Słaba forma Belenenses
Za 3 dni Lechowi Poznań przyjdzie się zmierzyć z Belenenses Lizbona. Rywal Kolejorza delikatnie mówiąc ostatnie nie imponuje. W lidze nie wygrał jeszcze meczu, stracił najwięcej goli i jest blisko dna.
Liga Sagres:
Belenenses rozpoczęło sezon od domowego meczu z Rio Ave. Lizbończycy przegrywali 0:1 po błędzie bramkarza, ale potrafili wyjść na 2:1 po 2 stałych fragmentach gry. Mimo bramkami z karnego na 3:1 zremisowali 3:3 po 2 prostych błędach obrony.
Belenenses – Rio Ave 3:3
W 2. kolejce rywal Lecha szybko przegrywał na wyjeździe z Vitorią Guimaraes 0:1. W drugiej połowie wyrównało i po otwartym meczu ostatecznie zremisowało 1:1. Obie drużyny stworzyły sobie sporą liczbę okazji.
Vitoria Guimaraes – Belenenses 1:1
W 3. kolejce Belenenses mierzyło się z Maritimo. Lizbończycy przegrywali u siebie do przerwy 0:1. W drugiej połowie wyrównał Miguel Rosa będący w tej chwili najlepszym piłkarzem rywala Kolejorza.
W piątek w derbach Lizbony mniejszy klub, czyli Belenenses zostało zlane na stadionie Mistrza Portugalii, Benfiki aż 0:6. Rywale Belenenses wjeżdżali w defensywę przeciwnika Lecha jak w masło. Bramka na 6:0 była za to przecudnej urody i padła po pięknym uderzeniu z daleka.
Benfica – Belenenses 6:0
Liga Europy:
Belenenses Lizbona swoją grę w europejskich pucharach rozpoczęło w III rundzie eliminacyjnej Ligi Europy. Portugalczycy byli w niej rozstawieni i trafili na pogromcę Śląska Wrocław – IFK Goteborg. W pierwszym spotkaniu ze Szwedami „niebiesko-biali” wygrali u siebie 2:1 prowadząc 2:0 po dwóch bardzo mocnych strzałach z dystansu Carlosa Martinsa. W rewanżu zdecydowaną przewagę miał IFK Goteborg, ale Portugalczykom jakoś udało się dowieść 0:0 i awansować dalej.
W fazie Play-Off Ligi Europy Belenenses również było rozstawione i wylosowało Altach. Na wyjeździe po bardzo dziwnej bramce zwyciężyło skromnie 1:0. W rewanżu na stadionie w Lizbonie austriacka drużyna miała przewagę, jednak nie udało się jej doprowadzić nawet do dogrywki. Dzięki remisowi 0:0 i zwycięstwu w pierwszym spotkaniu 1:0 Portugalczycy prześlizgnęli się do fazy grupowej co jest największym sukcesem klubu w ponad 95-letniej historii Belenenses. Tak daleko w pucharach maleńki klubik z Lizbony jeszcze nigdy nie dotarł.
Belenenses – IFK Goteborg 2:1
Altach – Belenenses 0:1 i Belenenses – Altach 0:0
Belenenses Lizbona w sezonie 2015/2016:
30.07, Belenenses – IFK Goteborg 2:1 (LE)
06.08, IFK Goteborg – Belenenses 0:0 (LE)
15.08, Rio Ave – Belenenses 3:3
20.08, Altach – Belenenses 0:1 (LE)
23.08, Vitoria Guimaraes – Belenenses 1:1
27.08, Belenenses – Altach 0:0 (LE)
31.08, Belenenses – Maritimo 1:1
11.09, Benfica Lizbona – Belenenses 6:0
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Za to nasza zajebista! 😉
Lech wcale w lepszej formie nie jest, ale na razie kryzysu nie ma.
Lech za to dotarł do dna ( nie….. jeszcze niżej jest przecież GZabrze) i rozumiem że właśnie z Balenenses się odbije i pójdzie jak wodór do góry. Bo przecież takie Balenenses SŁABSZE o wiele od Zagłębia Lubin, Termaliki czy Podbeskidzia..
Dajcie spokój z takim pisaniem że Balenenses słabe,bo teraz KAŻDY SILNY na Lecha!
Co mamy napisać, że rywal jest mocny skoro odnosi słabe wyniki? Zastanów się. Jakby wygrywał napisalibyśmy „Dobra forma Belenenses”.
Na ligę Europy może się zepną… Chociaż punkty do rankingu mogliby zrobić jakieś i z trzy mecze w grupie wygrać…
żDo redakcji KKSLECH.com.
Nie mam nic do redakcji,jesteście wspaniałą redakcją,ale czy nie macie wpływu na zarząd,sztab szkoleniowy,czy zawodników.Moim skromnym zdaniem wydaje mi się że powinniście nałożyć nacisk na zarząd,sztab szkoleniowy oraz na zawodników.To co teraz się dzieje w klubie woła o pomste do nieba.
Czy nie potrzeba zrobić rewolucji i rozliczyć zarząd ,sztab szkoleniowy oraz piłkarzy,jak piłkarze nie chcą grać przesunąć do rezerw lub na trybuny,oraz wstrzymać wypłaty.Dużo jest młodzierzy w rezerwach którzy grają i strzelają bramki gorzej nie będzie a jak już przegrają to nabędą doświadczenia.Jestem co dziennie na waszej stronie i szlak mnie trafia to co robi trener sztab szkoleniowy oraz zarząd.Jestem rodowitym poznaniakiem ale mieszkam w Bielsku-Białej bo tak los mnie pokierował ale w sercu mam Kolejorza i zagożałym fanatykiem LECHA.
Pozdrawiam i doczekam sie odpowiedzi.
Jest planowany artykuł na temat obecnej sytuacji.
Szykuje się Nam kolejny pojedynek na szczycie europejskiego futbolu – starcie dwóch katastrof. Ślepy kontra kulawy. Już to przerabialiśmy w poprzedniej rundzie. Wtedy się udało….
Do redakcji KKSLECH.com
Może powodem złej gry są asystenci Rząsa,Żuraw zwolnić jch natychmiast w miejsce powołać drugiego trenera Djuka z rezerw.Powołac Juskowiaka i Reissa do trenowania napastników,Bosacki,Wojtala do trenowania obrońców to są byli zawodnicy którzy by oddali serce dla Kolejorza.Dla zawodników przydał by się przycholog a p. Klimczak chyba nie rozrużnia co to przycholog a Przychiatria.
Przepraszam za błędy pozdrawiam wierny kibic Kolejorza.
I jeszcze jedno jak długo jest p.Kasprzyk od przygotowania fizycznego w Lechu,jeśli mnie pomięć nie zawodzi to chyba od czasu Bakero i od tego czasu zawonicy nie mają wydolności na 90 minut.Zawodnik powinien mieć kondycje minimum na co najmniej na 120 minut,ponieważ nic innego nie robią.Nie pracują zawodowo fizycznie dla nich gra powinna być jak zabawa.
Pozdrawiam.
tak wpierdol w czwartek ze smutkiem to pisze Z TAKA GRA tomala tomala A taki marco p to walil by nam wszystko a tak mamy tomala robala tomala robala tomala robala
oni mowia to samo o nas
wiem ze wszyscy sa rozgoryczeni,ale my potrzebujemy wlasnie takiego zwyciestwa,moze to byc przelom.