To może być smutna i nudna Liga Europy

ligaeuropyTydzień z kawałkiem dzieli Lecha Poznań od inauguracji zmagań w grupie I Ligi Europy. Przynajmniej na razie te rozgrywki nikogo nie kręcą, a mecze Kolejorza z Portugalczykami, Włochami i Szwajcarami zapowiadają się nudno. Także przez wielce prawdopodobne, niekorzystne działania UEFA.


Po 5 latach przerwy Lech Poznań ponownie zagra w Lidze Europy i słowo „zagra” najbardziej pasuje do zbliżających się zmagań. Grupa I nie ma przynajmniej na razie żadnej ciekawej otoczki, a kibice Kolejorza niektórych spotkań mogą w ogóle nie obejrzeć. Liga Europy 2015/2016 jeszcze nie ruszyła, ale dla naszego klubu na pewno będzie pod wieloma względami znacznie gorsza od tej w 2010 roku.

Kara nieunikniona

Władzom Lecha udało się wybłagać UEFA i przesunąć w czasie karę za fanę w Sarajevie. Dzięki temu mecz z Videotonem mogli obejrzeć kibice, lecz niestety niewiele osób skorzystało z tego przywileju. UEFA działa w wolnym tempie, dlatego spotkanie z Belenenses również zobaczą kibice. Niestety tego samego dnia UEFA zdecyduje, czy uwzględnić odwołanie Lecha za fanę w Sarajevie, czy nie i podtrzymać karę. Jeśli tak zrobi co jest wielce prawdopodobne poinformuje o tym 18 września. Wtedy obiekt przy Bułgarskiej będzie zamknięty na spotkanie z Fiorentiną, a więc na najciekawsze sportowo i kibicowsko w grupie I. UEFA zajmie się także okrzykami w Bazylei o treści „Piła biała siła”. Już kilka lat temu władze Europejskiej Federacji Piłki Nożnej wprowadziły program „Zero Tolerancji”. Przez to rasizm w tym wszelkie zachowania, okrzyki czy transparenty są surowo karane. UEFA okrzyki z Bazylei może potraktować jako recydywę, a wtedy zamknie obiekt również na mecz z FC Basel. No chyba, że transparent i okrzyki złączy w jedną karę i zamknie nam stadion tylko na bój z Fiorentiną co byłoby najkorzystniejsze w tej całej sytuacji.

Nuda

Kara od UEFA jest nieunikniona. Trzeba się szykować na 2 mecze bez publiczności w Poznaniu co oznacza, że kibice obejrzą tylko najnudniejsze spotkanie w grupie I, czyli Lecha z Belenenses Lizbona. Po działaniach UEFA i wynikach w lidze jakoś nie ma atmosfery, która zachęcałaby do przyjścia na stadion. Niestety, Lech miał pecha w losowaniu i trafił do jednej z nudniejszych sportowo oraz kibicowsko grup w Lidze Europy. Klub Belenenses Lizbona i ten zespół przedstawiamy oraz analizujemy dla Was już od paru dni. Sami widzicie, że to odrzut. Ten klub w Lizbonie to odpowiednik nawet nie drugiej w Poznaniu Warty, a bardziej Polonii czy Przemysława Poznań. Jest on lata świetlne za Benficą Lizboną i Sportingiem Lizbona. Belenenses nikogo nie interesuje, jest to klub bez historii, na mecze tej drużyny przychodzi tyle „kibiców” co na GKS Bełchatów, a Liga Europy 2015/2016 to dla tego zespołu największy sukces w ciągu ponad 95-lat istnienia. Belenenses gra w pucharach, ponieważ federacji portugalskiej przysługuje duża liczba miejsc. Tak naprawdę UEFA powinna zreformować rozgrywki, rankingi i wyrzucić z Europy właśnie takie kluby jak Belenenses. W tej ekipie nie występuje nikt ciekawy. Sami Portugalczycy bez nazwisk niechciani w wielkich portugalskich klubach. Nawet bukmacherzy mimo fatalnej formy Lecha w lidze ustalili średni kurs na wygraną Kolejorza 1.90. Tego czy poznaniacy poradzą sobie z Portugalczykami oczywiście nie wiemy, ale niezdecydowanych kibiców coś takiego jak Belenenses Lizbona na stadion nie przyciągnie. My oczywiście cieszymy się z możliwości przedstawienia i analizy dla Was kolejnego pucharowego przeciwnika, ale takim czymś jak Belenenses powinniśmy zajmować się w lipcu, najpóźniej w sierpniu, a nie na tym etapie rozgrywek. Do tego dochodzi oklepane FC Basel na którym chcą się rewanżować chyba tylko zawodnicy. Nie spotkaliśmy się z komentarzami kibiców, by ktokolwiek podniecał się możliwością rewanżu na Szwajcarach. Kusi tylko Fiorentina, ale co z tego skoro stadion na mecz z Włochami na 99% będzie zamknięty. Nie wiadomo nawet, czy kibice Kolejorza będą mogli w październiku pojechać do Florencji. Nawet jeśli tak nie będą mieli specjalnie z kim rywalizować. Fiorentina kibicowsko wygląda średnio, a w pucharach na tym etapie słabo. Belenenses to kibicowskie dno, natomiast o przeciętnej sile FC Basel już się przekonaliśmy.




Ok, a potem drogo

Najdroższe bilety na mecze z Belenenses, Fiorentiną i FC Basel będą kosztowały odpowiednio 60, 90 i 80 zł. O ile ceny wejściówek na spotkanie z Portugalczykami są w miarę ok, to na kolejne ktoś ostro popłynął. Oglądanie Fiorentiny czy FC Basel na pewno nie jest tyle warte. Stadion i tak będzie prawdopodobnie zamknięty, jednak jeśli jakimś cudem byłby otwarty te mecze przy takich cenach nie zgromadziłby nawet 30 tysięcy widzów. Natomiast w przyszły czwartek przy dobrych wiatrach starcie z Belenenses może obejrzy 20-22 tysiące widzów. Oczywiście są to tylko nasze przewidywania, jednak nie będzie niespodzianką jeśli okażą się trafne. Bilety na Ligę Europy są drogie, choć i tak dużo tańsze niż 5 lat temu. Najdroższa wejściówka na mecz z FC Salzburg kosztowała 90 zł, a na pojedynki z Manchesterem City i Juventusem Turyn po 170 zł. Mimo tych cen ludzie w 2010 roku zabijali się o bilety, ale były to inne czasy. Przede wszystkim Salzburg, MC i Juve to nie to samo co Belenenses, Fiorentina i FC Basel. Poza tym, każdy chciał wówczas obejrzeć nowy stadion, była większa moda na Lecha, a wielkie marki przyciągały nie tylko kibiców Mistrza Polski, ale również oglądaczy z całego kraju. Teraz nie ma takich elementów jak 5 lat temu. Nie ma właściwie nic co przyciągnęłoby ludzi na stadion.

Liga priorytetem

Grupa I jest marketingowo słaba, kibicowsko przeciętna, a sportowo ciężka. FC Basel gniecie w swoim kraju wszystkich. Co prawda odpadło w el. LM, jednak po 2 remisach w których rywal oddał 3 celne strzały i strzelił 3 gole. Maccabi miało niesamowitego fuksa, a FC Basel pecha. 2 raz taka historia już się nie zdarzy. FC Basel będzie na Ligę Europy niesamowicie zmotywowane, bowiem finał tej edycji odbędzie się w Bazylei. Do tego dochodzi Fiorentina, która w zeszłym sezonie zaszła daleko i jest klubem, który dotąd serio traktował Ligę Europy. Na koniec pozostaje jeszcze wesołe Belensenes Lizbona po którym nie wiadomo czego tak naprawdę się spodziewać. W każdym razie faworytem nie będzie w żadnym spotkaniu.


Lech Poznań ma mimo wszystko trudną sportowo grupę z której o awans będzie ciężko. Na dodatek sytuacja z zamknięciem stadionu tylko psuje całą pucharową otoczkę. Klub marketingowo straci dużo, przez zamknięcie obiektu poniesie stratę w okolicach 3 mln złotych, a piłkarze utracą motywację. Przy pustych trybunach gra się jednak zupełnie inaczej niż przy wypełnionej Bułgarskiej, która niesie piłkarzy swoim dopingiem do zwycięstw. Z jednej strony zamknięty stadion powinien sprowadzić zawodników wybierających sobie mecze na ziemię, bo w obecnej sytuacji Ekstraklasa jest priorytetem, lecz z drugiej trochę szkoda 2 meczów bez kibiców. Wszyscy kibice i cały klub czekał na Ligę Europy 5 lat i nie dość, że dostaliśmy mocno średnich rywali, to jeszcze UEFA prawdopodobnie zamknie trybuny na 2 mecze zabierając nam po części upragnioną fazę grupową.

Stonowane emocje

Na decyzjach UEFA straci nie tylko klub (finansowo), ale także kibice. Poznaniakom i Wielkopolanom zostało niewiele spotkań do końca roku w których będą mogli emocjonować się domowymi występami Lecha. 8 domowych meczów już za nami. A przed nami? zaledwie 8 spotkań (ewentualnie 9 jeśli Kolejorz awansuje do 1/4 PP). Wrzesień pod względem meczów na Bułgarskiej będzie ciekawy, ale potem? W październiku i listopadzie Lech może rozegrać w Poznaniu zaledwie po 1 meczu! Na dodatek wszystkie te pojedynki odbędą się ze słabymi rywalami, którzy zbyt wielu kibiców na stadion nie przyciągną. Frekwencja będzie więc jeszcze bardziej żenująca, a letni wybieracze meczów i urlopowicze, którzy opuścili spotkania w lipcu mogą sobie teraz tylko pluć w brodę. Ewentualnie mogą jeszcze liczyć na litość UEFA i otworzenie obiektu na najciekawszą, listopadową konfrontację z Fiorentiną.

12.09, Lech – Podbeskidzie B-B. godz. 20:30
17.09, Lech – Belenenses godz. 21:05 (LE)
23.09, Lech – Ruch godz. 20:30 (PP)
26.09, Lech – Górnik Zabrze godz. 20:30
16-18.10, Lech – Ruch Chorzów
28.10, 1/4 PP
08.11, Lech – Górnik Łęczna
17-18.11, 1/4 PP (rewanż)
02.12, Lech – Wisła Kraków
13.12, Lech – Zagłębie Lubin

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




58 komentarzy

  1. ... pisze:

    @as Tobie ćwokowi raczej nie powinno zależeć by być na stadionie bo tylko zgorszysz się gdy tłum jęknie „kurwa” po zmarnowanej akcji.

  2. JRNY pisze:

    No i po co ten awans do LE?. Dziś już widać, że było to wielkie nieporozumienie, osiągnięte zbyt wysokim kosztem. Trzeba było w pierwszej kolejności stawiać na ekstraklasę. Przynajmniej bylibyśmy w czołówce z szansami na obronę mistrzostwa. A tak sezon jest w pizdu. Przy takim układzie gier w lidze, to o awans do górnej ósemki będzie bardzo trudno. Szkoda, że zabrakło niektórym zdrowego rozsądku.

  3. kibol pisze:

    Klub powinien żądać od takich pseudokibiców odszkodowania. To oni powinni ponosić w całości koszty nałożonej kary (należy wystąpić z powództwem do sądu). Zero tolerancji.

  4. as pisze:

    Panie … widać ześ z Piły, mam złe zdanie o waszej patologii, jesteście prymitywni i tyle

  5. JRNY pisze:

    Gdyby UEFA zamknęła stadion dla kibiców na mecze LE, to na miejscu Lecha bardzo mocno zastanowiłbym się na rozgranie ich we Wronkach. A to dlatego, że koszty organizacji wydają się być zdecydowanie mniejsze, a kibiców i tak nie ma.

  6. tory pisze:

    No i po co ten biedny Rumak wylecieł jak i tak z Pucharów kicha ha ha ha,
    A poglądy idąc na mecz lepiej zostawić w domu

  7. Glos pisze:

    as: patologia to takie durnie jak Ty ktorzy w temacie wiedza i przyjmuja tylko tyle ile im pozwolono. Moze jak bys sie zaglebil w temacie to bys takich bzdur nie pisal. Nie obrazaj ludzi ktorzy na kazdy mecz jada setki kilometrow i to niezaleznie czy Lech wygrywa czy nie. O tych setkach kilosow na wyjazdy nie wspomne. Tobie pewnie trudno to zrozumiec ze mozna na wyjazdy pojechac?!

  8. Sanius pisze:

    Lubię czytać komentarze że będzie ciężko osiągnąć pierwszą 8. Albo że Lech ma skład,budżet itp. itd. na okręgówkę. Uwielbiam dosłownie. A jeszcze bardziej lubię jak taka cipka boi się wbić po jakimś czasie żeby napisać „PRZEPRASZAM BYŁEM IDIOTĄ”… No ale takie osoby są tylko wtedy na tej stronie kiedy nie idzie.

    Co do tematu głupotą jest walką z UEFA. Lech jest dla nich niczym a idiotyzmem jest pokazywanie… No właśnie czego? Siły? hehe nie no może poważniej niektórzy zachowują się jak dzieci i robią coś byle na złość opiekunowi… Szkoda że szkodzą też temu co kochają. Nie ma sensu walczyć z czymś takim jak UEFA. Znaczy sens jest ale to muszą zacząć walczyć kibice wielkich drużyn a nie Lecha. Bo wybaczcie UEFA ma głęboko w pompie czy takich Lech gra w pucharach czy nie gra. Nic nie znaczący klub i tyle.

  9. kajtekkks pisze:

    Glos-trafne podsumowanie

  10. Marcin1242 pisze:

    Szacunek im się należy za wyjazdy i stanie murem za ukochanym klubem, ale do cholery..ciezko pomyslec choć troszkę ? Raz wywieszaja transparent ( spoko, organizacja sie doczepila, wiec az takich pretensji nie mam ), ale za drugim razem powinni pomyslec co spiewaja/krzycza skoro widzieli jak UEFA jest cieta i za jakie bzdety potrafi dolozyc kare..ale nie..bezmyslnie krzyczeli, a teraz stadion na dwa mecze zamkniety..mimo szacunku za wszystko tym razem nie powinno za bardzo stac za nimi murem, bo bez dwoch zdan odwalili glupote majac jednoczesnie swiadomosc jaka organizacja jest UEFA..

  11. roby pisze:

    Redakcja sama mydliła oczy kibicom , tylko Europa…. i co z tego jeden wielki …. Balonik pierdalnął.
    Nie ma co narzekać tylko zapierdalać na boisku a kibicom została Europa ale w …TV

  12. Tadeo pisze:

    Artykuł z którym zupełnie się nie zgadzam. Można z niego wnioskować że liczy się tylko kasa . Nie ważny sukces sportowy i wyjście z grupy. Co z tego że byłyby bardziej klasowe drużyny , skoro byśmy żadnego punktu nie zdobyli.Zresztą po cenach biletów i tak widać że frekfencja nie byłaby rewelacyjna.

  13. Soku pisze:

    Sorry, ale zestawianie „stania murem za ukochanym klubem” z narażaniem klubu na straty (i pośrednio podkurwianie braci po szalu, którzy nie mogą przez reperkusje UEFA kibicować temuż ukochanemu klubowi na własnym stadionie) brzmi jak solidny dysonans.

    A będzie coraz gorzej, bo od jakiegoś czasu kary Lech dostaje coraz konkretniejsze.

  14. seba86 pisze:

    Również nie zgadzam się z tym artykułem, redakcja sama nie wie co chyba najważniejsze…

  15. erre pisze:

    Artykul mocno pesymistyczny. Zamiast zachecac kibicow do przyjscia na stadion to w zasadzie robi sie dywersje we wlasnym gnieznie i pisze o drogich biletach albo spodziewanej niskiej frekwencji. Zupelnie inna droga ida kibice legii, gdzie plakatuja cale miasto i zachecaja do przyjscia na KAZDY mecz. ZACHECAJA. Nie zniechecaja jak autorzy tej strony. To tak dla przykladu. Podsumowujac moj komentarz naprawde dziwna sytuacja. Ponarzekac na ceny biletow mozna w komentarzach a nie w opiniotworczym serwisie dot. Lecha. Albo transfery zle, albo bilety za drogie. Zawsze jest jakies ale?! Lech potrzebuje wsparcia i kibice bardzo potrzebni. W jak najwiekszej liczbie!

  16. erre pisze:

    Wygrywac 3ba kazdy mecz. I w Ekstraklasie 3ba gonic. i W LE punktowac bo za rok odpadnie nam niezly sezon 2010 i juz nie bedziemy rozstawieni. 3ba punktowac w LE. To wazne dla rozwoju klubu!

  17. wagon pisze:

    nie takie problemy Lech pokonywał, trochę optymizmu,
    w sporcie najpiękniejsze zwycięstwo z pozycji autsajdera, jak nikt na ciebie nie liczy a większość się śmieje,
    oby to dotarło do naszych piłkarzy, a kibice niech się nie przejmują może za rok będzie LM

  18. beat pisze:

    do Glos: ile kilometrów na wyjazdach uprawni mnie do wyrządzenia szkody Kolejorzowi poprzez: 1) rasistowski okrzyk, 2) odpalenie racy, 3) wywieszenie zakazanej fany. Jeśli ktokolwiek ma jechać na wyjazd po to by klub miał jakieś sankcje to lepiej dla wszystkich by został w domu. Nie mogę pojąć, dlaczego wygłaszanie swoich prywatnych poglądów odbywa się w barwach Lecha – nie można tego oddzielić?

  19. PWR pisze:

    @JRNY
    Żadnych Wronek, domem Lecha zawsze była, jest i będzie BUŁGARSKA!!!

  20. BartiLech pisze:

    Widać że większość kibiców Lecha która przychodziła na trybuny gdy walczyliśmy o MP to byli kibice sukcesu.. W tym sezonie slabiutka jest frekwencja

  21. JRNY pisze:

    @PWR. Rozumiem, że różnice w kosztach organizacji meczu pokryjesz z własnej kieszeni?. Dlaczego chcesz naciągać klub na koszty?

  22. kolejorz pisze:

    Jak dla mnie powinni zrobić zakaz wyjazdów kibiców Lecha na najbliższe 5 lat, może wtedy by się bydło nauczyło, a nie teraz wielce płakać!

  23. El Capitan pisze:

    I po co te narzekania? Jak nie graliśmy w europejskich pucharach to było źle. Teraz jak wróciliśmy do Europy po 5 latach przerwy też niektórzy narzekają. Niektórym osobom chyba nie można dogodzić i ich zadowolić. Cieszmy się z tego co jest. Wiem, że mogła być lepsza i ciekawsza grupa, ale na litość boską, czy Basel i Fiorentina to słabe zespoły? Nie sądze. A to że możemy zagrać 1 mecz przy pustych trybunach, to wina tych co nie wiedzą, że w Europie lepiej rac nie odpalać, bo potem są takie kary od UEFA jak teraz. Najważniejsze to pokazać się w Europie i poprawić współczynnik.

  24. kibicinowroclaw pisze:

    @El Capitan Dokładnie tak. Najważniejsza rzecz WSPÓŁCZYNNIK, to priorytet. Do tego przecież każdy mecz będzie można obejrzeć w tv do tego także w publicznej, ja już nie mogę się doczekąć rewanżu z FC Basel oraz pojedynku z Fiorentiną wraz z jej nowym nabytkiem Kubą Błaszczykowskim. Towarzyszą mi zupełnie odmienne nastroje przed rywalizacją w grupie, także dlatego że ja jak i cały klub czekaliśmy na to 5 lat. Mistrzostwo miało być krokiem ku Europie, najciekawsze mecze więc przed nami i jestem pewien że dostarczą nieporównywalnych emocji do tych z naszego podwórka.

  25. arek pisze:

    Tu nie sa problemem kibice tylko te chore lewackie wladze UEFA. Jak mozna zinterpretowc okrzyki Pily jako rasistowskie? Kibice sobie pokrzyczeli dla jaj a ci ku.. ze to jest rasizm. To jest debilizm do kwadratu. Oprawa na cala trybune z sierpem i mlotem jest ok, ale jakas mala flaga z krzyzem celtyckim to wielka tragedia i rasizm. Nawet flage Polska-Wegry ogladali ze wszystkich stron, debile. Ta cala UEFA to jedna wielka mafia,

  26. Marian pisze:

    Jak odpaść to z przytupem jak dla mnie odśpiewajmy ROTĘ każdy to zna !!!

  27. RobertLech!!! pisze:

    Kasę za LE już mamy i nie musimy nikogo na siłę sprzedawać ,a naszego składu nie stać aby grać na trzech frontach jednocześnie, więc musimy skupić się na ekstraklasie i PP a co będzie w LE to będzie. Co do kary szkoda tego nawet komentować, ale taką mamy teraz Europę – lewacką i patologiczną (Omonia dalej bez kary)

  28. Ravmax pisze:

    Arek Ale taka już ta Uefa jest i to my chcemy grać w rozgrywkach przez nich organizowanych, i jeśli wiadomo że dowalają się do najmniejszych oznak rasizmu i walą za to kary z grubej rury to poprostu dla dobra Kolejorza trzeba ugryźć się w język, czy to się komuś podoba czy nie.

  29. Jarecki pisze:

    Wiara , co Wy z tą Omonią ??? Mnie gówno obchodzi Nikozja, ja jestem wk…y że przez kilku ……. i jakąś wywieszoną szmatę na którą 99 % kibiców na stadionie ma zwis i nikogo nie obchodzi , możemy mieć zamknięty stadion. 5 lat czekaliśmy na te mecze a Wy jeszcze bronicie jakiś durni ! Wiadomo że UEFA jest pojebana ale my tego nie zmienimy. UEFA karze za propagowanie rasizmu a nie symbole komunistyczne. Co ma piernik do wiatraka ? Jak czytam tu o lewakach, i innych pierdach to mi się nie dobrze robi. To jest SPORT, rozgrywki piłki nożnej a nie teatr polityczny !

  30. RobertLech!!! pisze:

    @Jarecki, mam rozumieć, że gówno cię obchodzi oprawa z Nikozji która obrażała nasz naród, naszą historię i ludzi ginących za ten kraj, gratuluje.

  31. Jarecki pisze:

    RobertLech! Oczywiście że obchodzi. Przyznam szczerze że widocznie umknęły mi szczegóły z Nikozji i nie wiem co oni tam wywiesili ? Nie zmienia to mojego zdania że stadion to nie miejsce na politykę.

  32. Johann pisze:

    Naiwnie się łudzę, że UEFA ukarze Lecha zakazem wyjazdów kibicowskich, bo obydwa incydenty miały miejsce na wyjazdach.

  33. Mary pisze:

    Jarecki
    Kibole Jagi, to potomkowie niemców-nazistów, których przodkowie kibiców Omani pędzili aż do Berlina. Wynik meczu był oznaczony obrazkami sierp i młot vs swastyka. I to wg. UEFA i wszystkich poprawnych politycznie jest ok. Lepiej pluć na kiboli Legii, Lecha, Jagi i Śląska w imię poprawności politycznej i standardów wielkiej piłki.

  34. F@n pisze:

    „Trzeba było olać LE, bo miszcz nam ucieka” – to na chuj zdobywamy tego „miszcza”? Żeby potem znowu dusić się w tej eklapie? Wracają kontuzjowani, w gorszej formie się być nie da. Mamy taki skład, że powinniśmy wygrywać mecz za meczem, a czy to się uda to zobaczymy. Nie porównujcie też tej sytuacji do Bakero, bo tu się jeszcze dzieli punkty.

  35. Czytelnik pisze:

    A czy nie chodzi też o punkty do rankingu aby ewentualnie być rozstawionym ? Było nie drzeć głupio ryja, a nie teraz pierdolić o niedojebach kibicach co meczów nie oglądali w lipcu czy sierpniu. Lech w europie po 5 latach , a ja mam się nie cieszyć.

  36. Mouze pisze:

    eh,widzę ze szanujecie przeciwników,zwłaszcza tych z Portugalii.Zeby się nie okazało ze to „coś” z Portugalii bez nazwisk w skladzie wygra z nami oba mecze.Największe rozczarowanie ze nie będzie można przyjść obejrzeć Mancheterow czy Juvetnusow,tylko ze te są w LM,a poziom LE,odzwierciedla grupa I.
    @Jarecki jedyny sposób żeby być pewnym ze UEFA się nie dopieprzy to przyjść na stadion bez barw,bez flag i bron boże nie dopingować,bo przypadkiem „Niebiesko-BIALE barwy twe” zinterpretują po swojemu i znów będę czytał „po co ci głupi kibole to śpiewali” Najlepsze w tym wszystkim jest to ze jesteśmy najgorszymi kryminalistami za tak na prawdę huj wie co,i tego nie mogę pojąć,o co jeszcze może się dojebać UEFA?Po prostu człowiek nie wie co im może nieprzypasowac.Naprawdę zal patrzeć w jaka stronę zmierza piłka nożna,spójrzcie jak skutecznie ta mafia nam obrzydziła tak długo oczekiwane mecze pucharowe…Ja LM i LE jest dla bogatych,to może niech utworzą Ligę Biednych….Ide o zakład ze jak po 3 meczach będziemy mieli szanse na awans,to nie zamkną nam stadionu na Basel,tylko wyrzuca z pucharów…
    Ps: Rozumiem ze za transparent pod takim hasłem wylatujemy z pucharów:
    „Murzynek Bambo w Afryce mieszka,
    Czarną ma skórę ten nasz koleżka.
    Uczy się pilnie przez całe ranki
    Ze swej murzyńskiej Pierwszej czytanki.
    ???

  37. arek pisze:

    Jarecki, a co ma krzyz celtycki do rasizmu? Jesli dla ciebie sierp i mlot nie ma zadnego znaczenia to gratuluje wiedzy historycznej. Sierp i mlot to symbol zbrodniczego rezimu, ktory ma na sumieniu dziesiatki milionow niewinnych ludzkich istnien w tym tysiace polskich i to jest oczywiscie dla lewakow ok. Co symbolizuje krzyz celtycki, moze mi to wytlumaczysz.

  38. rtoip pisze:

    dlaczego wycinacie moje komentarze!!!!!!!!!!!!!!!

  39. Nikt nic Twojego nie wycinał.

  40. Jarecki pisze:

    @arek – JASNE że dla mnie sierp i młot jest symbolem mega zbrodniczym itd !! Ale dla tych młotów z Uefa widocznie nie jest i tego nie zabraniają. Za to każde słowo ,,rasa”, ,,biały” itp jest dla nich rasizmem. Chore to według mnie ale tak jest i wszyscy o tym wiedzą . I jak chcemy grać w ich rozgrywkach i brać od nich kasę musimy się do tego zastosować. Przykre to ale prawdziwe. I proste jak jebanie ! Jeśli komuś zależy na dobru Lecha niech się do tego zastosuje a jak ma to w dupie co za tym idzie Lecha niech zostanie w chacie i idzie kibicować Poloni Piła !

  41. bombardier pisze:

    PROSZĘ o mój wpis!!!

  42. Ciebie za obrażanie i to tak chamskie powinno już tu dawno nie być. Ciesz się, że mam dobry humor.

  43. bombardier pisze:

    Moderator – Twój humor mnie nie obchodzi!!!
    Cały czas puszczasz wulgaryzmy – to jest cacy.
    Niech moją wypowiedź ocenią INNI.

  44. arek pisze:

    Jarecki, zostaw kibicow z Pily w spokoju. Jesli nie byloby Pily to przyczepiliby sie do czegos innego. 5 lat temu tez sie czepiali i chcieli zamykac stadion bo w kotle wiara stala na schodach i nikt nie siedzial. Moze zaspiewajmy im na meczu z Portugalczykami „Poznan Poznan – czarna sila” tak dla przeciwwagi. Tez sie do tego przyczepia, hehe.

  45. Mary pisze:

    Mam taką propozycję, żeby osoby, które nie chodzą na Bułgarską nie wypowiadały się w kwestii zamknięcia stadionu. Nie macie najmniejszego prawa wypowiadania się w imieniu stałych bywalców, to nie Wy zapewniacie wpływy dla klubu z dnia meczowego. Zamiast wypisywać swoje pseudomądrości, wykupcie bilety na mecz z Podbeskidziem, udowodnijcie, że jesteście lepsi od tych „debili z Piły” – może tak cztery dychy w sobotę w ramach protestu?

  46. Jarecki pisze:

    Mary, trochę masz tu rację ale też trochę nie masz ! Lech nie jest ,,dobrem” tylko tych co chodzą na mecze i każdy ma prawo się wypowiedzieć, aczkolwiek masz rację że najbardziej wkurw…ą wypowiedzitych mądrali którzy Bułgarską widzą tylko w TV !

  47. Mary pisze:

    Jarecki
    Wszyscy mogą się wypowiadać na temat gry, piłkarzy, trenerów, zarządu itp. Ale sorry, taki mądrala na Bułgarską nie idzie i będzie mi dyktował co mam robić? Nosz k* to szczyt bezsoczności. Może mi jeszcze powiedzą co kupić do jedzenie i picia i kiedy iść do kibla? Kup sobie jeden z drugim bilety i dopiero potem się wymądrzaj. Jakie straty ma klub przez zamknięcie stadionu skoro i tak Ci co tak dużo gadają na mecze nie chodzą? Jak w czwartek nie będzie 40tys. to nikt z nich nie ma prawa otworzyć pyska w sprawie zamknięcia stadionu.

  48. beat pisze:

    Mary
    Załóżmy ze jest ze mnie kibic telewizyjny. Dla porównania mamy kibica z karnetem który w sezonie wydal na bilety ok 1000 zl. a podczas jednego z meczy przyczynił się do nałożenia kar na klub. Wg Ciebie szkodnikiem dla klubu jestem ja?

  49. lech pisze:

    tak to bedzie nuda i szarzyzna.

  50. kibol z IV pisze:

    Dla wszystkich którzy potępiają „debili z Piły”. Oni w odróżnieniu od zdecydowanej większości tutaj sa na każdym meczu . Ta flaga wisi na trybunach od kilkunastu lat . Jakoś nikt do tej pory nie miał problemu , ale tego oczywiście nie mogli dostrzec ci którzy zamiast na Bułgarskiej siedzą z dupami w domu albo na necie pisząć „fachowe” meczowe komentarze powielane z telewizyjnch wypocin studyjnych „ekspertów” Kolejny temat uwypuklany przez kanapowych fachowców. RACE – zażądajcie od klubu aby wyegzekwował od Reissa , Djurdjevica , Burica kary…oni tez odpalali piro na stadionie.Podjebcie ich jak FARE tych z Piły. I powiem wam jeszcze jedno gdyby nie ci „zli” kibole być może nie byłoby już Lecha….ale skąd wy macie o tym wiedzieć w TV tego nie powiedzieli….na koniec dodam iż wolę 15 tys stałych kiboli ,niżli 30 tys z połową nonejmow nie znających słów hymnu , noszących koszulkę i szalik z czasów WKP , obżerających się kielbachą i sepleniącą SIADAJ ! gdy stoisz i dopingujesz. Brutalna prawda ? Ale prawda…

  51. arek pisze:

    Akurat z tym sie zgodze w 100% z kibolem z IV. Oprawy i race byly, sa i beda. Byl taki jeden Bednarz co chcial walczyc z kibicami i sie zesral. Z klubu go wywalili bo stwierdzili, ze trzymanie tego oszoloma przyniesie wiecej strat finansowych niz pozytku.

  52. Mary pisze:

    beat
    Nigdzie nie napisałam, że jesteś szkodnikiem. Jesteś kibicem, który w przypadku meczu UEFA dokłada się do klubu wymuszonym haraczem na TVP. Ja dokładam się potrójnie – wymuszonym haraczem na TVP, biletem i jako Poznanianka podatkiem miejskim. Ciekawostka – wszyscy dokładamy się też do Legii, którą TVP pokaże 🙂
    Pisałam o tych, co nie chodzą na mecze, ale wypisują o stratach dla klubu i kibiców przez zamknięty stadion. No przecież i tak by nie poszli i nie zapłacili, dla nich to żadna strata to niech za innych się nie wypowiadają.
    Przypomnę też, że klub ma za udział w rozgrywkach zapłacone od UEFA i obiecaną premię od STS, więc można powiedzieć, że nie ma strat tylko mniejszy zysk. Gdyby łysy wylosował nam BVB, to stadion pękałby w szwach – to łysy jest szkodnikiem i klub ma przez niego straty.
    Przeczytaj ustawę o BIM, wg niej to nawet za wyjście do toalety można narazić siebie i klub na karę. Najbezpieczniejszy jest zamknięty stadion, ale karę i tak można dostać, bo wysłannik FARE zobaczy rasistowski napis przed stadionem albo w autobusie.

  53. F@n pisze:

    Do Piły nie ma się o co przyczepiać w meczu z Sarajewem, bo ten transparent był od wielu lat i ledwo go było widać, ale to co kurwa odjebali w Basel to szczyt głupoty. Jak można być takim tępym? To jest to samo jakby piłkarz dostał żółtą kartkę, odjebał faul, sędzia go oszczędził, a ten by odparł „ty kurwo” i wyleciał z boiska…

  54. Glos pisze:

    kibol z IV: w pelni zgadzam sie z Toba. Ja, jak tylko moge to robie te kilometry i stoje caly mecz, „macham” sie do boluatmosfera, wkur…. sie na grajkow ale po jakims czasie mi przechodzi i… znow wsiadam do auta i jade. Dodam tylko ze mnie powalaja goscie ktorzy na Kolejorza przychodza w koszulkach innych klubow czy to Realu (biala) czy Evertonu (niebieska)!!!

  55. kibol z IV pisze:

    @fan – Jeszcze trochę nie będziesz mógł krzyknąć na trybunach Lech , bo jakiś debil posądzi Cię o reklamowanie piwa . Co jest złego w zdaniu ” Biała siła”? Czy jakby krzykli różowa , zielona czy sraczkowata siła było by ok ? Zrozumcie wreszcie że dojebali się o NIC…bo chcieli się dojebac , jakby nie było „biała siła” to za chwile byłoby coś innego i też przyklepalibyście tę głupotę ?

  56. kibol z IV pisze:

    @Glos – Zgadzam się z Tobą odnośnie nonejmów w barwach innych klubów na Kolejorzu.Nie rozumiem takiego debilnego „stroju” na Lechu. Lepiej jakby jeden z drugim przyszedł „normalnie” na mecz…bo nie wzbudzał by swym strojem irytacji. Widzisz to jest część tych którzy pojawiają się na Lechu okazjonalnie. Nie do końca wiedząc o co w tym wszystkim chodzi…

  57. F@n pisze:

    @kibol z IV, powiedz to UEFIE co jest złego, a co nie. Są debilami i trzeba to uszanować, a nie za wszelką cenę udowadniać sobie racje by później grać przy pustych trybunach, pomyśl.

  58. J22 pisze:

    Kurde pamiętam, stałem 10 godzin w kolejce po bilet na Salzburg. Na koniec każdy każdego znał. Wspólne browary w kolejce, pizza. Heh, to był czasy. Teraz się kupuje karnet przez internet…