Sa Pinto i Tonel przed meczem z Lechem
Jutro o 21:05 Lech Poznań zagra na Bułgarskiej z Belenenses Lizbona, a dziś po godzinie 18:40 w siedzibie klubu odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa z udziałem trenera Portugalczyków, Ricardo Sa Pinto oraz obrońcy, Tonela. Oto co powiedzieli goście przed zbliżającym się spotkaniem.
Ricardo Sa Pinto (trener Belenenses): – „Darzę szacunkiem trenera Skorżę, bo znam go już z meczów z Legią, kiedy prowadziłem Sporting. Wiem dużo Lechu. Wiem, ile zdobył mistrzostw i pucharów. To także zdobywca SPP, dlatego podchodzę do tej drużyny z szacunkiem. Lech na pewno będzie grał ofensywnie i spróbuje zdominować mecz. Mam respekt do tego co zdobył Lech w przeszłości i co ugrał ostatnio.”
– „Porażka z Benfiką była pierwszą taką od wielu miesięcy. Był to wypadek przy pracy. Lech jest bardziej doświadczoną drużyną. Co roku gra w pucharach, a my pierwszy raz od 2007 roku. Dla nas Liga Europy to sukces i przygoda, a zawodnicy są zmotywowany do osiągania kolejnych sukcesów.”
– „W Lechu gra m.in. Trałka, Kamiński, Thomalla, Hamalainen, Pawłowski czy Lovrencsics. Lech często gra skrzydłami, rozciąga grę i zmienia system gry. Każdego zawodnika Lecha trzeba traktować poważnie i nie będzie to łatwy mecz dla nas. Nie ma znaczenia, które w tej chwili miejsce zajmuje Lech. Jutro wszystko może wyglądać zupełnie inaczej. Sam widziałem zresztą spotkanie z Videotonem w którym Lech zagrał dużo lepiej niż w Ekstraklasie.”
– „Żeby wygrać z Lechem trzeba być dobrze zorganizowanym i wykazać się walecznością. Także w defensywie, gdzie musimy być mocno skoncentrowani. Lech jest mocny w ofensywie i dobrze wykonuje stałe fragmenty gry.”
Tonel (obrońca Belenenses): – „Liczę na awans z grupy, ale ze spokojem podchodzę do rywalizacji w grupie I. Jako drużyna postaramy się grać jak najlepiej i osiągnąć kolejny sukces. Nasza porażka z Benfiką 0:6 to już przeszłość. Teraz myślimy tylko o Lechu. Tamto spotkanie było wypadkiem przy pracy, a teraz chcemy pokazać się z lepszej strony i wygrać.”
– „Lech to Mistrz Polski i doceniamy ten zespół. Mają kilku dobrych zawodników i są dobrzy jako drużyna. Jestem jednak przekonany, że jesteśmy w stanie poradzić sobie z Lechem. Poznaniacy spisują się słabo w lidze, jednak to zupełnie o niczym nie świadczy. Widziałem mecze Lecha i wiem, że jeśli są skoncentrowani jest to trudny rywal. Nie czeka nas jutro spacerek.”
Belenenses odbywa właśnie na Bułgarskiej swój ostatni trening przed meczem #UEL @EuropaLeague pic.twitter.com/EHFudaN9o8
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) wrzesień 16, 2015
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Widać wiedzą o Lechu bardzo dużo
Zwłaszcza to że Lech gra co roku w pucharach..
no odrobili lekcje trzeba im przyznać.Dlatego szacun dla zespołu Belenenses.Wielkie kluby zapewne nie wymieniłyby choć jednego nazwiska piłkarzy Kolejorza.Będzie ciężki mecz bo rywal nie próżnował w rozpracowaniu Lecha.
Najbardziej obawiają się pewnie Tomalli…
@pozn dla nich puchary to już zapewne eliminacje.