Dalszy spadek frekwencji

W trwającym sezonie 2015/2016 poznański Lech rozegrał na Bułgarskiej już 12 meczów. Frekwencje na poszczególnych spotkaniach Kolejorza w pierwszym etapie jesieni nie zachwycały, a w drugim niewiele się zmieniło.


Kto tego lata nie wyjechał z Poznania, z Wielkopolski na brak emocji związanych z Lechem nie mógł narzekać. W lipcu Mistrz Polski rozegrał na Bułgarskiej aż 5 spotkań podczas gdy w sierpniu 3. 8 meczów w tym 4 pucharowe i 4 ligowe obejrzało łącznie 161446 osób co dawało letnią średnią około 21 tysięcy. Wynik niezły, ale gdyby policzyć frekwencje tylko na meczach ligowych rezultat byłby dużo gorszy.

Między 18 a 29 lipca „niebiesko-biali” rozegrali u siebie aż 4 mecze. Takiej sytuacji nie pamiętamy i była to absolutna nowość. Drogie bilety, zlikwidowanie stref na stadionie, słabe wyniki czy sezon urlopowy doprowadził do wybierania sobie przez kibiców spotkań. Kibice przychodzili na Bułgarską licznie, jednak przeważnie na pojedynki w europejskich pucharach.

W Ekstraklasie poznański Lech mający od lat najlepszą średnią frekwencję w Polsce ani razu nie przekroczył 18 tysięcy. To po drugim etapie rundy jesiennej spowodowało spadek Kolejorza w tabeli frekwencji na 3. miejsce. W tej chwili mistrz kraju jest o blisko 2,5 tysiąca za Legią Warszawa i o 17 osób gorszy od Jagiellonii Białystok.


Cztery mecze Lecha Poznań na Inea Stadionie w drugim etapie jesieni nie poprawiły słabej sytuacji. Spotkanie z Belenenses Lizbona zobaczyło zaledwie 7934 kibiców co było spowodowane nie tyle co fatalnym wynikiem starcia z Podbeskidziem Bielsko-Biała a protestem przeciwko konieczności przekazania 1 euro ze sprzedaży każdego biletu na akcję ECA & UEFA.

Frekwencję po mobilizacji kibiców podniósł co nieco mecz z Górnikiem Zabrze w którym Kolejorz nie potrafił jednak wygrać, a dwa kolejne pojedynki przegrał, dlatego 17 października stadion będzie świecił pustkami. Tym bardziej, że doping do momentu spotkania SKLP z władzami klubu został zawieszony. Za Lechem w tej rundzie już 12 domowych spotkań, które obejrzało łącznie 208022 osoby co daje średnią około 17500 widzów na mecz.

Do końca tego roku Mistrz Polski rozegra łącznie 16 meczów, lecz zaledwie 7 u siebie (6 z otwartymi trybunami). W październiku kibice będą mogli obejrzeć w Poznaniu tylko mecz z Ruchem Chorzów. W listopadzie z Górnikiem Łęczna i Zagłębiem Lubin (w PP), a w grudniu z Wisłą Kraków (w środku tygodnia), z FC Basel oraz z Zagłębiem w Ekstraklasie. Przy takim terminarzu nie zanosi się więc na skok frekwencji. Wręcz przeciwnie niebawem może być problem z przekraczaniem 10 tysięcy.

Mecze Lecha Poznań na Bułgarskiej tej jesieni i oficjalne frekwencje:

10.07, Lech – Legia Warszawa 3:1 (40088)
18.07, Lech – Pogoń Szczecin 1:2 (15131)
22.07, Lech – FK Sarajevo 1:0 (22205)
25.07, Lech – Lechia Gdańsk 2:1 (13821)
29.07, Lech – FC Basel 1:3 (25478)
08.08, Lech – Korona Kielce 0:0 (13134)
20.08, Lech – Videoton Fehervar 3:0 (14133)
23.08, Lech – Piast Gliwice 0:1 (17456)
12.09, Lech – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (11902)
17.09, Lech – Belenenses Lizbona 0:0 (7934)
23.09, Lech – Ruch Chorzów 1:0 (11273)
26.09, Lech – Górnik Zabrze 1:1 (15467)

17.10, Lech – Ruch Chorzów
05.11, Lech – AS Fiorentina (stadion zamknięty)
08.11, Lech – Górnik Łęczna
17/18.11, Lech – Zagłębie Lubin
02.12, Lech – Wisła Kraków
10.12, Lech – FC Basel
13.12, Lech – Zagłębie Lubin

Łączna frekwencja: 208022 (12 meczów)

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com


>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




9 komentarzy

  1. Boro pisze:

    Te gadanie o lidze europejskiej jak sie zdobyło mistrza napewno ludzi nie przyciąga.

  2. Siódmy majster pisze:

    Na Fiorentinę 5.11 ma być otwarty.Czy może już znowu coś się zmieniło i o tym nie wiem.Łeb już mi pęka od tego młyna ze stadionem.Otwarty-zamknięty-otwarty-zamknięty i tak w kółko

  3. Lucky pisze:

    Na Fiorentinę stadion zamknięty decyzją UEFA. Karta za okrzyki w Basel

  4. Lucky pisze:

    Na Fiorentinę stadion zamknięty decyzją UEFA. Karta za okrzyki w Basel

  5. kibic nie z II pisze:

    jak ja nie lubię tych „polityków” z 2 trybuny. Mówią kiedy mam kibicować, co mam myśleć, kogo je.ać a z kim trzymać sztamę.
    Nieźle się usrało od kiedy ogłaszanie wszem i wobec swoich poglądów stało się ważniejsze od Lecha.

  6. Mouze(kom) pisze:

    Kryzysu nie ma powiada prezes…
    Jest rozklad…

  7. relax pisze:

    Myslę , ze jak klub wypłaci wszystkie zalegle premie za MP,SP,LE to gra się poprawi. Taki jestem jasnowidz.

  8. kibicinowroclaw pisze:

    początek był obiecujący , nie mówię nawet o Superpucharze ale na puchary z Sarajevem gdzie Lech grał bez błysku gdyby nie żenujące wyniki a podium byłoby 25 tys.