Zacząć od poprawy skuteczności

golJutro na ławce trenerskiej Lecha Poznań zadebiutuje Jan Urban, który musi zrobić wszystko, aby prowadzeni przez niego piłkarze wygrali. Rywal jest do tego idealny, zmaga się ze sporymi problemami w obronie, dlatego jest nadzieja, że worek z bramkami w końcu się rozwiąże.


Najskuteczniejszy zespół Ekstraklasy 2014/2015, który w 37 meczach zdobył aż 67 bramek w trwającym sezonie strzelił w 22 spotkaniach zaledwie 22 gole w tym 8 w 11 ligowych spotkaniach. To oczywiście najgorszy wynik w Ekstraklasie, który jest kompromitacją dla całego klubu. W Kolejorzu nie ma napastnika z prawdziwego zdarzenia co jest jednym z głównych problemów. Denis Thomalla mentalnie nie pasuje do Lecha, Marcin Robak dopiero co powraca do zdrowia po urazie, a Dawid Kownacki często gra na skrzydle, gdzie zawodzi. W kadrze jest jeszcze Piotr Kurbiel, lecz to za mało doświadczony zawodnik, by pomógł poznaniakom.

Jan Urban wie jaki element trzeba poprawić w pierwszej kolejności, żeby Mistrz Polski odzyskał dawny blask i zaczął wreszcie regularnie zwyciężać. – „Lech musi strzelać bramki, bo inaczej nie wyjdziemy z tej sytuacji. Lech kreuje wiele sytuacji, ale ich nie wykorzystuje. Wpływ na to ma aspekt mentalny, który musimy poprawić. Zawodnik nie wykorzystuje jednej okazji i potem wkrada się nerwowość przy okazji kolejnych sytuacji.” – stwierdził Jan Urban, który w obecnym zespole musi znaleźć napastnika, któremu zaufa i na którego postawi.


Nieskuteczność Lecha Poznań w tym sezonie to jedna wielka zagadka. Kolejorz statystycznie oddaje 16,8 strzałów na mecz w tym 6,2 celnych. Jest to oczywiście najlepszy wynik w Ekstraklasie tuż przed Cracovią. Tymczasem Kolejorz zdobył dotąd tylko 8 bramek, natomiast ekipa z Krakowa aż 20. Jan Urban nie ukrywa, że nieskuteczność „niebiesko-białych” przy tylu stwarzanych okazjach bardzo go dziwi. – „Zastanawia mnie nieskuteczność Lecha. W statystykach Lech stwarza najwięcej okazji w lidze i sam rzadko pozwala stwarzać okazje rywalom. Przeciwnicy do bólu wykorzystują te sytuacje, a Lech nie.” – zwraca uwagę nowy trener Kolejorza.

Nowy sztab szkoleniowy pracuje z drużyną dopiero od kilku dni, jednak jak najszybciej chce uwolnić ofensywną moc zespołu. Na papierze Lech Poznań ma najsilniejsza pomoc od lat i na pewno najlepszą drugą linię w Ekstraklasie. Brakuje tylko napastnika, który brałby na siebie ciężar wykańczania akcji. Mimo tom nowy trener wierzy, że poznaniacy szybko zaczną grać tak on tego chce.- „Chcę widzieć Lecha grającego w piłkę z radością. Zawodników musi cieszyć gra, a Lech musi odzyskać tę radość. Ci zawodnicy potrafią grać w piłkę o czym wszyscy dobrze wiedzą.” – stwierdził na koniec Urban.


Gole

Ekstraklasa (8 goli w 11 meczach)
3 – Kasper Hamalainen
2 – Marcin Robak
1 – Darko Jevtić, Dariusz Formella, Dawid Kownacki

Puchar Polski (3 gole w 2 meczach)
2 – David Holman
1 – Rafał Grodzicki (samobójczy)

Liga Europy (4 gole w 4 meczach)
1 – Karol Linetty Denis Thomalla, Łukasz Trałka, Tomasz Kędziora

Liga Mistrzów (4 gole w 4 meczach)
2 – Denis Thomalla
1 – Kasper Hamalainen, Barry Douglas

Superpuchar Polski (3 gole w 1 meczu)
1 – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Karol Linetty

Gole ogółem

4 – Kasper Hamalainen
3 – Denis Thomalla
2 – Marcin Robak, David Holman, Karol Linetty, Tomasz Kędziora
1 – Darko Jevtić, Dariusz Formella, Dawid Kownacki, Łukasz Trałka, Marcin Kamiński, Barry Douglas

1 gol samobójczy – Rafał Grodzicki

Asysty

Ekstraklasa
2 – Denis Thomalla
1 – Marcin Robak, Łukasz Trałka, Darko Jevtić, Paulus Arajuuri, Szymon Pawłowski

Puchar Polski
1 – Gergo Lovrencsics, Darko Jevtić

Liga Europy
1 – Barry Douglas, Gergo Lovrencsics, Szymon Pawłowski

Liga Mistrzów
1 – Łukasz Trałka, Barry Douglas

Superpuchar Polski
1 – Kasper Hamalainen, Darko Jevtić

Asysty ogółem

3 – Darko Jevtić
2 – Denis Thomalla, Łukasz Trałka, Szymon Pawłowski, Gergo Lovrencsics, Barry Douglas
1 – Marcin Robak, Paulus Arajuuri, Kasper Hamalainen

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com


>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




3 komentarze

  1. kibic75 pisze:

    Napastnik będzie na trybunach….:-)

  2. MarioWlkp pisze:

    Rudnievs strzela! Piękne ujęcie. To były czasy. Co do artykułu. Będzie tak jak się grajkom spodoba. Czyli albo zagrają albo tradycyjnie w dupę.

  3. marcin pisze:

    wygraja wysoko 4-0 jestem pewien.te grojki nie chcieli wygrywac bo grali przeciw trenerowi.proste.