! Bez napastnika bez obrony..
Myślę, że bez względu na to na kogo w IV rundzie trafi Lech to po prostu musi wygrać a co za tym idzie awansować do fazy grupowej LE.
Dobre wyniki dzisiaj 🙂
– Southampton i Krasnodar będą wśród rozstawionych
– West Ham i Zurich odpadły
Teoretycznie najsilniejsze z drużyn na które możemy trafić to Belenenses (wyeliminowało IFK) oraz Rosenborg i Hajduk
Czyli rozstawienie jednak dużo daje :))
Czy tylko ja mam coś nie tak z beretem, czy komuś jeszcze to całe intro do Ligi Europy (puchar na tle miasta, zapuszczający złote korzenie) kojarzy się z ośmiornicą? 😉