Pieniądze i współczynnik leżą na boisku

Liga EuropyJutro Lecha Poznań czeka wyjazdowy bój w 5. kolejce Ligi Europy z Belenenses Lizbona. Dla układu tabeli grupy I będzie to bardzo ważny pojedynek.


Jeśli Lech Poznań chce niespodziewanie awansować do 1/16 Ligi Europy musi przede wszystkim wygrać w Lizbonie. Tylko zwycięstwo na pewno przedłuży nadzieje na wyjście z grupy. Bardzo istotny będzie wynik potyczki FC Basel – Fiorentina. Świetnie byłoby gdyby Szwajcarzy ograli Włochów lub co najmniej zremisowali. Ich triumf zapewniłby FC Basel awans, zatem na Bułgarską podopieczni Ursa Fischera przyjechaliby bez żadnej presji. Remis Mistrza Polski z Belenenses może jeszcze dać nadzieje Wielkopolanom, ale tylko wtedy kiedy FC Basel pokona Fiorentinę. Podział punktów w Lizbonie zdecydowanie ograniczy szanse na awans, bowiem w 6. kolejce „Viola” podejmie Portugalczyków u siebie i jej wpadka jest mało realna.

5. kolejka (26 listopada)
Belenenses – Lech godz. 19:00
FC Basel – Fiorentina godz. 19:00

6. kolejka (10 grudnia)
Lech – FC Basel godz. 21:05
Fiorentina – Belenenses godz. 21:05

Tabela grupy I Ligi Europy po 4. kolejkach:

1. FC Basel 9 7:3
2. ACF Fiorentina 6 8:4

3. KKS Lech Poznań 4 2:5
4. Belenenses Lizbona 4 2:7

W trwających rozgrywkach 2015/2016 poznański Lech dzięki swoim udanym występom na arenie międzynarodowej zarobił już 3 mln, 280 tys. euro, czyli prawie 14 mln złotych. Od tej sumy należy odjąć 120 tys. euro kar, ale premia od UEFA i tak jest pokaźna. Na dodatek do zarobionej już kwoty trzeba doliczyć wpływy z dni meczowych oraz ze sprzedaży praw do transmisji. W meczu z Belenenses stawką jest 120 tys. euro za remis i 360 tys. euro za wygraną. Gdyby Kolejorz sensacyjnie awansował do 1/16 Ligi Europy otrzyma dodatkowy bonus.

Premie od UEFA dla Lecha Poznań za pucharowy sezon 2015/2016:

400 tys. euro – za udział w el. LM
2,4 mln euro – za awans do LE
120 tys. euro – za remis z Belenenses
360 tys. euro – za wygraną z Fiorentiną
Suma: 3 mln, 280 tys. euro

Kolejorz w meczu z Belenenses będzie także walczył o podniesienie swojego współczynnika. Pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Europy lub pierwsze dwa remisy nie są punktowane. Lech ugrał jednak 4 oczka w grupie, zatem już po październikowym spotkaniu we Florencji otrzymał do swojego współczynnika 1.000 punkt. Teraz klubowy współczynnik poznaniaków na sezon 2016/2017 to 10.350. Jeśli w starciu z Portugalczykami ekipa Kolejorza zwycięży dostanie do współczynnika 2.000, a jeżeli zremisuje 1.000 punkt. Lech Poznań po powrocie do Europy znów jest najlepszym polskim klubem na arenie międzynarodowej zdobywając najwięcej punktów do rankingu krajowego. Poza tym, zawodnicy Kolejorza do tej pory wywalczyli do klubowego współczynnika 3.9500 punktów co jest oczywiście ich najlepszym wynikiem od sezonu 2010/2011. Na koniec warto zaznaczyć, że bukmacherzy w roli faworyta do wygranej na Estadio do Restelo stawiają gospodarzy. Średni kurs na zwycięstwo Belenenses Lizbona wynosi 2.55, na remis 3.40, a na triumf Lecha Poznań 2.85. Początek czwartkowego meczu o godzinie 19:00 czasu polskiego (18:00 lokalnego).

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




20 komentarzy

  1. zinek pisze:

    Trzeba zwyciężac bo z tym współczynnikiem za rok napewno nie będziemy rozstawieni w 3 el Ligi Mistrzów i 4 rundzie el Ligi Europejskiej (o ile dostaniemy się do pucharów ).

  2. Fan z Kalisza pisze:

    Gdyby tylko dodac po 2 pkt.z sezonów kiedy odpadliśmy ze Szwedami, Litwinami i Islandczykami…

  3. GROSZKINS pisze:

    Trzeba koniecznie poprawić współczynnik.

  4. Ekstralijczyk pisze:

    Dokładnie tak jak redakcja podkreśliła. Gdybyśmy jutro wygrali , a FC Basel u siebie pyknęło Fiorentinę , to do Poznania wielce prawdopodobne , że przyjechaliby składem bardziej rezerwowym , bo i tak by byli już pewni awansu z I miejsca.

    Lech pokonując Portugalczyków i Szwajcarów dostałby : 720 tys.euro + awans do 1/16 LE 500 tys.euro. Ładna sumka. I miałby 14.350 punktów rankingowych.

    Redakcjo albo drodzy użytkownicy , wychodząc z grupy LE dostaje się jakieś dodatkowe punkty do rankingu.?

  5. aliz pisze:

    @Ekstralijczyk

    Niestety nie ma żadnych bonusów w LE, natomiast w LM są. Bonusy w LE dostaje się dopiero od ćwierćfinałów.
    O bonusach, rankingu, sposobie liczenia, gratyfikacjach finansowych itd. pisałam w felietonach w sierpniu :-)).

  6. aliz pisze:

    mówię o bonusach za wyjście z grupy….

  7. Ekstralijczyk pisze:

    @aliz , no to jestem ciekaw czy te 14.350 na jakie rundy starczyłoby Lechowi na rozstawienie.

  8. ArekCesar pisze:

    Na razie nie mamy ani tych punktów ani pucharów w następnym sezonie, więc spokojnie. Bliżej nam bagna niż drzwi do Europy.

  9. Bolek pisze:

    Jutro wygra zarówno Lech jak i Fiorentina. Ostatni mecz będzie decydujący o wszystkim i to będzie mecz jesieni!

  10. RobertLech!!! pisze:

    Jutro podnosimy z boiska zarówno kasiorę jaki punkty. Zagramy z Basel piękny europejski mecz o wszystko, jak za dawnych dobrych lat.

  11. aliz pisze:

    @Ekstralijczyk
    na dziś ciężko stwierdzić, bo zależy od punktowania innych federacji i klubów oraz od klubów zakwalifikują sie do gier w Europie pa tym sezonie. Tak jak pisze ArekCezar – najwcześniej o grze w Europie będzie wiadomo 2 maja po zakończeniu meczu o PP, bo zwycięstwo w PP gwarantuje grę w LE. A co z punktami rankingowymi? czort wie –
    te 17,300 (obecnego sezonu) nie starczyło na rozstawienie III rundy LM, a FK Krasnodar z 15,090 ledwie „załapał się” na rozstawianie w Q4 LE. tak więc HIPOTETYCZNE 14,350 może nie starczyć na nic.
    Realnie mamy DOPIERO 10,350pkt. Prośmy wszystkich świętych i wszystkich czortów, by tęczowi durnie zaczęli wreszcie dokładać do rankingu krajowego a NIE UDAWAĆ, bo jak na razie znów wożą sie na naszych plecach – czyli na plecach Lecha ratującego się wszelkimi siłami przed spadkiem. MY do rankingu krajowego JUŻ dołożyliśmy 4xwięcej pkt niż oni (my dołożyliśmy 4 pkt a oni 1pkt), a dopisujemy sobie 20% z całej zdobyczy – zarówno ich jak i naszej. Przecież 1 pkt rankingowy z krajowej zdobyczy to jakby dodatkowy remis w rozgrywkach. Dlatego mnie tak wq*wia, że te patałachy tęczowe frajersko przegrywają. Barany q*ewskie!!! Na dodatek im krajowy ranking wyższy – tym lepsza pozycja wyjściowa w kwalifikacjach, ale kogo to obchodzi??? na pewno nie tęczowe ścierwo. A potem wrzask, że kwalifikacje do europucharów trzeba grać kiedy rozgrywki mistrzowskie UEFA/FIFA trwają. TRZEBA GRAĆ I WYGRYWAĆ, kiedy jest okazja ku temu, a nie przegrywać mecz za meczem !!! Miałam nadzieję, że te nasze „niby eksportowe kluby” będą grażć fazę grupową zdołają poprawić nasz krajowy ranking. Lech z tego zadania jakoś się wywiązuje, ale tęczowe barany oczywiście już NIE!!!!
    Obecnie Rumunia zajmuje 15 miejsce i ma 25,383 pkt i ŻADNEJ druzyny punktującej, 16-ta Austria (24,700) tylko jedną z pięciu na starcie rozgrywek. 17. Chorwacja (23.875) ma też 1 na 4; 18. Cypr (22.175) ma też tylko jedną na cztery. My mamy dwie drużyny w grupie więc przewaga w możliwości zdobywania punktów. Sam pomyśl czy nie można byłoby mocniej pójść w górę – ano można by, tylko trzeba WYGRYWAĆ – ale oczywiście tęczowi mają to gdzieś…
    sorry – trochę emocji przekazałam, ale serio jestem tak na nich zeźlona, że szkoda słów…

  12. arek z Debca pisze:

    Po prostu sa ciency i tyle i wiecej zrobic nie moga, no ale Koralik mysli, ze sa co najmniej Realem Madryt polskiej ektraklasy.

  13. MarioWlkp pisze:

    Jeśli Fiorentina ugra jutro remis to już po Naszym awansie bo chyba nikt realnie oceniający nie spodziewa się że w ostatnim meczu usiebie nie zdobędą kompletu punktów. Wtedy nawet dwa zwycięstwa nic Nam nie dają.

  14. ArekCesar pisze:

    Ja akurat na tęczowych nie liczę. Jak coś zdobędą to będzie, jak przegrają to radość w sercu większa. Niech zdobywają punkty inni, ale im nie życzę sukcesów. Zresztą ten temat punków do rankingu był już maglowany i nie zamierzam go podnosić. Róbmy po prostu swoje.

  15. kks777 pisze:

    @MarioWlkp
    Akurat daje bo jeśli Lech wygra jutro w Lizbonie a Fiorentina zremisuje w Basel, przy naszej wygranej z Basel i Fiorentiny z Belenenses, to my Basel i Viola mamy po 10pkt. I wtedy jest robiona mała tabela bezpośrednich spotkań i przy takim układzie Lech ma 6pkt, Fiorentina 4pkt a Basel 7pkt. Wystarczy wyjaśnień czy jeszcze to rozłożyć na czynniki pierwsze.

  16. aston60 pisze:

    Czy ktoś się spodziewał że portugalczycy wygrają z Basel lub Lech z Fiorentiną? Pewnie nikt… Taka właśnie jest piłka nożna, wspaniała i nieprzewidywalna.

  17. 07 pisze:

    Dziś liczy się tylko to, co nasze grojki trafią do bramki rywali…. a raczej czy i ewentualnie ile?

  18. Marcin2 pisze:

    Jak wysoka jest premia za wyjście z grupy?

  19. ToAnd pisze:

    @kks777
    Racja. Dodam, że Basel wystarczy dzisiaj remis do awansu z pierwszego miejsca. A jeśli Lech dziś nie wygra, to Fiorentinie remis z Basel też daje awans.

  20. aliz pisze:

    @Marcin2
    dodatkowa kasa:
    2. miejsce w grupie – 200 tys. euro
    1. miejsce w grupie – 400 tys. euro
    1/16 finału – 200 tys. euro
    1/8 finału – 350 tys. euro
    1/4 finału – 450 tys. euro
    1/2 finału – 1 mln euro
    finał – 2,5 mln euro – czyli tyle dostaje przegrany w finale
    triumf – 5 mln euro